Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lena0

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lena0

  1. Jeszcze zalamana byla i jej Tymonek o ile sie nie myle :-) czekamy na was wszystkie. A nie wiem po co pomaranczy byc na forum z osobami ktorym "dosrywa".
  2. heja, powysyłałam zaproszenia na nicki jakie mi podałyście, musicie te zaproszenia zaakceptować to stworzymy prywatne forum, osób musi być con. 10 i już będziemy sobie śmigać z suwaczkami i zdjęciami w postach :) esga podaj nick i co z maluszkiem? jak to szpital?
  3. a na edziecko.pl przeczytałam, że w 13 mcu Twoje dziecko * Potrafi już powiedzieć blisko 50 słów, składa pierwsze, niekoniecznie poprawne, proste zdania. O_o
  4. Aneczka ja też podaję mm w nocy. Zaczęło się od ząbkowania i rozszerzenia diety, wcześniej przesypiała całą noc. Mało je w dzień więc budzi się w nocy i niczym innym jej nie uspokoisz. Próbowałam wodą i nic, jęczy i długo to trwa a po mleku od razu zasypia. Tłumaczę sobie, że chociaż w nocy coś poje, mało waży więc na tym mi zalezy. Swoją drogą fajny ten lekarz skoro o wszystko pyta a nie tylko pobieżnie. jagna - oo włosy ombre! Tez miałam ochotę i na chceniu pozostało, u mnie często tak jest. inez - o proszę to u mnie wyrywność naprawdę nad poziomy wylata :p no moze oprócz tego picia z kubka. Wczoraj nauczyłam ją śpiewać :) Na polecenie zaśpiewaj mówi dźwięcznie: "Pa pa papa " bo wcześniej ja sobie tak coś nuciłam. A pokazuje kilka części ciała i nasladuje dźwięki 6 różnych zwierząt. zz ja mam jakiś problem z zalogowaniem się na to nowe forum.
  5. hej, spanikowałam wtedy bo mała była bardzo rozpalona i gorąca chociaż termometr pokazywał 37,4. Rano było tak samo choć temp większa. Oczy zaszklone, widać że cos jest na rzeczy. W dodatku mokro kaszlała, bardzo rzadko ale jednak. Maż pojechał z nią do lekarza i przepisała ibum, lipomal, pulmex, nasivin. Badała jej temp takim samym termometrem jak mamy więc raczej to miarodajne było. Nie chcę sobie wyobrażać jak by wyglądała mając ponad 38. Ibum tylko na noc i od razu pomógł. Jakiś to wirus podobno. Dziś doszedł lekki katarek. Ale chyba jest lepiej. Na ten kaszel nic nie przepisała. I mała oczywiście nic nie chce jeść, już mi ręce opadają, skończyła tydzień temu 13 mcy a waży równe 9 kilo.... U nas dziś taka zawierucha, miasto sparaliżowane, musiałam wcześniej z pracy się zwolnić bo autobusy nie jeździły, heh. Biegun normalnie, klęska żywiołowa! pietrunia - skorzystam z przepisu na majerankową bo chyba nawet w ziołach mam. igła - mnie też dentysta czeka, nie mam się kiedy wybrać... Aneczka - napisz co z Wiktorkiem. Dzięki za Greya. Robiłam ten kuskus, jest mega!
  6. Ja tylko wtrące że u nas stan podgoraczkowy bo 37,4 i nie wiem co robić . To nasza pierwsza gorączka. Podałam przed snem pedicetamol. I ciekawe jak rano do pracy wstane ech.....
