Luna33
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Luna33
-
A ja miałam właśnie drinka zaproponować. Dawaj Livciu a co tam.
-
Śpiewała na boso.
-
Livciu chętnie,dawaj tą herbatkę i tą pigwę,dla Z podwójną dawkę.
-
Witam was wieczorem. Padam na pysk,nie ładnie mówiąc. Wieje teraz u was,za to u nas się uspokoiło. Pracowity dzień miałam. Z mędoli mi za uszami ,że umiera.... ach te chłopy. Miłego wieczoru.
-
Figa piękna sunia.Klikajmy już nie dużo zostało.Pozdrawiam was.
-
Dzień dobry. Po cichutku robię kawę,otwieram okna w wagoniku i kuszę aromatem kawy. Na pewno doleci do was.
-
dziękuję wam wszystkim i jkzssssn również. Może to jest to nie mam pojęcia. Zaraz zadzwonię do C. Gotuję zupę pomidorową.
-
ja też klikam codziennie. pozdrawiam was.
-
Cześć kobiety. Wnusio w domu,zrobili mu badania,niczego nie wykluczają ,po świętach na kontrolne badania. Węzły chłonne są powiększone jak również wątroba i śledziona. Mały nie chorował,morfologia zawsze była b.dobra ,teraz nie jest dobra, dużo białych krwinek. Co dziwne to nie anemia. Co ja wczoraj przeżyłam,trudno opisać. Dziękuję za wsparcie od was.
-
Witam Przeżywam chwile grozy i rozpaczy. Wnusio przechodzi serię badań w klinice hematologii pod kątem białaczki. Jestem zrozpaczona................
-
Dzień dobry. Spałam jak zabita. Mi również Marylko mało spania,noce za szybko mijają. Cieszę się że twój wnusio dochodzi do siebie,jak woła jeść to zdrowieje. Mój z kolei dziś ma sesję zdjęciową u fotografa,babcia dostanie niunia portrecik.Prezent na urodziny. Globusiku,123,Livio,Papilociku,Marylko miłego dnia,bez znaczenia czy spędzimy go w domu czy w pracy. Do Świąt pozostało 9 dni. Wybywam do pracy,do wieczorka.
-
No właśnie wróciłam ze SPA. Założyłam mój cieplutki szlafroczek i siedzę,czekam na wiadomości na TVN. Zobaczyć trza co w PL się dzieje.
-
Kliknęłam na Fizię
-
Witam wieczorkiem. Zasiadłam z kubkiem herbaty miętowej w swoim fotelu,odpoczywam.
-
Dzień dobry. Trafnie nazwałaś Globusiku nasze życie teatrem. Myślimy żeby o czymś nie zapomnieć,czasem aż to wszystko mnie przerasta. Dobrze że bywają przerwy między spektaklami. Marylko dziękuję za kawę. Pozdrawiam was i miłego dnia życzę.
-
Witam was cieplutko,bo u nas nie fajnie,deszcz zaciana,wiatr i zimno. Typowa listopadowa pogoda,a my przecież już tuż tuż Święta mamy. Gotuję dobrą obiadokolację,sos z żołądków z pieczarkami,knedle i surówka.Zapraszam jak któraś ma ochotę. Pozdrawiam was wszystkie.
-
Hej. Kawy dziewczyny i jeszcze raz kawy,żle spałam,a co mi się naśniło,głowa mała. Wiatr hula,dmucha, wszystko porywa. Livio powodzenia dla twojego M. Globusiku czy choinkę już odpakowałaś? Marylko dzieciaczki będą miały radości co nie miara. 123 miłej pracy. Papilociku pracujesz dzisiaj? Dla was wszystkich miłego dnia. Pomykam do pracy.
-
Marylko super, będzie dobrze,wymiotuje po narkozie,to normalne. Globusiku trafnie to ujęłaś,ja niczym innym się tam nie czułam. Livio zapewne szykujesz swojego M na jutrzejszy zabieg,życzę powodzenia. 123 czy macie już wyniki mamy? Co jej dolega? Papilociku jestem pewna ,że czekasz bardzo na te Święta. Dobrej nocy koleżanki.
-
Marylko nie da się bo ten dom pobudowali jego rodzice,nigdy do mnie nie należał.Moim zadaniem było tylko zarabiać pieniądze na remont i ulepszenia,więc nic nie mogę zrobić.
-
Hej. Ze zdrowiem mojej C lepiej,tylko ojciec jej nie daje spokojnie żyć. Ostatnio usłyszała od niego, że przez nią życia nie może sobie ułożyć. Bo mieszka w swoim domu,na który ja pracowałam. Żeby malutki miał paszport już by u mnie byli,ale ojciec małego nie zgadza się na paszport....sytuacja patowa. Dziewczyny serce mi pęka,nie mogę nic zrobić.
-
Hej. Ze zdrowiem mojej C lepiej,tylko ojciec jej nie daje spokojnie żyć. Ostatnio usłyszała od niego, że przez nią życia nie może sobie ułożyć. Bo mieszka w swoim domu,na który ja pracowałam. Żeby malutki miał paszport już by u mnie byli,ale ojciec małego nie zgadza się na paszport....sytuacja patowa. Dziewczyny serce mi pęka,nie mogę nic zrobić.
-
Witam. Poniedziałek przywitał nas ulewą.Ma padać do środy. Z samego rana tel do C. Kłopoty!!! Miłego dnia.
-
Witam wieczorkiem Marylko będzie dobrze,wnusio szybko zapomni o szpitalu. My dziś w domku byliśmy,nie chciało się nam nigdzie ruszyć. Życzę wam spokojnej nocki.
-
Hej Globusiku. U mnie dopiero słoneczko gdzieś zza chmurek wygląda.
-
Śpioszki wstawać!!! Kawa czeka na was w wagoniku. Przymroziło u nas,ale za to wiatr się uspokoił.