tymkowa

hello. Ja cos kompa dorwac nie moge ostatnio wiec koma mecze. Nie moge tu skopiowac tabelki, wpiszcie mi kochane 20tydzien i woj. Pomorskie. Tnks - milo ze pytasz o malego. A wiec w Owi czyki osrodku wczesnej interwencji, rehabilituja dluuugo i zmudnie. Ona sie z nim bawila zabawkami ustawiajac w pozycjach zeby jak najmniej sie odginal. No przepraszam bardzo ale szlag mnie trafil bo ja to samo w domu robie!! Pytalam o metode Vojty to oni nie toleruja bo maluchy nie lubia..... Kpina. A prywatnie wiadomo Vojta jest i to ze slynnym uciskiem. Maly zaznajomiony z Vojta bo ja ja w domu cwicze ale chcialabym zeby ktos to monitorowal i jutro dzwonie do prywatnej rehabilitantki... Maly tez wcina sloje fajnie ochoczo. Jak posmakowalam zupki jarzynowej bo mnie zemdlilo, heh bez vegety nie tknelabym hihi. Dostal 3 kropeczki na policzku, musze teraz pokminic od jakiego sloika. Kupilam gabke'misia do kapieli, oj jaki wystraszony dzis byl, no ale musi tak bo tatus w delegacje ucieka i mama nie da rady sie tak kapac. U nas nocki w kratke tak jak z kupami. Srednio 5-6h spie, czyli malo.... Kupilam dzis pojemnik na pieluchy angelcare bo te kupice to smierdzace po sloikach i nie moge ich wyrzucac do ogolnego juz.. Cos mi sie relacja z M chrzani.... Ale nie chce krakac i o tym pisac zbednie. Licze ze sie dogadamy. A napewno jak zateskni za nami bedac w delegacji.... Jutro plan kontynuowania Zumby bo 4kg juz zostaly tylko. Ale bioder nie zweze, qrna wiekszosc paskow mi nie pasuje juz...posprzedaje garderobe na allegro bo wiele ciuchow nowych mam i nie pasuja.... Czy wasze maluchy spia jeszcze na klinie? Czy mozna go juz wyjac i na plasko klasc?

aga_jabi - lekarze zawsze mowia ze dziecko na piersi moze kupy nawet tydzien nie robic. WIEC jak bobo nie placze nie prze non stop to widocznie nie ma co wykupciać. Jak moj mial zaparcia, w sumie dalej ma, to nawadniam go , na przemian herbatki rumiankowa, i woda zwyka. Teraz doszly soczki, i zawsze ta kupa puscila. No a po tych sliwkach teraz rewelacja. Moja znajoma polozna mowi ze dziecku na piersi najwczesniej wprowadzac w 6, a nawet 7 miesiacu. Wiec jesli masz tyle cierpliwosci to poczekaj. Lub zacznij z tym jabluszkiem, i sokiem z marchwi, potem mozesz mysle z bobovity jablko z marchewka;) bo sama marchewka zapierajaca..

Dziadek ale sok to jakby kompot czy z surowego jabluszka? Moznaby zamiennie utrzec surowe tez co nie? Dziewuszki, kto administruje Mamusie z kafeterii? Rozumiem ktoras z Was? tak z ciekawosci pytam...

aga_jabi te sliwki czy to z hippa czy gerbera to po 4 miesiacu juz. ja mam z hippa kupione.. a jaki kleik podajesz? bo ryzowy zapycha jesli bobo ma tendencje do zaparc. a moj np ma wiec daje kukurydziany. A tak z innej beczki, Pani Dr poradzila ze jak maly po przecierku bedzie glodny to nie mam mu dawac mleka, a podac np chrupka flipsa i dziamdziania, ja zdziwiona... podalam wczoraj.... i co, odgryzl kawal dziaselkami i przeciez mogl sie zakrztusic a Pani Dr to wyobrazni nie ma, bo zapewniala ze dziecie nie ugryzie.. Jutro wycieczka do ikei po polki na zabawki. Bo tyle sie juz ich szlaja po pokojach... Kupilam wczoraj Huggisy, qrna u mnie sie sprawdzaja. Naprawde nie przesikuje, lepiej chłona niz te Dada, i nie sa twarde jak kamiec jak to sie potocznie mówi. ciotuchna - czyli proby zlapania wspolnego jezyka z psiakiem nie powiodly sie ;))))))) Bylam dzis u qmpeeli ktora ma na dzis termin.... i zero skorczym rozwarcia, przenosi ;) ale mi sie zamarzyło.... i powspominalo. Ma juz gniazdko uwite dla malenstwa, takkie sliczne wszystko....