  7. Hejka. Wiola ja myślałam ze moja mało je ale Lucynka też mało. Ja bym na twoim miejscu spróbowala poranne mleko potraktować jako popitkę (heh jakie slowo) do śniadania czyli np kanapki. U nas sniadanie mleko z kanapka jajecznica albo jajem na miękko. Drugie jogurcik, owoce albo kaszka. Obiad najczesciej jedno danie z mieskiem albo rybą. Podwieczorek musli albo jogurt z owocem, sloik owoców albo batonik z hippa albo babydream albo nalesnik. Kolacja mleko albo kaszka lub kanapki. I mleko w nocy. I wydawalo mi sie ze malo je. Igla alr historia z tym noskiem. Inez a masz cos na nie biale fugi? Zm :-) duze te stopki maja chlopaki. Moja angielski rozmiar 2,5 wie okolo 18. Pietrunia ty staraczko! Niedawno bylam u kolezsnki ktora jest w osmym mcu ciazy i zebralo mi sie na sentymenty.
  8. Ja czasami daję małej parówki, kupuję Sokoliki - nie mają tak intensywnego zapachu jak inne parówki. Uwielbia je ale ograniczam. http://sokolow.pl/pl/oferta/produkty,76.html http://www.sosrodzice.pl/parowki-dla-dzieci-dawac-czy-nie-dawac/ zzzzzzzz igła, w końcu się odezwałaś. Jak ząb? zzzzzzzzzzzz Aneczka z bateryjkami treba uważać, połknięcie ich przez dziecko jest BARDZO niebezpieczne, z narażeniem życia włącznie. zzzzzzzzzzz inez co taka cisza z twojej strony? W chodzi już? Jak sie macie? zzzzzzzzzzz kuskus mówicie? Jak wszyscy to wszyscy... :) zzzzzzzzzz pietrunia a co u ciebie?
  9. ode mnie też gratulacje Tomeczkowi. To teraz sie pościgacie!
  10. o dzięki panie pomarańczowe. Pogrzebałam w necie i znalazłam te sklepy, są nawet w moim mieście! Dla zainteresowanych http://www.lista.e-sieci.pl/951,page,1,Clarks.html
  11. Co do niekapków to ja daję małej pić od jakiegoś czasu w dzień tylko z niekapków, tylko mleko w nocy pije z butli. Mamy takie: http://allegro.pl/tommee-tippee-pierwszy-kubek-4m-kolorki-new-i3067119142.html - twardy składany ustnik, leje się z niego, duzo leci no ale leci. Po zdjęciu wiczka może słuzyć jako kubeczek. http://allegro.pl/avent-kubek-niekapek-200ml-200-ml-nowosc-2kolory-i3058188765.html - miękki fajny ustnik, możliwość zamiany go na smoczek, mała długo nie chciała się przekonać bo trzeba mocno pociągnąć żeby leciało. http://allegro.pl/kubek-360-junior-lovi-250-ml-bpa-0-zuchwytami-12m-i3064859021.html u mnie w ogóle z niego nic nie leci samo, mocno trzeba ciągnąć a że mała nie wie jak to nie pije z niego zamierzam teraz kupić jakiś z rurką bo soczki z kartonika z rurką ładnie pije i przechylać nie trzeba, o tym doido tez słyszałam same superlatywy. Esga któraś z was podawała sposób na naukę picia ze słomki i u mnie zadziałała. Kupujesz kartonik soczku ze spłaszczoną rureczką np. Tymbark z Puchatkiem :) Dajesz rurę do buzi i ściskasz kartonik, najpierw soczek sam popłynie, później trzeba będzie go pociągnąć, po którymś razie załapie :) Odnośnie aut to aż wstyd się wypowiadać bo mój to stoi na parkingu od kilku mcy, padł rzrusznik., popchać do mechanika nie ma go kto, masakra. Więcej już na niego wydałam niż mnie kosztował. Zalazłam świetną firmę bucików dla maluchów - clarks. Chyba w Polsce nie ma ale ja wszystko na allegro kupuję. Rewelacja, elastyczne