kiedy przeszłam operację zobaczyłam czy osoby które uważałam za przyjaciół naprawdę nimi są. zweryfikowałam swoje znajomości, bo prawdziwych przyjaciół poznaje sie w biedzie, ale żal mi wszystkich rzeczy które nas łączyły. męczy mnie ten stan, bo przywiązuję się do wszystkiego. Ale czy sens jest otaczać się takimi osobami? chciałabym być silnijsza.