apropo smiesznych sytuacji:) proboje odnalezc ciotuchny post o tym guganiu z psem i go sobie przypomniec. Podobala mi sie tez literowka Dziadka o wędzonej śliwce:)))

a moze ja zgarne 441 stronice? ;PP

Heloł Dziewczeta . TNKS - miło Cie czytąc po dlugiej przerwie;) Ja dzisa o 3 rano czytalam Twoje długie wypociny takze nic na marne;))) Zawsze sie chce ;) Ponad 3 lata temu mialam pewien atak nerwicy i to były dusznosci i uczucie uciskania w gardle, wiec dostałam pare ciekawych leków na to paskudztwo. Niestety po rodzicach cholerykach odziedziczylam:) Na szczescie moj maz to oaza spokoju i mnie z tego zawsze wyciaga. Tez mam klaustrofobie....jak jade winda, patrze sie do gory na swiatlo,;) Jak jestem np u kosmetyczki i musi wykonac jakis zabiec to ja nie moge zamknac obu oczu na ządanie, po prostu w glowie mi sie kreci i niepewnie sie czuje. Musi najpierw jedno oko wacikiem przykryc potem drugie heh:) Takie skomplikowane jestesmy;)) Dzisiaj sliweczki zajadał bobo i dwie kupki zrobil ahh;) jaka ulga;) Tak cierpialam z przeziebienia wczoraj caly dzien i noc, ze wzielam aspiryne... a przez 3dni uzbieralo sie w cycu troche mlesia i juz w sumie minelo 15h od wziecia tej aspiryny wiec chyba moge juz dac malego spic tą witamine? Dzisiaj zalozylam normalny, ulubiony stanik z push upem:) Ale pieeekny widom ma mój m ;))) Sexi dekolt sie zrobil ;) Przeszczesliwa jestem ze mam o rozmiar wieksze hihi bo niestety maly biust posiadalam:) I przez to napelnianie mlekiem to troche rozstepow sie zrobilo. ale w bieliznie to wiadomo nic nie widac;) Dołączam do klubowiczek prawie łysych!! Z niecierpliwoscia czekam na opinie tych Dziadkowych piguł. Jutro zamierzam kupic taką matę gąbkowa do kąpania malucha bo musze zaczac go sama kąpac. Maz niedlugo w delegacje wyrusza i co wtedy zrobie? Obecnie to kąpie się z nim a tak zawsze nie można;) Kupuje tez butelke do karmienia, i chce wyprobowac antykolkową NUBY z czujnikiem ciepła:) Ciekawi mnie ten bajer :) oby sie sprawdzila:) Mały w dzien wypila 150ml mleka ,a na noc daje 180 plus kleik. Takze w koncu nie bywa głodny:)) Codzien jakies papu sloiczkowe testujemy. Z jabluszkiem juz oswojony wiec mu sama gotuje, Tak ilosciowo na 3dni . Od was wiem ze sloczki z Hippa nie da sie zapasteryzowac, a wykupilam duuzo ich tej serii bio. Ale jak mysliciem jesli ugotuje mu przecierek jablkowy lub marchewkowy i wleje do sloiczka hippa, po prostu jako miarka mi sluzy i zamkne i wstawie do lodowki (nie pasteryzujac) to wytrzymają chyba spokojnie 3dni? Wole na bieząco gotowac. bo to raptem z 20min zajmie Jeny ale maluch sie oczyszcza z tych kupo po sliwkach ;) tak łątwo wyłaza, wlasnie trzecia idzie. Cudnie! buziaki

