amber1

ech Ciotka, jasne. Każdy ma jakieś granice. Jednak trzymam kciuki, żeby wszystko się ułożyło:) A teściów pogoń w cholere:D

Hej Dziewczyny Melduje się, że żyje, chociaż padam na pysk. Odebraliśmy klucze od naszego nowego M i mamy remont pełną parą. W pracy masakra, szkoda gadać. Moja szefowa jest pojebana do kwadratu:O Nikolka ok, 5 minut nawet nie usiedzi na tyłku. Wszędzie włazi, staje, wszytsko ją interesuje, a najbardziej kable i oczywiście to co zakazane:) Posiew z języka wyszedł ok. Czekaliśmy na niego 10 dni, bo na języku (jamie ustnej) zawsze coś rośnie, ale u nas wyszła tylko flora fizjologiczna. Także nie wiadomo od czego był ten żółty język. Posiew moczu (cewnikowany - pobieranie to dramat), też ok. Dziewczyny wybaczcie, ale nie pamiętam co komu odpisać. Staram się czytać na bieżąco w tel., ale odpisać nie mam jak. Za każdym razem się wkooorwiam, a do laptopa to siadam od swięta:) TNKS moja też w wadze piórkowej, chociaż wcale się nie dziwie. Ja nie wiem skąd ona ma tyle siły, żeby cały dzień tak się tłuc. A je za dwoje. Dodam, ze skończy swój obiad np i zaraz ładuje mi się do talerza z paszczą otwartą na 360'. Generalnie daje jej spróbować wszystkiego co jemy i o dziwo pochłania wszystko. My nadal mamy dwa zęby, ale patrząc na to ile Nikola śliny produkuje (po całym dniu mogłaby się w niej wykąpać), to pewnie coś idzie znowu, ale nie da sobie sprawdzić. Pocahontas współczuje utraty babci. Wiem co to znaczy - moja odeszła w ostatniego Sylwestra. Przytulam mocno! Witam wszytskie nowe koleżanki:D:D:D Dziewczyny normalnie jakiś pogrom z tymi Waszymi m. Hehheeh nas remont zjednoczył:) Jest git - nie mam na co narzekać, chociaż i tak czasem dalej się ścinamy, ale źle nie jest. Trzymam kciuki za wszytskie - dajcie spokój z rozwodami:) Lepiej patelnie w rękę i wybić i z łbów pierdoły:D:D:D Nie wiem co jeszcze miałam napisać...

Hi Girls:) Wyniki wymazu bedziemy mieć pod koniec tygodnia. Dam wam znać co wyszło. Chociaż mam nadzieje, że nic nie wyjdzie:O Ide dalej pracować:O Buuuu

TNKS no właśnie mała ma taki żółty nalot na języku. Kurde nie wiem jak to opisać. Czasmi ludzie mają taki biały kożuszek na języku, a ona ma żółty. Jak jej pędzlowałam ten język to schodziło, ale na drugi dzień znowu żółty. Ma tak od jakichś 2 tygodni, więc nie jest to po jedzeniu czegoś tam, bo nic takiego nowego, żółtego nie dostała. Dr mówiła, ze moze to być od wit C albo od herbaty, ale kazała zrobic ten wymaz,

TNKS nie kracze:O mam nadzieje, że Kali w nocy będzie spała jak susełek:D To yulko taki żart odnośnie pomarańczy... Jak nie żona komendanta, to świętojebliwa mamuśka, a teraz kurde wróżka czy jasnowidz bo "wie", ze to Ciotka się za pomarańczami kryje. Swoja drogą niektórzy to mają zrytą banie. I to doszczetnie:D Niki ma te swoje dwa zębiska, coraz większe:D Właśnie mój wyświetlacz w telefonie ucierpiał:O Porysowała mi zębami:O Nie mam jak zajrzeć jej do paszczy czy coś jeszcze wychodzi, bo mi nie daje. Zasłania wszystko językiem:) Żółtym w dodatku:O

