Widzę, że temat się trzyma, ale chyba trochę odbiegliście od tego czego dotyczy :P.
Kurczaczku - widzisz, jednak przekonałaś się, że normalni faceci jeszcze istnieją :)
Zawsze zastanawiałem się czy to możliwe. Ja mam zwykłe imię jak wszyscy, ale go po prostu nie cierpię. Chyba nie miałbym szans na jego zmianę, bo potrzeba jakichś poważnych powodów?
Widzę, że temat ma się dobrze :D
No cóż, tak jak mówiłem. Zależy co rozumiesz pod pojęciem "normalny". Bo to, że ktoś nie rani i nie traktuję kobiet przedmiotowo, nie oznacza, od razu, że jest normalny :D