Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Barbara41

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Barbara41

  1. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    teraz się cieszę z drobnych rzeczy, zresztą nigdy "wielkie" mnie nie cieszyły. Inna rzecz, że tych wielkich nie było za wiele :) Ale problem bliskiej osoby jest tez moim problemem i bezradność to mnie gnębi. A przeprowadzka nic nie wiem teraz są różne kłopoty i w ogóle nic nie wiadomo. Z bólem byłabym skłonna, ale tylko żeby móc tu powrócić, tu mój "dom" a ja się przywiązuję.
  2. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    łatwo się teraz nam mówi, On widzi wszystko inaczej miałam tak i wiem dla innych niezrozumiałe. wtedy nawet pójście po głupi papier toaletowy dosłownie do sklepu to wyprawa...
  3. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    (nie wesoły) Ty masz depresje, to choroba bez leczenia farmakologicznego się nie obejdzie! Chcesz dam namiary na tą lekarkę, na dobrą psychoterapeutkę, tyle że to konkretne okolice a ja nie wiem jak daleko jesteś? Zadzwonić mogę do niej i umówić. Nie masz rodziców albo rodzeństawa, nie musi być żona, może jakiś przyjacie, ktoś komu ufasz nie wiem.
  4. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    (nie wesoły):( mój facet też mi tak mówi ostatnio :( że powinien nie żyć i że żałuje że wszystko się wydarzyło. Też tak chciałam umrzeć, bałam się to zrobić bo mam dziecko, modliłam się do nie wiem kogo by mnie stad zabrał. PROSZĘ CIĘ nie poprzestawaj tylko na jednym lekarzu i to z netu Tobie potzrebne są leki! Na początek.
  5. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    Kumikla tez poznałam tu ludzi bardzo wartościowych, tyle rozmów o życiu, ze w realu niemożliwe. Tam ludzie żyją szybko, dla siebie nie mają na nic czasu, dla innych. Tu często przychodzą właśnie tacy, co tam juz nie dają rady żyć. I często znajdują wsparcie i zrozumienie w obcych ludziach lub tylko po prostu drugiego człowieka a może aż?
  6. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    spory ponad 300 km autem, 400 busem i tak dwa lata.
  7. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    (nie wesoły) to smutne jak nie ma wsparcia w najblizszej osobie.. Nie powinnam sie temu jednak dziwić nawet. Można powiedzieć, ze odchodziłam na oczach męża a on miał to wszystko gdzieś... Czasem wydaje mi się, że nawet na to czekał... ale wolę "wydaje mi się"...
  8. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    Kumikla powiedz przepraszam że nie kojarzę pseudonimu z różnymi ludźmi rozmawiam i po prostu mi umyka...znamy się z tego topiku Ananika..? Na szlaku...? Pana mam okol. W - wa i poznaliśmy się...;):)
  9. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    Kumikla :) Buber:) A ja po drugiej stronie telefonu mam faceta lat też 39 (mój) i też kłopoty i załamka i nawet nie umiem pocieszyć, chce spać nie myśleć nie czuć :( To życie na odległość mnie dobija, chciałabym pomóc pocieszyć i co? Telefon milczy, co bym nie powiedziała źle zabrzmi, juz boję się paplać.. Kurde życie do d...jest i tyle.
  10. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    hej Krysia :) więc wiesz jak to jest być zawieszonym pomiędzy jednym a drugim światem.. ? Z tego się wychodzi ale trzeba (nie wesoły) dać sobie pomóc tak jak ja i Krysia. Jeszcze ta Twoja pasja (paralotnia) do niej powracam i podziwiam:) Musisz być odważny, nieraz widziałam i zawsze się zastanawiałam jaki to musi być ten KTOŚ kto to robi :)
  11. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    potem powinnam wpaść jeszcze pogadam zawsze jak będziesz chcieć :) wiem że teraz nic Cię nie cieszy, nikt nie pocieszy, zeby Ci dawali nie wiem co, to nic nie znaczy. Ale NIE IZOLUJ SIĘ!!! taka pokusa, ale nie rób tego pamiętaj :)
  12. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    nie wiem skąd jesteś ale w Myślenicach jest super lekarka przedtem przyjmowała w Krakowie. Nie przeraź się, ze to piszę, to psychiatra ale inny lekarz depresji nie wyleczy. Jeżdżą do niej ludzie z daleka nawet z tego co wiem i tylu młodych, że szok! Możesz mieć na serio depresję z tego co tu piszesz po objawach, ale oczywiście tylko lekarz to powie. Nie duś w sobie, z rodzina nie musisz skoro zrozumienia teraz nie ma, wiem że dla faceta psycholog i takie tam...to czasem wstyd ale tylu ludzi korzysta...:) Ludziom siada psychika, takie czasy, pogoń nie nadążamy itd często chcemy czuć się bezpiecznie więc albo tworzymy mity (jak ja) albo powracamy do czasów bezpiecznych..
  13. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    pilnuję pieca, bo rozpaliłam jednak noce u nas jeszcze zimne.
