Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Roksana123411

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Roksana123411

  1. biedne dzieciatko, niczemu nie zawinilo ze ma tak glupich rodzicow!!!!! oby jakos szczesliwie sie t historia skonczyla. My mielismy wczoraj 7 rocznice naszego poznania sie. bylo super kolacja w restauracji i kwiaty :-) wyszlismy sobie tylko we 2 a Dawid byl z ciocia. musze sie wam wyzalic jednak z innych powodow. Dawid juz 2 noc okropnie spal, a wlasciwie nie spal budzil sie co chwile. wczoraj zasnął o 21 pobudki o 22.30, 23.50, 1, 2.30, 4, 6.15, 7.15, 8 :-( wyobrazcie sobie jak sie czuje ledwo widze na oczy, nie jestem w stanie normalnie funkcjonowac. teraz maly spi ale zeby go uspic godzine temu tez zeszlo dlugo plakal chcial byc na rekach jak go kladlam to sie darł!!! sama przez to plakalam ze jestem zla matka bo chyba cos robie zle skoro moje dziecko nie spi po nocach i nie umie samo zasypiac. Naprawde nie wiem co mam robic karmic go nocami?? czy pomimo jego darcia sie odzwyczaic jakos od cyckania noca?? przy cycku zasypia odrazu ale nie moze na nim wisiec cala noc!!w dodatku ciagle ma zatwardzenie malo pije w dzien a potem sie meczy biedny. jestem wykonczona juz tym wszystkim. u nas dzis slonce swieci ale nawet nie mam ochoty wyjsc z pokoju. musze sie jakos ogarnac i umalowac bo wygladam strasznie.
  2. Anulka ja tez wlasnie szukam fotelika, warto tu zajrzec http://fotelik.info/pl/news/testy_fotelikow_2010,92.html bylam w szoku bo w sklepach sa foteliki ktore maja ocene 1 (niedostateczna) jesli chodzi o bezpieczenstwo dziecka1 jak mozna je sprzedawac.
  3. witam po weekendzie, straszna tu cisza.... Smile gratuluje przeprowadzki do nowego domku. jak to jest zamieszkac w swoim domu??Ja tez bym juz chciala zamieszkac w swoich 4 scianach, ale to dopiero gdzies za 2 lata. Jeszcze duzo pracy przed nami. Domek juz stoi zostalo wykanczanie.... :-/
  4. Imago moj Dawid bral antybiotyk na angine oslonowo tez cos dawalam, lekarz przepisal razem z antyb. jak do tej pory nie dawalas to w kazdej chwili mozesz zaczac dawac jakis probiotyk. Chyba ze nie trzeba jak lekarz nie zalecil. Ale to mozesz kupic bez recepty i nie zaszkodzi. Mozesz jeszcze w aptece sie dopytac. Moj po tej anginie gdzies za 2 tyg mial 3 -dniowke nie wiem czy to oslabienie po chorobie czy po antybiotyku a moze zbieg okolicznosci. JAk trzeba podac antyb. to trudno ja nie jestem jakas ich przeciwniczka. Śnilo mi sie dzis ze mialysmy sie wszystkie spotkac i nagrywal to TVN, a ja nawet nie umalowana bylam. Śmieszny sen :-)
  5. Kamila nie przejmuj sie tak główka, dzieciom sie czesto to zmienia do skonczenia roku, wiec jak maly juz nie lezy tylko wiekszosc czasu spedza w innych pozycjach to moze sie jeszcze uksztaltuje ładnie. Moj Dawid tez ma troche plaska ale sie tym nie martwie, rosnie caly czas i napewno jeszcze sie to zmieni. Ja kladlam tylko na plecach nigdy na boku tak jest najbezpieczniej ze wzgledu na sids, bezpieczenstwo dziecka wazniejsze niz idealny ksztalt glowki. Z reszta jak wloski urosna to tez bedzie inaczej wyglodlo wiec nie martw sie juz. MamoMarcelka Kazda mama czasem popelnia jakies bledy, nie da sie tego uniknac choc bysmy chcialy byc idealne. Wiec nie martw sie, pewnie to nie bylo wysoko i wszystko jest ok. My wczoraj bylismy nad wodospadem. Super pogoda, odpoczelam bo juz cos mnie trafialo od tego siedzenia w 4 scianach. Dawidek byl grzeczny caly dzien i zafascynowany tym wodospadem bardzo. Potem byl piknik na trawce a na koniec zwiedzanie ogrodow. Dobrze ze sie gdzies ruszylismy, bo dzis juz pogoda sie zepsula....
