Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gosia7122

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gosia7122

  1. Hanakali super że u Ciebie wszystko ok,ja się staram ale u mnie klapa ,czuję już @ za rogiem.Byłam u mojej gin i niby wszystko ok i mam się starać ale kolejny miesiąc mija i @ jak w zegarku myślę że kolejna ciąża mi nie pisana. Pozdrawiam wszystkie kobiety w nasze święto.
  2. Gerwazy nie załamuj się dasz radę. x Tesa jedziemy na tym samym wózku u mnie 14 dni do @ a brzuch mnie boli o biuście nie wspomnę. Łudziłam się bo śluz miałam super i przytulańce w odpowiednim czasie ale Mps nie pozostawia złudzeń.
  3. Na wyniki czekałam 2 tygodnie.Gerwazy lekarka mi tłumaczy że ja byłam w ciąży i od poronienia jeszcze dużo nie minęło czasu .
  4. Witam dziewczyny u mnie śniegu napadało i zima na całego.Wczoraj byłam u mojej gin i wszystko ok,cytologia I grupa jeszcze nigdy takiej nie miałam ,usg też pięknie.Tylko czemu nie wychodzi nie wiadomo ?Mam działać i przyjść za 4 miesiące jak nic nie wyjdzie to pomyślimy o jakimś wspomaganiu.
  5. Hanakali ale super wiadomość a ja nadal czekam ....
  6. Hej kobietki dawno nie pisałam .Wczoraj byłam u mojej gin i mam znowu stan zapalny mam pobraną cytologię i mam zrobić crp ,jak powiedziałam że mnie trochę jajnik pobolewa to powiedziała że to mogą być zrosty czym mnie zaskoczyła i trochę podłamała nie wiem czy to można stwierdzić bez usg? Najbardziej to mi zależało na usg właśnie ale lekarka się spieszyła i kazała przyjść 18 z wynikiem i wtedy zrobi mi to badanie.Jestem trochę podłamana bo jak tu myśleć o ciąży jak zawsze jakieś przeszkody.Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny a za Ciebie Gerwazy trzymam kciuki.
  7. hejka dziewczyny jestem chora od niedzieli trzymała mnie gorączka przeszło 39,dopiero dzisiaj trochę odpuściło ale jestem strasznie słaba.Od poniedziałku nie mogę się dostać do przychodni ,rano nie ma już wolnych numerków nawet na popołudnie ani na następny dzień,to chore jakieś jest.Leczę się sama ale zależało mi na zwolnieniu a tak muszę zmarnować 5 dni urlopu i jestem wściekła.Sama pracuję co prawda w specjalistycznej przychodni i wiem jak to wygląda ale jak trzeba to człowieka jakoś zawsze się upchnie a mnie pani poradziła żebym o 5 rano przyszłą i czekała na rejestrację,mam iść stać na mrozie z gorączką .... lepiej tego nie komentować ale mój M zadzwonił do gazety i zobaczymy co z tego wyniknie.
  8. Hejka dziewczyny piszę już kolejny raz i posty znikają.U mnie nic nowego ,nie ma za bardzo co pisać. x Trochę mam roboty bo córka ma urodziny i trochę rodziny się zejdzie.Nie za bardzo lubię te rodzinne spędy ale co robić siła wyższa. x Gerwazy za ciebie trzymam kciuki może Tobie jednej się uda a pozostałe dziewczyny pozdrawiam.
  9. Hejka dziewczyny ale się dzieje ledwie co dałam radę wszystko przeczytać,podziwiam te dziewczyny co piszą takie długie posty ja nie mam polotu do pisania.Czekam na @ mam 29 dc i jak by mi nie spadła tem .to bym test robiła,piersi jakoś dziwnie przestały boleć ale jestem nerwowa jak zwykle przed to pewnie przylezie. Pisałyście dziewczyny o kolędzie ,ja miałam wczoraj i było bardzo sympatycznie ,ksiądz bardzo miły pożartował z dzieciakami .Ja koperty nie daję bo z opłatkiem roznoszą kwitki do wpłaty na cele kościelne i kto chce to wpłaca.Pozdrawiam Wszystkie stare i nowe koleżanki.
  10. Dziewczyny witam .Co tu pisać u mnie nic nowego 21dc a biust mam taki że stanik za mały.Lilly TY sie martwisz że Twojego M nie ma w odpowiednim czasie a mój jest na miejscu i co to daje.Został w tym cyklu wykorzystany na maksa i znowu pudło.Czasem mnie zniechęcenie ogarnia ale nie umie odpuścić.Karmi mi lekarka nigdy nie powiedziała że jestem za stara i kiedy ostatnio poroniłam to zaleciła tylko małą przerwę na taki odpoczynek psychiczny.Ja cały czas mierzę tem. i mam piękne wykresy ,testy owu.też pozytywne a ciąży brak ,chyba się umówię na wizytę bo może można jakoś to wspomóc. Ciekawe co słychać u blue a młoda to chyba urodziła bo jakoś na stycznia chyba miała a na sąsiedni topik też nie zagląda. Mon Cheri na prawdę nas opuściłaś ,czytasz i uśmiechasz się do siebie,przyznaj się.Pozdrawiam Wszystkie.
