Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izamaj34

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez izamaj34

  1. izamaj34

    MAJ 2011

    Mamae nie przejmuj się. Jedno dziecko to pestka w porównaniu z dwójką i to takich maluszków. Ja miałam tak, że córcia nie chciała spać za bardzo a potem marudna była wiadomo, a synek domagał się uwagi. Zresztą jak miał z trzy lata to już w domu w ogole w dzień nie spał. Wiem jaki jest sajgon, a obiad sprawa drugorzędna. Byle dzieci najedzone:-P
  2. izamaj34

    MAJ 2011

    To nie jestem ostatnia z bez@ i też nie tęsknię;-) A ja dzisiaj nie byłam na spacerze, może potem. Zjadłam obiad i odpoczywam;-)
  3. izamaj34

    MAJ 2011

    Znowu podwójnie wysłałam;-)
  4. izamaj34

    MAJ 2011

    Ja nie dostałam jeszcze...czy któraś też została jeszcze w tym gronie?
  5. izamaj34

    MAJ 2011

    Trelev czyli sauna za darmo u nas;-)
  6. izamaj34

    MAJ 2011

    Trelev czyli sauna za darmo u nas;-)
  7. izamaj34

    MAJ 2011

    No faktycznie kopiują;-) Oj przydałaby się klima i winda do tego;-)
  8. izamaj34

    MAJ 2011

    No i maluszek pojadł i poszedł spać i znowu ten gorąc od rana. Ja mam mieszkanie na ostatnim piętrze-masakra w takie upały:-(
  9. izamaj34

    MAJ 2011

    No i maluszek pojadł i poszedł spać i znowu ten gorąc od rana. Ja mam mieszkanie na ostatnim piętrze-masakra w takie upały:-(
  10. izamaj34

    MAJ 2011

    Hello:-P U nas jedna pobudka po5;-) Nasz Oskarek też jest niesamowity, śpi w łóżeczku od narodzin i przeważnie zasypia sam;-) A myślałam, że trzecie mnie niczym nie zaskoczy;-)
  11. izamaj34

    MAJ 2011

    Agnes ja mam pracę siedzacą i już nie dawałam rady i ze 4lata temu zapisałam się na fitnes. To co zrzuciłam ty tylko dzięki cwiczonkom, czyli moje dwie ciąże a teraz znowu ten sam fet i od nowa trzeba zapierdzielac. Wiadomo staram się jesc normalnie, i nie jeść późno. Jak chodzilam do pracki to starałam się jeść często ale po trochu, nie głodzić się. W domku tylko kusi coś do kawki i ograniczam sie ostatnio, ale czasmi się skusze na jakiś batonik:-P Najgorszy ten brzuch odstajacy feeee:-P Dobranoc mamuśki;-)
  12. izamaj34

    MAJ 2011

    Esti oby twoje było lepsze;-) Atenka do tej sprzed ciąży 5 kg, ale to nie jest ta wymarzona hi hi hi;-) Najważniejsze, żeby było widać;-) A ja mam nową panią pediatrę i ją badam jeszcze:-P Ale rzadko się zdarza ktoś tak miły i naturalny dla dzieci. Wydaje mi się, że wiedzę też ma dużą. Jak jechaliśmy z Oskarkiem na ratunkowy to prosiła o telefon co z nim. Pierwszy raz mi się to zdarzyło.
  13. izamaj34

    MAJ 2011

    Agnes dobrze, że klima jest na sali, przynajmniej u mnie:-P Ja idę w piatek, dzisiaj nogi mi odmawiały posłuszeństwa;-)Mały zasnął;-) O 19 jadł i jeszcze teraz musiał poprawić głodomorek jeden:-P
  14. izamaj34

    MAJ 2011

    Znowu ma ała na paluszku przez to pieprzone łóżeczko, tym razem mniejsze:-( Zareklamuję to coś bo to jakaś paranoja
  15. izamaj34

    MAJ 2011

    Hej my też nie śpimy;-)
  16. izamaj34

    MAJ 2011

    A i Esti nie gniewaj się,że tak skryklałam to łóżeczko, ale jestem zła na siebie za ten zakup i do tego ten paluszek:-(
  17. izamaj34

    MAJ 2011

    Moja teściowa była super, nistety była. Szkoda, że nie poznała trzeciego wnuka.
  18. izamaj34

    MAJ 2011

    Witam z wieczorka:-P Esti nie uwieżysz, ale mam to samo turystyczne. Sama sobie wybrałam a zastanawiałam się długo nad różnymi, ale nie jestem zadowolona:-( Kiedyś biorę małego bo płakał i przenosze na leżaczek a tam krew, o mało zawału nie dostałam. Okazało się, że jak wierzgał nóżkami to najmniejszy pluszek wszedł muw siateczkidziurke i sobie przeciął. To sobie wybrałam:-( Do tego to na czym leży nie jest idalnie proste i kładę mu na to rozłożony rożek. Chyba zakupię normalnymateracyk do tego. Ostatnio widziałamw Smyku turystyczne, ale nie wiem z jakiej firmy. Siateczka była super i podłoże też i super kolory.
  19. izamaj34

    MAJ 2011

    X fajną masz teściową nie ma co:-P
  20. izamaj34

    MAJ 2011

    Wkurza mnie jak ludzie nie myślą czasami:-( A potem same kłopoty:-(
  21. izamaj34

    MAJ 2011

    Tzn Kube jeden dzien bolało. Naszczęscie jak zrobili Oskarkowi badania wszystko było ok i gorączka spadła w końcu, ale było zagroźenie, ze zostawią nas na oddziale. Oby nigdy więcej!
  22. izamaj34

    MAJ 2011

    Trelev mi brat też kiedyś na urodziny przyjechał przeziębiony. Niby się do niego nie zbliżał, ale przecież to w powietrzu krąży:-( Ja już wylądowałam z Oskarkiem na ratunkowym bo miał gorączkę. Dostaliśmy skierowanie od pediatry bo za mały był na leczenie domowe. Okazało się, że to z gardła, chyba złapał od Kuby. Chociaż jego tylko jeden dzień bolało i samo przeszło.
  23. izamaj34

    MAJ 2011

    A Kolkokta ja zrozumiałam,że mało je sorki:-P Z tego co piszesz to mała wszystko robi, więc pewnie nie ma się czym martwić;-)
  24. izamaj34

    MAJ 2011

    Stylowa mnie też nie chce się nic robić, a trzebaby ogarnąć trochę w domku. Lenia mam starsznego:-P
×