amber1

Hej Dziewczyny Wróciłam:O po weekendzie konia... Więc u nas to chyba jednak trzyniówka, bo mała dzisiaj dostał mi mega wysypki, tylko jakiejś dziwnej bo najwięcej ma na szyi, za uszami i na tyle główki no i trochę na brzuszku. Nie odzywałam się bo nawet nie miałam jak:O Nocki nie przespane. Gorączka non stop, co zbiłam lekami to po 30-60 minutach znowu 39'C. Na dodatek mała przy podawaniu czopków darła się jakby ją ktoś ze skóry obdzierał, więc przestawiliśmy się tylko na syrop. To też do dupy bo rozbolał ją od tych syropów brzuch i dostała kolki:O Więc znowu ryk. Juz myślałam, ze padne trupem:( Do tego biegunka (chyba też po syropach). Na razie niby jest ok tj. gorączki brak, mała śpi. Tylko jeść nie chce:O Jak nadrobię stronki to się odezwę.

Hej Dziewczyny, Dzięki za rady w nocy. Termometry mam dwa: jeden dowdoopny a drugi taki na podczerwień. Mierzyłam dwoma i wychodzi różnica 0.2'C. Zwykle i tak mierzę w odbycie bo jak dla mnie jest ten pomiar najlepszy. Odjęłam 0,5'C. Po ibumie małej spadła temp. potem o 3 w nocy znowu skoczyła, więc dałam jej paracetamol. Znowu spadła i o 8 rano znowu skoczyła:O Dodzwoniłam się do naszej pediatry. Kazała dawać paracetamol co 6h i jeśli międzyczasie temp rośnie to podać ibum. Kazała też nam podjechać do niej, wiec już jesteśmy po wizycie. Osłuchowo i uszy ok. Gardło lekko zaczerwienione. Mamy obserwować i zbijać temp. Mała mi nie chce jeść. Wypiła jakieś 80ml mleka. Dobrze, że chociaż herbate pije:o I chyba jej ząb idzie bo ma spuchnięte dziąsełko...

Paracetamol mam 80, mała wazy 7900.

Paracetamol mam w czopkach, a ibum w syropie.

Vilia no po 4,5 godzinie po paracetamolu dałam jej własnie ibuprofen.

Dziewczyny dałam jej i paracetamol, ale po nim szybko temp skoczyła znowu. Później dałam jej ibum i na razie nie spadła. A wiecie moze w jakich odstępach można dawać te laki na zmianę? Czy lepiej jeden? Kurcze jeszcze nie mogłam się dodzwonić do naszej pediatry. Mała sie teraz obudziła i fika po łóżku.

TNKS mam paracetamol. Dawałam jej ale po 2h temp rośnie znowu. Kiepsko dzisiaj jadła, ale jakos wybitnie marudna nie była. Na kolacje zjadła 150ml mleka i teraz usnęła. Nie płakała wcale, jak ją nosiłam to nawet śmiała się do siebie w lustrze. Kurcze martwie sieeee :(:(:(

Kurcze dziewczyny nie wiem co robić:( Mała dostała gorączki, ok 17:30 dałam jej paracetamol i temp. spadła, ale po jakichś dwóch godzinach znowu zaczęła rosnąć. Robiłam jej zimne okłady, chłodną kąpiel i troszkę spadła, ale ok 21:30 znowu 38.5. Dałam jej o 22 ibum ale dalej jest gorąca:( Kurde nie wiem czy nie jechać do szpitala. Co radzicie?

Oj sorki:) Zagalopowałam się:) Miało być do aga_jabi:)

Dziewczyny, Jeszcze co do Tesco to polecam Wam takie wolnostojące:) Bo jak dzisiaj jeździliśmy za tym mlekiem to byłam w takim w dużej galerii i tam nic już nie było, a jak pojechaliśmy do takiego mniejszego wolnostojącego to mase rzezcy:) Ciotka dla chłopców to nawet więcej rzeczy było niż dla dziewczynek:) Polecam Wam bloga dotyczącego pielęgnacji włosów:) Ja zaczęłam go czytać po porodzie jak mi włosy na potęge wypadały i zrobiło mi się takie siano:o Godne polecenia są wpisy o "olejowaniu" włosów:) Ja już próbowałam i powiem Wam, że efekty są widoczne po pierwszym razie:) http://anwena.blogspot.com/ Aga15510 moją małą też mi ostatnio wysypało. Jakoś kilka dni po tym jak wróciłyśmy do glutenu. Teraz znowu go odstawiłam i wysypka znika. Nie wiem czy to po glutenie, bo nie było to na drugi dzień po podaniu, a po jakimś tygodniu. A ostatnio nic nowego jej nie dawałam:O

