Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

haneczka8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez haneczka8

  1. Taa..jeszcze im dzwoneczek zdać coby głosu nie nadwyrężali ;) Planuję poukładać w szufladach w kuchni, chyba strzelę se kawkę ;-) kto pije ze mną?
  2. Kobi mój stary przyjechał o 19, coś tam pogrzebał w piwnicy, wykąpał się i leży z laptopem... Jak go poprosiłam o przesunięcie kanapy to stwierdził, że jak zwykle przesadzam. Wkurza mnie!
  3. Może awans? Kobrietta no właśnie nie wiem, obawiam się anginy bo taka słaba, ma stan podgorączkowy, boli ją gardło i głowa, ma takie opuchnięte oczy. Kuruję ją tym co mam ale jeśli jutro nie będzie lepiej to jadę na izbę przyjęć na dziecięcy żeby zaaplikować coś przed świętami. To Twój mężuś ostrzy zęby ;) pamiętam, że moje pierwsze pierniczki też spaliłam :)
  4. Kobi jakieś fatum czy co? Fakt, pierniczki łatwo spalić. Ja wkładałam na zmianę po jednej brytfannie, trzymałam je ok 7-8 min w piekarniku a i tak niektóre są przyhajczone. Łączę się z Tobą telepatycznie U mnie zawsze jak sprzątam jest syf. Planuję pociągnąć do późna :o
  5. Marcysiu spirytusu to se wlej do herbatki po góralsku ;) :p
  6. Widzę, że nie tylko ja w czarnej rozczochranej ;) łażę bez sensu i składu, lodówkę tak dopakowałam, że ciężko było wsio zmieścić;) Marcysiu oj Ci wyjeżdżający mężowie.. Mój to przynajmniej na noc dotarł. Moja siostra też w takiej niepewności i sama że wszystkim. Kobrietta Marcysia mądrze radzi ;) kup sobie seksowny komplet bielizny i jak mały zaśnie rozłóż się pod choinką jako prezent ;) Wazka a maluszek drapie buźkę? Pewnie go to swędzi. Fajniutki bąbel z Niego :) Moja córa strasznie słaba może podjadę z nią na izbę przyjęć..kurde nie wiem co zrobić
  7. Hej! Witam z herbatą zieloną z imbirem ;) Uff dotrwałam! Zaczynam świętować a raczej najpierw przygotowywać się do świąt. Zrobiłam z synem większość zakupów, ludzi wszędzie pełno, problem z zaparkowaniem bryki pod każdym sklepem. Mężuś mój ma teraz w robocie urwanie głowy i muszę siama siśko siama :'( Najgorsze jest to, że coś zbiera córę :( stan podgorączkowy, ból gardła, odpuściłam dzieciakom dziś angielski, niech odpoczną a ja nie muszę znów wyjeżdżać w miasto ;) Do pracy wracam dopiero 2 stycznia i to mnie bardzo cieszy :D Dobra, muszę umyć lodówkę coby rozpakować zakupy. Zerknę z kawką
  8. Hejka! U mnie szał, wczoraj miałam taki dzień, że lepiej nie wspominać :o Nie mam kiedy poczytać Waszych maili. Tjulip cieszę się żeście w domu :) a jak Twoje zdrowie? Myślę o Was wszystkich często
  9. Heloł ja na szybciora bo mam pustą chatę i gościa zaraz ;) a w chacie syf Monia Ty zawsze podratujesz kawką :D Kobrietta ja margarynę wyjęłam wcześniej z lodówki, utarł ją mikser z cukrem, potem dodawałam jajca i żółtka, następnie przlełam do wielkiej miski do której przesiałam mąkę, dodałam resztę składników a córa zlepiła ciasto, ale ja lewa do pieczenia więc mogłam coś namieszać nie tak jak trza, choc sa pyszne :D Marcysiu masz wielkie KOBIETO! Odpisze później pa
  10. No mówię Ci Monia tak mnie wkurzył wrrr , dzięki Marcyś masz jeszcze to martini? Przekopałam pocztę i ja nie mam nic od Marcysi. Wysłałam Wam kilka śmiesznych fotek made in Rasija skończyłam obiad na jutro i ide spać papatki
  11. Znalazłam;-) Marcysiu ile jajek bo nie napisałaś? Dajesz całe jajka?
  12. Serwus ! Kurcze szukam i nie mogę znaleźć przepisu Marcysi na pierniczki a chciałam dziś piec, nie zapisałam sobie :( pomożecie?
