amber1

Dziewczyny Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku:)

Kolezanko pomaranczowa chyba Ci się w dooopsku lekko przewrocilo... Jak bys nie zauwazyla nikt na dziewczyny nie najezdza. A faktem jest to, ze od dawna tu nikogo nie było, ale sensacja się pojawila to nagle wszyscy wrocili na forum pod tytulem "sierpień 2011". Nikt niestety tytulu nie widzi:(

TNKS dzięki:) Musze wyprobowac bo już wymiekam. Ostatnio to gardlo tak mnie bolalo chyba w podstawowce:o Ucaluj tez Kali:) Efka u nas tez się czasami takie kupy zdarzaja, zwlaszcza marchew jest widoczna.

Hej Laski:) Umieram:( Nikolka juz lepiej, dzisiaj już gorączki nie miała, a teraz ja zdycham:( Gardło tak mnie napitala, że nic nie mogę przełknąć. Normalnie nie mogę tego pominąć milczeniem, bo już mnie to delikatnie rzecz ujmując wkooorwia.... TNKS, MT, popieram Was w 100%. Niepojęte jest dla mnie takie nagle poruszenie? I żeby czytać forum po nocach, żeby wiedzieć o co chodzi i referować to dalej? Po co Wam ta historia? Dotyczy bezpośrednio Was? Dziewczyny bez obrazy, ale czy Wam się nudzi? Szczerze mówiąc to mnie też średnio interesuje co tam DJ nawywijała, myślę, ze to jej i dziewczyn z tamtego forum sprawa. Dlaczego wywlekamy takie brudy tutaj? Od kilku tygodni nawet miesięcy padają pytania co słychac u dziewczyn na FB i zero odzewu, a tu nagle sensacja. Kurde chyba zapomnialyście o czym jest nasz topik. Jeśli ktoś chce pisać na temat DJ i jej perypetii polecam założyć takowy wątek.

To ja sobie sama ze sobą popiszę jak Was nie ma:P

TNKS Nikolka tak sobie. Rano znowu miala gorączkę. Teraz w ciagu dnia ok. Teraz mnie coś rozkłada znowu. Gardło mnie napierdziela jak cholera, głowa to samo. Wooow Aga no szacun, ja jak wstaje o 5:30 to dla mnie środek nocy:o A ostatnio inaczej się nie da:o

Laseczki odliczamy już do strony nr 800:)?

Pobudka dziolchy;) U nas noc przechlapana. Mala co chwile się z placzem budzila. Nad ranem znowu goraczka. Co to za kooorestwo jej się przyplatalo? A ja musze do pracy zasuwac:o Kawy!!!! Milego dnia wszystkim:)

Mój m bije rekordy w zadawaniu głupich pytań:o Wrócił z pracy, ja mu pokazuje ślady na brzuchu po zebach Nikoli, a ten pyta " Kto ci to zrobił?" Heheh sama się ugryzłam kurde, nudziło mi się i chciałam sprawdzić czy dam radę.... Czy Wasze dzieciaczki też ciągle zdejmują skarpetki ze stóp?

Kutwa i wcięło mi posta, żesz cholera jasna, no! A więc od początku... TNKS Nikola inną psią taktykę przyjęła. Kali rzuca się na jedzenie, a Nikola chowa. Czasami wytarga skądś suchy chleb, a ja wcześniej się zastanawiałam jak to się stało, że ona tak szybko to zjadła.... A tak myk matka nie patrzy to wciska gdzieś, że nigdy nie mogę zlokalizować:o Orzechy, pistacje, chipsy:) Pastwicie się dziewczyny, bo nic z tych rzeczy nie mam aktualnie w domu:o Ostatnio uzależniłam się od pepsi. Muszę mieć w domu, a później chodze napompowana jak balon. Woda ngaz obrzydła mi w ciąży i podczas karmienia piersią:o Co ja jeszcze napisałam....?

MT my juz odpuściliśmy śliniaki. I tak po jedzeniu umazana na maksa. O kanapie już nie wspomnę. Żal mi tyłek ściskał na poczatku, teraz już przykryłam narzutą, ktrą piorę trzy razy w tygodniu:) Nawet nie chce myśleć co będzie jak ona pójdzie do żłobka:o

Oooo MT my tez tak mamy z jedzeniem:) U nas też jest Zosia Samosia. Tylko, ze u nas to na siłe:o Jak ja bym chciała, zeby moja ryczała na widok pustego talerza, a nie pełnego:)

Ja to będę tak skakac z tematu na temat, co mi się przypomni z tego o czym pisałyście:) Nikola też nerwus. Do KWADRATU:O I gryie matkę namiętnie, dzisiaj mam ślady zębów na brzuchu.... Bolało jak cholera, zwłaszcza, ze nie chciała puścić. Sciskała i patrzyła na moją reakcję:) I michę cieszyła, jak ja się darłam. A co tam niech matka wrzeszczy, może jeszcze mocniej ścisnę zębami to zacznie śpiewać:)? Z całysami to tak samo ma jak Kali, daje z otwartym dziobem:) A jak się ślini to daje buziaka z bonusem:)

hehhe TNKS no ja też się ciesze:D A reszta gdzie? Mała na szczęście zwracała tylko rano, póxniej jej się tylko odbijało jakby z litr piwa wypiła i trochę cofki miała, ale na szczęście póki co spokój w tym temacie. Tylko ta temp....

Efka u mnie to samo z jedzeniem. Wiem, że pytałyście o niejadki, ale jakoś uciekł mi ten temat. Nikola to typowy niejadek. Już mnie kooorwica czasami bierze podczas karmienia. Zwłaszcza jak co druga łyżka ląduje jej za bluzką:o Banany lubi, ale ciuchy nawet po praniu wyglądają jak spleśniałe:o. Bo ona zanim zje tego banana to jeszcze maseczke sobie z niego robi, na twarzy, nogach, rękach i przeważnie na ubraniach:o No za mlodu dba o urodę:) Dietą i maseczkami:P Szkoda, ze mi się nie udziela jej dbanie o linie:o Kasza ble, mleko wciąga na śpiocha inaczej nie ma szans. Najlepiej wchodzi jej ogórkowa:) i makaron rurki:). To mogłaby jeśc non stop. I ogórem kiszonym zagryzać:o Wogóle to jadłaby z talerza z każdym, byle nie ze swojego:) Wczoraj ze szwagrem wciągała spaghetti:) Kurka i znowu na wieczór jej temperatura rośnie, ech cholerne zęby, wirusy i inne cholerstwa....