Fiollka.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Fiollka.
-
Basiu , to sie ciesze , ze bedziesz niedlugo , jak nie juz w ramionach ukochanego . Kacper , to co Ty bedziesz robil w nocy ?
-
Witam Ja wczoraj mialam problem z moim laptopem , w poniedzialek maja mi go naprawic , jest na gwarancji . Kacper , jak Ci minal dzien , wybierasz sie gdzies na weekend ? Ananika wypoczywa w slonecznej Blugarii , ta to ma sie dobrze . Basiu , co u Ciebie nowego , kiedy sie spotkasz z swoim mezczyzna ? Max , biedactwo nikt Cie tu nie podrywa , bo to twoje zadanie . Magielku , gdzie sie podzialas ?
-
Czesc Ananika Bardzo sie ciesze , ze jutro jedziesz do Blugarii . Ja dawno temu tylko przejezdzalam przez ten kraj , takze nic konkretnego Ci nie powiem z wlasnego doswiadczenia . Przed chwila przegladalam ocene turystow na Tripadvisor i jak to zwykle bywa opinie sa bardzo podzielone . Jest to resort 4-gwiazdkowy , polozony 100 m od morza , wiekszosc chwali czystosc pokoji , reczniki sa wymieniane codzienne , jest problem z rezerwacja lezakow na basenie , ale jak ktos woli plaze to problem ma z glowy . Niemal wszyscy narzekaja na wyzywienie w hotelowych restauracjach , polecaja jedzenie na zewnatrz . Ogladalam zdjecia tego hotelu i dosc fajnie wyglada . Wazne jest zebys wypoczela , nabrala sil , poznala ciekawych ludzi , a reszta kto sie przejmuje . Zycze CI milych wakacji .
-
Dzieki , zmykam do sklepu . Zycze dobrej nocy !
-
Basiu to bedziesz miala mile spotkanie . Ja musze za chwile jeczac do sklepu , ale mi sie nie chce .
-
Kacper tylko nie zglupiej , bo madry z Ciebie facet !
-
Czesc Basiu co u Ciebie ? Kacper , mozemy byc dumni z siebie , mielismi i nadal mamy wlasne wartosci , a edukacje w taki lub inny sposob tez zdobylismy .
-
Kacper wlasnie slucham
-
Kacper to nie zart , ja autentycznie jej nie znam , ale muzyka extraordinary !
-
Kaper , dokladnie . Ja tez nie lubialam takiego systemu edukacji , w moich czasach uczen byl traktowany bardzo przedmiotowo .
-
Sandra - super piosenka o ochronie zwierzat , nigdy wczesniej tego nie slyszalam , a jaka fajna wokalistka .
-
Kacper , Ty tez lubisz Pink Floyd ? Nasze czasy , muzyka , ktora ja slucham .
-
Witam Was Ananika , odezwalas sie , zyjesz . Kacper , jakie tam tajemnice , fajny z Ciebie facet i tyle . Basiu gdzie jestes ?
-
Ja juz wiem z kim mam na pienku .
-
Cos Ty , a niby o co ?
-
Max , Ty robisz sobie niezle jaja , masz poczucie humoru .
-
Mi tez jest bardzo milo , ze poznalam Ciebie i Wszystkich tu piszacych . Trzymam za Ciebie kciuki , na pewno Ci sie powiedzie . Jestes madra , uczuciowa kobieta , przeszlas swoje , ale sie nie poddalas , wyciagnelas wnioski i zyjesz najlepiej jak potrafisz . Tak to prawda mam dla kogo zyc , ale Ty tez , nasze pociechy daja nam motywacje .
-
Basiu jestesmy w podobnym wieku . Mysle , ze podjelas sluszna decyzje , jestes szczesliwa , pelna zycia , poznalas kogos wartosciowego , kto pokochal Ciebie taka jaka jestes . Los usmiechnal sie do Ciebie , bo sama na to zapracowalas i zycze Ci z calego serca , zebys jak najszybciej byla z Twoim ukochanym mezczyzna . Moj maz pochodzi z rodziny , gdzie ulomnoscia jest okazywanie uczuc , on tak zostal wychowany . Jezeli chodzi o moje dzieci , to mam 2 juz dorosle pociechy , ktore studiuja i mieszkaja w roznych miastach oddalonych od domu ok. 2000 km . i tez za nimi tesknie .
-
Wiesz u mnie jest to troche skomplikowane duzo nas laczy , ale duzo tez dzieli . Ja przechodzilam okres buntu , myslalam o rozwodzie , ale jak na razie tkwie w prozni . Moj maz probuje sie zmienic , stara sie , ale no wlasnie , ale na jak dlugo i czy ja w to uwierze ?
-
Witam Basiu Przykro mi , ze dzisiejsz wieczor spedzasz sama . Ja tez pieklam ciasto z truskawkami i nawet mi wyszlo .
-
Max tzn. jakie ?
-
U mnie jest po pierwszej w nocy i zle napisalam Fiollka , nie zauwazylam , dlatego wyszlo na czerwono .
-
Dobranoc , spijcie spokojnie
-
Ananika ,Basiu i o to wlasnie chodzi !
-
Pare lat temu bylam na malutkiej wyspie polozonej na samym rowniku na Pacyfiku , plynelismy tam statkiem dwa dni z Hawaii . Ludzie tam mieszkajacy praktycznie nie maja kontaktu ze swiatem , raz na 6 miesiecy przyplywa tam statek z Australii z zaopatrzeniem i wiecie co , wszyscy byli szczesliwi , nie mieli zadnych problemow , kazdy mial swinie przywiazana sznurkiem do drzewa kokosowego , listkiem przykryte przyrodzenie i to im starczalo .