  14. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    cześć (nie wesoły) masz depresję, tak myślę bo miałam. Nie jadłam już prawie nic, schudłam dziesiąt... kilo serio... Wyglądałam prawie jak anoreksja :O zawieźli mnie do Krakowa w skrajnym wyczerpaniu a lekarz chciał od razu do szpitala bo nie było woli życia. Nie zastanawiaj się jak masz kłopoty, jeśli nie masz teraz wsparcia w żonie szukaj tam gdzie trzeba. Bliscy często nie rozumieją problemu, to co dla Ciebie jest problemem dla drugiej osoby może być błahostka.
  15. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    ......a teraz idę smażyć wątróbkę, pewnie znów nikt się nie odezwie :D:D
  16. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    47 fajnie, że się odezwałeś po tej robocie ...i nie gniewasz się na mnie:) Większość uważa, że nie ma koleżeństwa między kobietą, a mężczyzną. Ja myślę że tak, więc proponuję :) Chociaż z moim obecnym M też miała być tylko przyjaźń :D:D do dziś mi wypomina, że go uwiodłam :P:D kumikla witaj i zapraszamy:) Krysia gościnna jest i pozytywnie zakręcona ( Azis....:P:)) dostanie mi się..? A dżemuję na zawsze, tylko konkurencji Azisowi nie chcę robić :D Nie kojarzę Twojego nicka, ale to juz kupa czasu jak u Ananiki nudziłam :) Pewnie stamtąd się znamy..? Szkoda, że wątek się urwał, fajni ludzie tam byli :) A z tymi nickami to tak juz jest... po pewnym czasie "wychodzi" na jaw z kim mamy do czynienia :D Mój pobyt TU miał być krótki, użyłam nicku z "wiekiem", by odpowiedzieć na pytanie Krysi... no i zostałam :) choć pisałam w tym czasie gdzie indziej.. Tak tak wiem...( cześć Buber...:)) Mav po mnie pojedzie jak przyjdę ze świątecznymi życzeniami :D że już nie wspomnę o Sarci :) Zasiedziałam się tu, a teraz się cykam tam odezwać:(:O (nie wesoły) Krysia ma rację potrzebny ktoś mądry, tylko na prawdę mądry, bo tak jak lekarze różni są psychologowie. Miałam do czynienia, terapia trwała grubo ponad rok, mnóstwo (dla mnie) na to poszło środków, ale muszę Ci powiedzieć że oczy mi się otworzyły... Trudno się mądrzyć jakie podłoże mają Twoje problemy.. Wiem jedno nasze dzieciństwo, wychowanie oraz stosunek rodzic - dziecko ma ogromny wpływ na nasze późniejsze życie. I czasem te nasze dobre wspomnienia okazują się niczym innym jak wspomnieniem dziecka ufającego rodzicom. Jeszcze kilka lat temu jakby ktoś zapytał...miałam cudowne dzieciństwo, tzw porządną rodzinę...:) a po "rozgryzieniu" problemu wyszło na jaw dlaczego tak nieszczęśliwie potoczyło sie moje dorosłe życie... Nie mówię, ze tak jest w Twoim przypadku, bo nic nie wiem. Ale warto skorzystać z psychologa, tym bardziej że piszesz że kwestie finansowe są ok:) Przychodź do nas, pogadaj czasem może pomóc :) zawsze jestem otwarta na rozmowę i wszyscy :) sanatorium czekamy :) Buber ;) :D :P Australijczyku...... Krysia nie rób przerw w byciu, bo topik wtedy pada...:D:) przecież lubimy Twojego AZISA :D:D Grześ co tak "często" ostatnio bywasz..?:) ... tylko na kawce...
  17. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    (nie wesoły) może kiedyś zdecydujesz się na rozmowę z nami..:) Pozornie jest tu wesoło, ale każdy z nas ma swoje problemy i porażki. W końcu 40 stka na karku, to zawsze jakiś mniejszy lub większy bagaż życiowy prawda? Też tak sądziłam o życiu i nadal mnie nie opuszcza takie uczucie, często mam tzw doła i całe mnóstwo wątpliwości. I poczucie niedopasowania do reszty pod wieloma względami. Może pozwolisz się trochę poznać? wtenczas będzie łatwiej rozmawiać też na innej płaszczyźnie.
  18. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    skąd ten pesymizm?
  19. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    witaj, przepraszam że wczoraj Cię "pominęłam", ale sytuacja była wyjatkowa :)
  20. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    Sage :) precelki krakowskie najlepsze w Sączu :D w ogóle Sącz mi się dobrze kojarzy :)
  21. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    Dobry wieczór :) chociaż widzę, że sama jestem Faktycznie dzień jakiś śpiący i na dodatek alergia mnie bierze.
  22. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    super! Ja też wniosłam i to była najmądrzejsza rzecz jaką zrobiłam w swoim życiu :) a te biustonosze...aleś Ty jest!!!:P :D cześć 47
  23. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    Już uciekam, jutro jak kraksa...to z mojej winy! :D:D Dobranoc śpij spokojnie :)
  24. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    to ona zazdrosna? Ty wnosileś o rozwód czy ona? Może Cię kocha stad ten cyrk..no nie no... Mój też mnie najeżdza wciąz coś potrzebuje, to srubkę to dupkę..:P:D ale głuchych to nie mam..:) My w trakcie podziału, to ma prawo..
  25. Barbara41

    Ciekawa jestem ile tu jest osób po 40-stce jak ja?

    Dobra, kończę na dziś ten monolog :) Widzisz co byś miał w Pradze? :P:) pa.
×