Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

moonia:)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez moonia:)

  1. u nas z mlekiem jest bardzo różnie w ciągu dnia czasem 1 czasem dwa :) w nocy też tak 1-2 razy :) Wg mnie nasze dzieciaki są już bardzo swidome bo jak mówię do Amelki gdzie jest pies to szuka wzrokiem psa po pokoju i jak ją zobaczy to się uśmiecha :) tak samo szuka taty :) mówi tatatata, mama nie chce mówić nie wiem dlaczego :( jak mówię do niej żeby powtórzyła to koniec gadki :) kellyj fotki super ślicznie wyglądaliście :) a mały faktycznie podobny do taty :)
  2. hej kobietki :) czy u Was też są takie okrutne upały a właściwie taka okrutna duchota?? normalnie nie wiadomo co zrobić ze sobą... Jeśli chodzi o siadanie to z leżenia Amelka nie usiądzie... ale raczkując ładnie siada sobie sama :) siedzi stabilnie. Ostatnio nawet zaczęłam się zastanawiać czy mała nie powinna już siadać z leżenia. Teraz jeżeli chcę usiąść po prostu przewraca się na brzuch, staje na czworaka i siada :) nie wiem czy ja to w ogóle zrozumiale napisałam :D jeśli chodzi o jedzenie młoda je ładnie, zupki, obiadki (swoje, moje), owoce zjada świeże i te słoiczkowe także :) aa... waga to jakieś 8,5kg ja żeby nie latać do przychodni na samo ważenie to wchodzę na domową wagę sama i z małą na rękach i wtedy wiem co i jak:D fotki dzieciaczków superaśnie :) a właśnie dziewczyny czym przykrywacie maluchy jak jest tak duszno i gorąco na dworze bo mi wszystkie kocyki wydają się za grube, ale w sumie sama mam kołdrę.... nie wiem sama :) w ciągu dnia wykorzystuję taką flanelową pieluszkę, ale co na noc?
  3. Bambusik ja jestem młodsza 22 lata mam :) nie mam większych problemów z kręgosłupem, raczej z niedospaniem i takim zmęczeniem psychicznym :) I niestety u mnie nie sprawdzają się fast foody :( ja po nich nie przybieram ważę 47 kg dużo ludzi mówi jaka Ty jesteś chuda ale co ja mam zrobić moja mama jest taka sama więc raczej się nie utuczę :( a szkoda bo tak chociaż do 50 dobić była bym mega szczęśliwa a więcej to już bardzo odległe marzenia :D jeść lubie ale co z tego... u nas też nasze jedzenie jest wręcz pochłaniane przez młodą :D za to swoje obiadki/zupki już robią się bee :) kasiuleczka współczuje!!! Drań i tyle! Młoda jesteś więc trzymam kciuki żebyś znalazła sobie super faceta! :)
  4. hej :) ja ubranka trzymam, bo Amela to nasze pierwsze dziecko a mąż "grozi" jeszcze synem :) także na razie je mam :D ale polecam stronkę szafka.pl lub szafa.pl ja czasem kupuję małej tam ubranka :) Iza ja też Cię doskonale rozumiem mąż pracuje w delegacji i nie ma go często w domu a my siedzimy w domu same... czasem też się wkurzam, ale coż trzeba zacisnąć zęby innej rady nie ma... chociaż dla mnie dużą odskocznią jest wyjście na dwór z mała albo zapraszam codziennie kogoś do siebie :) Ania moja małą też ciąga buty aby tylko jakiegoś spotkała na swojej drodze :) właśnie u nas też tak jej mała popróbowała nowości i teraz nie chce jeść swoich dań... IZA nie przesadzaj 30 to nie koniec świata!!! Będzie dobrze :D
  5. a jeśli chodzi o mówienie to Amela ładnie mówi tata, dada, baba, daj czasem uda się oj Ty, ty... jak mówię do niej mama, żeby powtórzyła dziecko milknie:D