  11. Super basia podsumowała to co tutaj się dzieje,dziewczyny co wy chcecie żeby taki super topik się skończył.Czasem nie warto wszystkiego do serca sobie brać.
  12. Ja tez poroniłam samoistnie tak do pięciu dni krwawiłam a potem jeszcze plamienia tak do 10 dni ale każdy organizm jest inny
  13. sylwucha ja dostałam @równo 28 dni po poronieniu ,dwa tygodnie po stracie miałam usg i już była owu. tak więc widzisz wszystko jest możliwe.
  14. Witam dziewczyny, widzę że tu wiele nowych kobietek to straszne że tak wiele z nas to spotyka.Ja na tym topiku jestem chyba najstarsza ale wierzcie mi strata boli tak samo.U mnie od poronienia pierwszego minie w marcu trzy lata a nie ma dnia że bym nie pytała dlaczego?Tym bardziej że do trzech miesięcy nie wiedziałam o swoim stanie a co najgorsze lekarka się nie poznała,miałam krwiaki i okresowo krwawiłam co brałam za okres.Mam straszne wyrzuty sumienia że nie poszłam do innego lekarza i wszystko może potoczyło by się inaczej bo dzidzia była całkowicie zdrowa.Po roku i ośmiu miesiącach udało się z kolejną ciążą o którą dbałam od poczęcia ale niestety serce maleństwa nie biło i poronienie samoistne.Na pewne rzeczy nie mamy wpływu niestety.Teraz znowu się staram ale z każdą @ przychodzi rozczarowanie a ja niestety dużo czasu nie mam.Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny i życzę dużo szczęsia w Nowym Roku.Motylku ,Hanakali,beata ,asia .mycha i inne trzymajcie się i wytrwałości.
  15. Witam dziewczyny po świątecznie i przed nowym rokiem.To że nowy rok idzie dobija mnie strasznie nie wiem co się ze mną dzieję ,cały czas płaczę po kątach.Boję się że z kolejnym rokiem moje szanse na ciąże spadają.W tym cyklu miałam super śluz i dwie tłuste krechy na teście owu. a w tej chwili w 15 dc i wiem że się nie udało bo już bóle piersi mam x. Moja gin. mówi że dopiero 4 miesiące od straty a ja panikuje według niej wszystko jest ok i mam być cierpliwa a ja się boję pędzącego czasu. Takie to mam myśli i nie mam się komu wygadać .Trzymajcie się dziewczyny i niech ten nowy rok będzie lepszy.Rachela trzymam kciuki.
  16. Hejka dziewczyny ja tak na szybko bo zaraz na imieniny idę a potem wiadomo robota na święta.Rahela mam nadzieję że coś będzie z Twojego pęcherzyka a Ty Gerwazy się nie poddawaj i walcz.U mnie mało wolnego 27 wracam do pracy ,pacjenci nie mają wolnego przychodnia pracuje pełną parą. Z okazji świąt życzę Wam drogie koleżanki wszystkiego dobrego i niech Wasze marzenia się spełnią. SW wracaj do zdrowia.
  17. Wszystkim dziewczyną życzę Wesołych Świąt niech wszystko co sobie marzycie spełni się. Motylku dla Ciebie gratulacje niech się malutka zdrowo chowa.Pozdrawiam
  18. Rahelka bardzo Ci współczuje ja wiem co przechodzisz mój tato też zmarł przed świętami bo 13 grudnia co prawda było to 13 lat temu ale bardzo dobrze to pamiętam .
  19. Karmi mój rocznik jest w nicku ...Lilly ja też nie lubię przegapiać płodnego okresu,staram się wykorzystywać go na maksa ale jak widać z marnym skutkiem.
  20. Lilly a Ty nam nigdzie nie uciekaj czasem , pisz co Ci tam leży na wątrobie. x Ja co miesiąc obiecuję sobie że to ostatni raz ale jakoś nie mogę przestać ale czasem nie mam cierpliwości,chociaż wiem że po pierwszej stracie potrzebowałam ośmiu miesięcy na ponowną ciąże.Lekarka mówi starać się ,starać i dać sobie czas ale ja wiem że tego czasu mało mam a jak się uda to czy znowu nie powtórzy się to samo.Mam tysiące myśli w głowie.
×