BlueOczka

kochane udanego wieczorku :)))) drach masakra ;)

a ja mma dzis wolne , pierwszy dzien od 2tyg ze moge sobie odpoczac ale co z tego jak zakupy pranie i sprzatanie czeka ....ale wieczorkiem relax moze zasluzony ..;P buzka ;)

oj dziewczyny deprecha chyba kazdego dobija ... taka zmiana pogody jest super:/ jozefina wiem ze nic na sile... :) dlatego zwalniam ..;)P Aleksandrawielka znam te uczucia za za dobrze i niestety czas musi tu zrobic swoje... przytulam! a ona ona gratulacje satysfakcja jest co ?:P efa, drach,anja co tam ?:P

efa moje klimaty mialam to samo... boshe 3 dni nic nie moiwlam to bylo straszne i tak nagle stracilam glos ;P koszmar ;P zdrowka ! aleksandrawielka buzka 3mam kciuki za Ciebie! a reszta dziewczyn ??? meldujcie sie ;P jutro u mnie randka ale ... troche pałzuje... ;P czekma na majowke nie czekam jednak na moje urodziny 1 maja ale na mojej chrzesnicy tak 3 maja : Pi dlugi weeek odpoczywam baluje itd :P 5ego ide do pracy dopiero ;);P

Co z Wami ???:P meldujcie sie ;P u mnie dziwnie bardzo sama tego nie ogarniam ;P

Czesc Kochane ;) aleksandra powodzenia ;) przewodnia mysl dzisiejszego dnia: wszyscy faceci to dupki :) Milego dnia ;) p.s. a ja czytam Greya ;) pozdrawiam efa.jozefina, a ona ona, anja, drach, aleksandra:)

hej dziewczyny ;) no tak praca praca caly tydzien na popoludnie... a ona ona kijanka sie nie odzywa bo po co taka "przyjazn" a ja chyba zaczynam postepowac dokladnie jak Ty...z tym M od trawki...widze podobny schemat do Ciebie, on nadal sie odzywa dzwoni...wczoraj przegadalismy godzine przez telefon... co ja wyprawiam...tak mi sie dobrze z nim rozmawia...zwariowalam... wiem on nie odpuszcza twierdzi ze fajna kobietka ze mnie choc staroswiecka...;) predzej czy pozniej bedzie dokladnie to samo co u Ciebie pewnie ale niech sie dzieje i samo rozwiaze... teraz traktuje go jako kolege...juz nic wiecej nie bedzie... miedzy nami zadnych uczuc(tak sobie tlumacz)...facet przyciaga mnie jak nigdy inny... i to mnie doszczetnie WKURZA i wyzwala we mnie takie skrajne emocje... co mnie kreci i ta jego muzyka ... posluchajcie http://www.youtube.com/watch?v=PctpvK9XZVc http://www.youtube.com/watch?v=z-FBd3r7OLc facet slucha takiej muzy ale nie tylko to akurat na odprężenie w pracy slucha ;) ja wiem co mi odpowiecie wiem ze to nie ma sensu i tylko sie oszukuje bo ja trawki nie zaakceptuje...i bedzie takim moim kolega jak kijanka az w koncu go oleje ;P

dzieki jozefina no tak czulam sie winna manipulacja ze moze ja cos zle zrobilam ale ta trawka nie przeskoczę tego. Dzis sobie ostatecznie wyjasnilismy ze nie dojdziemy do porozumienia i ze to koniec znajomosci .. tylko po cholere on sie jeszcze odzywal do mnie wczoraj czy dzis.. jak nie moze pojec ze ja jestem przeciwna on twierdzi ze to nic zlego ze tylko popala kiedy ma ochote i nie jest uzalezniony od tego...i ze ja powinnam bardziej sie doinformoac co to jest i jak dziala ze gorszy jest alkoholo czy palenie papierosow i ze jestem staroswiecka boze. litosci. I tez wspominal o swoich podbojach dosadnie wrecz wiec to juz dobilo i zniechecilo mnie na calego i jak komnetowal ludzi w klubie kazdego zjechal prawie.;/;) a jak nie pil i nie palil byl rewelacyjny normalny facet. dobra temat zamkniety to jakasa masakra :) szkoda ale ide dalej ;P nie spotkalam sie z K. narazie odpuszczam. Nic na sile. teraz mam czas dla siebie bo ostatnio to mi tego brakowalo za szybkie tempo ;P zycia ;) mam czas na lekturę mam ksiazke od kolezanki 50 twarzy greya i dlaczego faceci kochaja zoly ;P haah;P drach:* witaj :P