jejku wiecie ze przed chwila dopiero dostal butle? Przelom, tak dlugo pospal, szok ah super, mam nadzieje ze to nie jednorazowa akcja. Az musialam sie pochwalic ze maly spi ciut dluzej hehe buziaki

eloooo. Mnie ewidentnie jakies chorobsko chce wziac bo od rana dreszcze o bol glowy z boku taki charakt dla przeziebienia na ktory nie ma zadnej tabletki. Wcielam juz 3apapy z vit c musujace , herbtka malinowa z miodem. Byleby sie nie dac. Maly dzis zjadl mi caly sloik marchewki, tzn 2/3 bo tyle zostalo po wczoraj, nie moglam przerwac bo ryk nooo.heh smiesznie sie umorusal. Marchew gotowana zapierajaca wiec z ta kupa bedzie ciezko... Czy sa tu bobaski karmione sztucznie i robia kupe co drugi dzien? Bo to strasznie malo, o wiele za malo kup. Jutro wprowadzam sliwki zeby ruszylo..... Maly jak budzi sie ok 4 i potem ok 7 to pani dok mowila ze w obu tych porach powiniem mleczko dostac. O 4 dawalam cyc albo mm ale ok 7 to przeciagalam go do 9 bo bylam nie do zycia. Wiec wczoraj zmiennila to i ok 7 to juz chyba sniadanko? Powinno byc mm z kaszka lub kleikiem i sobie przygotowalam butelki i wode w termosie na stoliku nocnym. A wy jak sobie radzicie z nocnymi lub bardzo wczesnymi przygotowaniami pokarmiw? Macie jakies sprawdzone patenty? Aga jabi ja kleik do mm wsypuje i kaszke mam bezmleczna ryzowa z jablkamii tez do mm dosypuje. Kaszka fajnie daje sytosc ale 150ml mleka plus kaszka, a mojemu malo bo wypija na raz, i budzi sie na papu miedzy 3-4

Dziadku, maz dzis zrobil te domowe ciasteczka, wiec przepis dorwe, bo wiem gdzie schowal heh, jutro masz go bankowo. Czy warto isc z takim maluchem do okulisty juz? Czy oni sa w stanie cos o jakiejs nieprawidlowosci powiedziec? Czy moze za wczesnie jeszcze? Od lutego chodzimy na basen, wzielam dzis zaswiadczenie o mozliwosci kapania malego. Ale radocha bedzie. Jeszcze musze podzwonic do tej rehabilitantki prywatnie sie umowic.... I do mojej kadrowej tez. I pomyslec ile wychowawczego mam wziac za pierwszym razem....hmmmm ale to wszystko jutro, dzis mowie dobranoc.