  6. hej ja jak zwykle mam mega zaległości ale już wszystko nadrobiłam i piszę co u nas :) jeśli chodzi o zęby mała ma dwie dolne jedynki i póki co na tym koniec :) też jest nie zła rozrabiaka chyba taki wiek że maluchy są wszystkiego ciekawe u nas najbardziej interesującą zabawką są psie miski w kuchni :D a ta z wodą i suchą karmą to już w ogóle czasem biegnę żeby je schować bo mała jak je widzi to dostaję mega przyśpieszenia :D jeśli chodzi o wakacje to byliśmy tydzień czasu nad morzem. Jeśli chodzi o drogie mieliśmy do przejechania ponad 500km mała zniosła nieźle pod koniec był ciężko ale jakoś dała radę :) a no i moje dziecko pierwszy raz widziało piasek była w szoku jak go dotykała :) mleko Amelka pije jakoś 2-3 razy w ciągu dnia i teraz już raz w nocy :) aha no i umiejętności. Amelka ładnie siedzi stabilnie ale sama nie siada. Świetnie czołga się po podłodze, i zabiera się za raczkowanie już stoi ładnie do raczkowania i nawet kawałek potrafi przejeść ale jak jej się śpieszy woli się czołgać :D Wyślę zdjęcia na pocztę :) bo juz dawno nic nie poslałam. Pozdrawiamy :)
  7. jeśli chodzi o przebywanie małej z tatą nie ma problemu :) po za tym, że wtedy często słyszę -"ej, kochanie co mała chce?" kręgosłup, tak jak i u was szału nie ma... a mała waży dopiero 7kg... a co będzie za 3kg nie wiem i nie myśle nawet o tym :D hmmm... u nas jest tak: 8-9 kaszka (ostatnio np mleczna kaszka manna na dzień dobry owocowa ok 150ml) 10-11- herbatka soczek 11-12 drzemka jakieś 1-2h 13-14 obiadek póki co mały słoiczek oczywiście jako miarka 16 deserek, jogurcik ok 17:30 mleko ale nie więcej jak 120ml mała więcej nie chce... 19:30-20 kaszka ok 180-210ml i spanie :) 1-2 w nocy mleko potem ok 5 nad ranem mleko... w między czasie jakieś ciasteczko chrupki kukurydziane. oczywiście to są przybliżone godziny oczywiście po południu jest też spacer ale wiadomo raz wcześniej raz później wiadomo w razie potrzeb :) ale mniej więcej tak to wygląda :)
  8. ja chętnie pomogę przy prasowaniu :) Lubię to! mamo bąbelków i weź bądź mądra i poradź się lekarza... no ale moje gratulację Twoja czujność jak zwykle góra! :) jednak co doświadczenie to doświadczenie i wszystkie książki się chowają :D
  9. Hej karolcia zdrówka Boryskowi życzymy!!!! my byliśmy w kościele i mała siedziała grzecznie tylko musiała siedzieć i widzieć wszystko, tylko, że my siedzieliśmy przed kościołem właściwie na dworku nie w środku więc to też inaczej :) co do kolczyków, myslę, że to fajna sprawa aczkolwiek dla nas jeszcze odległa :) puzzle piankowe my tez mamy kupiliśmy nie dawno i zrobiły szał mała była nimi zachwycona co do tych związków chemicznych myślę, że by je wycofali gdyby na pewno tak było, zresztą była afera z gerberem mięso oddzielane mechanicznie a i tak dalej stoi na półkach i ludzie kupują :) u nas Amela się czołga i już też chodzi po całym domu ostatnio zadowolona była jak dorwała kosz na reklamówki taki z ikei dziecka nie było z pół godziny polecam :D ale duchota u was też tak ? Wychodzimy na spacery później bo w południe to nie ma nawet jak oddychać....
  10. hej mamuśki :) nie było mnie trochę ale już nadrobiłam zaległości :) proszę o hasło bonik13@interia.pl z góry dziękuję :) nie pisałam, ponieważ bylismy na wyjeździe u rodzinki. Amela poznała swoją PRAPRAbabcię :D tak tak nie pomyliłam się prapra :)! jeśli chodzi o mdłości mi nie pomagało nic:( nawet torecan... ale jakoś przebrnęłam. Jeśli chodzi o upadki my też jeden mamy już za sobą na szczęście nic się nie stało, mała zlądowała z kanapy na dywan, była chwila płaczu ale na tym się skończyło. Jeśli chodzi o siadanie to Amelka siedzie ale sama nie siada, chociaż nie wiele jej już brakuje, co do raczkowania to Amelka albo podnosi pupkę a głowa nadal leży na dywanie albo podnosi się wysoko na rękach a pupa na dywanie, jeśli chce się gdzieś przemieścić bo zobaczy to co ją interesuję najbardziej czyli zabawki psa wtedy się czołga/pełza w ekspresowym tempie. A i ząbki przebiła nam się jedynka dolna na razie to tylko kreseczka na dziąśle ale już