Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miholichol

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez miholichol

  1. Eewa, nie za dobrze Wam? :-D My spaliśmy az do 5:30, wstaismy, zjedlismy sniadanie, obrzadzilismy zwierzuchy, wstawilismy pranie i poszlismy do lasu o 7 rano :-D Kacperek zasypia wieczorem i spi do 9:30? jak to się robi? :-)
  2. Dziewczynki dużo zdrowia z okazji II dnia Świąt :-) Rybciu - dużo odkurzałam i myłam podłogę, poza tym wyczesywałąm furminatorem naszą suczkę. I chyba też odpuściłam, nie izolowałam Jasia od psa i kotów, zwracałam uwagę, czy na łapkach nie ma sierści itp. Kochane co kupić Jasiowi na 1 urodziny???? Tak to już roczek :-)
  3. Kushion, domyslam się że ciężko Ci teraz, ale dopóki jest cień drugiej kreski nie wolno tracić nadziei!!!!! To tylko test i akurat może być fałszywie ujemny!!!! Tylko i wyłącznie możesz na 100% stwierdzić że nic się ne udało jak zrobisz badania krwi. Nadal trzymamy z Jasiem kciuki!!!! Nos do góry!!!! Julenka - my mieliśmy podobne parametry, tez brzuszek był mniejszy. Panikowałam strasznie, wyczytałam w necie ze takie sytaucje mogą zdarzyc sie jak dziecko jest niedozywione, ale tylko i wylacznie potwierdza to badanie przepływów w pępowinie, u nas było ok, poza tym za 2 tygodnie znowu mieliśmy usg i było ok. Mój Jasiek jest długi i było w brzuszku chudy, ale nie niedozywiony. Czytałam ze takli obhjaw spotyka sie bardzo czesto w zyciu plodowym.
  4. Dziewczyny jaką wodę podajecie swoim maluchom do picia? Ja póki co przegotowaną kranówkę. Dobra jest, ja ją piję prosto z kranu. Ale zastanawaiałam się czy nie możnaby było podać np. mineralnej?
  5. Kushion gratulacje!!!!! Trzymam mocno kciuki za dzieciaczki, bo za dwójkę to na pewno :-) Daj znać!!! Daisy - Eewa już dokładnie opisała, Jasio miał to samo, nic się nie przejumuj, przechodzi. :-) Co do niani my mamy z firmy PrimaNova, mamy dwupoziomowe meiszkanie i jak Jasio był malutki to był tam gdzie ja a jak skonczyl 4 miesiace zaczelam go przyzwyczajac do spanie w swoim pokoju i wtedy niania jest niezbedna. Mam taką bez monitora, taką któa reaguje na ruch nawet najmniejszy i wtedy wiem czy Jaś tylko się przekręciłą na drugi boczek czy juz nadaje do mnie z góry :-) Mamo Urwisów - dziękuję za cenną wskazówkę co do ortopedy!!! Jasio już chodzi sam, upadać umie, jest naprawdę cudny, taki radosny bobo :-) Całuję Was - aha zębów ciągle ZERO a za chwilę 10 miesięcy :-D
  6. Dziekuje za rady odnosnie butow. Troche poszperalam w necie i rzeczywiscie wstrzymam sie z zakupem. Jacho zasuwa w antyposlizgach. Zreszta ma takie specjalne rajstopki do raczkowania. Kulfoniku nie przejmuj sie Zuza idzie z Jachem leb w leb jesli chodzi o zeby a raczej ich brak :-) fajnie ze chodzicie na basen. Zobaczysz jak fantastycznie bedzie sie rozwijalabruchowo . Buziaki :-)
  7. Dziewczynki drogie, dziekuję za rady i opinie. Wszystkie bez wyjątku są bardzo cenne :-) kibicująca a w jakim wieku jest Twój maluszek? Bo Jacho za chwilkę skońćzy 9 miesięcy i naprawdę łyżeczka nie ma problemu a z butli zaraz jest wściekły. W nocy na półspiocha dziś zjadł tylko samo mleko, nie dodawałam mu klieku. A jak Twój maluch je mleko z łyżeczki to musisz mu to jakoś zagęszczać? No bo jak tak taki płyn podać? Mój cały jest zalany jak próbuję to zrobić. Póki co rano zjadł kaszkę ryżową na MM z dodatkiem kleiku kukurydzianego, teraz zupkę, potem zje deserek i na wieczór znowu kaszkę, w nocy zje MM. czy to nie za mało? Aaries chyba Ty pytałaś o kaszki do mleka - ja podaję kaszki ryżowe, które można robic na MM, bo kaszki mleczno-ryzowe mają już w swoim skłądzie MM. Aha - Jasio ciągle nie ma zębów :-) Buziaczki, piszę z pracy więc nie mogę za długo na forum siedzieć :-)
