Od dość długiego czasu męcze się z grzybicą odbytu,czasami mnie tak swędzi że drapie się aż do krwi,a potem jest ból i pieczenie.wkońcu wybrałam się do lekarza-dodam że mikeszkam w uk.i dostałam clotrimaloze.podobno miało mi pomóc,ale zużyłam już prawie całą tupke i wydaje mi się że jest coraz gorzej.swędzi mnike jeszcze bardziej.
Czy znacie coś co moze mi wkońcu pomóc.bo to jest niedozniesienia.dodam że pochwa jest ok