Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kobieciatko32

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Widze kochane ze tematy tu są rózne ja nawet nie mam czasu cos naskrobać........ale strasznie sie ciesze ze tu jestescie wszystkie i te kochane brzusie wytesknione i te starające .....ciągle walczące o marzenia......a ja miedzy innymi.....i nie wolno nic zmieniać !!!!!!! Ja tylko chciałam zapytać , bo robiłam w tamtym miesiacu badania na prolaktyne ale bez obciązenia w 4 dniu....i wyszła w normie ...w jakim okresie cyklu najlepiej zrobic ja po obciązeniu ...bo podobno ta bez nic nie znaczy...a ja jestem nerwusek ....i moze u nas to o to biega....tylko niewiem w jakim dniu dziś mam 3 dc
  2. justysia 88 ja jestem po 2 m-siecznej kuracji clo ale bez monitoringu ..niestety mi się nie udało...wzrosty temp. wystepują i to odczuwalne...nawet jajniki czułam.....życzę ci żeby clo u Ciebie zadziałało
  3. Dzień dobry Kochane ja niestety nie mam miłej wiadomości zmora przyszła wczorajj wieczorem...a juz byłam pełan nadzieji poniewaz cykle miałam 28 dniowe a teraz okazał sie 33 i z tego wszytskiego moze pomineliśmy ten wazny dzień... w tym miesiącu czeka nas badanie nasienia ..zobaczymy....ja zakupiłam femi fertil i testy owulacyjne...chyba zacznę mierzyć temp...co prawda nie bardzo wiem jak ją zinterpretować az wstyd sie przyznać ;) ....buziaki ...będe się szkolić ... Moze jeszcze zakupię zioła ojca sroki 3 ale niewiem czy moge łączyć z femi fertil.Czy słyszałyście może o tym?
  4. witajcie kobietki troszke sie nie oodzywałam ale czytałam was codziennie no i oczywiscie czekam Na @-tzn mam nadzieje ze sie nie pojawi....tak jak pisałam wczesnie ten miesiac był osttani z clo i z przedmuchiwaniu jajowodów po którym zaczełam palmic ze 2 dni...oczywiscie staranka były.......staralismy sie nie mysle c ze to dzis( i takie dzis wykorzystaliśmy kilka razy ) oczywiscie niby nie myslac ....buziaczki dla brzusiów i oczywiscie dla wszytskich stareczek..udanego testowania....ja nie bede testować....bedzie co ma być A nowym zafaskolowanym powodzenia i buziaczki...Musi to być cudne uczucie.....teraz czekamy na fluidki
  5. Witajcie po weekendziku.....dzien dobry wszytskim stareczkom , brzusiom i nowym stareczką....musze wam powiedzieć ze plamienia poz zabiegu przedmuchiwania znikneły w sumie miałam ich ok 2 dni.....no i u nas dziś 11dc ...ostatni m-c z CLO i zobaczymy....o taraniach juz nie myśle tak jak ostatnio....na maraton juz sie nie piszę....ale nadzieje na 9 m-cy radości mam .....chociaz mówią ze nadzieja matką głupich...ale jak kazda mama kocha swoje dzieci ;) .....oczywiscie łapie fluidki.....brzunie kochane nie spać tylko je wysyłać ;)
  6. tak siebie pocieszam .........a ty kochana nie zapominaj o fluidkach.......brzusie kochane
  7. dzień dobry dobryyyy wszytskim!!! u mnie troszke mniej , byłam wczoraj na wizycie u gin czyli 3 dzien z clo a 7dc , zrobił mi zabieg przedmuchiwania jajowodów ...gazemi stwierdził że wszytsko było w porządku ponieważ nie było żadnego oporu i coś tam coś tam....ból był dziwny ale do zniesienia a ja jestem mało odporna na ból wiec widocznie nie byl straszny ale po zabiegu strasznie piekło mnie w klatce i koło serca , bolało az ramie....a na dodatek zaczełam wieczorem plamić.....brunatnymi plamami ze śluzem....i bądz tu mądry ,....pewnie znowu bedzie cykl na straty..
  8. nie mniej inwazyjny zabieg polegajacy na wprowadzeniu tylko powietrza pod cisnieniem i robi sie w gabinetach prywatnych ...podobno mniej bolesny
  9. ja łykam 2x po jednej łyżce takiej niepelnej i faktycznie to działa
  10. agulaaa 25 moze ty kochana powiesz jak sie czujesz przy clo ,ja tez konkretnych zmian wypatrywałam ale nic specjalnego sie nie działo oprócz tegop za w tamtym cyklu miałam plamienie koło 12 dc ale ani śluzu ani bóli jajników ...sama niewiem dzis 2 cykl z clo i wziełam pierwsza tabletkę i tak pewnie dalej sie nie uda...ja zawsze miałam pod górkę
  11. dzien dobry śpioszki !! no własnie doczytałam ze LH mam troszke za niski, nie moge w tym miesiacu robic progesteronu i prolaktyny po obciązeniu , bo od dzis zaczynam 5 dni z cLo a póxniej luteina ...wiec wyniki nie byłyby wiarygodne...to juz bedzie 2 cykl z clo ...ale w przyszłym miesiacu odstawiam wszytsko ....najwyzej castagnus wróci do łask i tyle tylko ....zapomniałam dopisać ze wyniki sa z 4 dc.
  12. ooo widze kochane ze sie juz rokreciło dzis, a myslałam ze dzis taki smetny ten dzień ze sie nikomu nie chce zaglądnąć..........odebrałam wyniki ...teraz mam problem z ich odczytaniem...ale chyba nie sa złe....pani w labolatorium stwierdziła ze najczestszy powod ze nie ma dzidziusia....to ze sie go bardzo chce....co wy niestety potwierdzacie....... a to moje wyniki: FSH -6,24 LH--3,30 Estradiol -49,97 PRolaktyna bez obciązenia-16,27 testosteron-0,86( na pogranicy prawie i glukoza -66,42 a teraz troszke poczytam o interpretacji .....buziaczek
×