Hej Dziewczyny :) Ale dzisiaj mam dzień:o Jakiś kosmos. Najpierw zapowiedział się mi Pan z banku, że wpadnie bo jakieś papiery trzeba podpisać. No to ja co? Biegiem chate ogarniac bo jakby tornado przeszło... Jak skończyłam Pan zadzwonił, że jednak podjedzie jutro:o Więc wiem co będe robić od rana :o Znowu chate ogarniac bo po porannym sprzątaniu nie ma śladu :( Później z małą na spacer, który cały się przedarła. Poszłam na zakupy a tu dupa nie ma mleka dla małej (Hipp 2). Wrócił m z pracy, mała w samochód i za mlekiem objechaliśmy pół miasta. Normalnie jakaś masakra żeby mleka nie było:) Ale za to upolowałam małej fajne ciuszki w Tesco - odnośnie tego, ze tak o ciuchach się rozpisałyście:) Polecam, bo są wyprzedaże od 30 do 70%:) I tym samym kupiłam jej 3 bawełniane bluzeczki z długim rękawkiem za całe 15zł i jeansową spódniczkę z bawełnianą bluzeczką za 25 zł:) Jest tego w cholerę, ale m mnie poganiał i nie miałam juz jak buszować :) Bodziaki tez są poprzeceniane :) 5 sztuk za 34 zł. Ja to jakoś nie mam szczęścia do lumpeksów. Zawsze jakiś chłam trafiam, a jak coś fajnego jest to zły rozmiar. Ech musze pobuszować w swoim rodzinnym mieście. Tam kiedyś kupiłam torbę Prady za 9zł:) Tutaj to tak jak pisałyście mafia - dzień dostawy i całe rodziny:) TNKS gratuluję zakupu wózka:0 Oby dobrze służył:) Dzisiaj to pewnie nie będziesz mogła spać w nocy, bo jutro ma być :D Poruszałyście temat perfum:) Ja uwielbam Gucci Rush 2, a na codzień taka tańsza opcja Elisabeth Arden Sunflowers albo Beauty:)

Hehehe ciotka jakbym czytała o swojej małej:) Tak kopie nóżkami podczas kąpieli, że ja jestem mokra, m i cała podłoga dookoła:) A ile radochy przy tym:D Hjk moim zdaniem śmiało mozesz jechać. Ja np teraz na świeta jadę na drugi koniec PL 570km. Byliśmy też na Boże Narodzenie jak mała miała 4 mce. Fakt podróż była przekichana, ale myślę, że teraz będzie lepiej:)

TNKS taaak zapachy są powalające:) Hehehhe tylko maski gazowej używac:)

Zoja moja mała tez dużo pije:) Potrafi wydoić butle 210 ml kaszki na noc i po tym jeszcze z 60 ml herbaty. W zasadzie ile bym jej nie dała to by wypiła:) W ciągu dnia wypija ok 200ml wody lub herbaty. Co do kupek to tak samo jak u Ciebie i TNKS - kolorowe:) Zielone, brązowe:) To nie zależy od szpinaku, tylko od poszczególnych elementów diety. Pytałam lekarza. Teraz np od dwóch dni daje małej tylko mleko, kasze i owoce bo coś mi ją znowu uczuliło:( i po mleku kupki ma żółciutkie ...

Aga 15510 mój m też sam nigdzie nie pójdzie z małą. Jak jesteśmy na zakupach,a ja gdzieś odejdę na bok i mała zacznie płakać w wózku to na złamanie karku za mną leci :O Ciekawe jak on sobie radzi jak czasami sam z nią zostaje? Chyba wolę nie wnikać:)

Hej Dziewczyny U mnie dzisiaj pochmurno i wieje jak cholera:( A wczoraj tak pięknie było :D TNKS, Vilia - Hahhahah normalnie nasze chłopy jakby z jednej gliny ulepione:) Mój jak słoń w składzie porcelany się zachowuje tylko rano:) Jak ja śpię:o Tak myślę, żeby im się przypadkiem w tej piwnicy razem nie spodobało przypadkiem jak tak gromadnie ich tam wyślemy:) Chyba, że Pocahontas w ramach noclegu w piwnicy jeszcze jakieś sympatyczne obowiązki im dorzuci:D:D:D No i mój m też w nocy nic nie słyszy:o Czasami mam na niego takiego nerwa, że mam ochotę mu przywalić jak tak sobie śpi...., a ja wstaje co 15 minut, a on nic. TNKS kuruj się kobieto:) Malina śliczne imię - moja koleżanka ma roczną córeczkę Malinkę:) Vilia bardzo mi miło, bo podoba Ci się moje imię:)