spody, skóra, super, super. Polecam, ja juz kupiłam dwie pary na wiosnę. Co do używanych to zależy. Ile używane :) I czy mają np elastyczną podeszwę, wtedy stopa nie dostosowuję się tak jak np w sztywnych kozaczkach. Ja na szmatach kupiłam np małej crosky na wiosnę, no nie mogłam się powstrzymać.Na basen też będą. Kupujecie jakieś rowerki na wiosnę? Wiola gratuluję ząbka, w końcu! W temacie odpieluchowywania najczęściej czytam opinie, że tak małe dziecko jak nasze nie jest w stanie kontrolować potrzeb fizjologicznych, co innego oswajanie z nocnikiem. Nawet przytocze cytat ". Ponadto mięśnie zwieracza i wypieracza rozwijają się stopniowo i dzieci sadzane na nocnik zbyt wcześnie mogą zacząć używać innych mięśni do kontroli oddawania moczu. To z kolei w znacznie starszym, dorosłym wieku może powodować bóle kręgosłupa i nieprawidłowości w trzymaniu moczu." i "Sadzanie na nocnik najlepiej zacząć mniej więcej u 1,5-2-letniego dziecka. Warto przyzwyczaić malucha do nowego przedmiotu, wytłumaczyć do czego służy. Nie zaleca się kupowania nocnika z pozytywką, jako że czynności fizjologiczne to nie zabawa. Jeżeli nocnik gra, dzieci często traktują go jako zabawkę, wsadzają do niego rączki itp."" "Zdolność kontrolowania zwieraczy pęcherza i odbytu rozwija się w drugim roku życia. Jednak pełne opanowanie tej umiejętności może trwać nawet do ok. 6 roku życia. W drugim roku życia dziecko zaczyna samo sygnalizować potrzeby fizjologiczne, co wcale nie oznacza, że będzie korzystało z nocniczka w odpowiednim czasie, ale jest to na pewno najlepszy czas na rozpoczęcia nocnikowego treningu." W Ameryce dzieci są z kolej zbyt długo pieluchowane. Amerykańscy naukowcy zaniepokojeni tym faktem oraz coraz częstszym problem z nietrzymaniem moczu u dzieci, zbadali, kiedy jest optymalny okres na naukę korzystania z nocnika. Wyniki ich pracy zostały opublikowane na łamach "Journal of Pediatric Urology". Zdaniem naukowców pożegnanie z pieluszką powinno nastąpić między 24 a 32 miesiącem życia. Do takich wniosków doszedł zespół naukowców po kierownictwem dra Josepha Barone'a z Bristol-Myers Squibb Children's Hospital w stanie New Jersey na podstawie obserwacji 150 dzieci w wieku 4 - 12 lat, (wśród nich również dzieci z problemem nietrzymanie moczu). Po przeanalizowaniu informacji na temat czasu, w którym dziecko zaczęło uczyć się korzystać z nocnika naukowcy stwierdzili, że dzieci, które zaczęły naukę po 32 miesiącu życia częściej miały później problemy z nietrzymaniem moczu. Musimy, więc pamiętać by nocnikowej edukacji nie zaczynać zbyt wcześnie, bo to grozi nawykowymi zaparciami i nie przeciągać w nieskończoność, bo to z kolei grozi nietrzymaniem moczu. Obserwuj swoje dziecko by uchwycić czas, kiedy jest gotowe na naukę korzystania z nocnika i pamiętaj by ta nauka przebiegała w normalnej miłej atmosferze." Taka "mądra" w tym temacie jestem bo moje dziecko nie lubi się z nocnikiem :p Dziś sobie chadzam po galerii i zatęskniło mi się za samotnym siedzeniem nad kawą i czytaniem gazety, no nie wspomnę o książkach. Bo teraz to zawsze z dzieckiem, a jak bez to z wyrzutami sumienia, że nie z :) Albo w pośpiechu żeby być już z. Ech..