elo babuszki kochane (z koma nadaje) dzieki ze mile mnie pocieszylyscie, ja jestem strasznie zdziwiona tym samopoczuciem bo przeciez w swieta tyle nianiek bylo do bawienia i odpoczywalam tam.... maagnez wznowilam, bo z lenistwa i zmeczenia nie chcialo mi sie brac ani mg ani femibionu ani calparesu-wapno. Zmienie to bo sie wykoncze. Pojde zrobie badania krwi i elektrolitow i zobaczymy jak tam w srodku wygladam. Co do karmienia, to w swieta zaczelam go odstawiac, i teraz napelnia mi sie jedna piers tak raz na dwa dni. Dokarmialismy mm wczesniej. No ale moge sie cieszyc ze do 5miecha udalo sie karmic. Teraz gdy juz koniec to strasznie mi smutno z tego powodu.... Gdy maly jest taki kontaktowy jeszcze lepsza wiez jest miedzy nami....oj teraz dopiero czuje bluesa w tym calym karmieniu gdy juz koniec. Bylismy u lek dzis, jest rowno 8kg wagi. Tez mam wprowadzac gluten, ale dla wyody bede go w obiadku z bobovity dawac bo jest tam jakies danie z ziemniakiem i manna. Nie chce mi sie takiej malej porcyjki manny gotowac. Dzisiaj byla marchewka, rowniez smakowala i zajadal. Jestem tez w trakcie zmiany mleka na hipp. Mam koncowke bebilonu wiec mieszam proporcjami ja z hipp i jutro wieczorem juz samo hipp bedzie piil. Oby w koncu sie piardki uwalnialy lekko. Dzis byla okropna w kolorze, konsystencji i aromacie kupa. Po tych sloikach to takie beda teraz smierdziochy....? Blaaaah hehe leze od 21 w wyrku i proboje spac zeby w nocy wstawac do malego. Teraz to mam dwie butle juz przygotowane z proszkiem i woda w termosie. Troche to bedzie zachodu ale wejdzie w nawyk. Nie ma to jak cyc w nocy...

dziewczyny masakra. Od pol godz dzwonie do szpitala i rozmawiam z lek. Mam objawy swojej nerwicy jak w ciazy mnie dopadl wtedy atak. Obudzily mnie zawroty glowy, doslownie obudzily, przez senn doslownie mi sie krecilo, to ja zerwalam sie na nogi i gdzie nie spojrze tam helioipter, a gdy sie wypoziomuje na spanie to tez. Moj organizm sie buntuje juz chyba, mowi dosyc przemeczenia, czas na vitaminy, lekarz mi poradzil wziac lyczek hydroxyzyny, i teraz sie wyciszam, oh jaiego ja lapie wtedy stresa bo co z malym i karmieniem, co prawda w nocy odpuszcze najwyzej ale musze byc sprawna.... Cisnienie to jak nigdy 126/93, powie ktos ze dobre, ale jak dla mnie wysokie bo ja niskocisnieniowiec i norma u mnie 100/67. Chyba sie zbiore i czas na wizyte u psychiatry moze... Jakos leczyc te napady nerwicowe.....no nie wiem, przeraza mnie to. A pisze sobie teraz tu zamiast spac bo mnie to wycisza, a jak zamkne oko to helikopter. Ooooj bede ja dzis niewyspana za dnia

aga15510 - jak Twoja wyprawa do Gdyni??? Z synkiem jechałąs w koncu>? Jak mu sie podobalo>?? No i czy mozemy gratulowac??? Jest awansik>?:)

M-78 dzieki za wskazowke, bo tez dawałam do ssania, i nie myslalam ze moglby cos odgryzc;) Dziadek, dziex za Twoje odpowiedzi. A w ogole to agentka jestes:) A skad wiesz ze Franio wegetarianinem nie bedzie, zmuszasz dziecko do miecha ;PPPP ;)))) ale jakim śmiesznym sposobem hehe;) a dał rade to jako pomlaskac? rozdziamdziać:) ? :))))))))))))

Dziadku - ja wie ześ Ty doświadczona mamuśka i śmialo wiesz co masz podawac Franiowi. Powiedz mi kochana - bo moj tez ma zastoje z koopencjiami i kupilam te sloiczki ze sliwkami a mus jablkowy sama robie, ale czy gotowane nie ma wlasciwosci zapierajacych bardziej, normalizujacych? Czy jabluszko moge zetrzec surowe na tarce i podac? Takie z ekologicznego sklepu dorwałam. No i z czego zupki najczesciej robisz? Sok z jablek to w sokowirowce rzecz jasna? Czy moze gotujesz mu kompot? oj....nie chce mojemu krzywdy normalnie zrobic:)) Ze słoiczka to tak łatwo podać wiadomo, ale jaka przyjemnosc gdy samemu sie przygotuje:)

