Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

klaudyna213

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez klaudyna213

  1. Uuuuuu Pelepetka- wspolczuje:( Ale już blizej konca wiec tym się pocieszajmy:) Bedzie dobrze
  2. No to Bernadeta nie ciekawie. Z jednej strony spoko, bo gdyby cos to nie bedziesz sama, ale z drugiej strony jeste że tak się wyraze "na wylocie" to powinnas wypoczywac. Chociaż ja pewnie też bym nie odmowila gosciny w takiej sytuacji. Trzymaj się dzielnie, bedzie dobrze. Uszy do gory.
  3. Witam! A skoro witam się tu, znaczy że nie ma mnie na porodowce:) hihi A tak serio, to w nocy spalam nadzwyczaj dobrze- nic się nie dzialo poza 4 wyjsciami w wiadome miejsce i bolem plecow- aż sama w szoku jestem. No nic teraz sniadanko i kawka jakas, moze kawa Mala pobudz się Corcia zlituje i nie bedzie kazala dluzej na siebie czekac:) Coraz bardziej zastanawiam się co z nasza Ewa- tak się dlugo nie odzywa. Milego dnia zycze
  4. No i kolejna, ktorej mozemy tylko zazdrosic:/
  5. A slyszalyscie, że Anna Mucha urodzila Coreczke? Miala cc bo ma wade wzroku. To tak jak nasza Ewa- a wlasnie ciekawe ci u niej?
  6. A no to dobrze pisalam że przepowiadajace to sa, czyli się zaczyna, bo wczesniej takowych nie mialam. Spoko gdyby cos to dam znac
  7. Sylwek moja to chyba lezy poprzecznie jakoś bo tak ja czuje od prawej do lewej jak mi się prezy to aż boli. A mialam takie 3 skurcze dziwne od gory brzucha od prawej do lewej tak jakby mnie ktos sznurem sciskal i tak w dol schodzilo, a narazie spokuj. Czekam na rozwoj wydarzen
  8. No ale skoro sa skurcze, to już blizej niż dalej:) Teraz lezec do gory brzuchem:) a co.
  9. Dziewczyny u mnie się chyba cos zaczyna dziac. Taki dziwny bol mam na gorze brzucha, i tak jakby schodzil w dol- niby jak zmieniam pozycje przechodzi wiec to chyba te przepowiadajace sa
  10. A mi się pojawily takie jakby piegi ale bardzo jasne ledwie widoczne, i pieprzyk na nosie:)
  11. Ja już obiadek mam gotowy:) a na jutro chyba kluski na parze zrobie taki mi fajny dobry ciemny sos wyszedl że obiad bedzie na jutro mniamniusi:)
  12. Jak co z wieczorami- kafeteria ;)
  13. Anka przezyjesz. Ja od pol roku cale dnie sama siedze w domu. Tydzien zleci raz dwa;)
  14. Ja na dziś robie kurczaka. Zrobie wiecej i na jutro bede miec gotowe tylko ziemniaczki ugotuje:)
  15. Moja babka już się piecze:) szybko zarobiona do piekarnika, naczynia pomyte, tam się piecze a ja swoja telenowelke obejrze:)
  16. No i niech mi ktos powie, że jestesmy dla nich nie dobre albo cos. Pyszne obiadki, slodkie deserki, gdzie oni znajda druga taka jak my :) A wlasnie mój byl taki zachwycony ta zapiekanka, ktora wczoraj na szybko zrobilam że aż bylam w szoku:)
  17. Pelepetka to jestesmy dwie -ja też nie mam "zgagowego" problemu:) Sylwia co dziś pieczesz? Ja sobie chyba babke zebre upieke- szybko latwo i malo do zmywania:) no i nie chcę mie się wychodzic do cukierni, bo mam kawalek i sporo sklepow po drodze-i pewnie znow wychodzac po 2 rzeczy przynioslabym pelna torbe- a mam zakaz dzwigania- zakupy to robi mój albo razem, ja kupuje on nosi:) A tak wogole, to katar mnie dopadl:/
  18. Jestem i ja! Noc- no coz zasnac nie moglam, jak zasnelam to co 2godz w wiadome miejsce, od 4 do 6 przerwa. No a od 6 do 9 praktycznie spoko, tylko tel mnie obudzil- z jakas promocja czy czyms takim wrr:/ Mala czadu dala jak zawsze chyba do polnocy lezec się nie dalo, tak mi się prezyla i napinala, że spacerki sobie urzadzalam po mieszkaniu. Teraz troche spokojniej. No nic ide sniadanie jakies zrobic sobie:)
  19. No ja jeśli nie urodze, to 28 mam wizyte i dostane zwolnienie do 11go czyli do wyznaczonej daty porodu- ciekawe czy Mala się zdecyduje urodzic przed terminem czy po:) Spokojnej nocy zycze dziewczynki. Do jutra
  20. Pelepetka No i super teraz odpoczniesz czekajac na Malenstwo:) teraz to już wiekszosc naszych maluszkow się szykuje do wyjscia:) jeszcze tydz i zacznie się rozpakowywanie na calego;)
  21. Sylwia, a ulzylo Ci chociaż? Trzeba sobie radzic-nikt cie tak nie zrozumie jak inna ciezarna:) polecamy się na przyszlosc:)
  22. Dzięki Sylwia Chociaż glowa przestala bolec, po tym jak zjadlam kilka wafelkow- chyba niski poziom cukru mialam. Nudnosci też jakoś przeszly, ale bola nadal plecy:/
  23. Oj się chyba cos na rzeczy ma. Glowa mi peka, wymiotowac mi się chcę, bole okresowe mam- masakra jakas. Nie wiem jak zniose te ponad 2(yg jak się mala nie bedzie spieszyc na swiat
  24. Ola ja niestety nie pomoge:/ No ja już zapiekanke mam przygotowana- wystarczy zapiec. A moja glowa nadal boli chlip chlip:(:(
  25. Kasztanka zal się, lzej Ci bedzie, a moze i my jakies wnioski wysnujemy z Twoich dolegliwosci:) kurcze musze zabrac się za obiad a tak się źle czuje:/
×