chudsza 15kg

W grupie o wiele latwiej ;) ja zaczynam podstawową bo do tej pory jadlam 4 posilki i szczerze mowiąc nie mam czasu na 6 posiłkow :D Więc dziewczyny od poniedzialku do dziela ! i piszmy tu wiecej bo ostatnio jakos bylo tak spokojnie ze az diete zawaliłam i troche nagrzeszylam :(

Ladybird mogę iść z Tobą na dietę od poniedziałku tylko ja na tą podstawową 9dniową :D ok ?

a mnie też wszystko wkurza strasznie :( bo u mnie na wadze ponad 74kg bliżej do 75kg :( masakra jest straszna , nic nie spada ..motywacja mi mija i coraz częściej mam ochotę rzucić to wszystko i wrócić do tego co było czyli do jedzenia wszystkiego bo w tym naprawdę kiedyś znajdowałam szczęście ..boże co ja gadam, oczywiście dietkuje dalej i mam nadzieję że wreszcie coś spadnie, powodzenia Ladybird ..mam nadzieję że u Ciebie też coś spadnie

Oj do poniedziałku to ja przytyje tak że masakra :( nadal ciągnę tą "swoją dietę" i mam nadzieję że w końcu waga ruszy w dol ..czekam na to :D zważe się w sobotę i wtedy zadecyduje czy przechodzę na onz czy nadal będę się odżywiać tak jak teraz :)

No nie wiem Ladybird bo obawiam się że już nie będziesz miała chęci żeby wrócić znowu na dietke :D u mnie też się wszystko sypie ..do okresu daleko..jeszcze z 1,5tygodnia a waga rośnie :( dzisiaj było 75,1kg ..masakra..poza tym w niedzielę zjadłam grześka a to dwieście kalorii ma :( do tego wczoraj na kolację zjadłam dwie kromki chleba białego bo miałam ochotę i jajko z sosem chrzanowym. MASAKRA ! nie wiem co się ze mną dzieje :( ale zawalam :/

Cisza straszna :( u mnie waga skacze strasznie :/ wkurza mnie cholera jedna..nie wiem co się dzieje bo dietkuje , do @ daleko..masakra :/ jeszcze chora jestem, nos zapchany aż się żyć odechciewa ..a jak tam u Was ?

Waga była wyższa :( i to co było do zrzucenia szybko już poszło :( teraz to waga rusza się o 0,2 albo w ogóle się nie rusza :( masakra ..ale mam nadzieję że do soboty coś spadnie :D modlę się o to hehe :)

Mam 173cm wzrostu więc wystarczy mi waga 65kg :D raczej Cię nie dogonie bo waga teraz wolno spada ..zaczęłam z 81,6kg teraz jest 74,3 i już nie chce tak ładnie lecieć :( ale nie poddaje się i walczę bo wiosna już niedługo i chce jakoś wyglądać :)

a ja nie grzeszę , dzisiaj 21. dzień diety :D i fajnie ..coś nas tutaj mało..mało postów ..szkoda :( dobrze że mam jeszcze vivalie :) wracajcie dziewczyny tu ! Hahaha waże się dopiero w sobotę za tydzień :) tak postanowiłam i dotrzymam słowa :D miłej niedzieli .

Hm..trochę widzę spadek bo nie mam już "boczkow" .. nie wystają mi ze spodni :) hehe ale i tak nie jestem jeszcze szczupła :( a szkoda ..najlepiej chciałabym zrzucić wszystko w miesiąc a tak się przecież nie da :D niecierpliwa jestem :) bimka napisałabym Ci żebyś się nie przejmowała , że waga czasami staje i nic nie można na to poradzić , że trzeba przeczekać ale my wszystkie to wiemy i Ty też :) a jakby u mnie waga stanęła to też bym się wkurzyła :D więc takie moje pisanie jest bez sensu..trzymaj się i nie poddawaj bo właśnie w takich momentach jest najłatwiej :) powodzenia :) idę na spacer dziewczyny .

Gratuluję :) bardzoo ładny spadek , będziesz miała takie wyniki z polowkami ? hehe może być i tak :D a u mnie 74,5 kg :) waga idzie w dol , i dobrze

Nie przejmuj się, ta waga musi w końcu ruszyć , nie może zbyt długo się opierać ta głupia małpa ! :) więcej optymizmu . A z tym basenie to uważaj żebyś się nie doprawila ..i nie wylądowała w łóżku na tydzień lub dwa tygodnie :D u mnie dzień bez grzechów , pozytywny , trochę w domu ogarniam :) pozdrawiam i miłego wieczoru :D