ona :) to nie jest tak do konca :D ale wiem ze tak moze byc;)(czesto gadalimsy na gg i wiemy jaka jest nasza sytuacja randkowa on ma bardziej pogmatwana akcje;P;) on sie odzywa ale to ja go olewalam bo spotykalam sie z innymi;P a tym razem pow ze ok moze jutro ;P a z nim zaawsze fajnie sie gadalo ja nie ide na randke;P po prostu z kolega na piwko a po ostatnich wariactwach z M musze troszke spokojnej wersji zaznac ;) choc z drugiej strony to tez wariat i gadula;) ale wyrwac sie z domku zeby nie siedziec samej i myslec tyle ;)

dziewczyny nie wie co z ta trawka ale nie mam znajomych i nikogo nie znam ktorzy "bawia" sie w to ;P wiec ta znajmoscia bylam zdziwona i wszytsko w niej bylo inne na maksa... i dlatego mnie tak krecila... a on odezwal sie dzis jakgdyby nigdy nic ...sie nie zdarzylo ... 2 razy w ciagu dnia napisal wiadomosc na gg i wieczorem.. pogadalismy bez sensu i mu powedzialam ze jesli mysli ze wsztsko ok i normalnie moglabym si eteraz znou z nim spotkac to sie myli.. wiec jesli zrozumial to podaruje sobie.. chyba ze ....tak mu radzilam na samym poczatku.. ze jak szuka przelotnej znajomosci to niech sobie podaruje ;) wtedy nie chciala o tym slyszec;) odewal sie dzis natomiast K.. bylismy jakis czas temu na randce(ale raczej traktuje go jako kolege) ze moze piwko...dzis juz za pozno bylo z reszta z pracy wracalam ale moze jutro .... po pracy zobaczymy ;) moze nic nie dzieje sie bez przyczyny.. aleksandrawielka damy rade :* sorki za chaotycznosc ;)

a ona ona :( odezwal sie na gg przed chwila ... napisal ze jestem chyba zadowolona i ogolnie uznal ze ja jestem winna i ze ja sie nieodpowiednio zachowywalam a mi humor padla od razu jak zaczal palic trawke i dziwne akcje zaczal gadac jak sie napil ... a on moiw ze chcila mi humor poprawic ... tja namawiajac mnie na zapalenie trawki.. ja tego nie umialam przeskoczyc, zniechecil mnie i wtedy mialam sie dobrze bawic w klubie, wszytsko poszlo NIE tak.. napisalam mu ze sie po prostu nie dogadalismy i nie dogadamy... i masz racje jak cos nie pasuje od poczatku to nie ma co na pewno to nie zniknie i nie przekonasz sie do tego ... ale probowac trzeba wiem ... tylko ciagel cos nie tak .. jak nie trawka to hazard itd a to juz nie błahe sprawy..

aleksandrawielka :* rozczarowanie to najgorsze uczucie chyba... nie jestem tragicznie jakos zalamana krotko sie znalismy ale cos juz sie dzialo miedzy nami jakies tam uczucia i starania byly.. i zal mi ze znowu nie wyszlo bo jednak te wady okzalay sie wieksze niz myslam z drugiej dobrze ze tak wyszlo po alkoholu wszystko wiadomo... zostawil u mnie swoje ulubione plyty... bez sensu.. wszytsko poszlo NIE TAK doslownie.. wyszlam z klubu bo juz mialam dosyc jego swirwaania i glupiego zachowania wyszedł ze mną ale dalej bylo jeszcze gorzej nie moglismy sie dogadac i po prostu sie "pozegnalam" i zostawilam go na tym rynku. Wydawalo sie ze nadajemy na tych samych falach ze sie rozumiemy i dogadujemy jakies tam slowne nieporozumenia byly to normalne ale mozna bylo je wyjasnic... ale to co wczoraj bylo to juz przegiecie.. chcialam dac szanse choc pare rzeczy mi sie nie podobalo ale probowalam bo zabiegal dzwonil pisal codziennie niby normalny fajny facet jednak nie wyszlo. wkurza mnie to ze jego slaba glowa alkohol i ta trawka zrobily wszystko... co ja w ogole gadam... dobra biore sie za sprzatanie mieszkania a potem do pracy za kolezanke dzis ide wiec dobrze ze sie zgodzilam nie bede myslec ;) jutro tez ide i tak caly tydzien na popoludnie :D buzka dziewczynki!