heloł sierpniowa mama - fajny kupilas ten kubek. ja nie pomyslalam o ustnikach. Zakupilam dzisiaj lovi od 6 miesiecy ale juz dzisiaj mu dąłam do łapek trzymac, tez taki treningowy mam z miekkim ustnikiem. Zajarany na maxa byl, ale nie umial podnosic do goru kubka i biedy powietrze ciagnal bo soczku ubywalo heh;) mikusiaaa - moj fotelik jest tu http://www.youtube.com/watch?v=BEdfl17REEg mozna tylem montowac do 13kg i potem normalnie przodem gdy dziecko siedzi stabilnie . Ten opal nie jest obracany z dzieckiem, bo tez przymierzalam malucha do niego, obraca sie tylko dół, w zaleznosci jak ma jechac, przodem czy tyłem i słaby wychył ma. Cena tego isneos to było 700pln z 1400pln przeceniony. takze okazja jak gorąca bułeczka. Wiecie, te cwiczenia Vojty ktore maly przezyl w malopolskim oraz w domu co z nim cwicze to spowodowaly zze ;) juz nie placze przy ukladaniu w nosidelko i nie wywija tak orła na brzuchu. :) ahhh jest nadzieja;)) Oszalałam dzisiaj w Auchan. zakupilam 24 słoiczki:) z obiadkami i deserkami. Musze sie im przyjrzec i potestowac a potem niektorre sama bede gotowac;) Wczoraj zrobilam mus jablkowy :)yammi wyszedl:) Jutro wizyta u pediatry, mam w planie zmienic mleko na Hipp z probiotykami. Oraz chce pogadac o tym odzywianiu malego, ciekawe co mi poradzi. Nie mam pojecia o co chodzi z tym glutenem, niektorzy wprowadzaja w trakcie 5 miesiaca a niektorzy po piątym, tez mam nadzieje mi jutro cos powie o tym. Ide obejrzem eMke i powroce was poczytac pozniej. Buziaki

pisze z koma, sorki za bledy ciotka wracaj do zdrowia i kuruj sie. Poki zimy okropnej nie ma az milo na spacer chodzic, wiec szkoda pogody na katary mikusiaaa no bebe con... Jest francuski, jesli maxi tez to pewnie jeden producent moze byc ktory robi foteliki o roznych standardach, jak to sie mowi dla plebsu i dla bogaczy, wow po przecenie grudniowej udalo mi sie poudawc bogacza heh. Zaplacilam za niego jak za maxi w normalnej cenie w bardzo fajnej hurtowni. Opal bebe ma obracana podstawe po to by obrocic do jazy tylem lub przodem, niestety nie obraca sie fotel np zeby dziecko posadzic twarza do siebie przy wkladaniu i obkrecic do jazdy w tyl, na poczatku myslalam ze to tak dziala, ale niestety. Ma za to bardzo fajny wyglad. Ale mnie przekonaly te rozszerzane boki w tym modelu isneos i stad wybor. Ja mam butle dr brownss,z systemem anty zapowietrzajacym malucha, juz mnie powoli wqrza ale cos zrobic. Szukalam ostatnio kubka niekapka do soczku, czy ktos moze polecic? Z miekkim ustnikiem najlepiej. Asloiczek owocku, np jablko gdy caly zje to mam to potraktowac jako jedno karmienie? Bo najpierw testujac na nim to daje mniej niz polowwe, wiec jak zupke podam, a to jjuz syty posilek, ale polowe, to uzupelnic mleczkiem co? Dzis zamiast kleiku kaszka ryzowa z jablkiem byla w butli. Qrde maly robi kupy w kratke, zaparcia ma okropne, piarda to ledwie wydusi, a kupa jak wylezie to juz nie wodnista ciapa, a taka gesto kremowa,,,, uzywamy bebilon comfort, dla dzieci z zaparciami, i nie pomaga. Czy zmiana mleka bylaby tu sluszna? Myszlalam o mleku hipp.. Rehabilitacja panstwowa to jakas porazka dzis byla..

