Talula

Ja też się zastanawiam jak będzie z naszym psem, tym bardziej, że mu się wydaje, że jest naszym dzidziusiem. Pogryść nie pogryzie, ale szczekanie będzie na porządku dziennym niestety, choć myślę, że hania nie będzie zdziwiona, przecież już go słyszy, może troche to szczekanie przytłumione, ale nie bedzie całkiem nowym dźwiękiem.

Karolka gratulacje! Jak tak się patrzy to wszystkie już urodzone dzieciaczki pojawiły się przed TP. Chyba trzeba być w stanie gotowości ;) A ja dziś miałam wizytę przyjaciółek i ich dzieci - 5 lat, 3 lata i 5 miesięcy. Do tego nasz pies 2-letni. Oj, działo się działo ;) Idę sprzątać, bo wszędzie mam chrupki i kredki ;))) A Hania chyba słyszała te piski i smiechy, bo wierciła się jak szalona ;)

Dzień doberek! Aggia! Ogromne gratulacje kochanej Olusi!!! Zaczynamy Wielki Pażdziernik! A niedawno był styczeń/luty, co? U mnie październik zaczął się jesiennie - szaro i mokro. Może jestem nienormalna, ale ja lubię taką pogodę, ale oczywiście kiedy jestem w ciepłym domku z moim m kochanym. Do pozniej dziewczynki, milego dnia, ja uciekam, bo zaraz mam gosci.

Marti, a te szwy to nawet nie od nacięcia, tylko kobietę porozrywało, ale to skrajny przypadek, mam nadzieję Ja też już się kładę, dobranoc, do jutra. Miłych i twardych snów!

Lilianka ja też brałam Femibion, najpierw 1 potem do osmego mc 2jke. O ile masz dobrze zbilansowaną dietkę, to maleństwo ma wszystko, co potrzeba. Ja biorę żelazo, bo muszę (niska hemoglobina), ale dodatkowo łykam kwasy dha, bo bardzo, bardzo rzadko jadam ryby i tego akurat małej nie dostarczam.

Ja tam mam nadzieję, że porządkami i aktywnością nie wywołam hanki, bo to jeszcze nie czas dla niej, a ja usiedzieć nie mogę po prostu w miejscu. Nachętniej cały czas bym coś robila, gdzies chodziła itp., ale jak już się nachodzę i narobię, to umieram wieczorem hehe. Dzis skonczyłam urządzac pokoik dla corci naszej, jak jestescie chetne zobaczyc, to wrzucilam do galerii naszej. No i witamy na swiecie kolejnego szkrabika kochanego. Naurien gratulacje Maksia!!! Aggia - trzymamy kciuki i czarujemy czarujemy czarujemy... Dziamdziara - moja córa miała identyczną wagę w skończony 36 tc. Czyli drobniutka... A ja 15 kg na plus i myslę, że dużo z tych kg to zasługa witaminek właśnie, bo odkąd ich nie biorę tyję dwa razy wolniej, a mała rośnie w takim samym tempie (w ostatnim czasie po ok.210- 220 g na tydzień) Co do dużych dzieciaczków, to w rodzinie mojego m jest przypadek kobiety, ktora urodziła 5 kg córkę, a skonczyło się to... 22 szwami. Ale to zapadły szpital w zapadłej dziurze, więc... Lilianka - wyobraz sobie, ze ja za wizytę płacę 150 zł. ale u z-cy ordynatora ginekologii naszego szpitala wojewódzkiego, więc dlatego, ale za to mam poczucie bezpieczeństwa jako takie ;) Aurorka - będzie dobrze z Tymusiem, zobaczysz :) Dobra, szanowne Panie, idę do wanny. Jak ten wieloryb lub inna orka ;)

mała przerwa w porządkach, bo się namachałam. dzis cd urzadzania pokoiku hani. smieszna- ja do siodmego mc regularnie łykam femiobion 2 i bardzo wtedy tyłam, a właściwie to puchłam nawet. teraz biorę już tylko zelazo (bo mam niskie żelazo) i kwasy dha i moja waga się ustabiliozowała, a malutkiej sukcesywnie rośnie piszecie o bolach. ja ogolnie czuję się ok, ale jak długo siedzę czy leżę, to zanim się rozchodzę ból nie do opisania. a wstanie w nocy... katorga, muszę budzic m, żeby mnie pchnął ;)