jednak wysportowane muskularne cialko to nie wszystko mimi iz mial cos w glowie i okazal sie na poczatku fajnym normalnym facetem ... to jednak swir totalny i dupek bez manier... i palil trawke ...a jednak tego przeskoczyc nie moglam..zal mi tej znajomosci i szkoda ale ...za duzo tych minusow niewspomne o stabilizacji w zyciu pracy itd.... a mia 33 lata a ciagle jak dziecko...bez stalej pracy i przyszlosci... zyl chwila na poczatku mi sie to podobalo i wydawalo mi sie ze nadajemy na tych samych falach rozmowy do nocy niekonczace sie ... jakas nic porozumenia i swobody przy nim dobrze sie czulam na luzie .... ale po dzisiejszym napiciu sie i imprezce wszytsko wyszlo .. i moze bardzo dobrze... ze teraz i ze to dzisieze wyjscie na miasto mialo miejsce... wszytsko wyszlo...choc troche zalu jest i bnedzie ale minie ;);P

Dziewczyny :( wrocilam wlasnie z randki z mackiem to koniec znajomosci totalna porazka i totalny dupek ...jak on sie zachowywal przeginal dalam mu szanse ale ja zmarnowal... totalne rozcazrowanie widzialam jego wady alw myslam ze da sie to jakos pogodzic.... przeboleje 2, 3 dni bedzie dobrze... ja odpuszczam randki w odstawke... niedlugo okaze sie ze moj byly M byl dobra partia tylko ta poerdolona choroba hazardzisty ..;( wszytscy faceci to dupki....niestety musze przyznac ze bez wyjatku... pocieszcie...;( sciskam efa kochana :* jozefina anja a ona ona i drach :*

Hej kochane :) wlasnie wrocilam z piwkowania z moimi dziewczynami :) potrzebne sa takie wypady i pogaduszki ...;P a tematy byly gorace jak dzisiejsza pogoda :) sciskam i pozdrawiam :) efa:* anja:* a ona ona:* drach:* jozefina:* aleksandrawielka:) buzka

Witajcie :)) a ona on a ja wiem jak to jest ;) sama musiala msie przekonac czy sie uda czy warto odpuscic ... wiem przerabialam ale u mnie z wielkim hukiem :(;P bedzie dobrze ja to wiem ...;) tylko niew iem kiedy :) sie nam pouklada ;P efa i jozefina dzieki kochane za wsparcie ;P( ja teraz jak nastolatka randkuje emocje motyle boze :P a ja juz nie taka mloda ;P drach anja buziaki ;)

efa przytulam i wspolczuje...:* dzieki

macham lapka Kobietki !!!!!:P;) u mnie sie dzieje tak ze nie mam czasu dla siebie na kompa ineternet na nic :D tylko.. :D ale nie moge tak zyc stopuje :D zwalniam tempo :D spotkan randeczek itd. teraz tylko M...;) jest taki zakrecony, szalony a z drugiej ulozony i wiedzacy czego chce nie ogarniam go jest taki skrajny ;P przebywamy ze soba jakbysmy sie znali juz pare lat jakasa masakra ;) dobrze i swobodnie mi przy nim...;)Jest calkiem inny niz typowi przystojniacy a w glowce pusto... wiec z takich zrezygnowalam... on nie jest super przystojniakiem ale wazniejsze dla mnie jest to ze mnie przyciaga i ze mam o czym z nim rozmawiac i nie ma konca :) jak narazie wiem poczatki takie sa ;) Motyle lataja... sa minusy i wady ale narazie o nich nie bede pisac ;) moze potem sie poradze;) to tyle laseczki kochane 3majcie za mnie kciuki.... sciskam efa:* :* :) a ona ona temat niezly rozwiniety mowialm ci niedawno i pytalam po co Ci taki ujlad i ta przyjazn ;P obiketywnie na to patrze. Faceci to tylko seks im w glowie ja ale faktycznie jak facet jest kobieta zainteresowany to raczej nia sie zajmuje a nie ze wpadnie okazja to leci ... choc co my o nich wiemy. Sama nie dawno ciagnelam kilka srok za ogon ale odkad M poznalam zero innych randek... choc nie mam pojecia jak to sie potoczy bo tak naprawde wiele nas dzieli inne srodowisko towarzystwo ...inne podejscie do zycia.. praktycznie inne spedzanie wolnego czasu ja nie wiem w sumie .. tylko to ze gadula najeta jak ja jestem i czas z nim szybko plynie ;P dobra bo bredze:P drach:* anja:*