  8. Każdy pediatra daje rodzicom taki schemat rozszerzania diety. No nie załamujcie mnie - przecież w każdym dostępnym modelu jest dodawanie kaszki glutenowej bądź bezglutenowej - np. http://www.babyboom.pl/zywienie/zywienie_niemowlat/rozszerzanie_diety_niemowlecia_karmionego_butelka.html http://babyonline.pl/niemowle_rozszerzanie_diety_artykul,4852,1.html I to nie chodzi o to że on nie jest glodny. On po prostu nie chce pic mleka z butli. Zwiekszylam mu otwor w smoczku butelki ale to nie pomoglo. Wiec zeby w ogole zjadl swoja porcje MM dodajemy kleiki. Ale nie wiem co robic czy moge go zatuczyc. Dzis z kolei w pracy dziewczyna powiedziala ze spokojnie moge podawac kleiki bo bardzoej tuczace jest samo mleko. Ja juz nic nie wiem.....
  9. Ona dokładnie, czuję się zagubiona. Ale najgorsze jest to, że jak zbliżam się od małego z butlą z mlekiem to on już odwraca głowę. Nakarmić go moge tylko w nocy z butelki. W dzień to awykonalne!!!! I dlatego podajemy mu z łyżeczki. Kurcze wiem, że to kaloryczne ale sama juz nie wiem co robić HELP :-) Jasio ucałownay od cioci Ty ucałuj swoje :-)
  10. Ona - no idę zgodnie ze schematem rozszerzania diety, który dostałam od lekarza. W nim jest napisane, że po 7 - 8 mcu życia dziecko już nie dostaje czystego mleczka...... Muszę dziś spróbować samo mleko...
  11. Heja heja :-) Kulfoniku no żesz... co za franca przyczepiła się do Zuziadka? Dobrze, że poszłaś już do lekarza i mała dostała leki. Będzie dobrze, pogłaskaj ją od cioci. Najlepiej w takim stanie pupy byłoby ją wietrzyć, ale w zimie to raczej kiepska sprawa. Dziewczynki przeczytałam ostatnie 4 strony i niestety z braku czasu nie odniosę się dziś do każdej wypowiedzi, chociaż bardzo bym chciała. Magia - moja pediatra zaleca podawanie witaminy D do ukończenia roku przez dziecko. 2 inne też to potwierdziły, ale wiem, że to jest kwestia sporna. Mamo Urwisów ja Ciebie też serdecznie pozdrawiam :-) KOchane potrzebuję porady :-) Otóż: od kilku dni mój Jacho nie chce pić z butli mleczka. Do tej pory dostawał w takim schemacie: 6 - 8 - 10:00 - 180 MM z kleikiem kukurydzianym 12:00 - obiadek lub zupka duży słoik z połową żółtka co 2 gi dzień 14-15 deserek 16-17 180 MM z kleikiem kukurydzianym 19-19:30 150 mL kaszki mleczno-ryżowej 23:00 180 mL MM z kaszką glutenową 03:00 150 MM z kleikiem kukurydzianym Ale od kilku dni z butli nie chce w ogóle pić i dajemy mu rano 150 mL MM z dodatkiem kleiku ryżowego, ale obawiam się że jeśli tak dalej pójdzie to go zatuczę. Nadmieniam, ze ostatnio w nocy pił tylko 1 raz. NIe wiem czy mam lecieć do pediatry po jakąs poradę czy co. Pamietam, że Kulfonik mówiła że pirania nie pije mleka w dzien. Jesli macie jakies pomysły lub spostrzezenia to dajcie glos :-) A Jasio juz drepcze trzymajac sie stolika lub niskiej szafki i gania psa :-) Buziaczki
  12. Lilka az mnie skreca z zazdrosci :-) macie wolne w Sylwestra. U nas jak mój M chcial mnie na moje urodziny zabrac do teatru to ile mama sie nakrecila zeby nie zostac z Jasiem. Eh poczekamy do osiemnastki a potem zycie witaj :-D Moj Jasio tez przy wszystkim staje, lapie sie za stol, krawedz szuflady, musze uwazac zeby sobie lapek nie przytrzasnal. Ma taki wielki kojec w salonie i praktycznie jak w nim jest to clay czas stoi i skacze jak mala pileczka. Wczoraj m zrobil bramke na schody bo skubaniutki wpelzl na ich sam szczyt!!! A my juz mamy nowy fotelik bo w ta gondolke juz sie nie miesci. Wstawie na poczte to zobaczycie. Jasio ma 8 i 3/4 mca, wazy ponad 10 kilo, ubranka na 80 cm i ZERO zębów :-), ale daje mu papkowate i grudki. Tez na poczatku sie wzdragal, to odpuscilam na troche a potem znowu, pomogly tez chrupki kukurydziane :-) POzdrawiam Was wszystkie !!!