Hehehehe nie ma to jak wyznaczyc sobie cel w poniedzialek na nowy tydzien-rozwalic forum.Zalosne... Proponuje cos bardziej ambitnego ;D W kazdym badz razie powodzenia;P Ciotka no masz dublera;D

Hej Dziewczyny:) Lady uff mimo szczerych chęci nie dałam wczoraj rady skończyć "Jeźdźca...". Padłam na twarz wieczorem, pewnie dlatego, że poprzednią noc zarwałam z lekturą:) Ale dzisiaj skończe:) Nie ma bata:)! Byłam wczoraj u pediatry z małą. Kooorwa mocz znowu zanieczyszczony i trzeba znowu pobierać. Ale tym razem idziemy na cewnikowanie:O Nikola ma jakiś żółty języczek, więc wczoraj pobieraliśmy też wymaz na to. Kurde to jakaś masakra, wszedzie tylko bakterii szukają:O Pytałam przy okazji o podawanie wit D i nasza lekarka powiedziała mi, że cały czas podawać. Że wychodząc z dzieckiem na zewnątrz smarujemy kremem z wysokim filtrem a dziecko najwięcej wit D syntetyzuje przez skórę, a skoro jest filtr, to za dużo jej nie wchłonie. Ponadto dziecko teraz intensywnie rośnie, wychodzą jej zęby i tp. Powiedziała, ze poźniej dużo dzieci ma kłopoty z wadą postawy, zebami i tp i najnowsze zalecenia są takie, że powinno się syplementować wit D nawet do 18 roku życia i po 65. Także my cały czas podajemy. Powiedziała też żeby nogi smarować mniejszym filrem i wystawiać troche na słońce, ale nie za dużo. Kiedyś dzieci nie były smarowane takimi kremami i nie podawano wit D, ale nie każdemu słońce wystarczała. Okazało się, że pod okiem to nie jest żadna opryszczka ufff. Tylko mała ma na coś alergię:O Wogóle jest jakaś wysypana na plecach i rękach. Ciotka gratki dla Maciusia:) Niech bryka i na nogi ławy uważa:D:D:D:D:D

Hej Laski;) Ja tylko na chwile dzisiaj;) Lady dorwalam sie wczoraj do "Jezdzca..." Zaczelam jakies dwa miesiace temu:( ale przeczytalam wtedy tylko z 10 stron,bo nie mialam czasu;(.A teraz nie moge sie oderwac;););) Czytalam do 3 w nocy:o Dobrze, ze mam juz druga czesc;) Zajebista ksiazka;)A m sie spelnia w roli taty heheheh

Nie ma Was to ja sobie stronke nową zgarne:P

Hej:) U mnie dzisiaj już znośniejsza temperatura na zewnątrz:) i co za tym idzie wewnątrz tez:) Ach ja to tylko pomarzyć moge o roczku na ogrodzie:O No chyba, że zrobimy go na wschodzie u rodziców:) TNKS zrobisz grilla i będzie ok. Rosół i roladę niech inni robią:) Albo niech rotawirus Ci pomoże:P Hmmm tylko ciekawe co by z tego wyszło:D Laski gdzie Wy wszystkie?No co tu takie pustki?

