klaudyna213

Spokojnie. Ale i tak pocieszajace jest to że już prawie za chwile bedziesz po, bo np ja to się doszukuje oznak porodu, a prawde mowiac jeszcze z 3 tyg mogę chodzic i czekac i się niecierpliwic Bedzie dobrze a kciuki na pewno bedziemy trzymac:)

Sa plusy i minusy obu sytuacji. Ale już koncowka wiec Alleluja i do przodu;)

Toska Pociesz się tym że to już prawie final i już za pare czy parenascie godzin bedziesz sciskac swoje malenstwo:)

Bernadeta milo widziec usmiech:) no mnie się jutro kolezanka wprosil-ja tu ledwo chodze, po wyniki musze jutro a ta jeszcze się pcha, ale na rozne sposoby probowalam się wymigac ale gdzie tam ma wolne przyjdzie, aż strach się bac jak dostanie L4 też w ciazy jest- boje się że tu bedzie mi przylazic co drugi dzien!

Toska U mnie w szpitalu np jest tak że zgode na lewatywe podpisuje się już na izbie jak cie przyjmuja wiec akurat to mialabym z glowy jeśli okazaloby się że w trakcie trzeba zrobic cc. A jeśli chodzi o badania, to chyba podaja leki już tak asekuracyjnie, no bo czasu na badania nie ma.

W szpitalu to tylko kilka dnia- najwazniejsze że już bedziesz tulic swoje Malenstwo

Sylwia Nawet jakbys się bala, to i tak nic by to nie dalo, bo i tak Cie ( i nas wszyatkie) to czeka. Ale ja też bym chciala już być po, bo ilez mozna czekac:)

Sylwia Ja to chyba bym nie ogladala- wole nie wiedziec co mnie czeka

Uffff ulzylo mi. Przeszukalam jakies strony www jakies ginekologiczno-eksperckie i wyczytalam, że nisko usytuowana szyjka w okresie okoloporodowym, jest czyms normalnym. Czyli no stress

Bernadeta wcale Ci się nie dziwie. No Mamuski cierpliwie czekaja, reszta zalezy od Maluszkow

No ja bym chciala jeszcze w listopadzie:) ale skurcze jakoś zaniknely:/

Trzymamy się dzielnie!!! Wszystkie- jak jeden maz- żadna nie wybiera się na porodowke. Chyba że Anka, bo jej tu dziś nie było. Halo Andzia odezwij sie

Sylwek-chyba nic z tego. Leze mala skacze wiec nic się nie dzieje- a mój pizze sobie wymyslil wiec czekam aż ciasto wyrosnie i bedziemy dalej dzialac i jesc:) zreszta listopad jeszcze się nie skonczyl hihi:)

A ja wzielam kapiel, a brzuch nadal boli i plecy, czyzby to byly już te skurcze. No nic narazie czekam na rozwoj akcji- strach się bac, bo nie wiem czego się spodziewac...

Sylwia Jest dokladnie jak piszesz dziś mam 37+6 ale nauczylam się jakoś tak liczyc, bo mój lekarz uznaje tylko skonczone tygodnie. Ale fakt jutro mam już 38+0 :) czyli teoretycznie 39tydz to już spoko mogę rodzic, ale im blizej tym bardziej się boje- ale nie porodu, nie bolu, ale faktu, że bede musiala zostac w szpitalu:/

Dzięki Sylwia To co mi się udalo znalezc, to że dziecko jest duze i nisko ulozone i moze wlasnie miec wplyw na takie ulozenie szyjki. No ale nie wiem jaka Duza jest corcia, bo ostatnie usg mialam w 31 tyg a już 38 jutro zaczynam. A co do szyjki to lekarz mowil że krotka i miekka, ale nie byla tak nisko. Skircze jak na zlosc przeszly wiec na izbe nie ma po co jechac:/

Nie wiem czy ogladalyscie Dzien Dobry TVN w zeszlym tyg, było o dobrych radach w ciazy-o tym że nie mozna podnosic rak do gory, że samolotem latac-bo energia kosmiczna, i polozna opowiadala jak raz odbierali porod od laski ktora 9 miesiecy się nie kapala tylko obmywala, bo jej ktos powiedzial że dziecko się utopi. A ja mam problem- nic w necie na ten temat nie mogę znalezc- otoz moja szyjka macicy, znajduje się bardzo nisko prawie że u wejscia do pochwy. Ma ktoras tak?

Spoko Bernadetaaiod tego tu jestesmy. Ale ja rozumiem goscie itd., ale Twój maz to się powinien Toba zajmowac, tymbardziej teraz jak jestes na koncowce, a ta kolezanka, skoro ma dwojke dzieci powinna też troche już rozumiec i pomyslec, że wizyta o tym czasie Cie meczy i powinna stac się mniej uciazliwa. Ale uszy do gory, my jestesmy na posterunku:)

Halo halo!!!? Ja odpoczywam- golabki mi się dusza wiec godz z glowy:) kurcze mecza mnie te bole- pseudo menstruacyjne- chyba zaczne liczyc co ile sa, jak zaczna być regularne to się wybiore na izbe przyjec

Co do nocy, to ja spalam niewiele, co przysnelam, to albo do wc musialam wstac, albo mnie te bole a'la menstruacyjne budzily i tak w kolko. Ja już w domku, wyniki w poniedzialek rano do odbioru, zaliczylismy zakupy i kawusie. A dziś w planach mam golabki- że 30szt, żeby starczylo na kilka obiadow- zamroze. W porcjach i oboad jak znalazl:) A ja sama w przyszly weekend- mój do W-wy no chyba że urodze to nie pojedzie- a jak nie no to pewnie w przyszly weekend urodze- jak na zlosc jak bede sama, ale sobie siostre zaprosze bedzie mnie pilnowac;)

Witam! Bernadeta -uszy do gory, na pewno jestes potrzebna swojemu Maluszkowi! A już niedlugo się pojawi.bedzie dobrze. Ja szybkie sniadanko i do laboratorium na badania, bo w poniedzialek wizyta;)

No ja narazie też nie, jeśli już to po wizycie jak się dowiem co i jak tam od srodka:) Zreszta jestem taka tam opuchnieta że chyba malo apetyczna lozkowo:) hehe

Zazdroszcze Wam- ktore znaja te magiczna date

No to podobno pomaga haha:) pytanie, czy nie speka, bo się ostatnio obchodzi że mna jak z jajkiem, żeby się cos nie stalo mi albo cos.

Ja też bym już chciala. Wszyscy obstawiaja listopad a tu się jeszcze nic nie dzieje a listopad już się prawie konczy. A ja tak się nastailam na ten listopad :(