Fiollka.

Witaj Magielku , szkoda ze dzisiaj nie mamy czasu wiecej popisac . Pozdrowienia i do nastepnego razu . Pa

Kochani witam Was serdecznie . Dzisiaj nie mam zbyt wiele czasu , ale ciesze sie , ze piszecie . Brakuje jeszcze Basi i Ananiki , moze sie odezwia !

Witam serdecznie Ananika dlugo nie pisalas , widze ze nadal jestes pesymistycznie nastawiona . Uwierz , ze szczescie jest ulotne i kazdy z nas raz jest na gorce emocionalnej , a raz w dolku . Nie uzalezniaj swojego szczescia od drugiej osoby , Ty sama musisz pokochac siebie i czuc sie dobrze we wlasnym towarzystwie , a jezeli znajdzie sie druga osoba do dzielenia szczescia z Toba to dobrze , ale to nie jest najwazniejsze . Moje dzieci byly tydzien w domu , ale juz wyjechaly , bo tu studia rozpoczynaja sie 8 wrzesnia . Ja niedlugo wyjezdzam i bardzo sie ciesze , ze troche pozwiedzam .

Magielku nie tak latwo z tym rozwodem ha,ha,ha ... Jak to w zyciu bywa latwiej sie wpieprzyc w klopoty niz z nich wyjsc . Ananika doluje i o nas zapomina , a Kacper nie wiadomo gdzie sie podzial , moze zastrajkowal ?

Magielku ja w lecie jestem bardzo zjeta , moge podrozowac dopiero od listopada do marca i nie wiem czy pogoda w Andaluzji w tym terminie bedzie sprzyjala . Jest to jednak Europa i chyba latem jest tam najlepiej sie wybrac , a w moim przypadku to odpada , a moze niekoniecznie musi byc lato ? Ja uwielbiam podrozowac i Ty chyba tez ?

My myslimy o Jamaice , jestesmy tam 3 razy w roku , paru naszych robotnikow jest z tego kraju . Bardzo odpowiada nam tam klimat i przede wszystkim ludzie sa cudowni , sympatyczni . Jak Ci wczesniej wspomnialam ja nigdy nie bylam w Hiszpanii , ale duzo slyszalam o tym kraju , poniewaz sporo Hiszpanow zima odpoczywa na Karaibach -przewaznie Kuba , Meksyk i oni sa bardzo dumni ze swojego kraju , duzo o nim opowiadaja . Natomiast na Jamaice jest sporo Niemcow , Anglikow i oczywiscie Amerykanow i Kanadyjczykow .

Magielku jak ja Ci zazdroszcze , tych wypadow do polskiego lasu z grupa znajomych , ogniska i tego pichcenia . Ja nie zapomne studenckich wypadow w Beskidy - Rogacz itp. , ja studiowalam w Katowicach .

Max Ha , ha , ha - dobre to bylo , ale ja i tak bede namawiala Ananike zeby pozytywnie patrzyla w przyszlosc .

Ja ostatnio jestem bardzo zajeta . Moj maz wyjezdza dzisiaj na delegacje , wiec bede miala wiecej czasu . Magielku jak minal Ci wyjazd ze znajomymi ?

No teraz jestem zaczerniona .

Sa inne realia , ale nie dla wszystkich zagranica jest taka rozowa .

Zrobilo mi sie orange , bo literka przeskoczyla

Kacper - frantic tzn szalona

Gdzie kolwiek jej sie uda dostac prace , ona jeszcze robi papiery instruktora .

Ja tez lubie latac , teraz zdradze Wam tajemnice moje dziecko jest zawodowym pilotem , za 2 lata konczy uniwersytet i bedzie sie starac o prace w liniach lotniczych . Dzisiaj poleciala do swojej starszej siostrzyczki 2000 km i obydwie sobie polataja ( mamy wlasna cesne 172 )