amazonia51
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amazonia51
-
Jestem:) Chyba doznałam szoku tlenowego bo po obiedzie przysnęłam. Treaz najprzyjemniejsza chwila popołudnia-kawka. Fatalka, Twój cytat z piosenki przypomniał mi czasy szkoły podstawowej. Po lekcji religii chodziliśmy na cmentarz palić papierosy. Pmiętam jak dziś, to były carmeny. Tanie wino też było, po raz pierwszy spróbowałam na obozie wędrownym. Co teraz robicie?
-
Witam! Fatalka, nie wiedziałam, że jesteś takim 'nocnym markiem':) Przeczytałam wczorajsze wpisy Twoje i Oneill. Jestem pełna podziwu i szacunku. U mnie ładna pogoda, przelecę się do parku. Wczoraj tak się objadłam i opiłam, że przyda się trochę ruchu. Zajrzę póżniej. Miłej niedzieli wszystkim:)
-
Cieszę się, że Was poznałam:) Dobrej nocki.
-
jestem bardzo ciekawa:)
-
Ależ jesteście fajne babki przynajmniej się pośmieję
-
Tak jest, brat Sławuś
-
Wy się znacie:)
-
enenkowa, dobrze zagadaj do fatalki to może coś Ci skapnie ale mnie rozbawiłaś:) ja jutro podjem sobie frykasów, idę do brata na imieniny już na te konto zaczynam pościć;)
-
Wróciłam. Dotleniłam się i zrelaksowałam na maksa. Martwi mnie milczenie Fatalki :( Odezwij się, mam nadzieję, że nie stało się nic złego. Oneill, też przeczytałam Twoją historię. Brak słów.
-
Witam! Od samego rana wzięłam się do roboty i bardzo dobrze mi to zrobiło. Miłego dnia dla wszystkich:)
-
Naprawdę potraficie rozbawić. Aż mi się lżej na duszy zrobiło. Dzięki za ciepłe słowa. Dobrej nocy wszystkim.
-
Fatalka ale z Ciebie fajna babka, masz kapitalne poczucie humoru.
-
Staraj się, staraj bo mam nastrój, że Panie Boże przebacz. Dzisiaj znów byłam w sprawie pracy. Nie chcieli ode mnie nawet namiarów:(
-
Witam nowe koleżanki:) Ciebie Fatalko też:) Chochliczce tylko pozazdrościć, nie samotna i na dodatek szczupła:)
-
Ja też mam problem z utrzymaniem wagi, muszę się pilnować, a kiedyś mogłam objadać się bezkarnie. Nieraz dochodzę jednak do wniosku, że nie ma już żadnego znaczenia czy jestem szczupła czy nie i wtedy pochłaniam olbrzymie ilości słodyczy. Uciekam już. Dobrej nocy.
-
jesteś przy tuszy?
-
mam na myśli brak
-
Ja też spotkałam się kiedyś z facetem poznanym w internecie. Lipa do kwadratu!
-
NARESZCIE!!!:) Fatalka-miałas rację! Oczywiście piszemy o wszystkim:)
-
Coś nasz topik nie ma póki co powodzenia. Cieszę się, że udało Ci się załatwić ważną dla Ciebie sprawę. U mnie jak zadzwonią to dobrze, a jak nie...będę szukała dalej. Noża na gardle nie mam, renta wprawdzie skromna, ale jak dobrze zacisnę pasa da się wyżyć. Najgorsze są nieprzewidziane wydatki. A poza tym wychodzę z założenia, że tego co mi potrzeba nie kupię za żadne pieniądze tego świata. Na cmentarzu pusto, może dlatego, że teraz u mnie zrobiło się zimno. Mieszkam w woj. warmińsko-mazurskim.
-
Coś mi monitor szwankuje. Mam nadzieję, że nie wysiądzie na dobre bo na dzień dzisiejszy jestem w finansowym dole. Masz rację, praca w handlu nie dość, że jest niewdzięczna to i mało płatna, ale mimo to lubiłam ją bo lubię kontakt z ludżmi. Coś nowe koleżanli się nie odzywają. A może jakiś pan zajrzy :) Muszę kończyć bo jutro wcześnie rano pobudka. Dobrej nocy.
-
Miejmy nadzieję, że zła passa kiedyś minie.
-
Czujna :)
-
U mnie też było ładnie.
-
A ja już tak mogę napisać. Czujna - obyś nigdy nie musiała.