Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

swirnieta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. swirnieta

    on Turek, ja Polaka

    dzieci nie moge miec wiec moze dlatego mam takie podejscie co do majatku to w holandii jaki i w polsce konkubinat tez sie liczy
  2. swirnieta

    on Turek, ja Polaka

    no ale w sumie to rzeczywiscie moze naprawde jestem naiwna mam juz swoje lata jestem z zwiasku z facetem z ktorym sie dogaduje mamy jakies tam juz ustabilizowane zycie i powinnam mysleć jak odpowiedzialna kobieta ale nie moge se tego turasa z glowy wybić mieszkam w holandii 6 lat wiem jak turasy traktuja polki doskonale zdaje sobie sprawe ze moge byc kolejna wydupczona przez turka zycie to nie bajka ale nigdy nic nie wiadomo czasami polka i turek to szczesliwa para Nie obawiam sie ze on by mnie bił czy tam nie wiem zamknoł w domu i kazał nosic chuste na głowie on nie wychował sie w turcji tylko w holandii w jego rodzinie kobiety nie nosza chust Ja jestem ateistka religia nie jest dla mnie wazna i on o tym wie sam mowi ze on wiezy ale nie praktykuje czyli jak wiekszosc katolików Slubu tez nie zamierzam brac bo taka jestem nie uznaje małzeństwa uwazam ze jak ludzie chca to sa ze soba i nie potrzebuja do tego papierka
  3. swirnieta

    on Turek, ja Polaka

    nie nie jestem zerem oczywiscie ze mysle o seksie z turkiem ale nie dlatego ze jest turkiem tylko dlatego ze mnie robi jak na niego patrze a jak on był by polakiem to co to by nie było problemu bzdura a ty co nigdy nie myslałes czy tam myslalas o seksie z kims kto ci sie podoba bo wedlug mnie to jest normalne zachowanie
  4. swirnieta

    on Turek, ja Polaka

    Mam 28 lat nie mam dzieci od 4 lat jestem w zwiąsku z polakiem .Poznalam 21 letniego Turka który urodził i wychowal sie w Holandii . Poznalam go w pracy jestem z natury osoba głośna lubie krecić beke a ponieważ w tym zakladzie pracuje wiekszość kobiet to zakumpolowalam sie z nim .Okazało sie że mamy podobne poczucie humoru i dobrze nam razem czas w pracy leci .Po kilku miesiacach zaczelismy stawac sie naprawde dobrymi kumplami on opowiadał mi o swoich problemach ja o swoich wymienialismy sie poglodami na zycie ktore sa bardzo odmienne .Ja pochodze z tzw srodowiska patologisznego alkohol narkotyki problemy z policja on nie pijacy nie palacy grzeczny chłopiec . Nagle zauważylam ze zaczynam coś do niego czuć ale walczyłam z tym gdzie ja z turasem nigdy jeszcze takim szczeniakiem ale po rozmowach z nim wydaje mi sie ze on jest bardziej dojrzały niz ja .Pewnego razu bylismy na zakupach w amsterdamie i on powiedział mi ze cały czas o mnie mysli chociaz wcale nie chce i ze chyba bedzie musiał zrezygnować z pracy bo boji sie ze sie zakocha a ja go wykorzystam i kopne w dupe ja nie odpowiedzialam nic poprostu odeszłam ,po paru dniach zaczelismy o tym rozmawiac bo nie moglam zniećś w pracy ze ze mna nie gada powiedziałam mu ze tez cos czuje ale to wszystko dla mnie jest za trudne , zwiazanie sie z nim oznacza koniec mojego dotychczasowego zycia( chociaz nie powiem bajki nie mam) On mi powiedzial ze jego rodzina tez bedzie sie buntowac ale on chce bys ze mna i juz tylko ze u mnie to nie jest takie i juz boje sie jak cholera nie spie nie jem nie moge z nikim pogadac bo cale moje towarzystwo to patola i dla nich turas to kur....a polka ktora jest z turasem to jeszcze wieksza kur...do mojego partnera nie czuje tego co czuje do turka tylko ze ja zdaje sobie sprawe ze miłośc to nie wszystko bo potem spadaj klapki z oczu i zaczyna sie zycie.Kurde czasami mysle sobie a w dupie raz sie zyje ja wiem ze ten turek naprawde sie zakochał my nawet sie nie całowaliśmy znamy sie juz 11miesiecy a ta chora styułacja trwa od 5 miesiecy on wciaż na mnie czeka wiem tez ze nie chodzi mu o sexs w sumie to ja szybciej bym poszła z nim do łóżka ale on oznajmił mi ze bedzie sie ze mna kochal dopiero jak bede tylko jego .Wiem tez ze on jest młody i to ze sie zakochal to nie znaczy ze bedzie kochał dlugo a jesli tak jesli to jest moja druga połowa . No i oczywiscie drecza mnie ogromne wyrzuty sumienia bo jesli zakochalam sie w innym to oszukuje mojego partnera wiec moze lepiej w ostatecznosci zostac sama (bo ja tego tak naprawde sie boje najbardziej) niz byc z osoba ktorej sie nie kocha i krzywdzic sie ja swoja obojetnoscia i nieczułym zachowanie .NO I CO JA MAM ZROBIC????
×