Hej Laski:) Aga_Jabi moja też nie siada. Chyba chce pominąć ten etap:P Żartuje oczywiście. Wspina się na co się da, a najczęściej na kogoś kto usiądzie obok. Jak położe się obok niej na brzuchu na podłodze to jest masakara:O Zaraz włazi mi na plecy i drze mnie za włosy. Mój m się smieje żebym w czapce chodziła:O Jak już oprze się o coś to klęczy albo wstaje na nogi a siedzieć nie chce. A ile ona się naskacze w ciągu dnia. Normalnie skąd taki maluch ma tyle enrgii:) TNKS, Vilia nie martwcie się tym raczkowaniem. Przecież my też nie wszystkie raczkowałyśmy i żyjemy:) Jakoś ten etap nie jest niezbędny dla niektórych. Myślę, że czasami lekarze przesadzają troszkę z takimi rzeczami. Niekiedy nie widzą ważniejszych rzeczy:O A teraz to ze wszystkim na rehabilitacje wysyłają. Ja też z Nikolą chodziłam, ale szczerze mi rehabilitantka powiedziała, że nie jest to konieczne w jej przypadku:O Efka heheh z tym spaniem to u mnie jest podobnie. Tylko kurcze dziwne jest to, ze mała mi się budzi w domu przy najmniejszym hałasie a jak na spacerze śpi to nawet "dawcy" na ścigaczach jej nie przeszkadzają:) Wklejam Wam linka do fajnego artykułu o rzeźbie:) Nieważne co tam napisane, ale zobaczcie zdjęcia tej rzeźby:) Aż łezka się w oku kręci:) http://wiadomosci.wp.pl/gid,14202362,kat,1356,title,Rzezba-ktora-przyprawia-o-gesia-skorke,galeria.html U mnie taki skwar, że chyba ducha wyzionę jeszcze trochę:O Moja mała w ciągu dnia w samym pampersie bryka, a i tak cała mokra momentami:O Misiaczkowa co ja bym dała za ogród:D Powodzenia w piątek:) Obyś się spisała przed córcią:D:D:D Wikula, Aga15510 nie zazdroszcze pracy:) Ja tam cały tydzień siedze sobie z małą:) M niestety pracuje, wiec nawet nie moglismy nigdzie jechac:O Wikula powodzenia w przygotowaniach do Komunii:D Uciekam spać:) Buziaki dla wszystkich

TNKS ja wiem oczywiście:):):) Albo i nie wiem i strzelam focha:P Nikolka ucałowana:) A Ty ucałuj Kali:D Moja to nie może się oswoić z ciałem "obcym"w buzi. Ciągle cmoka i językiem dotyka tych ząbków:) A jakie ostre są! Jak nozyki:)

Hej Dziołchy:) Hehhe TNKS no to umówmy się, że Nikoli dzień później wyszły zębole:) A tak na marginesie to weekend był zajebisty pod kątem zebów:O Ryk wniebogłosy. Lady Ania jak tam Gosieńka? Wyszły górne ząbki? Łączę się z Tobą w bólu:O U nas pogoda masakra..., ale w tą drugą stronę... Taki upał, ze się z domu nie da wyjść. na spacer wychodzimy po 16. Ja małą kładę spać w body z krótkimi rękawami. Kołdry tez nie używamy. I generalnie mała spi odkryta. Czasmi jak ma chłodne nóżki to ją przykryje, ale to i tak na góra 10 minut, bo zaraz się odkopuje. Misiaczkowa, HJK jak ja Wam zazdroszcze, ze macie gdzie tą trampolinę postawić;) Ja to chyba tylko na balkonie:P Misiaczkowa i to jest plus posiadania domku:) Nawet na wygwiździe:D MT, TNKS, HJK weźcie z tymi dietami skończcie:P Tak czytam Was i czytam i wstyd mi :O Moja trwa góra dwa dni jak mam jeszcze chęć robić sobie oddzielne posiłki:D Ostatnio doszłam do wniosku, że i tak zrzuciłam najwięcej kg jak karmiłam, bo nic smażonego nie jadłam, żadnych słodyczy. Piłam tylko wodę ng. A teraz:O to jakaś masakra:O Monisicz3k moja mała też wypija ok 300ml herbaty i wody. Czasami zdarzy jej się nawet więcej. Ona też nocą mi sporo pije, ale to pewnie dlatego, że mamy ciepło w mieszkaniu. Okna mamy na płd-zach więc popołudnie jest przechlapane:O Nocą zawsze mam otwarte okna. Pomarańczo generalnie to mi koło tyłka lata kto jest tą złośliwą:) i teorie z tym związane również średnio mnie ciekawią. Nie chce mi się bawić w detektywa Monka ani śledzić spraw innych detektywów:D A jeśli któraś ma problem z rozdwojeniem jaźni to już jej sprawa.