TNKS u nas pobudeczka była o 3:30:( Wzięłam małą do łóżka. Zasnęła i odłożyłam do łóżeczka. O 6 już ryk był na całego:( Dostała butle i poszła jeszcze kimać do 9:30. Ja już nie wiem co się dzieje:( Heheheh mój też jak słoń w składzie porcelany... Jak wstaje rano to budzi wszystkich dookoła:( A wstaje o 5, wiec możecie sobie wyobrazic jak mnie to wkurza jak ja właśnie np zasnęłam a tu pobudka:o Pocahontas ta piwnica to miała być dla mojego m, nie dla Katienki. Chyba, że jej m też zasłużył:) Masz racje:) Chłopaki szybko by nabrali rozumu w takich warunkach. Co do Państwa W., to moim zdaniem oni oboje są nienormalni. Ona zwłaszcza. Zabiła swoje dziecko (nie oceniam jej czy to przypadek czy nie), zrobiła szum na całą Polskę, ze małą porwano. Myślę, że nikt przy zdrowych zmysłach nie robi czegoś takiego. Każda normalna matka dzwoni od razu na pogotowie w takiej sytuacji, albo krzyczy, wybiega z mieszkania, cokolwiek... A ona po prostu wyrzuciła małą jak śmiecia... Ech, szkoda moich nerwów na takich ludzi. Nawet jeśli to był wypadek, to ich późniejsze zachowanie i to co sie dzieje teraz jest ponizej krytyki....

No kurcze ja jakoś też nie mogę spać, ale przecież spałam do 10 to nie ma sie co dziwic:o Widziałam te foty rodziców Madzi, normalnie Katarzyna Wamp:P Żenua... TNKS a jakie imiona dla drugiej potencjalnej córy wybralaś? U mnie w rodzinie wszyscy mają po 2 imiona:) U męza zresztą też, więc moja Nikola ma na drugie Zosia, po mojej i męża babci:) Heheh tak sie złożyło, że nasze babcie tak samo sie nazywaly od strony mam Zofie, a od ojców Ireny:)

heheheh TNKS jak bedziesz wiozła swojego bierz mojego też śmiało:) Może sobie w końcu biedak odpocznie w tej piwnicy:) Dzisiaj mnie wkurwił bo ja śpie z mała do 10, a on już od 7 na nogach, a ma wolne Noż kurwa mać, czy ja mu kazałam wstawać? Tylko, że on o 20-21 już kima a ja łaże pół nocy bo mała płacze... WRrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Dobrze, że ja chociaż mam normalną teściową:)

TNKS heheh może tak źle nie będzie:) W końcu wyjdą im te ząbki, oby tylko nie odbywało sie to tak boleśnie dla nich jak teraz :o No i nie martw sie tym, ze mała nie podwoiła Ci wagi:) Moja też nie dobiła do 8kg. Byliśmy z nia nawet u gastrologa dziecięcego ostatnio, bo nasza pediatra się zmartwiła tym, że mała tak mało przybiera, a wyniki moczu są ok (uff). Natomiast Pani gastrolog jak stwierdziła, że małej nic nie brakuje jak tylko zdjęłam jej rajstopy:) i zobaczyła jej udka :D Powiedziała mi, że dzieci które rodzą się duże nie przybierają później tak szybko i dużo na wadze jak te, które rodzą się np po 2500g. Dodała ponadto, ze dziewczynki powinny być smukłe a nie upasione:P Ułożyła nam dietę, którą i tak stosowaliśmy i kazała sie nie martwić:) Podobno są jakieś wysoko kaloryczne mieszanki dla dzieci, które słabo przybierają, ale na chwilę obecną nie będziemy ich stosować. Za mc mamy do kontroli to zobaczymy:) P.S. Mi jak na razie nic nie "kazało" przepisywać:)

Hej TNKS mojej małej też zeby idą ze 3 miesiące:D I teraz mamy to samo w nocy:( Zanim mała zaśnie na dobre (czyli tak na 2 godziny:o ) to budzi się co chwilkę, płacze. Później w nocy wstaje do niej kilkakrotnie, bo się płacze, wierci sie i jęczy :o I tak już ponad tydzień a zębów jak nie było tak nie ma - nawet pół:o Jeszcze trochę to skończę w psychiatryku :o Co do szkoły to ja nie posłałbym dziecka wcześniej jeśli miałabym taki wybór - no ale tak jak pisałyście nasze maluchy już przymusowo pójda wcześniej.

