agnieszkaj10

Gratulacje dla pierwszej mamusi!!!!

Dzięki;-)

Ania i Marta wysłałam wam zaposzenia na NK :-)

Mój email agnieszkaj10@gazeta.pl

Jestem również za wspólną galerią;-)

Chusteczek to nakupowałam masę. Mam huggiesy, pampersa, rossmanowskie, dada z biedronki i dzidziusie. W sumie około 20 paczek, ale ja używam je teraz też, zawsze mam 1 paczkę w samochodzie.

Ja synka szczepiłam na pneumokoki i meningokoki ale po ukończeniu 3 lat jak szedł do przedszkola, teraz też tak zrobię . Na rotawirusy nie szczepilam i czy teraz Julkę zaszczepię jeszcze nie wiem;-)

U nas już tez łózeczko czeka:-)

Dokładnie nie ma co się źle nastawiać. Ja miałam cc ze znieczuleniem Zzo i bardzo szybko do siebie doszłam, nie było jakichkolwiek bóli kręgosłupa czy innych. Teraz też wybiorę to znieczulenie i mam nadzieję, że będzie podobnie:-)

A mnie impreza urodzinowa synka czeka w niedzielę, bo właśnie wtedy ma 7 urodzinki.... A co do odbioru dzidzi, ja biorę kombinezon polarowy i wsadzona będzie w śpiworek od fotelika - nosidła.

Ja mam butelki i smoczki z Avent i tomme Tippe, ale jak będzie potrzeba to w 1 kolejności używać będę TT, bo wydają mi się lepsze od Aventu, zresztą sporo opinii pozytywnych o nich czytałam, Avent zostanie w rezerwie.:-)

Jeżeli coś jest napisane od 1 miesiąca życia to można używac od razu bo dziecko po urodzeniu jest właśnie w 1 miesiącu życia. Tak mi tłumaczono 7 lat temu jak rodziłam syncia,Ja tez myslałam, że od 1 miesiąca życia to dopiero jak skończy miesiąc, ale położne i pediatra mi wytłumaczyli, że się mylę i jest odwrotnie:-)

Iza a dlaczego zastrzyki z clexane w ramię? W ramię to są bolesne. Ja od 4 miesięcy robię je sobie sama ale w brzuch i wcale nie bolą, w szpitalu robili mi właśnie w ramię to po 3 nie mogłam spać tak bolało ramię i sam zastrzyk też był bolesny. Poza tym ich nie podaje się domięśniowo tak pisze w ulotce.

Materacyk kupowałam u siebie w Gnieźnie. Na przesyłkę czekałam tak jak w opisie aukcji 21 dni.

Świetnie że u Ciebie ok, a dowiedziałaś się czegoś na temat porodu? CO do łóżeczka to ja kupiłam dokładnie taki model tylko inny kolor od tego sprzedawcy i jestem zadowolona, stoi sobie w pokoiku i czeka na lokatorkę:-)

Ja miałam zakrzepice żył i jestem cały czas na zastrzykach przeciw zakrzepowych i co miesięcznych usg dooplerowskich:-)

Własnie wróciłam od lekarza, mała jest głową w dól, Waży 2170g - dziś u mnie 32t5d. Cc bedę miała na początku listopada:-)

JUlianna będzie dobrze , do rozwiązania już mało czasu dasz radę:-)

Wszystkiego najlepszego Aniu:-)

Ja mam już też spakowaną torbę. Mój gin mówi byle dotrwać do końca października, a to juz coraz bliżej. Niestety teraz leżę dopadło mnie jakieś przeziębienie, ale na szczęście mała cały czas bardzo aktywna. Co do butelek to kupiłam też zestaw startowy TT + 1 butelkę antykolkową TT.

Kotek super grzeczniutki, synuś wniebowzięty. Jeszcze raz dziękuję. Byłam dzisiaj na wizycie u pani doktor w przychodni, z małą wszystko Ok, niestety dostałam skierowanie do szpitala zw względu na wysokie cisnienie, które miałam i zamiast spadać mi rosło, a do tego juz 2 razy zrobiło mi się strasznie gorąco i miałam wrażenie, że zemdleję. Pani doktor stwierdziła, że trzeba się położyć na obserwację. Ale w domku juz 2 razy mierzyłam ciśnienie na 2 różnych aparatach i mam super, więc czekam do jutra . Jutro przyjmuje lekarz do którego chodzę prywatnie, jest też ordynatorem u nas w szpitalu i pójdę niech on decyduje czy mam się kłaść czy nie.

Bardziej sobota, bo w niedziele mamy 35 rocznicę ślubu teściów.

Nie ma sprawy możemy przygarnąć, synuś by się ucieszył

Ja z chęcią bym wzięła, ale nie wybieram się do Poznania w najbliższym czasie. Jestem z Gniezna:-(

Ja czekam na dostawę łóżeczka, jak przyjdzie dokupię materacyk i będę miała juz wszystko. Zostanie tylko posegregować rozmiarami rzeczy, poprasować je i koniec. Łóżeczko ustawię pod koniec września, przykryję dużą folią i niech czeka spokojnie na lokatorkę.