Dzieki Dziewczyny;)

heheheh Dziadek ja mam to samo z jedzeniem:) Tylko mnie Nikola atakuje z jednej strony. Dzisiaj mi rączkę do talerza włożyła;) I oczywiście zawsze coś tam dam jej spróbować i mała tak mlaska i cmoka, że szok:) A najbardziej ostatnio jej papryka smakowała jak dałam jej do ssania:D

Hej:) Oj zapomniałyście o nas:) My też w paczce bezzębnych..... byłyśmy:) Nikoli też wychodzą dwie dolne jedynki. Jedna już się przebiła, a druga tuż, tuż.... Ale u nas niestety nie odbywa się to bezobjawowo:O Spałam dzisiaj 2 godziny:O AAAAAAA weekend:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D I to jaki długi, bo 9 dni:)

Hej Babeczki:D 'TNKS no kuźwa najgorsze jest to, że mała jak złapała już tą opryszczkę to na całe życie. Okulistka mi powiedziała, że u tak małych dzieci właśnie przy oczku się pojawia. A później usta:O Kurde pewnie zaraziła się od mojej siostry (nie tej ktora się nią opiekuje), bo ani ja ani m nie mamy:O Tylko okulistka nie była pewna na 100% bo ciężko to stwierdzić. Pediatra powiedziała ze może to być tez alergia. I musze Wam powiedzieć, że maść którą stosujemy na to oczko gówno pomaga. A jak dałam małej clemastinum to znikneło. Przestałam dawać i wróciło, a maść stosujemy cały czas.... Podziwiam Was za te diety, moja zdechła zanim się zaczęła na dobre. A wczoraj zeżarłam dwa pączki:O A w doopie to mam:O U mnie dzisiaj pogoda do bani:O Pochmurno :O Niech już będzie ta majówka:D Będę mieć tydzień wolnego:D:D:D Nikolka osiagnęła kolejny etap:D Wspina się na wszystko co stoi jej na drodze:O Już sama na podłodze nawet na chwile nie zostanie. Ostatnio spodobał jej się kabel do laptopa i namiętnie zasuwa do niego co chwilę:) Dziadek jak tam wynik moczu Franka? Pobierałaś bez worka? Buziaki dla wszystkich

Pocahontas ja gotuje małej zupki: ziemniaczek, troszkę marchewki, pietruszki i selera - zawsze taka baza do tego dodaje albo brokuły, albo szpinak, albo buraczka. Miesko gotuje i miksuje oddzielnie i nawet odgapiłam sposób od Ciebie na przechowywanie mięska:) Mroże sobie w pojemniczku na lód i kosteczki dodaje do warzywek:) A miesko albo kurczak, albo indyk albo królik.

Hej Laski:) Padam na ryj:O Wstawanie o 5 mnie dobija:O Ciotka wypluwam:D Jak sobie życzysz:D:D:D TNKS mała ok. Czekamy na ten powtórny posiew. Dzisiaj ma dobry dzień jak to stwierdziła moja siostra:) Jest bardzo grzeczna. Dzisiaj ciśnienie mi skoczyło do 200 w pracy:O Ok 11 dzwonie do mojej siostry zapytać jak tam mała, a tu po 5 sygnałach poczta i tak przez 20 minut. Juz z paniką zadzwoniłam do m. Po tych 20 minutach czyli tak o 11 odbiera moja siostra zaspanym głosem i mówi, że one jeszcze spią:O Hhehehhe mój m sie smieje że ona małą czymś faszeruje zeby miec spokój. I zwykle mała z nią jest grzeczna. Śpi po 2-3 godziny w ciagu dnia, a jak jest ze mna to po 20 minut:o Kurde nawet chate mam wysprzątana:D Małej pod oczkiem wyskoczyły jakieś krosteczki i poszłyśmy do okulisty. I masakra...., bo to podobno wirus opryszczki:(:(:( Tylko pod okiem????? Gdzie Wy wszystkie jesteście?