Wikula 33 - moja mała też tak robi, a ani neurolog ani lekarz rehabilitacji nie stwierdzili w tym żadnej nieprawidłowości:). Jednak jeśli Cię to bardzo niepokoi to Sylwka ma racje idz z małą do neurologa. Wiecie co dziewczyny ja to bym chyba z torbami poszła jakbym nie miała opieki medycznej w wykupionym abonamencie:) A tak płacę niedużo co miesiąc i mam każdego specjalistę i wszystkie badania:) Moja mała już wzdłuż i wszerz przebadana:) U mnie dzisiaj było 19'C, ale nie ubrałabym małej w sam sweter i bez czapki. Dla mnie to brak wyobrazni tej mamy. Pewnie 2 dni temu dziecko w kombinezonie, albo w puchowej kurteczce, a tutaj taki przeskok :o Aga miała racje ze taka marcowa temperatura nie jest równa takiej samej ale w maju. Misiaczkowa nie daj się w pracy:) Bedzie dobrze:) A jak sie sprawuje niania? Jak mała ją toleruje? Ja na szczęście na razie nie będę musiała brać niani, ani oddawać małej do żłobka. Na razie mała będzie z moja siostrą, a później zobaczymy:)

Ciotka no dostawałam te kwiaty bez okazji. Nawet w ciąży jeszcze:) A odkąd mała się urodziła to mój m chronicznie zmęczony jest. Ciekawe koorwa czym, bo jakoś obowiązków mu nie przybyło. Jak ja bym chciała, żeby chociaż raz mi sam małą wykąpał :o Owszem zostaje z nią sam, z tym nie ma problemu, ale później jest zmęczony do kwadratu :o LA mi się wydaje, że dziewczyny mówiły o takim śliniaku:) http://allegro.pl/sliniak-z-rekawami-fartuszek-plamoodporny-i2209697816.html Jak dla mnie ten śliniak jest super, bo moja mała bez niego przy jedzeniu cała upaprana jest. Nie wiem jak to jest ale jeszcze nie zdarzyło nam się karmienie bez kichnięcia:) A najczęściej tak 2-3 pod rząd:) Więc dla mnie taki sliniak tez by się przydał:) Ale u mnie dzisiaj piękna pogoda:D Termometr za oknem wskazuje mi 19'C!!! Normalnie szok:)

Hej Dziewczyny Ciotka jestem, jestem:) Dzięki, ze pytasz:D Podczytuję na bieżąco, przynajmniej się staram. Na pisanie jakoś nie miałam czasu. Tzn zabierałam sie za to kilka razy, ale nie mogłam dokończyć:( Moja mała ostatnio przechodzi sama siebie. Zasypia mi najwcześniej o 23, budzac sie co chwila, więc zanim na dobre zasnie i mogę isc spać jest 1 lub 2 w nocy. I tak od ostatniego tygodnia dzień w dzień :( Normalnie koorwicy dostane jeszcze troche, zwłaszcza, że m tak mi pomaga, że hej. Czasami mam ochotę wyjść tak jak stoje. Jeszcze troche tak to sie skończy albo mój m będzie ofiarą przemocy domowej :D Koorwa on jest wiecznie zmęczony, ale jak trzeba do kompa usiąść to mega werwy dostaje :o Wyobraźcie sobie, ze ja jakiś czas temu mówie do niego, że już mi kwiatów nie kupuje. I co? W lutym dostałam kwiaty na urodziny, na Walentynki a ostatnio jak mi przyniósł kwiaty na dzień kobiet to myslałam, że padne trupem. No ale o co Ci chodzi kobieto chciałas kwiaty masz kwiaty (dodam tylko, że kiedyś kupował mi bez okazji:o ) Ech faceci, już wolałabym na ten dzien kobiet dostac płyn do higieny wiadomej niż te kwiaty cholerne :o Miałam spotkanie z szefem bo za miesiąc wracam do pracy :o Powiem Wam szczerze, że z jednej strony nie mogę sie juz doczekac, az drugiej jest mi szkoda zostawic małą:( Ech wyżaliłam się...

TNKS u mnie też jakoś niedawno musieli w Tesco dołożyć te herbatki, bo wcześniej ich nie było:) Co do odchudzania to chciałabym zrzucić 10kg:) Wtedy byłabym mega szcześliwa:) Ja nigdy sie nie odchudzałam, ale teraz to masakra:( MUSZĘ!!! Zobaczymy jak to będzie, na razie ograniczam węgle do minimum:) Już zapowiedziałam m, że koniec z pieczeniem ciast:( Ciotka trzymam kciuki żeby małemu przeszła już ta gorączka. Będzie dobrze:) Asiap nie martw sie o spanie na brzuszku:) Moja mała śpi tak od 2 mca życia. A Twój maluszek juz spory jest i swobodnie się przekręca, więc nic mu nie będzie, a spanie na brzuchu jest lepsze dla zdrowia:) MT dołączam do klubu zajebistych teściowych:) Moja to cudowna kobieta. Normalnie słowa złego na nią nie powiem i innym też nie dam:) Moze to dziwne, ale mam z nią lepszy kontakt niż z moją mamą ostatnio:(:(:( Uciekamy na spacerek:)