Cześć dziewczyny! Aggia - powodzenia, niedługo będziesz tulić swoją Oleńkę! I tym sposobem nasza tabelka powoli się wyrównuje ;) Idę prasować. :(

Dobry wieczór Brzucholki i Już Nie Brzucholki Po pierwsze - Meni ogromne ogromne gratulacje tak wyczekanej Mayi. Biedne ile się namęczyły, żeby w końcu się spotkać!!! Aggia - kurczę, rzeczywiście z tym L4 nie fajnie, lepiej więc urodzić ciut przed terminem, bo szkoda macierzyński marnować, nawet te parę dni potem będzie na wagę złota... Trzeba robić jak Celina pisze, rzeczywiście to jest rozwiązanie. Sseledynka -trochę to przekominowane dawać imię Ola zamiast Aleksandry. Teraz i tak jest ogromy bałagan w przepisach, a RJP niepotrzebnie miesza w normach. I tym sposobem rejestrowni są: Dżesika, Brajan i cała paleta tym podobnych imion. Któraś z dziewczyn wynalazła nawet stronkę z imionami gdzie pojawiło się imię Mrówka nawet. Przekombinowane to wszystko za bardzo, moim zdaniem. Ines - co do kaski, ja właśnie zaczynam cotygodniowe wizyty (150 zł), zaczynają dochodzić różne badania, więc październikowa wypłata chyba pójdzie na lekarzy... Niestety w naszym kraju trzeba kupować dobrą opiekę. Franiu - dużo zdrówka dla Hanulki!!! Terpsychora - no patrz, jak niespodziewanie może pójść. Fajne te torby, które pokazujecie. Ja będę miała taką zwykłą, razem z wózkiem w zestawie, ale bardzo podobają mi się właśnie te z matami i pojemnikami na butelkę.No, ale już i tak się spłukałam doszczętnie, więc będę miusiała używac tego co mam ;) A my dziś bylismy na spacerku po lesie. Mój m pojezdził sobie w parku linowym, a ja ledwo chodziłam, bo las górzysty. No, niestety juz nie czas na długie piesze wędrówki, bo brzuszek daje o sobie znać. dobra Dziewczynki, ja uciekam spać, spokojnej nocy wszystkim życzę, papa

Eshiraz - no gartulacje, no! Chyba pobiłaś forumowy rekord w szybkości porodu!!! Gratulacje i czekamy na zdjęcie niuni :) Adziucha - jak Maciej Junior to fajnie :), bo samo junior to chyba dziwnie by było ;) Lilianka - witaj :) A my zaraz jedziemy na spacerek do lasu, trzeba chwytać ostatnie ciepłe promyki :)

Celina - fajnie, że tak kg lecą. To duże pocieszenie dla nas Arwena - ja tez jestem pod koniec tableki, a z usg wychodzi, że moja mała może się urodzić nawet na początku listopada. Boże, byle nie pierwszego!!! A jak chcecie sobie pooglądać jak gwiazdy naprawdę wyglądają w ciąży to wrzucam linka do takiej jednej stronki, dużo tego jest, trzeba na dole klikać older post: http://grossboss.blogspot.com/search/label/babe%27s%20coming Dobra, zmykam się ogarnąć, zaraz kumpela wpada. swoją drogą, ostatnio wszyscy mnie bombardują telefonami i w ogóle. Chyba sprawdzają, czy jeszcze nie wyklułam hanki ;)))

Dzień doberek :) Adziucha - jesli planujecie zostac w uk, to takie imiona nie powinny nikogo dziwic, w koncu sa anglosaskie ewqaeshiraz, no powodzenia dziewczyno! bardzo owocny tydzień mamy :)))

