amazonia51
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez amazonia51
-
Cześć:) Wiem już do czego jest potrzebna młoda, puszysta w lesie. Dziś znowu było to ogłoszenie więc zadzwoniłam. Odebrał facet, po głosie w starszym wieku. Co się okazuje, szuka kobiety, która poda się za jego żonę i sprzeda drzewo z lasu należącego do niej, a który on kiedyś jej przepisał. Kobieta owa musi być młoda bo żona jest młoda, puszysta bo zona waży 120 kg. Ja do niego, że to co chce zrobić jest przecież nielegalne, że jak się wyda będzie miał problemy, on, a co ma sie wydać, po sprzedaży będzie po sprawie. Wiecie, odniosłam wrażenie, że facet mówił jak najbardziej serio. Także, zagadka wyjśniona:D A poza tym u mnie znowu zimno jak diabli. Śladzik, a Ty jak?
-
Dobrze, że jesteś cała i zdrowa:) Odpoczywaj.
-
Cześć:) Ależ tragedia. Oneill, o zaginięciu Madeline sporo się u nas mówiło. Śladziku, chociaz ciut lepiej?
-
Śladzik, a Ty gdzie? Jeszcze realizujesz plan?:)
-
Dzięki mój...przejrzę. A co to się stało, że Chochliczka nie zajrzała?
-
Teraz w tv usłyszałam. Wielka poetka, wspaniały człowiek. Czytałam nie tak dawno wywiad z Jej sekretarzem.
-
Myslałam, że nie weszło a tu nawet x2
-
Nam też prawie nic nie kupowali. U mnie w domu jak pamiętam nigdy nie było pieniędzy bo moja mama była i do tej pory zresztą jest bardzo rozrzutna. Jak jest kasa to hulaj dusza piekła nie ma. Wydawała i wydaje na takie głupoty, że mnie nieraz krew zalewa. Dopiero jak zaczęłam pracować, odżyłam.
-
Widzisz mój..., jak człowiek sam sobie nie dogodzi to nikt się nie domyśli... Czekam by mróz trochę zelżał, muszę iść zapisać się na usg. A z jakim wielkim bólem dała mi skierowanie. Profilaktyka, że panie Boże przebacz, jak nie wyszarpiesz to i nie masz.
-
Eutenio, dobrze wywnioskowałam, że jesteś sporo młodszą od nas kobietą? I już takie problemy? A pozostałe koleżanki co? Rączki przymarzły?:D
-
Ja też się często wybudzam w nocy Eutenio. Jak dalej zasnę to dobrze, a jak nie, noc nie moja. Te problemy zaczęły się wraz z chorobą. A kiedyś mogłam spać dzień i noc i był to zdrowy sen, dający prawdziwy odpoczynek. Teraz to takie bardziej zawracanie gitary. Odnośnie zimna, własnie przeczytałam, że w tropikach kobiety szybciej się starzeją. Także nie ma tego złego...:)
-
Mój...to jednak jakieś wyjścia masz, a czy to wazne dokąd:D Mi np. szykuje się wyjście do Urzędu Skarbowego:D Oglądałam film dok. 'Dziewczęta z Auschwitz' Ależ dzielne kobiety. Uciekam. Dobrej nocki:)
-
Dobrze Chochli napisałaś. Ja mam bzika na punkcie programów informacyjnych. Codziennie oglądam wiadomości, jak nie mam co robić to wszystkie jakie lecą. Mój ulubiony program to TVP Info. Lubię też publicystykę i dokument.
-
Chochli, a na jaki region wyglądam?:)
-
Tak, plan wykonałam:) Mój..., co to za święto? Ja dostałam złą nowinę, od marca w moim mieście idą drastycznie w górę czynsze mieszkań komunalnych, a ja w takim mam przyjemność mieszkać. Mi nic na szczęście nie zamarzło, a gdyby nawet, mała strata:D
-
Dalej pusto:(
-
Cześć:) Cisza jak makiem zasiał. Dobrego dnia:)
-
Kiedyś, jeszcze z byłym mieliśmy lokalne centralne ogrzewanie Któregoś razu zaczął przeciekać zbiornik, trzeba było piec wygasić, a też tak dosyć zimno było. Musieliśmy się ewakuować do czasu naprawy bo nie szło wyrobić. A odnośnie stosunku do mężczyzn, są mi obojętni.
-
Nie tak się wyraziłam. Nie jadę, ale chciałabym:D Tam najcieplej. Faajne te gadżety. Prezentu na Walentynki nie spodziewam się, tyle mojego co popatrzę.
-
Próbuję, ale jak narazie nie udało się. Głąb ze mnie, korepetytor potrzebny:D
-
Ostatniej strony nie mogę otworzyć.
-
Fajne te myszki:D
-
Zaczytałam się. Ja niestety do Poznania mam kawał, ale Ty mój...po sąsiedzku:D
-
Dziękuję, juz się oblizuję:D Lubię wszystkie pierogi i makarony, oczywiście domowej roboty. Sklepowe do nich się nie umywają. Kiedyś się pomyliłam i zrobiłam pierogi z mąki ziemniaczanej. W smaku były w sumie dobre tylko śliskie:D