marcia1983

cześć dziewczyny!!! nie było mnie troszkę, ale w sobotę byłam na ślubie młodszej siostry, w niedziele poprawiny, zamieszanie i w ogóle. Byłam dzisiaj z rana na usg i moja malutka waży już 2500 (36 tydzień ciąży), ale mam inne zmartwienie dalej się nie odkręciła, ma ułożenie pośladkowe - w związku z czym groźba cesarki jest coraz realniejsza.

hej dziewczyny, a ja znowu nie mogę spać. Czy to nie dziwne że śpię po 3-4 godziny dziennie, a co gorsza nawet w dzień tego nie odsypiam bo mi się nie chce. Ja po prostu chyba przeżywam zbliżający się poród, okropnie się boję :-(

cześć dziewczyny!!! dzisiaj z moja Mają zaczynamy 35 tydzień, co bardzo mnie cieszy, bo moja macica też nieźle trenuje, a każdy kolejny tydzień to większe szanse na zdrową dzidzię. Mam nadzieję, że jakby "coś" mnie złapało to będzie już dobrze, ale lepiej niech malutka jeszcze sobie siedzi spokojnie. Mam pytanie czy stosujecie jakiś krem na bolące brodawki???

hej dziewczyny!!! mnie na razie też rozstępy nie dopadły, staram się smarować regularnie. Siedzę w domu i czekam na przesyłki: łóżeczko i kołderka.

iza_19_02 wiesz co mi tez jakoś dziwnie brzuch się obniża wcześniej to praktycznie piersi leżały mi na nim jak siedziałam tak miałam go wysoko a teraz wyraźnie jest niżej. Ale czy aby to nie za wcześnie na obniżanie brzucha? Termin mamy podobnie na połowę września a podobno brzuch obniża się na ok 3 tyg przed porodem

siłami natury przy ułożeniu pośladkowym? czy takie ułożenie dziecka nie jest automatycznie wskazaniem do cesarki???

arbuzek ja test robiłam po tygodniu od terminu spodziewanej miesiączki i wyszła 1 gruba kreska a druga prawie w ogóle niewidoczna, dopatrywałam się jej pod światłem. Powtórzyłam test za 3 dni i wyszły dwie piękne kreseczki :-)

IZA_19_02 moja bezsenność polega na tym że ja wcześnie zasypiam ok 22 godziny, natomiast budzę się o 3 nad ranem i nie ma już spania (odwrotnie niż u ciebie). Spowodowane to pewnie jest bólami pleców i brakiem wygodnej pozycji do spania, na szczęście jest internet czytam różne głupoty na temat kosmetyków niemowlęcych, oglądam ubranka buszuję na allegro - byle do września !!!

miki 90 dobrze się czuję, poza bólami kręgosłupa i męczącą bezsennością. Ja wczoraj byłam na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia - oglądałyśmy oddział, uczyłyśmy się oddychać i przy okazji dowiedziałam się że jest coś takiego u nas - metoda łagodzenia bólu - oddychanie gazem rozweselającym. U nas w szpitalu nie ma niestety znieczuleń - tylko metody naturalne, aromaterapia, wanna z wodą piłki itd. Czy słyszałyście coś o tym gazie???