  13. U mnie tyż sezon na tłuczenie szkła, pamiątek, takie nieplanowane porządki na półkach ;) Dycham chwilę i wracam do pokoju córy
  14. A i u nas po śniegu ani śladu :( stopniał w przeciągu jednej nocy teraz pada deszcz :(
  15. Cześć! psiontam, psiontam ;) teraz obiadek kończę a potem wpadam do pokoju córy, zejdzie nam trochę czasu na odgruzowywaniu jej gniazdka okna mam częściowo pomyte a reszta....zrobi się ;) luzik :) Kobrietta Twój synuś to żywe sreberko :D Marcysia a kto jak nie my będzie Mikołajem :) a ja wczoraj w jysku kupiłam piękne szklane aniołki do tego urocze lampeczki na baterię i taka mam ozdobę w salonie buziole dla wszystkich
  16. Tjulipku Ty się nie martw nami i nie przepraszaj kochana, my rozumiemy, że teraz myślisz tylko o synusiu. Zdrówka życzę i byście szybko wyszli ze szpitala! A ja padam, w robocie natłok, ciężko się wyrobić a papierologia mnie dobije, ponoć niebawem mamy wszystkie dane i opisy porad wklepywać do komputera, kiedy ja się pytam? U mnie w domu świąt jeszcze nie czuć, choć zamówiłam se pikne firaneczki do kuchni, zazdroski z takiej grubej kremowej bawełny z wstawkami z kordonka. Maleńkie cudeńka :D od tego weekendu biorę się poważnie do roboty ;) łaziłam dziś ponad godz po galerii i nic nie kupiłam a planowałam jakiś prezent dla ślubnego, co prawda spędziłam dużo czasu w księgarni ale mój małżon nie cytaty i kniga go nie ucieszy. Ja se powdychałam zapach książek bo teraz to nie planuję czytać (nie zrobiłabym nic). Monia masz rację widoki u nas cudne :D ale wystarczy zjechać do miasta i czar pryska. Wieczorem kręcę tyłeczkiem na tańcu brzucha ;) pa
  17. Jeju jak u nas sypie, chyba rano pojadę na sankach do pracy ;))
  18. Hej! W końcu w domu :) Dowi bardzo się cieszę, teraz odpoczywaj i zażywaj przyjemności ;) Marcysiu ją znam fajny sposób liczenia na palcach ale trudno go opisać. Ją osobiście miałam duży problem z tabliczką. Jak będę miała więcej czasu to postaram się napisać co i jak. Wazka fajnie, synuś daje Ci pospać.
  19. Uff, no pierwszy zjazd i podjazd do domu zaliczony, ale sie zawsze spinam teraz taki czas, że wszyscy kichają, prychają, łatwo się zarazić u nas pochmurno, prószy taki mokry śnieg ble a ja chcę wyjść dziś wcześniej z doma bo muszę zawieźć do pralni chemicznej firanki z salonu i płaszcze, chciałam se też kupić nowe firanki do kuchni, mam troche kota na punkcie firan i zasłon ;) Dowi
  20. Cześć! Nie widziałyście gdzieś ekierki mojej M? Nerwa mam takiego cały świat winien a najbardziej ja bo pewnie gdzieś jej schowałam wrrrr nie powiem ile linijek, ekierek itp juz kupiłam bo ciągle gubią
  21. Cześć! Sorki, że tak Wam wyskoczyłam ni z gruszki ni z pietruszki ale szlag mnie już trafia czasem. Synuś mówi : bo mama nie chciała ze mną ćwiczyć (oczywiście chamsko sepleniąc) a mamusia: to ty nie chciałeś! i gapią się na mnie, nie wiem czy ja mam uczyc te matki jak za łeb wziąć dziecia do nauki? I to dziecko w I klasie? wrrrrrrrr Dowi to dobrze, że machną za jedną narkozą. Będę z Tobą jutro myślami. Będzie dobrze a potem już jak dziewczyny pisały z górki :D Monia aleś miała gości! Dobrze żeś im powiedziała co i jak bo miałabyś je codziennie w domu. Kobrietta nie martw się, ja też nie słyszałam o mlekomacie. Zdziwiłam się jak otworzyłam linka od Wazki. A u mnie mało mleka idzie. Córa ma prawdopodobnie nietolerancję laktozy, ja niecierpię (w dzieciństwie byłam przymuszana do picia takiego świeżego, jeszcze ciepłego od krowy fuj!). Co drugi dzień gotuję owsiankę dla wszystkich na śniadanie (to jedyne lubię z mlecznych) bo synowi trener kazał jeść (wcześniej nie było mowy a teraz wciąga he he). Asiamt jak na siłce? Słuchałyście hiciora?
×