Hej:D wchodze na to forum juz dlugo ale dopiero teraz odwazylam sie napisac:P
ja z nalogiem walcze juz z 4lata... sa okresy kiedy sie nie wyciskam alepotem przychodze te w ktoryuch nadrabiam zaleglosci wyciskajac sie prawie codziennie.. najgorsze jest to ze ja nie wyciskam tylko twarzy mam przebarwienia na ramionach dekolcie .. masakra ..
najgorsze jest to ze teraz wakacje a ja nawet w stroju sie pokazac nie moge.. wiem ze mam nerwice. akle nie za bardzo u miem sobie znia poradzic moze wy macie jakies sposoby na odstresowanie sie??(oprocz ziolowych tabletek itp)