Heloł. Podałam wczoraj 1/3 słoiczka z jabłuszkiem. Ahhh wspanialy widok jak uczy sie jesc z lyzeczki. Wiadomo słodkie to wiec smakowało ;) Dzisiaj podałąm znowu czesc słoiczka i reszte zostawilam na jutro. Jak przestaje to płącz jest :) hehe Dostalam jabłka ekologiczne wiec mu sama mus zrobie teraz. Nastepna marchewka wiadomo :) zAKUPIlam tez jablsko z marchewka, i jablko z banenem. Nie podaje o konkretnych porach bo narazie testyje wiec wszystko z rana;) Kupki wspaniale po jabluszku ;) Jak zaczne podawac juz sloiczki wg jadłospisu to jablko podajecie przed mleczkiem? Jesli zje cały słoik 125g jablka lub marchewki to ile mleczka podajecie? Bo pewnie sloiczkiem sie nie naje prawda? widzialam sloiczek kaszka manna z owocem na dobranoc. Czy jak taki sloik caly zje to mu wystarczy? bo ja nie wiem qrka jak mu dozowac te ilosci mieszajac ze sloczkami mleko no ;/ Jutro jedziemy na rehabilitacje ,...blah;/

misiaczkowa o foteliku mowa nie od 9bo tyle nie maja jeszcze kg ale taki dla niesiedzacego niemowlaka ktory sie nie miesci w nosidle. Od zera kg taki fotel np ja juz musialam kupic. Aaaaaah maly u sasiadow sie wyspal tez i nic go nie obudzilo, ale mnie o 6.30 obudzil. Zdycham do teraz z braku snu.....

happy new year kochane. Wlasnie wrocilam z sasiedzkiego sylwestra, maly spal w pokoju obok w gondoli a my sie bawilismy. Tanczylam praktycznie z elektr niania przy uchu. Ale udalo sie mile spedzic sylwka. aaaa i zeby bylo wesolo to dzisiaj ubralismy choinke hihi, troche sie sypie ale kiedy mielismy ubrac, tylko poowrocie z poludnia heh, na kolede musi choinka byc w domku, oby miesiac wytrzymala.

home sweet home ah najwspanialsze uczucie na swiecie hehe. Nie nadazam z nadrabianiem wpisow normalnie hihi. Ciotuchna z fotelikami jest tak, gdybys mala wytrzymala te 8,9 miechow w nosidle to nastepny bys kupila 9do18kg, czyli do ok 4latek, montowany tylko przodem bo umie siedziec i glowke trzymac. Ale wczesniej nasze bobo wrosly to trzeba zakupic model rowniez do 4lat, ale od 0kg do 18kg, nic na nim nie tracisz. On jest identyczny ale.... Ma wkladke nieowleca, wiec dziecko lezy a nie wymusza siedzenie sie, oraz jest montowany i tylem i przodem po osiagnieciu odpowiedniego ciezaru. Modele na rynku to, bebeconfort model isneos neo plus, ten model w super promocju nabylam, mialam farta bo to gorna polka. Poten jest np firma BeSafe tez gorna polka. A takie bardiej osiagalne to Coneco model coocon, oraz kumpela kupila firmy Hektor.a i jeszcze Britax Romer ma taki fotel. To na tyle co rozeznalam temat, mam nadzieje ze ciut pomoglam. Mysle ze to Coneco jest fajnn tez...

nelka i pocachontas, wyslalam ksiazki. Buziaki

aga jabi - moj to nie specjalnie sie brudzi w tym pajacu, tzn nie przesikuje ich, mam chlodno w sypiani wiec nie bywa spocony a i za duzo tych pajacow nie mam w sumie, moglabym dokupic owszem, ale nie zmieniam mu codziennie pizamki. 2 do 3dni czasem ponosi. Wiec sprawa indywidualna mysle.Czapeczke po kapieli raz w zyciu uzylismy z m. Raczej dbalismy zeby nie bylo przeciagow a do zmiany temp z lazienki do pokoiku z przewijakiem to go przyzwyczailismy. Powiedzcie mi czy kleik czy kaszka lepsza na noc? Kaszka ma gluten pewnie? Czy przy skonczonym 4tym moge go wprowadzic? I jak mam sobie z tymi zaparciami poradzic u malucha? Nawadniam go non stop aby kupka poszla.Czy te soczki bobofruty to powinno sie dawac do popicia np przed sprpbowaniem warzywek i zupek? Bo soczek z jabluszka by mu pomogl z ta kupka pewnie

