klaudyna213

Biedronka dziekuje. A. Wiecie co jest w tym wszystkim najlepsze? Cena jak zaplacilam fryzjerce. Miala kiedys swój salon ale urodzila w krotkim czasie 2 dzieci i teraz tylko pracuje w domu, albo chodzi do klientki. Kupilam farbe 6zl. Nalozenie farby, sciecie i wymodelowanie + dojazd Uwaga- 30zl!!!!! Czyli nowy image za 36zl:)

Ja gdziesz czytalam że jak się karmi ponad pol roku to i tak wiele nie zmienia, bo najpotrzebniejsze rzeczy dziecko "ssie" wlasnie przez pierwsze pol roku, ale gdzie to wyczytalam to nie pamietam.

Anka ja nie ogladalam ale w wakacje zeszloroczne w miedzyzdrojach na wlasne oczy widzialam 5-6letniego ssaka przy maminej piersi na legalu w restauracji.

Hejka A u nas pogoda też do d... Moze pozniej się cos zmieni bo narazie to zanosi się na spory deszcz. Wlasnie dostalam wiadomosc że gosci mamy w poniedzialek. Nie wiem czy pamietacie wspominalam że mój maz po zakonie jest, no i przyjezdzaja jego kursowi- już wyswieceni ksieza w odwiedziny. I co tu podac na kolacje? Zero problemu, bo watpie żeby z dnia na dzien się zmienili:) bedzie pizza, skrzydelka pieczone w piekarniku, salatka gyross i procenty:) do popicia.

Jestem. Wszystko super jest braz jest nowy fryz. Balam się że na blondzie wyjdzie mi rudy ale jest git. A Baska myslalam że bedzie się bala bo taki ciemny kolor a ta się smieje do mnie jak szalona;)

Sylwia moja mala sloiczek 130 w 10min przerabia:) A co do kubeczkow niekapkow to ja kupilam taki z miekka ta koncowka, ale niby polecaja ten chyba lovi 360st co niby jak że szklanki dziecko pije

Hejka A u nas dziś pogoda niezbyt fajna. Mala wstala już o 6.20 a teraz sobie drzemke strzela. A ja dziś fryzjera mam:) troche się zagapilam bo mama umawiala się we wtorek rano wiec mowie umow mnie też na strzyzenie, po czym wieczorem naszlo mnie na farbe no i nie wiem czy jak przyjdzie to się zgodzi, bo nie wiem czy dalej nie jest poumawiana. No nic zobaczymy. A mnie uczulenie wzielo. Podejrzewam że na slonce-bo tylko na plecach tam gdzie mnie przygrzalo.

Ewka wlasnie apropo naczyniaka dziś spotkalam kuzyna, jego synek jak się urodzil mial pod lewym oczkiem naczyniaka wielkosci monety 5zl ma poltora roczku i naczyniak jak paznokiec na malym palcu udloni. Także zniknie na bank i u Szymka

Co do ciuszkow moja jeden pajac nawet na 80 nosi obecnie do spania. A te z george 74 to nogawki jeszcze troche przydlugie. Przewaznie to 68 albo 3-6msc ale sa też i takie 6-9. Co do fotelikow nie pomoge my mamy to nosidelko- swojego auta brak a narazie to wystarcza pozniej pewnie po siostrzencu dostaniemy. Ale i tak czesciej autobus tramwaj albo pociag.

Moja sloiczek ten 130zjada na raz ten wiekszy to po pol daje i pol czegos na deserek. I wypada wtedy 1 porcja mleka. Co do soczkow to też jej nie bardzo smakuja. Z herbatek jeśli już to tylko koperkowa, malinowa z dzika roza to tak 2-3lyki i tyle, no i czasem sama woda, ale malo pije też mi się wydaje. A mleko to w ciagu dnia 120-150ml a na wieczor to 180wody +mleko +kaszka to 200ml jak nic wychodzi

Kasztanka ja 1 porcje zageszczalam ta wieczorna, ale odkad mloda jada sloiczki to zageszczonego mleka nie pija. Jak tylko wyczula że cos gestsze to za Chiny Ludowe z butli nie chciala. Wiec na wieczor dostaje kaszke. Albo kleik ryzowy zgodnie z tym jak na opakowaniu no i lyzeczka bo inaczej nie ma szans żeby zjadla. Wczoraj 200ml brzoskwiniowej wciagnela lyzeczka o 19. Popila herbatka i do 3 spala. Mleko i do 7.