Waga w różnej porze dnia może się wahać..to nie jest nic dziwnego :D najlepiej ważyć się rano , na czczo, po zrobieniu siusiu.. Ladybird nie poddawaj się ! Mi mówisz żebym na wagę nie wchodziła a sama co robisz ? :P teraz nic nie spadło ale spadnie na pewno ! a poza tym powinnaś mieć satysfakcję że się dobrze odżywiasz :) mam nadzieję że humorek Ci się poprawi i wszystko będzie ok :) pozdrawiam

U mnie dietkowo cały czas :) kusi mnie wiele rzeczy ale nie poddaje się :D wczoraj chyba zjadłam jednego herbatnika ale to nieważne..miałam ochotę więc to zrobiłam i nie mam wyrzutow sumienia :) dzisiaj 16. dzień diety..kurde nieźle już wytrzymałam..muszę więcej owoców i warzyw jeść bo nie mogę tak ciągle jeść: jajek , parówek , serka wiejskiego ..masakra..jutro idę do sklepu po owoce i warzywa :) cieszę się że u was jest ok :D oby tak dalej .

Nie no .. waże sie co drugi dzien ..a teraz moze w piątek sie zważe ..zobacze ; )) jakby sie cos z wagą stalo .. to bym sie u kumpeli ważyla :D ja majonezu nie używam ;) wiec nie podam nazwy ;) Lece dziewczyny na spacerek , buziaki :*

tak sie spieszylam ze blędy zrobilam :( chodzilo mi o bialko i weglowodan ;)

Uuuuu widze ze u Was ciezko dziewczyny :( ja mialam zastoj ale juz jest ok ;) Moze rzeczywiscie te jajka są za ciezkie .. tez jadlam szynke konserwową z biedronki , taka w opakowaniu . .dobra :D moze cos sie zmieni ..a jak nie to oszukaj troche diete i zmien posilki np zamiast bilka zjedz bialko i weglwodan .. tylko wiecej tego drugiego :) nie wiem co jeszcze moge poradzic .. U mnie waga dzisiaj pokazala 75,3kg :D coraz blizej celu jestem , powodzenia dziewczyny .. mam nadzieje ze wszystko wroci do normy i bedzie ok;)

Bimka..może jednak się nie waż ? :) wizyta w rodzinnym domu może zmienić wynik i nie pokaże tego ile naprawdę schudlas :D może poczekaj do końca tury ? to tylko kilka dni a potem możesz być bardzoo pozytywnie zaskoczona :)

Juz jestem ; ) zdjecia ladnie wyszly ; ) ide cos zjesc na kolacje .. milego wieczoru :D

No to cieszę się że wszystko jakoś się układa , dietkujecie itd :D ja dzisiaj mam 13dzień diety , jest okej :D zaraz idę na zdjęcia bo obiecałam koleżance że będę jej "modelka" więc teraz nie mam wyjścia . Trzymajcie się :) a te żelki widziałam w internecie , na kwejku albo demotywatorach..już nie pamiętam :) ale fajne są , przyznaje

Ladybird nie przejmuj sie , kup takie jakie sie Tobie podobają ..zebys sie w nich dobrze czula ;) nigdy nie mialam takich butów wiec nie pomoge :( a ślubnym sie nie przejmuj ! masz u nas wsparcie ! :D dietkuj dalej i moze zrob dzisiaj wieczorem cos co poprawi Ci humor ? ;) Pozdrawiam i ściskam :D :*

Ładne menu ; ) czekamy na szczegóły diety .. Ladybird .. skopiowalam to co wczesniej napisalam ze dieta jest na 33 stronie i wyslalam Agacie na emaila .. bo najwidoczniej nie chce jej sie czytac tego co tu piszemy .. ;) więc jak odczyta to pewnie sobie wejdzie i zobaczy .. Dziewczyny .. wczoraj mialam strasznego doła .. chcialam nawet przerwac diete i sie czegos nażreć ..ale dalam rade jakos i dzisiaj juz jest ok :d rowerek zaliczony , brzuszki tez .. dieta nadal jest prowadzona ..;)

Nie martw sie , na pewno cos spadlo .. nawet 100g .. dobre i tyle ;) ja tez sie boje powrotu .. dlatego po tej diecie bede sie musiala pilnować :D

Agata ..nie musisz się z nikim wymieniać bo któraś dziewczyna która wcześniej pisała tutaj na forum umieściła główne zasady tej diety na 33stronie tego wątku :D ja też tylko tyle miałam (ale od koleżanki a nie z forum) i chudłam . Powodzenia :D

Nie wiem czy pójdzie mi tak szybko bo ostatnio waga bardzooo wolno spada ..motywację mam ..bo źle wyglądam i źle się czuje..ale dzisiaj już 11. dzień diety i łatwo jest się złamać kiedy tyle dni nie jadło się chleba , ziemniaków..słodyczy ! powodzenia:) mam nadzieję że obie szybko osiągniemy swój cel ..zresztą reszcie też tego samego życzę :D