Barbara41

a mój komp na strychu spi..:D Jakbym miała z niego pisać, to dotarłoby na jutro:D

puściłabym sobie teraz tę BS ale no nic mi nie gra, dosłownie nic..:( Przedwczoraj wszystko, teraz ani trochę, od czego to zależy?

też masz laptopa? :)

Witaj Nena :)

wczorajszy kawałek na dobranoc ładował mi się ponad godzinę na YT i ruszyło odrobinkę, dziś nawet nie drgnął.

to internet jest wolny jednak..:D u mnie nawet baaardzo :D

co do bani? telewizja? a w czym łapiesz te niusy..? w 3?:)

powoli mi się włącza, ale wiem o co chodzi :) Chyba muszę jednak zacząć oglądać TV, bo straszny dzikus ze mnie się robi...:O wszystkiego dowiaduję się z radia i to głównie w samochodzie :)

no to musiało być super! :) Bo tak się zastanawiałam, ze na wolnym wybiegu w taką zimnicę :D

no co ja nic...no pewnie że pojechałabym :) ale są różne ale..

to jakieś kameralne grono było, czy takie na całego z pompą granie na wolnym powietrzu? W w - wie?

o matko jeszcze tego nie było żeby Grześ całusa dawał :D:D 47 bardzo lubię Budkę Suflera :)

Witaj 47:) i opowiadaj nam tu!:D

Grześ :)

ooo...Yeti:) ale z Tobą to tylko yyyyyyyyyyyyyyy :D:D

Droga Ekipo:) Postarajcie się jak NAJSZYBCIEJ...:) gdyż topik bez KRYSI całkiem podupada...:( Strasznie nam miło:) I gratulujemy taaaakiej MAMY! :) My 40 - latki często bywamy całkiem młodzi duchem :D:D

Witaj Krysia:) szkoda, że uciekasz..:( ja Cię tu zastępowałam jak widzisz:D Mamy nadzieję, że EKIPA się spisze na medal :) Pozdrawiamy Ekipę..:) A DUCHA i NIEWESOŁEGO też mi bardzo żal..:(

taa szok...:D szok to byłby jakbyś dotykał czegoś innego! :P:D:D dobra :) lecę popływać, jak to kiedyś mówił 47 :D ...bo zaczynam już za bardzo żartować...:)

no co się śmiejesz..:) Osobiście znam panów, co kupuja swoim żonom bieliznę... A jeśli facet kupuje, to czemu nie mógłby sprzedawać..? ;) I byłaby szansa, byś poznał bliżej jakąś niezdecydowaną klientkę..:P:)

nawet jeśli nie własny butik, to w czyimś biznesie ciuchowym miałbyś zatrudnienie :)

no widzisz Grześ, nawet na symbolice kolorów się znasz:)

słuchaj trzeba walczyć na każdym kroku! Nie wiesz jak jest... Raz by wybili, czy drugi.. Ale są dwie strony medalu:) Miał byś reklamę za darmo...no może nie..bo te szyby...:D Ale byłoby głośno a to juz coś! :D Z czasem mogłoby być na korzyść :) Jejku, ja już widzę ten butik:) Wystrój w środku i witrynę, musiałby być szałowy! I Ciebie jak z pasją oferujesz i doradzasz:)

a myślałam też o DUCHU...że Go dawno nie było...:( I co...? Biedak ma niewesoło... Ale mi Was szkoda bardzo, że musicie tak odreagować..:( Kurcze, życie nie jest sprawiedliwe...

dobrze, że nie nadużywasz...to jest cholerstwo..ten alkohol w nadmiarze. Na chwile wyciszy..ale ten spokój zgubny..:(

Jakaś fajna nazwa i oprawa, ktoś by fajnie urządził to miejsce, z gustem:) Masz tyle pasji w sobie! Widzisz sama Sage tez zapytała, czy w ciuchach "robisz"? ;)