  13. Kulfonik ja tak mam od 2 miesięcy ;-), ślini się jakby byl producentem sliny, lapki w buzi. Moj m twierdzi ze pomaga mu zel na dziasla, sa takie homeopatyczne czopki viburcol, ja jeszcze nie stosowalam ale moze u piranii pomoga. Wspolczuje i trzymam kciuki!!!
  14. Hej hej. Marzec :-D My z Jasiem chodzimy na basen na zajecia dla maluchow od ponad miesiąca - woda chyba troche chlorowana jest. Kocha wode i piszczy najglosniej ze wszystkich dzieciaczków. Juz robilismy nura :-)
  15. Kulfoniku - Twoja Pirania pije mleko tylko w nocy? Z nieba mi spadłaś, bo mój Jacho juz zdecydowanie odmawia picia mleka. I w dzien mam nie lada klopot zeby mu wcisnac butle. Czyli rano i wieczorem dajesz kaszkę? Super - ja tak zaczynam właśnie podawać. Tzn jadł kaszkę juz wieczorej od jakiegos miesiąca ale na śniadanie od dziś dopiero. Mleko Jasio pije NAN Pro teraz 2 i co mogę powiedziec - bardzo sobie chwalimy :-) Co do owocków - na początek jabłuszka, ale raczej nie surowe bo mogą wzdymać, najlepiej je uprażyć a potem zmiksować.
  16. Dziewczynki kochane kajam się że tak długo Was nie odwiedzałam. Nadrobię zaległości :-) Pozdrawiam poświątecznie. Ja chyba tez z 5 kilo przytyłam :-) Jacho ma już 8 mcy i 17 dni, ZERO zębów, siada sam na środku pokoju, już prawie się nie przewraca. LAda dzień zmieniamy fotelik na taki przodem do kierunku jazdy. Na czworakach popyla po całym mieszkaniu z kazdym dniem coraz szybciej. Z moja asekuracja wszedl po schodach na sam ich szczyt! Zaczyna mowic mamamama, tatata, dada, bababa :-) jak mówię" chodz do mamy" to wyciaga raczki. Jak chce na raczki to ciagnie za spodnie a potem je wyciaga :-) cudny jest i taaaaki mądry!!!! ale nadal bezzębny :-D Ścisakm Was!!!
  17. Madzik - ja Jaśka werandowałąm 4 dni na przełomie kwiecień/maj. Z Olafkiem zrobiłabym tak: Ubrany maluszek (tak jak na dwór) na rękach i przy otwartym oknie postałabym tak z 5 - 10 minut. Stopniowo wydłużać czas przy oknie tak do 20 minut. Potem można go do wózka włożyć i niech trochę pośpi. Na początek na budkę od wózka założyłabym pieluchę, zwłaszcza gdy wieje. Po jakiś 4 dniach wyszłabym na dwór na 30 minut i tak stopniowo dłużęj. Korzystaj, bo dziś dowiedziałam sie ze w lutym wraca zima :-) NIe bój sie werandowania, nie przeziebisz Olafa, tylko sama sie ubierz zebys sama nie przeziebila sie :-) Ze swojej strony moge takze polecic skore z merynosa (widzialam jakis czas temu w smyku), jako podklad do wozka. My mamy taka oryginalną z Australii (w lato chlodzi a w zimie grzeje) i Jasio cale lato na niej podróżówal - w ogole sie nie pocił!!!! Dzieciak w AUS tak jezdza cale lato tylko w pieluszkach. A teraz ta skóra służy nam jako dodatkowa izolacja cieplna. Poza tym mamy puchowy kombinezon i do przykrycia 2 kocyki i Jacho potrafi spac na dworze 2 godziny nawet w mróz. Nasz rekord to -8 stopni. Nawet nie wiedzielismy ze tak spadla temp a maly spał jak aniołek. A po przyjsciu do domu cieplutki był! Aha i oczywiscie krem na zime. My uzywamy sztyftu i kremu mustela. Ale krem musze zmienic bo zapach mnie drażni.