Helou. Dziewczyny moja metoda uczenia zasypiania podzialala. faktycznie byly 3 dni buntu a od 4tego spokoj. Po jedzonku klade do ok 11.30 do lozeczka, daje smoczus na possanie i maly ani nie zaplacze itd. potrzyma mnie za raczke i chrapnie po chwili... smoczek albo sam wyrzuca albo ja wyciagam przez sen. Przeciez wczesniej drzemka byla masakra, bunt i placz i na rekach albo przy cycu . ahh dziecko aniolek, poki co ;P Teraz ustalilam mu 3 drzemki. od 11.30, o 13.30 i 16.30. co prawda trwaja tylko 30min ale czas na regeneracje jest ;) Tracy Hoggs..jej metody sa niesamowite;)) W razie jak co smoka sie przyzwyczai jest metoda jak oduczyc w wieku pozniejszym ;) Jutro juz wyjezdzamy z małopolski. DO Wawy, tam nocleg i potem Trojmiasto do domku aaaah, troszke zatesknilam:) maly dzis okropnie plakal....wydaje mi sie ze to ząbki, kupilam ten Dentinox, narazie pierwsza reakcja oki byla. Miewa tez zaparcia non stop, czy do od ząbkowania? Ah jak wroce do domku to wdroze po lyzeczce jablko albo sliwki, na kupke . Czy kaszka jest bardziej zapierajaca niz kleiki? ale pewnie bardziej sycaca malucha?

Hey babki. Dziadku , no wiadomo ze lekarz musi byc, a ze tak mi sie nałozyl wyjazd z rozszerzeniem diety typu kleik ;) ze nie chcialo mi sie tu latac po obcych pediatrach. Jak powroce to sie wtedy spotkam, ale to juz bedzie po pierwszej mrchewce... Posluchac jej tez chce co ma do powiedzenia, ale juz tak przez palce jej ufam skoro nie zauwazyla tego silnego przykurczu to nie bardzo cenie jej wiedze.. mikusiaaa i Katienka - dzisiaj dalam mu 150 wody i odpowiednio mleka i kleiku kukurydzianego. ah zjadl wszystko, pewnie jadlby dalej ale bylo juz finito. Dzieki za sugestie Jak nigdy usnal ladne w lozeczku bez krzyku. Ale tez zmeczony bo caly dzien dzisiaj po Krakowie jezdzilismy Ciekawe jaka nocka bedzie , czy przespana.... bombastyczna - ja kupilem smoczek nr 3 z canpolu sa waskie i szerokie, a butelke mam calkiem innej firmy wiec smoki uniwersalne sa. I pasuje mi na kleik, leci fajnie. mlody sie niespecjalnie meczy ale tez nie musi sie dlawic. jest OK. koszt ok 3pln takze smialo proboj/ kiziak - no kolki wiadomo byly straszne i na szczescie pamietam je jak przez palce. Potrwały 3 miesiace i 1 tydzien/ i potem cisza..... U mnie nie bylo roznicy czy je piers czy mm i tak wtedy mial te kolki. Obecnie podaje piers max 2 razy na dobe. w NOCY gdy sie zbudzi - to z wygody daje;) i za dnia jesli jestesmy gdzies np out zeby bo uspokoic itd. sierpniowa - dla dzieci sa przeznaczone 1gram. a dla doroslych niby 2gram. Ja te 1gramowe przekrajalam na pol wzdluz i wtedy wystarczajacy byl. Calego nie trzeba wkladac mysle...