ją widać właściwie to mam wrażenie, że kreseczki są dwie ale nie mam jak tam dokładnie zajrzeć, żeby sprawdzić :) obeszło się bez większych ekscesów, mała trochę budziła się w nocy ale zaraz zasypiała nawet nie pomyślałam, że to ząbkowanie... tak jak karolcia odkryłam to przypadkiem podczas podawania zupki :D co do słów to na razie po za głośnym "eee" lub "yy" nic więcej nie ma :( u nas z chlebkiem też Amela ładnie sobie radzi, biszkopty też je ładnie, Bambusik moja niuńka też zje cały jogurcik z bobovity bez problemu :) Iza powodzenia z dietą i ćwiczeniami :D mamobąbelków wytrwałości życzę, może jakieś zimne okłady na dziąsełka? no i to chyba tyle :)
  11. Honia, kochana domysliłam się. Chciałam tylko potwierdzenia, że owa komentatorka ma dostęp do "naszej poczty", skoro wcześniej odważnie pisała dlaczego teraz otwarcie i pod swoim nickiem nie wyraża opinii?? ;/ mamo bąbelków to chyba nie kwestia rolet tylko chęci do spania Twoich chłopaków, u nas też czasami Amela śpi dłużej a czasami krócej :) u nas ciemączko wg mnie ładnie się zrasta jeszcze jakiś czas temu było je widać wyraźniej a teraz już co raz mniej :) bambusik ja też dałam małej possać truskawkę i trochę soku z rozduszonych truskawek krzywiła się jak nie wiem ale dziubek otwierała po jeszcze :) wyprzedaże to chyba już dłuższy czas są w 5-10-15 bo i mnie tam zaciągneło :) Honia my też mamy kubek treningowy z lovi i jak Amlece chce sie pić to ładnie pije mimo dużej dziurki a jak chce się pobawić to wiadomo kąpie się w soku :) Amelka ładnie trzyma butelkę czasem tylko pojawi się w jej polu widzenia a już rączki wyciąga:) Amela też szykuje się do raczkowania ale tak w połowie bo albo utrzymuje się wysoko na rączkach albo pupkę do góry podnosi. A najbardziej wychodzi jej właśnie pływanie żabką na sucho tak jak opisywała to mama bąbelków :) troche się rozpisałam ale jakoś dawno nic nie pisałam więc nadrabiam :) a tu mam coś dla Waszych maluszków : http://www.youtube.com/watch?v=dOaWLfHTwp8&feature=related :) miłej i przespanej nocki kobietki :)
  12. no własnie albo pchacz albo ten skoczek mnie moja mała by non stop kicała a chwilami moje ręce odmawiają posłuszeństwa... :) u nas z jedzeniem bywa różnie czasem zje wszytsko czasem tylko trochę :) założyłam sobie konto z tymi siatkami centylowymi :)
  13. hej mamusie ;* u nas jakoś leci :D ząbków nadal nie ma a żółtko wprowadzamy dzisiaj mam nadzieję, że będzie wszystko ok tak jak do tej pory. Dziewczyny czy u Waszych dzieciaczków może pojawiło się kiedyś takie czerwone plamki tak sporo nie jak wysypka. Zauważyłam, ze jak Amela ma smoka w buzi i nazbiera jej się ślina gdzieś pod tym plastikiem to potem ma taką czerwoną suchą skórę... nie wiem czym to smarować na razie smaruję to kremem nivea. Jeśli chodzi o wymiary to główka gdzieś 40/42 tak czapki kupuję :D klatka piersiowa nie wiem zmierzę później :) a jakie macie pomysły na prezenty na dzień dziecka ?
  14. to fakt pogoda jest super ;) karolcia to dobrze, że z Boryskiem wsyzstko dobrze wyszło :) my już po spacerku, obiadek się gotuje :) u nas mała złapała katar i kaszel lekarz nic nie widzi nic nie słyszy.... na szczęście już przechodzi.
  15. magslom rewelacja te pamiątki ! ja zamówię sobie (wiem, że to egoistycznie brzmi) na dzień mamy :D super jestem pod wrażeniem :)
  16. hej ;] Amela jeszcze sama nie siedzi, jedynie u mnie na kolanach. mamy za to inne zmartwienie... byłyśmy dzisiaj na szczepieniu okazało się, że Amela przybrała na wadzę tylko 200g a ostatnie ważenie było 1,5 miesiąca temu... mamy trzy tygodnie, żeby mała przybrała na wadze lepiej jeśli nie zrobimy badanie krwi i mocz...