Terpsychora! News dnia! Gratulacje ogromne ślicznej córeczki! AnaKatia - ojej, współczuję :/ to trochę jakbyś dwa razy jeden poród miała przeżywać I Menia biedna się męczy tyle czasu. 2 dni, to chyba nieludzkie... Widzę, że forum idzie spać :) Dobranoc więc wszystkim :)

Kici Kasiu- jestesmy myślami z tobą, ale jeśli skurcze nie ustają to pakuj się kobietooooo! Ślemy dobre fluidy

Gratulacje Grosiu cudnego Gracjanka!!! No tabelka nasza się skraca, oj skraca... Może i Meni się dziś uda i będzie naprawdę rekordowy dzień :) Ja już po wizycie, koniec 36 tygodnia, Hanusia już kolejną wizytę wychodzi młodsza o 10 dni od OM, ale bardzo możliwe, że źle podałam OM. Waży niiunia nasza ok. 2600 g. A to plamienie... Na szczęście to tylko otarcie, może od papieru, bo szyjka zamknięta i wszystko ok. :) Dziewczyny, a powiedzcie ile kosztuje ten wymaz GBS? Bo jutro skoro świt muszę zanieść do laboratorium, bo dziś już zamknięte.

Kaka - ja też mam Hanię w brzuszku, a Frania swoją już tuli. Ja zdecydowalismy się na to imię, to myslelismy, ze jest dosc niespotykane, ale jednak coraz czesciej sie je slyszy ;) Dobra, em wrocil z pracy idziemy obiad jesc, a potem zbieram sie na wizyte. papa do wieczora

Ale dziś mamy owocny dzień! Maleńka, Monia, zaraz Groszek dołączy! A Dominisia i Antoś - cudeńka kochane! Antek rzeczywiście facet jak się patrzy hehe Celina, Aurora, Czekam - widze nowe fotki w galerii, a maluszki to już tak ładnie wyglądają, tak bobasowo :))) Ja zaraz wskakuję do wanny, obrządek zrobić przed wizytą, boszzz i znów gimnastyka, stękanie i sapanie. No, ale normalnie wstydziłabym się pójść do gina taka kudłata, więc muszę się pomęczyć. No i dalej czysto, więc chyba nic dramatycznego się nie dzieje, ale i tak dobrze, że dziś wizyta. Dziękuję dziewczynki za słowa otuchy. Do później!

Monia, Maleńka- gratulacje ogromne! Groszek - trzymammy kciuki!!! Menia - czarujemy, żeby ruszyło!!! U mnie czysto. Cholera wie, co to było, ale i tak nie mogę się doczekac wizyty i na wszelki wypadek dalej w trakcie pakowania torby. Niech już stoi gotowa, jeden stres będzie mniej.

Wizytę mam o 16stej. Latam co chwila sprawdzać, czy nic nie leci, ale nie, sucho i czysto. Cholercia nie wiem co to było, tym bardziej, ze nigdy nie miałam takich akcji :/ Dobra, ja tu gadu gadu, idę na wszelki wypadek spakować torbę, zajmę czymś mysli.

Dziewczyny, własnie wracam z toalety. Wytarłam się, a na papierze było parę takich jasnoczerwonych plam. Jezu, co to ma być? Na ostatniej wizycie - 2 tyg. szyjka była długa i zamknięta, nie mam żadnych skurczy itp., dziecko rusza się jak zwykle. Boże, dobrze, że mam dziś wizytę. Czuję się normalnie, jak codzień, ale chyba idę skapować torbę. Te plamy, co to mogło być? Nie było śluzu, hemoroidów nie mam. Zaraz padnę z nerwów, tym bardziej, że to nie czas na poród- dziś kończymy 36 tydzień :/