  12. o u mnie zdrowe odżywianie wygląda identycznie jak u inez z wyjątkiem jadania czekoladopodobnej, piję kawę i kupuję wędliny (czytam skład bo jest różnica w 20% mom a 75% mięsa) i w przeciwieństwie do wszystkiego uwielbiam kanapki z mcdonaldsa. Warto pić zieloną herbatę liściastą i yerba mate a ostatnio znalazłam fajny sklep internetowy z herbatami nie tylko yerba http://www.yerbamarket.com/ Czytam skład wszystkiego, unikam utwardzonych tłuszczów (tłuszczy?) trans, momów i innych świństw oczywiscie tych których potrafię sobie odmówić. Nie słodzę ani kawy ani herbaty. Smażę tylko na rzepakowym. Pijamy wodę i herbaty, i kawę. Soki rzadko, wybieram te w dużych kartonach z kurkiem, nie te z zagęszczonych soków bo nie maja prawie wartości odżywczych. Białego chleba w ogóle nie jemy, zawsze ziarnisty kupuję, mała też taki je. Jaja kupuję tylko od bab na rynku. Bakalie tylko eko, niesiarkowane. Uwielbiam program Bosackiej "Wiem co jem". zzzz jestem ZA zamkniętym forum!!!! Podnieść palec kto też! :) zzz u mnie nie ma stawania na głowie w dosłownymznaczeniu. Jeszcze... zzz polecam rozliczenie się z PITu przez internet - zwrot podatku miałam na koncie już po kilku dniach, nie wiem jakim cudem.
  13. Moje dziecko spalo dziś tylko 15min zawsze śpi dwa razy po con 1 godz. Dajecie drób taki zwykły że sklepu ? Daję sosy kupuję też je w sloikach np bolonski gerber . A dziś odkryłam mus z kubusia do wyciskania w tubce. Bez cukru. Mała cały sama wyciągnęła. Super sprawa na spacer lub w gości. Nie trzeba łyżką machać :-) Agatko ale franek mało je. Hmm niby nie można zmuszać może samo się to zmieni ? A naleśniki ? Zapiekanki? Takie z bagietki?dziewczyny czy odbutelkowałyście dzieci?
  14. Moje dziecko spalo dziś tylko 15min zawsze śpi dwa razy po con 1 godz. Dajecie drób taki zwykły że sklepu ? Daję sosy kupuję też je w sloikach np bolonski gerber . A dziś odkryłam mus z kubusia do wyciskania w tubce. Bez cukru. Mała cały sama wyciągnęła. Super sprawa na spacer lub w gości. Nie trzeba łyżką machać :-) Agatko ale franek mało je. Hmm niby nie można zmuszać może samo się to zmieni ? A naleśniki ? Zapiekanki? Takie z bagietki?dziewczyny czy odbutelkowałyście dzieci?
  15. nie wiem czy już to widziałyście ale prawie płaczę ze śmiechu i puszczam w kółko http://www.youtube.com/watch?v=T8qVgBln2PM
  16. cayn - ja pamiętam! Wrzuć zdjęcie na pocztę bo ciekawa jestem bardzo jak Oliwka teraz wygląda. Moja też ma włosów tyle co Bolek i Lolek :p inez - u mnie wymiatają pulpety w sosie marchewkowym. Mój dzieć też podnosi ciężkie przedmioty ale staram się na to uważać, ostatnio aż krzyknęłam z przerażenia jak podniosła 6-pak piwa. B waży 9 kilo. Śmieję się, że ma moc po dziadku bo jest byłym kulturystą :) Agatko - współczuję tych chorób, wychodźcie z nich dziarsko!
  17. Wiola chyba zakulaj :-) :-) o rajlax kuwa?? :-):-):-) bardzo duzo mowi,super. O jak ja bym chcialam miec taki protest organizmu w formie spadniecia z wagi oo. Bo jak na razie występują u mnie njedynie te inne które wymienilas. Zmęczonam po urlopie. Przepraszam za bledy ale jak tak na szybko z telefonu. Basiu ja usypiam przytulając. Kołysając się masując śpiewając. Nieraz sama zaśnie na bujaczku. Zrb wszystko tak jak wcześniej ale zamiast piersi podaj butlę.