I musialam czytac jeszcze raz:P Ciotka wniosek z tego, że musicie częściej wyjeżdżać, albo gości zapraszać. Albo jeszcze lepiej zróbcie małemu rodzeństwo:D Żartuje oczywiście:D Super że Maciuś taki grzeczniusi i towarzyski Vilia gratki dla Małego Aniołka:D Hheheh Bartuś chciał pewnie podyskutować z księdzem, a ten się bał, że mały go przegada:D Swoją drogą to żenada, że księża wypraszają z takiej mszy. Ostatnio w poniedziałek Wielkanocny widziałam chrzciny i dziewczynka dosłownie przeryczała całą mszę i ksiądz nawet słowem nie wspomniał o wyjściu. Wręcz pytał czy może jakoś pomóc, ale tak naprawdę po ludzku, nie ironicznie. Pocahontas też zazdroszczę wypadu z mężem. Tak jak TNKS marzy mi się kino Mum, Lady moje okna też już mnie proszą o umycie:O Ale jakoś nie mam weny:O

Hej Dziewczyny:) Co tutaj tak pusto? Gdzie wszystkie uciekłyście? Ja dzisiaj wstałam o 5:O Jak dla mnie to środek nocy. Wyglada na to, że teraz już tak będzie. wolę chodzić do pracy wczesniej żeby szybciej wrócić i jeszcze pójść z małą na spacerek:D U mnie pogoda cud malina:D Heeh tylko, że dzisiaj:O Weekend był taki sobie:O Wczoraj wzięliśmy małą do kościoła, bo poza chrzcinami to raczej jej nie braliśmy. A wczoraj przespała całą mszę:D Heheh ksiądz do głośnika, organista na organach a ta spała w najlepsze:D U nas tez ksiądz żartował jak dziecko było głośno na chrzcie. Mówił, że rosnie mu zastępstwo na ambonę:D Albo ze śmiechem mówił "Nikola cicho tam" :D Hmmm dzisiaj Worda nie odpaliłam i już zapomniałam co mam napisać...

Pocahontas taki facet to skarb:D Szkoda, że @ nie da się do piwnicy wywalić:o Ja dostałam pierwszą w zeszły piątek i było koszmarnie. Jak nigdy tak mnie krzyż napierniczał, że podnieść małej nie mogłam:O Trzymaj się kochana . Będzie dobrze:) Popłakać czasami też dobrze :D

