chętnie zobaczę ten fragment moich wypowiedzi nawiązujący do jakiegokolwiek kościoła , tym bardziej katolickiego .
Staram sie pisać o Bogu a Kościół Katolicki mimo ,żę dominujący na naszym kraju nie ma monopolu na Boga. Jest to bardzo wąskie pojęcie "" KK = Bóg "
Nic bardziej mylnego .
Skoro jednak poruszyłaś ten temat : to co piszesz jest prawdą, ale prawdą też jest ,że w imieniu Boga dokonują sie na świecie rzeczy wielkie i pożyteczne , przykładem niech będą najbardziej znane projekty misyjne ratujące ludzi przed chorobami , głodem,analfabetyzmem,i przemocą.
Skoro nie chcesz zamykać oczu to też widzisz ? Nie jestem katoliczką ,ale nie jestem ślepa na zasługi ludzi z niego sie wywodzących.
Fascynuje mnie jeszcze jedna sprawa. Ludzie wywołują wojny, sieją zniszczenie i śmierć a to przynosi konsekwencje takie jak są teraz np .w krajach Trzeciego Świata min. Somalii a winny temu jest Bóg .
W jaki sposób ? Czy nie dał człowiekowi wolnej woli na znak,że jest wolny ? Czy jeśli ludzie dokonują innych wyborów na wskutek których w kraju jest pokój i porządek, rośnie dobrobyt i spokój mieszkańców czy powiesz,że jest to zasługa Boga ?
Nie, wtedy to zasługa człowieka , jakżeby inaczej.