Małej się wcale nie śpieszy a tak bym chciała już urodzić, termin z OM to 25 pazdziernik a z usg nie mam pojecia bo lekarka nigdy mi nie powiedziala zadnego innego terminu. Męczą mnie te ciągle telefony i pytania, tak jakby to miało odemnie zalezec. Moze niunia czeka na skorpiona, ja tez jestem skorpion a wiec wolalabym jednak zeby ona byla spod innego znaku :D