Dzień dobry Paniom1 Środa - witaj :) U nas też był na początku chłopiec - Mikołajek i choć nie nastawialiśmy się na płeć, to jakiś czas musielismy się przyzwyczaić do córci :) sprężynka - my już swoje złożyliśmy, niby jeszcze miesiąc jest, ale muszę wykorzystywać przebłyski pracowitości mojego m hehehe takaciąża - trzymamy kciuki, żeby Heli roooosla zdrowiutko i jak na drożdzach Aurorka- fajnie, że już po kikucie, a czym go traktowaliście? Menia- biedulko czarujemy, żeby poooooszło! Agnezee- no tak jak mamy październikowe, to i dziedziaczki chcą byc paxdziernikowe :) Monia- trzymamy kciuki Zmykam dalej robić porządki w hanusiowym pokoiku. Wczoraj wyprasowałam wszystkie jej ubranka i poukładałam w szafkach, a wieczorem byłam tak zmęczona jak nigdy w zyciu. I właściwie już z dnia na dzień coraz mniej mogę. A dziś o 16.00 mam wizytę. I mam nadzieję, że utyła ta nasza kruszyna, bo ostatnio tj. w 34 tc wychodziła na drobinkę taką i lekarz mówił, że przy porodzie 3 kg. Wolałabym, żeby jednak trochę więcej miała, nawet jeśli miałoby mnie rozerwać ;) Dobra, idę, bo rano najwięcej energii jest :)

Ja tylko na chwilę, bo idę polec. Dobranoc wszystkim, prasowanie mnie wykończyło, papa do jutra

Franiu, moja malutka jest jeszcze w brzuszku, ale jak tylko włączam "jej" muzyczkę, od razu daje znać o sobie - wczesniej kopała, teraz no z braku miejsca, wygina się, więc chyba reaguje, tym bardziej, że jak puszczam coś innego, to spokój jest! Ja zaraz lecę robić zapiekankę makaronową z fasolą szparagową, a potem matula przyjeżdza powiesić mi zasłony, bo m niestety nie odróżnia strony wewnętrzej od zewnętrznej i góry od dołu ;) Do później

Mała przerwa, bo plecy rozrywa od prasowania Moja Hanusia też ma często czkawkę, ale najczęściej wieczorami, też mi jej szkoda, ale jak piszecie, że to ćwiczenie płucek, to normalnie kamień z zserca, bo czasem już się zastanawiałam, czy to normalne i ją to nie męczy. Franiu - mówisz, że twoja Haneczka uspokaja się przy dźwiękach, które jej puszczałaś jak była w brzuszku. No właśnie, czytałam, że maluszki pamiętają dźwięki z życia płodowego. Ja mojej córci puszczam juz od daawna takie różne składanki Raimonda Lapa - klasyka dla brzuszka, muzyka bobasa itp. Mam nadzieję, że zadziała :) Adziucha - ja z moim mam podobnie, ale tak to już chyba z facetami jest ;) współczuję ci sprzątania po remoncie, niedawno przez to przechodziłam, ale myślę, że taki odkurzacz to super sprawa, bo i do wykładzin i do tapicerki ogólnie Co do chusteczek ja na razie mam po opakowaniu Bambino i Huggies. Zobaczymy jak mała będzie reagowała. Chcę jeszcze kupić Nivea w tym pojemniczku plastikowym, bo się przyda ogólnie na inne http://www.bebesklep.pl/_var/gfx/ae8bed24b3fb795383f8b2222648432e.jpg Dobra, koniec przerwy, idę dalej prasować te miniatureczki kochane ;)

Dzień dobry Dziewczynki! Ja standarodowo pół nocy przesiedziałam przy lodówce, za to spało mi się cudnie od piątej do teraz. Wczoraj w nocy m skończył ustawiać mebelki w hani pokoiku, więc dziś czeka mnie układanie ubranek, drobiazgów, dekorowanie itp. Tyle na ten dzień czekałam :))) Świeże mamusie- ale cudnie się was czyta, człowiek z optymizmem patrzy w przyszłość, że da radę i w ogóle :) Monia, Groszek- powodzenia dziewczyny, będziemy z Wami myslami Miłego dnia dziewczynki, zabieram się za robotę, póki ruszam się w miarę żwawo i efektywnie ;)