Hej Kobietki No i padłam wczoraj:O Chyba nawet szybciej niż moje dziecko:O Ale jak widzę Wy tu szalałyście:D Tyle naskrobałyście, że postanowiłam odpalić Worda i od razu czytając odpisywać Ale elaborat mi wyjdzie:D TNKS hmmm 5kg makijaż? Hhehehe chyba zacznę uskuteczniać tą teorie:D:D:D Dobre z tą Twoją nerką. Organizm sam się regeneruje Jedną Ci wycieli, to masz drugą podwójną Nic w przyrodzie nie ginie:D Dziadek no ja też pobierałam do tego zakichanego worka tym razem. Chciałam na szybko i mam. Ale kurde badanie ogólne wyszło ok, tylko ten posiew durny:O Już kiedyś mi się tak zdarzyło, więc mam nadzieje, że to wina worka. Nawet pielegniarka jak do mnie dzwoniła, to powiedziała że to pewnie przez worek:O Więc obie trzymajmy się tej wersji:D Dziadek jaki bezczelny ten Twój proboszcz. Niech by do mnie tak walnął, to nie czekałabym do końca ceremonii:O Wrrrrr, mam uczulenie na co niektórych, zwłaszcza tych co kasę za wszystko biorą. U teściów w parafii swego czasu cennik ksiądz wywiesił - pogrzeb 700zł, ślub 800zł i tp. Żenada Ostatnio mój m jak poszedł do spowiedzi, to ksiądz mu powiedział, że jest „żywym trupem, bo opuścił msze w niedziele:O Normalnie myślałam, ze padnę z wrazenia:O Hahhaha dla Bronka:D A języka mu za plecami nie pokazywał? Hheheh Vilia no niezłe rzeczy teraz wychodzą:D Ty masz dwie nerki, ja mam dwie śledziony. HEJ DZIEWCZYNY chwalić się co która ma w nadmiarze i mamy pomysł na biznes:P Super, że Bartuś już zdrowy:D Wrócił mu apetyt? Nie je już na śpiocha? U nas na szczęście jest już lepiej w tym temacie Moja pokochała kabanosy I chociaż nie ma nawet pół zęba to potrafi odgryźć taki kawał i sobie go żuje. Jak jej wyjmuje to z buzi to ryczy i odgryza nowy Vilia masz racje z tą nianią. Niech sobie swoje zwyczaje uskutecznia ze swoimi dziećmi lub wnukami (w zależności od wieku:D ) Czy Wasze maluchy też tak kochają wszystko co papierowe? Moja to gazete rozwala w 5 minut:O A ostatnio m dał jej opakowanie po bateriach i sobie tv oglądał. Ja wchodzę do pokoju a mała cała buzia kartonu i żuje w najlepsze:O Wikula dzięki za pocieszenie A Martyś duża kobietka As kuruj się kobieto:D Zdrówka dla Ciebie:D Z usypianiem na rękach jest masakra. Wiem to z autopsji:O Niestety:O Mała miała taki okres przy tej trzydniówce, że zasypiała tylko noszona:O Ale skutecznie ją tego oduczyłam. Tylko, że teraz spi ze mną:O Ale w weekend wracamy do łóżeczka Będę twarda:P Mum to become mój brzuch też wiele do zyczenia pozostawia:O W ogóle jakiś taki flak się ze mnie zrobił i nie chce mi się ćwiczyć. Jakiś czas temu w Lidlu była taka bielizna modelująca. Kupiłam dwie koszulki i powiem Wam, że teraz mi życie ratują:D Bo bez nich to już w ogóle masakra:O Efka heheh dobre z tym łowieniem:D Podejrzewam, że mój też by tak zareagował:P _Aga_ Pocahontas ściskam Cię mocno . Jak to m Cię wkurzył, to weź zamknij go w piwnicy na weekend to zmądrzeje. Masz ten przybytek pod ręką:D A pomarańcze weź olej. Niech się goni czy też gonią:D Vilia, Dziadek, Wikula, Aga 15510, Lady dzięki za odpowiedź ws siadania Już mi lepiej:D Moja też na nogach skacze jak gumowa. Wczoraj nawet stała przy łóżku na palcach jak beletnica:O Jak przyjmuje pozycje do raczkowania to odrywa kolana od podłogi i dupka w górze. Nawet jedna nogę całkiem odrywa i macha nią sobie w powietrzu, ale leci na głowę w tej pozycji, widocznie ręce jeszcze ma za słabe:O MILEGO WEEKENDU:D

TNKS jakby moja śledziona tak z 5kg ważyła to bym ją usunęła:) Ale podejrzewam, że nie jej swoją nadwagę zawdzięczam, a raczej np krówkom mordoklejkom:P Ale jak ktoś chce mogę oddać:) Heheh no ja bezczelna. Bije sie w pierś:D Kolejna stronka Twoja:P Spadam dziecię kąpać:) Odezwe się później, no chyba ze padne:O

Moja:D