  18. Wiola chyba zakulaj :-) :-) o rajlax kuwa?? :-):-):-) bardzo duzo mowi,super. O jak ja bym chcialam miec taki protest organizmu w formie spadniecia z wagi oo. Bo jak na razie występują u mnie njedynie te inne które wymienilas. Zmęczonam po urlopie. Przepraszam za bledy ale jak tak na szybko z telefonu. Basiu ja usypiam przytulając. Kołysając się masując śpiewając. Nieraz sama zaśnie na bujaczku. Zrb wszystko tak jak wcześniej ale zamiast piersi podaj butlę.
  19. No dobra Wiola mnie wywołała...:) Dwa dni urlopu sobie wzięłam, zeby nie zwariować a i tak nic konkretnego nie zrobiłam. Obijałam się, ot tyle. Do 11 turlaliśmy się po łóżku, jedliśmy leniwie śniadanie - dopiero jak DDTVN się kończy motywuje mnie to do działania (czytaj umyć się i ubrać). Dziś skoczyliśmy na pół godziny do Fantazji, mała pozjeżdżała, pojeździła, poturlała się w kulkach. No i do zoologicznego pokazac jej gady, ptaszki, gryzonie. Już śmiga coraz lepiej, wyrywa się do biegania nawet na zewnątrz. No i mamy sztruksowe ogrodniczki całe w ziemi. Odplamiacz z biedronki da z nimi radę? Nie dziwię się w ogóle, że Wi już mówi. Córka znajomych przed rokiem potrafiła pokazać jak robi kilkanaście zwierząt, tuz po roku jak co i kto się w książce na obrazku nazywa, szok. Każde dziecko idzie w innym tempie. Ja umiałam pisac i czytać w wieku 4 lat. Mój Bąbel zaczął mówić do siebie ciągle :) Oczywiście jest to niezrozumiałe ale tak śmiesznie akcentuje i ponosi głos jakby mówiła w innym języku. Gdzies czytałam, że w tym wieku dzieci nie rozumieją pełnych zdań, u nas to bzdura. Rosół jest moim odkryciem kulinarnym dla dziecka. Miałam obawy czy podawać bo to na kościach i moze uczulać ale to jedyne co ze smakiem je na obiad (tuż po pierogach). Wiola mam ochote na ten film ale od porodu nie oglądnęłam ani jednego. Tylko seriale. A wcześniej to połowę filwebu miałam ocenioną...
  20. jagna - szukam tej twojej grubosci na zdjęciach i znleźć nie mogę. Otyłości też niet. Zdrówka dla maluchów. Aneczka, Wiola zdrowiecie maluszki. inez - co u ciebie?
  21. dziewczyny tak zapytam: czy kochacie dzieci/dziecko bardziej od męża? I czy miłość do obojga dzieci jest taka sama? zzz A pamiętam jak mąż którejś z nas zalogował się i napisał, że dzidziuś już się urodził, słodkie to było, przyznać się której to? :) I że któraś z was pędem jechała na porodówkę i myślała, że w aucie urodzi. zzz dziękuję za komplementy zzz pietrunia współczuję katarku i sytuacji w pracy, na córkę czas :)
  22. wowo Wiola jak świetnie wyglądasz! Mamy takie same rajstopki, tylko są małej po pachy! Jaki rozmiar bucików ma Lucynka? kreacja bombowa. Gdzie to Wojtuś baraszkuje? Śliczota. Też wysłałam!
  23. dziewczynki ja tak szybko, dziękuję za zyczenia, wszystkim dzieciaczkom życzę najlepszego w tym wyjątkowym dniu!! świetne opisy wspominkowe, czekam na więcej dawać, dawać linki do zabawek!