A jak to jest z tym glutenem? Od kiedy i jak podawac? Ktorac tu pisala że manne do owocow daje, ale jaka ta kaszka ma być? Na mala pewnie jeszcze za wczesnie ale warto wiedziec co i jak

Ooooooo Wszystkie jeszcze spia. No my niestety już przed 7 pobudka. A teraz mala drzemie a ja już po sniadanku, pranko zrobilam, zaraz jeszcze cos tu mamci posprzatam. Prababcia z mala sobie bedzie rozmawiac jak mala wstanie także troche bede miec czasu to pomoge mamci i cos jej ogarne, a jak wroci z pracy to już bedzie posprzatane:)

Baska już padla. Pobudka pewnie znow przed 7. Mala jak poczula że mleko jakies gestsze to nie chciala z butli pic. I już 2 dzien z kolei nawet nie probuje jej podawac w butli tylko robie jak na opakowaniu i lyzeczka z miseczki podaje. 180ml wody +mleko+kaszka albo kleik 200ml jak nic i Baska wciaga wszystko:)

Sylwia a nasz ma za to jebutny kosz na zakupy. Inna sprawa że jak naladuje pelen to za Chiny Ludowe nie wniose na 2pietro

A my mamy taki. http://m.allegro.pl/przedmiot,wozek-spacerowy-foxy-bertoni-kol-2012-manufa-lodz,2201411191.html Jak Baska wroci że spaceru albo wieczorem mogę zdj na meila wrzucic jak się sklada bo na tej stronce chyba nie ma. Nam odpowiada, za 2 mies mala bedzie siedziec pewnie to ja mama nie bedzie interesowac tylko wszystko naokolo wiec nawet nie przeszkadza mi to że mala mnie nie widzi. Ja mam dogory okienko wiec ja podgladam, a i tak przewaznie zaraz po wlozeniu do wozka zasypia:) Mloda dziś wypila mleko o 3 w nocy o 8 i dopiero przed 13 i to tylko 100ml. A na drugie wciagnela warzywa z potrawce z krolikiem. Wybitnie smakowalo, bo tak szeroko dziuba jeszcze nie otwierala:)

Ja mam spacerowke 7kg foxy bertoni pozniej wrzuce link bo mala wstala

Olcik Mloda memla tego chrupka, jak jej siecos odgryzie to sobie zuje i polyka. A zadowolona tak że sama sobie wcina.

Ewka wrzuc link. Bo ja mam lyzeczke 1 taka mala i 2 takie silikonowe ale one takie glebsze sa i mloda nie bardzo z nich zjada

Anka-a co tam A ja w lipcu na tydz bede wlasnie na podkarpaciu a dokladniej w Ropczycach- lecimy na slub szwagra. A tak wogole, to fryzurka na chrzcie calkiem calkiem. A maly jaki elegancik.

Ale się rozpisaly. Ja po kawusi, Baska na powietrzu już 1,5h drzemie, wiec spokojnie wypilam kawusie, wyciagnelam zupke dla malej bo w lodowce byla, podgrzewam w goracej wodfzie bo się obudzi bedzie glodna jak wilk. Co do wagi to moja też stoi w miejscu, ale podejrzewam wlasnie tabletki anty. W spodnie sprzed ciazy wchodze ale brzuszek niestety jeszcze jest. A cycuchy-nie narzekam, nie karmilam za dlugo wiec nie zdazyly się poddac sile grawitacji:)

Witam. A my u mamusi. Akt malzenstwa odebrany, zdjecia zrobione, wniosek na dowod zlozony tylko 4tyg trzeba czekac:/ strasznie dlugo:/ Baska zadowolona. Przyjechalysmy wczoraj przed 13. O 14 zjadla i spala do 17. Zjadla pojechalysmy do znajomych na kawke, na powietrzu znow się zdrzemnela. I wieczorkiem kaszki 130ml zjadla i spala do 2, wypila mleko i do 7. Teraz drzemke sobie strzela. Wczoraj dostala jabluszko, to dziś zupka. Daje jej na zmiane raz deserek raz zupka albo obiadek:)

Witam. A my spakowane, jedziemy do dziadkow;) tatus do pracy chodzi na cale dnie pogoda też jak narazie nie zacheca do spacerow, a tam to przynajmniej bedzie z kim pogadac. A poza tym jak już bede tam, to w urzedzie gminy odbiore akt malzenstwa i zloze wniosek o nowy dowod bo musze miec do rezerwacji biletu na samolot. A wlasnie pamietacie moze czy sama wystarcze do odbioru aktu czy musze miec dowod meza?

Pytam bo siostra mowila żeby już podac. Chociaż wydaje mi się też że to za wczesnie. Dzięki olcik

A u nas dziś zupka z jarzyn i kurczaka:) oj jak smakowalo. Zobaczymy czy wszystko ok, czy troszke za szybko z tym mieskiem. A od kiedy mozna podac chrupka kukurydzianego? Takiego dlugiego do mymlania w buzi?