Ster
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ster
-
o nie , nie wyłgacie się tak łatwo:)
-
no widzę że jednak nie mam znów szans....Was pokonać
-
echhh..widzę że nie dajesz spokoju żonatemu:) kusicielko jedna Ty !
-
ależ moja droga...to nie są fantazje:) to życie pisze takie scenariusze;)
-
ależ nastała cisza:) co Wy tam robicie? hm?
-
staję blisko, ale tak by Jej nie dotykać ..zaczynam przed Nią samemu się pieścić i dotykać..ściskać jądra i swojego Przyjaciela obok krzesła stawiam dwa inne tak by Ona siedział pomiędzy nimi sam wchodzę na nie tak że Jej głowa jest pode mną.. widzę jak podnosi wzrok i od dołu patrzy jak się zaspakajam... zaczyna łamiącym się głosem prosić o możliwość dotknięcia mnie...o siebie nie waży się nawet prosić...
-
zdejmuję buty i skarpetki...stojąc boso jedynie w spodniach podchodzę blisko tak by Kobieta poczuła mój zapach i ciepło ciała... pochylam głowę i samymi ustami zaczynam drażnić sutki.. ssać je j z czasem coraz mocniej przygryzać... Kobieta odchyla głowę do tyłu jęcząc coraz głośniej...zauważam że zaczyna poruszać dłońmi tak jakby chciała się uwolnić... sutki robią się twarde i sterczące... biorę ja pomiędzy palce pocieram i ściskam... kładąc palec na Jej ustach dotykam rozchylonych warg i ....odsuwam się ..
-
bardzo powoli zdejmuję marynarkę.. wieszam na wieszaku uważnie przyglądając się siedzącej Kobiecie.. jeszcze nie zdradza oznak podniecenia ale słyszę Jej przyspieszony oddech ... oczy się zwężają język zaczyna dotykać wysychających warg... powoli rozpinam guziki koszuli i zdejmuję spinki... Kobieta już widzi piękne męskie ciało , wytrenowane i wyćwiczone podczas wielu lat... mimo wieku nic nie świadczy o tym że się starzeje.. nagłym zdecydowanym ruchem zdejmuję koszulę. pozostając w spodniach. Jej oczy wędrują po nim coraz niżej na wyraźnie uwypuklonym kroczu...
-
echhhh...to prowokacyjne wyzwanie i granie na męskiej próżności:)
-
zupełnie co innego jak męskiego anusa pieści , nawet jeśli jest to penetracja, Kobieta;) co o tym sądzicie?
-
UFF ...widzę że mam Wasze poparcie:)
-
Mandaryna....to ja się nie podpisuję pod tymi 100% ...
-
a tak nawiasem mówiąc....taka związana , siedząca na krześle i patrząca na stojącego przed nią mężczyznę....nie mogąca nawet go dotknąć i samej siebie też nie:)
-
Ciebie trzeba związać! inaczej ZAWSZE będę bez szans:)
-
witaj psadanko:) ja dopiero wróciłem ze spotkań. korki takie że nawet na motorku ciężko było...a co tam z mężusiem? miało być tak miło hm?
-
witaj pasadenko:) rozchmurz się :) ja dopiero wróciłem ze spotkań i korki takie że nawet na motorku długo się zeszło:) cóż się takiego stało? a miał być cudowny wieczór hm?
-
echhhh ...nie zostawiaj mnie tu samego:(
-
witaj uśmiechnięta:)
-
Witajcie Wszyscy! Widzę że pod moją nieobecność dziś już sporo się działo:) Witam serdecznie nowe twarze i czekam na pojawienie się "starych" bywalców;)
-
do jutra więc ...bo spodnie nie chcą mi się zapiąć :) takie są obcisłe:)
-
jestem cierpliwy...a znamy się 2 dni więc poczekam:)
-
i miło że się przyłączysz:) od patrzenia się zaczyna:) ..a potem to już mały kroczek by się przyłączyć
-
teraz też się już zaczynam przebierać w skórki:)
-
sprawa... liż , ssij i gryź je mocno :) do woli :)
-
pasadena:) no wiesz? uwielbiam poczuć zęby na sutkach , karku i oczywiście uszach:)