  18. Madzik ja nie wiem ja czegoś takiego nie miałam, ale lepiej nie drapać :-) Co do izby przyjęć. Trzeba się uodpornić niestety. To świadczy o człowieku. Kurcze to może jednak urodzisz 12 grudnia? Wiem co czujesz, niepokój że ciągle wszystko ok na ktg a już chciałabyś mieć małego obok siebie. Jeszcze troszkę, jeszcze chwilka... :-)
  19. I w tym miejscu zgadzam sie z Kasia. podobnie jak jej maz moj m teraz sam zajmuje sie Jasiem. Karmi przewija wychodzi na spacer chodzi na kontrole do lekarzy. Ja pracuje on zreszta tez ale z domu. Wspolczuje kobietom ktorych mezowie czy partnerzy zostawiaja calosc opieki nad maluszkiem im. U nas tez od poczatku m byl mocno zaangazowany w opieke nad Jasiem dzieki czemu teraz nie ma najmniejszego problemu zeby maly zostal z tata. Poza tym matka musi umiec zacjowac rownowage a opiekujac sie 24h na dobe maluchem czesto sie ja traci. A zreszta to Kasi spdawa jak dzieli obowiazki matki i prace.
  20. Madzik raz dwa i Olafek bedzie z Wami. Ale mialas dzis alarm. Wyobrazam sobie co czulas. Trzymaj sie i badz dzielna. Moja przyjaciolka urodzila corke bez znieczulenia szast prast :-) wiec nie sugeruj sie opisem daisy. Kazdy porod jeat inny. Beatka jak masz zawalone zatoki i katar to mozesz brac sinupret. Ja dzieki temu przezylam przeziebienie i nie poszlo dalej. Ciesz sie poki co ze miescisz sie w swoje ubrania ale wspomnisz jak bedziesz ociezala i nie mogaca sie schylic jak to bylo :-). trzymaj sie mamuska :-)
  21. Daisy serdeczne gratulacje. Dzis nie moglam juz w metrze wytrzymac i miedzy stacjamu lapalam zasieg bo cos czulam ze dzis napiszesz. Bardzo Was pozdrawiam i wspolczuje bolu. Potwierdzam ze wbicie igly w porownaniu z reszta przezy to pikus. Ale najwazniejsze ze wszysto dobrze sie skonczylo. Koniecznie zamiesc zdjecia wiesz gdzie -). Caluje i pozdrawiam!
  22. Andziulka ja też słyszałam że jak podczas ciaży matka sie poparzy czy coś w tym stylu to maluszek bedzie miała znamię...ale ja się wiele razy mocno uderzyłam, raz poślizgnełam na lodzie w zimie i wyladowalam na pupie z siniakiem i Jasko nie ma żadnej zmiany! Tak wiec chyba na dwoje babka wrozyla :-) Starsze pokolenia wierza w to i pewnie cos w tym jest. NIe zamartwiaj sie na sile bo i tak nic to nie da :-) Co do pasa to na innym forum dizewczyny pisaly ze nie nalezy go stosowac przez okres pologu czyli 6 tygodni po porodzie, bo macica sie wtedy samoczynnie obkurcza. Ja nie stosowałam ale chyba dzis bym sie na niego skusiła :-) A JAsio juz chodzi na basen. Bylismy juz 1 raz a jutro 2. Cud miód i orzeszki, Kocha wode, nie boi sie zanurzania a ja mialam zakwasy po skakaniu w wodzie po pas - lepsze to niz aqua aerobik :-) Buziaki weekendowe!!!
  23. Madzik podpisz listę albo już trzymamy kciuki!!! :-) Daisy pewnie już powitała Wojtusia po tej stronie brzucha :-D
×