agnieszkaj10

Julka śpi 2-3 razy po 1-1,5 godz. Chodzi spać około 20, wstaje 5,30-6.00 niestety całkowicie nie przesypia nocy, budzi się 1-2 razy. Rozmiar ubranek nosi 86-92, waży 10500g

Mamy i używamy od tygodnia. Są swietne, Julka tylko nie lubi śpiworka i tak kopała aż popsuła zamek od niego i oswobodzona była szczęśliwa

Julka wstaje około 5,30-6.00. W dzień ma 2-3 drzemki każa po 1-1,5 godz. . Chodzi spać około 20.00, wczoraj spała tylko 2 razy i poszła już spać o 18.30 spała do 5.45.

My mamy fotelik Maxi Cosi Tobi. Roczek mamy już w niedzielę 11.11 robimy w restauracji - obiad + kawa .

Julka też już od dawna nie je w nocy, ale mimo to budzi się 2-3 razy dostaje wtedy wody i zasypia. ! posiłek je około 5,30-6 rano

Moja też gada jak najęta jak chodzi, a właściwie biega bo wolno chodzić to ona nie umie.

Moja w domu chodzi w skarpetkach tak najzdrowiej.

Moja też lubi fridę gorzej z lekarstwami tu pluje wszystkim nawet wit. D. Też jest niezłą biegaczką i nie usiedzi w miejscu ani minuty, a do tgo zaczyna wspinać się na łóżka, krzesła. Dobrze że mam 8 letniego syna to trochę ją pilnuje a ja wtedy mogę cokolwiek zrobić.

A nam roczek wypada 11 w niedzielę więc robimy tak jak wypada. Mam juz nawet gotowe zaproszenia, restauracja zarezerwowana.

Mamy Maxi Cosi Tobi - jest od 9-18g, ale Julka jeszcze jeździ w swoim 1 Maxi Cosi - jest on do 13kg i jeszcze z miesiąc na pewno w nim pojeździ

Julka wstaje ok 6.00 i pierwsza drzemka pomiędzy 7,30 a 8 trwa około 1 godz., potem śpi ok. 11 róż ie 1-2 godzin, potem śpi jak wracamy o domu około 15 -30min, zdarza jej się też zasnąc około 17 na 30-45min. Spać chodzi 19.30-20. Od urodzenia jest małym śpiochem i nawet się z tego cieszę.

Aniu moja Julka podobnie 1,5-2 metrów bez problemu przejdzie sama:)

Mój synuś zaczął mówić w wieku 3,5 roku, od sąsiadów synek w lutym skończył 4 i dopiero zaczyna mówić, kolegi z pracy ma 3 lata i mówi pojedyńczymi słowami. Ja się bardzo denerwowałam tym że nie mówi i gdzie z nim to nie byłam, ale okazywało się że wszystko jest OK. Potem wyczytałam w necie o płynie eye q , po podaniu 1 kilkutygodniowej dawki uderzeniowej zaczął mówić - nie wiem czy to on rzeczywiście tak zadziałał czy to tylko zbieg okolicznosci. A teraz ma 8 lat i buzia mu się nie zamyka.

My na szczęscie też mamy Maxi Cosi.

Zdjęcia dotarły, onet już działa.

Ja miałam X landera i Julka jeździła w nim do połowy maja, jesteśmy z niego bardzo zadowoleni.

A nie była to 3 dniówka, bo ona tak się objawia nagłym wysypaniem na całym ciele i zniknięciem gorączki.

Dokładnie każdy ma swoje zdanie, mi po prostu nie podobają się tak małe dziewczynki z kolczykami. Ale to moje zdanie.

Julka też dostała na chrzciny kolczyki, ale nie zamierzam jej uszu przebijać do czasu aż sama zdecyduje że chce, ale pewnie nie prędzej niż jak skończy 5 lat.

Bambusik to chyba mieszkamy blisko siebie ja też jestem z Gniezna, a właściwie mieszkam na jego peryferiach kierunek Witkowo.

Moja Julcia też od wczoraj mówi mama, a do niedawna tylko agagaga

Julka zasypia sama w łóżeczku, czasami w ciągu dnia kładę się z nią u nas na łóżku, ale generalnie zasypia sam.Iza ślicznie dziewczynki śpią,małe aniołki.

Dziękuję za meila. Przepraszam że za często nie piszę ale to z braku czasu. Wróciłam już do pracy i doba stała się za krótka.

Też wysłałam zdjęcia Julki na pocztę:)

Julka je chętnie zarówno owoce jak i warzywa. Nóżki do buzi wkłada gdzieś od miesiąca i nadal jest to jej ulubione zajęcie.