  17. hej kobietki ;) my jeszcze nosidełka nie zmieniamy. Amela mieści się w swoim nosidełku. Ja myślałam o foteliku firmy RECARO young sport. http://allegro.pl/recaro-young-sport-kolekcja-2012-fajne-gratisy-i2313994189.html Kosztuję coś w granicach 800zł ale z tego co czytałam powinien starczyć do 12 roku życia więc jest to wydatek spory ale na dłuuuugi czas :) a i firma dobra :) a zmienię go jak mała wagowo dorośnie do niego no i sama będzie siedziała. ania Twój fotelik i wózeczek fajny :) Amelka śpi w bodach i półśpiochach lub body + śpiochy. przykryta kołderką w ciepłe noce uchylam delikatnie okno wtedy wszystkim nam śpi się lepiej :) wow! 7kg niezły wynik :)
  18. u nas jest najpierw kąpiel potem kolacja :) innej opcji nawet nie ma, bo Amela w 95% przypadków zasypia po zjedzeniu a czasem w trakcie :)
  19. u nas uszka też się zawijają i to już od pierwszych chwil życia. Małej już w szpitalu się zawijały nawet jak miała czapeczkę i teraz ma lekko odstające ale to chyba kwestia genów jak patrze na swoje zdjęcia jak byłam taka malutka jak ona też miałam tak jakby lekko odstające ale teraz są ok :D siostra mojego męża ma odstające więc pewnie coś małej się skapnęło niestety :) może i jestem młodą i niedoświadczoną mamą ale niektóre porady eko mamy reni jusis mnie rozwalają także z żadnych nie korzystała nie będę ale wiadomo są gusta i guściki ja nikogo za jego eko życie nie potępiam :)
  20. kallyj ja nic nie zrobiłam tak mi się wydaje... zawsze staram się, żeby mała nie za dużo spała w dzień, i od 6-7 nie spała do kąpieli no i na kolację zawsze jest kaszka :) ale tak robię już od dłuższego czasu i wcześniej się budziła czasem nawet 2-3 razy... a teraz chyba jakoś tak sama z siebie śpi :)
  21. hej kobietki ;) majówka się kończy... u nas pogoda była piękna a nas dopadło lekkie przeziębienie, podejrzewam, że zaprawiłysmy się klimatyzacją w aucie :( mimo, ze mocno nie chłodziliśmy. na szczęście pani doktor powiedziała, że jest na tyle ciepło, że nie musimy siedzieć cały dzień w domu, więc trochę pogrillowałyśmy :D Na apetyt nie narzekam chociaż mleka Amelka je mało wg mnie ale wg moich rąk przybiera na wadzę, więc na razie się nie martwię... :) w piątek idziemy na szczepienie więc zważymy się i będzie wiadomo ile mój kluseczek waży :D a nóżki zajada swoje już od dłuższego czasu czasem kilka razy dziennie zmieniam jej rajstopki czy skarpetki ;) bo są całe moookre :D agatka87 ja głownie korzystam z przewijaka po kąpieli w ciągu dnia już jakoś mniej :) ale korzystam a do ilu kilogramów można pojęcia nie mam nawet się nie zastanawiałam nad tym :) a co do kaszki manny to dosypujecie po prostu do ciepłego dania/mleka nie zagotowujecie czy coś ? karolcia może to z racji, że ciepło i mały nie ma takiego apetytu albo zęby faktycznie... my też po mało przechodzimy na mleko następne... mieszam z póki co :) wczoraj wieczorem była burza, padało chyba całą noc, ale widzę że przebija się słonko więc może na jakiś spacerek się załapiemy :D
  22. u nas z jedzeniem jest ok ;) nie mam co narzekać :) wiadomo raz zje więcej raz mniej jak każdy z nas :D dziewczyny a Wasze maluchy też jak leżą na brzuszku to rączki i nóżki podnoszą do góry i huśtają się na brzuszku ?? ;)
  23. kellyj no nerw jest oczywiście jak główka opada czyli była kolejna nieudana próba do siadania :) a u mnie na kolanach też zasiada bardzo lubi klepać w stół ;) a na brzuszku też lubi leżeć i właśnie tak jak Zosia zaczęła się bawić smokiem wyjmuje wkłada patrzy czy część plastikowa nie jest czasem lepsza :D sweet jeśli chodzi o gluten ja podałam zwykłą kaszkę manna ugotowaną z zupką :) nie wiem czy dobrze zrobiłam ale nie mamy skutków ubocznych także chyba jest ok ;) w przyszłości planuje kupić tą z nestle kaszka mleczna manna czy mleczno manna ;) albo jakąś smakową manna na kolację żeby Amela miała ;) jeśli chodzi o chrupki nie wiem ale ja jeśli bym kupiła a taki mam zamiar jeśli są fajnym uspokajaczem to kupię zwykłe kukurydziane nie wiem czy są jeszcze stare dobre FLIPSY ale coś w tym rodzaju :d o skazie białkowej nie wiem nic poza objawami :)
×