Dziewczyny ;))))) pomacham chwile... i ide dalej... ale jest dobrze ...;) poznalam kogos i spedzamy duzo czasu ze soba dlatego tu rzadko teraz wchodze...chwilo trwaj! poczytuje was jednak i 3mam kciuki efa i drach wiecie?! jozefina twoj nick odrazu wyczailam ze pewnie spacja jest specjalnie ale ale milo sie smialam jak kazda z tym jozefem walila :D kochane musimy sie wspierac bez tego ani rusz... pozniej napisze cos wiecej o M.. kolejny m ;) maly dystans i luz do sprawy jest ale zaczynam sie wkrecac..on tez...szybkie tempo sie zrobilo... oby szybko .. tez ... :) chwilo trwaj.. a ona ona piszesz ze dzwoni kijanka codziennie ale co to ma na celu ...przyjazn ?wiesz o co mi chodzi to tak jak kiedys ja pisalam jest dobrze staramy sie nie klocic z M pamietasz ?:D twdey mowilas ze to bez sesnu teraz ja Ci to pisze szczerze "znasz" mnie ze dobrze ci radze.....a on chce czegos wiecej dasz mu szanse ????tak myslam ostatnio o Tobie.. i potem przeczytalam o randce tez jaka mialam 3 dni temu spontan na maksa ale to nie ten M z ktorym teraz sie spotykam poznalam go tydzien temu prawie ..;)czestotliwosc i dlugosc spotkan jest imponujaca co mnie przeraza...zlekka ;P i mialam machnac lapka a sie rozpisalam ;) kochane efa,drach, a ona ona, anja i józef ;P buziaki sorki za chaotycznosc

efa Milo mi sie zrobilo ;))) Efa krotkie ciecie bo wiedzialam ze TYm razem na 100% robie dobrze i ze musze tak postapic! Juz bylam silniejsza( bo po wczesniejszym rozstaniu z nim wiedziala jak jest i bedzie wiedzialam ze dam rade ze sobie poradze)i wiedzialam ze juz go nie KOCHam, ze po prostu wszystko sie skonczylo. Bo ja nie dam sie juz oklamywac i oszukiwac. I bylam dumna z tego ze dalam rade ze podjelam samodzielnie ta decyzje ze nikt mnie do niej TYM RAZEM nie zmuszal choc wiedzialam ze wszyscy by sie cieszyli. Ale to ze mi przykro smutno i czasem zle ze wyszło jak wyszlo to moje. Bo gdyby nie jego granie, hazard juz bysmy byli w trakcie przygotowan do slubu... to boli troche nadal ale nie da sie juz tego cofnac. I biore sie w garsc i ide dalej :) przynajmniej mam wewnetrzy spokoj ze zrobilam wszytsko co poiwnnam i ze nie dalo sie zrobic nic wiecej. A teraz juz nie mam rozdartej psychiki ktora on mi rozchwiał totalnie. Swoja droga pisanie czy mam odejsc czy nie i co mam robic ... nie mialo tu sesu i z jakimi myslami sie borykam bo decyzja powinna byc jedna i to bylo oczywiste. U Ciebie efa jest tak samo ... tylko Ty musisz to zrozumiec ze musisz tak a nie inaczej postapic ale narazie nie dociera to do Ciebie... mam nadzieje ze przemyslisz wszytsko i podejmiesz słuszną decyzje:) wierze w Ciebie :P buzka buzka

efa niedługo powiesz!!!! ja tez myslalam ze nie da rady ale jestem silna dam rade :) daje ... i bede dawac :) Ja tam w Ciebie wierze:* Glowa do gory i ruszaj do przodu..! 3mam kciuki! drach:* myslalam o Was jak sobie radzicie jak wszytskie sobie radzimy mimio problemow wikeszych lub mniejszych to jednak kazda cos tam ma do przeskoczenia Damy Rade ???:P

U nas sypie jak diabli ... bylam na ryneczku na piwku z kolezanka i masakra zasypalo nas ;P ale juz w domku sie grzeje :P buziaki i usciski kobietki! p.s. a ona ona ja to musze myslec o walacjach trzeba sobie poprawic humorek ;P mialam jechac w maju na moje urodziny ale nie dam rady z kasa wiec musze czekac do wrzesnia ;P Moze grecja moze Tunezja nie mam pojecia byle dobra okazja :P

To wrocek :) wita w wakacje :P albo Kolobrzeg ;) ;)

opijemy wszytsko :D gwiazdy :)

a ja Grecja we wrzesniu ;) choc z drugiej str. bierzemy co nam sie trafi atrakcyjnego :) musimy sobie ocieplic atmosferke planami na wakcje a co ;) i w wakcje widzimy sie :Dw tym roku juz na bank :D