  24. Ja też rodziłam rok temu! To JUŻ rok! 7.02.2012 byłam na wizycie u ginki, ok 16 tygodni leżenia już dawało mi w kość. Ledwo na kozła weszłam :) Obwieściła, ze mam już spore rozwarcie i żebym wybierała termin: jutro czy w piątek. Chciałam by stało się to jak najszybciej. Nikomu oprócz męża oczywiście, nie powiedziałam, nikomu. Na drugi dzień o 7 rano wstawiłam się do szpitala. Przygotowania, pytania, ankiety, ktg i na stół. Jest już po 10tej. Pamiętam to jak obrazy: każą mi leżeć na plecach, dziecko mnie uciska, ja się prawie duszę, anestezjologowe klapki ze Spidermanem i "proszę się pochylić - poczuje Pani ukłucie" i po kilku minutach jego tekst: "O, dwoje uszu są tylko coś włosków mało..." Myślę sobie: "O co chodzi?" a tu moja najwspanialsza na świecie pani ginekolog podnosi moją córeczkę nad parawan zwiniętą w kuleczkę i pupcią odwróconą do mnie! Nigdy ale to nigdy nie zapomnę tego widoku! Zaczęli ją ważyć, mierzyć i wtedy usłyszałam jej płacz. Po raz pierwszy: donośny, zawodzący. Popłakałam się. To moje dziecko, moje. Tak długo wyczekiwane, najważniejsze na świecie! Dali mi ją pocałować w główkę i pokazali mężowi. Co ja bym dała by móc wtedy miec ją na brzuchu! Wywieźli mnie na poporodówkę, byłam mocno oszołomniona ale drżącymi rękami wysyłałam smsy do wszysykich. Przecież nikt nie wiedział, że to dziś. W końcu przynieśli nam (mi i koleżance z pokoju) na żądanie dzidziusie. I zobaczyłam to słodkie zawiniątko. Była prześliczna! Bardzo długie rzęsy i duże usta. "Madziusia" - pomyslałam. Ale imiona już inne mieliśmy wybrane. Poza tym no jakby to wyglądało: matka i córka tak samo by się nazywały? Malutka ciągle spała. Nie umiała się przyssać do piersi tylko zasypiała koło niej. Do dziś mam zdjęcia z komórki: ona i sutek wielkości jej głowy :P Długo nie mogłam dojść do siebie z tym karmieniem. Byłam na to nastawiona. Jak i każdy wokół mnie. Ja robiłam co mogłam: ściągałam pokarm przez pół roku. W dzień i w nocy. Zapisywałam ile go zjada. Dziś mija rok od urodzin a malutka miała tylko dwa razy katarek. Była wyjątkowo grzecznym noworodkiem: tylko jadła i spała. Co 3 godz otwierała oczy na karmienie a po nim na odbijaniu już zasypiała. A noce przesypiała całe. Dosyć się nudziliśmy :) I nie jest ważne, że zmieniło się całe moje ciało łącznie z głosem. Ważny jest malutki, radosny człowieczek. A dziś? Chodzi po całym domku, uśmiecha się cudnie szczerząc dwa dolne ząbki i zalążki górnych! Zatyka mi nos gdy recytuję jej "A pomidor nos zatyka, niech no Pani szybko zmyka". Robi mi pa pa gdy wychodzę. Daje buzi gdy poproszę. Tylko inna matka zrozumie na czym polega miłość do dziecka. Nic się z nią nie równa. Nie ma nic ważniejszego. Nie ma nic cienniejszego. I tak niezwykłego.
  25. inez - współczuję choróbska, trzymajcie się. Kiedy mija roczek? pietrunia - no to nieźle z tym nocnikiem :) birka - u was też choroba, masakra... igła - ale miałaś przeżycia z Hanią, jej, zastanawiam się dlaczego żaden z lekarzy nie poorozmawia z pacjentką o jej stanie? Ale teraz to już trzyletnie cudo biega :) Ja swoje przeżycia z porodówki opiszę pod koniec tygodnia, z okazji rocznicy :) I zachęcam resztę dziewczyn do tego, powspominajmy! igła jeszce tak zapytam czy długo staraliście się o Hanię? sylwcia - nic nie doradzę bo nasza mała śpi raz u siebie, raz z nami, jest jej wszystko jedno. 3 robicie mi głowę z tymi szczepieniami, musze więcej o nich poczytac.
×