  6. ja wczoraj chcialam sprobowac tego usypiania łozeczku. Najpierw Dawid sobie lezal, gadal po swojemu przekrecal sie itp. Ale jak sie zorientowal ze jest cos cicho i ciemnno zaczal plakac. Juz po minucie strasznie sie rozkrzyczal wiec go wzielam na rece, uspokoilam i znow do łozeczka. TAk sie zezloscil ze dlugo sie nie dal uspokoic. W koncu odlozony do lozeczka zasnal U nas generalnie nie ma problemu z zasypianiem wieczornym. Trzymam go na rekach spiewam mu on sobie wtedy spiewa aaaaaaaa na taka śmieszna melodie ;-) i jak juz jest bardzo senny klade go do lozeczka, wypina sie w strone sciany i spi. Trwa to jakies 15 min, wiec jest ok. Najwiekszy problem to jest w nocy bo budzi sie czesto i nie umie sam zasnac i to bardzo meczace wstawac 5 razy tylko poto zeby go podniesc przytulic i znow polozyc, no i jeszcze karmic czasami. Metoda Kamili jest super ale juz nie próbuje bo nie dam rady, musialo by mnie przy tym nie byc. Zamierzam calkowicie wyeliminowac nocne karmienie. Moze jak przestanie jesc w nocy to przestanie sie budzic co chwile. dzis jadl tylko 2 razy i to krotko wiec chyba nie byl glodny, najpierw zredukuje do 1 a zaraz potem i to jedno wyklucze i zobaczymy. Jestem juz strasznie zmeczona wiecznie nie wyspana, masakra jakas. Myslalam ze bede bardziej stanowcza, ale jego placz za bardzo mnie rusza. Ale z tym karmieniem juz postanowilam. JAk bedzie bardzo xle dam vibrucol, przez 2-3 noce i moze sie nauczy ze w nocy sie nie je tylko śpi. Smile daj znac jak sie podejmiesz tamtej metody . Jak Ci sie uda to moze i ja sprobuje.
  7. Nova wspolczuje szwagra, ale rodziny sie niestety nie wybiera. JA mam podobnego tescia i jakos trzeba z tym zyc. Tzn nie z nim ale z taka swiadomoscia ze robi rozne głupoty. Kamila czytalam ten tekst o usypianiu, bardzo fajny chcialabym, ale chyba nie dam rady tego wprowadzic.. drastyczne troszke. Nie wytrzymalabym chyba plakania przez tydzien.. szybko bym wymiekla. A jak ktos nie ma silnej woli to lepiej nie zaczynac jak ma sie nie skonczyc bo dziecku sie calkiem poprzestawia.
  8. czesc ! JAk Wy dajecie te chrupki to i ja dzis sprobuje :-) u nas leje i na dworzu ciagle jakos tak ciemno dlatego przesiadujemy w domu. Wczoraj Dawidek byl grzeczny caly dzien, nauczyl sie wreszcie siedziec i mam jak narazie spokój. Potrafi tak siedziec i sie bawic z godzine jak mu co jakis czas zmieniam zabawki sporo wczoraj moglam zrobic i nie marudzil bo siedzac wszystko widzial bo na lezaco zaraz sie zlosci. Dzis jakies swieto chyba pospal do 7.30 jak nigdy! w miare sie wyspalam. Trzymam kciuki za te wizyty u lekarzy. Pewnie wszystko jest ok ale jak sie sprawdzi i upewni to bedziecie spokojniejsze.
  9. Smile ta pielegniarka powiedziala ze mierzy 83 wlasnie ale jak go mierze w domu to ma 75 cm wiec chyba zle zmierzyla, rzucal sie na tej macie wiec chyba jej sie pomylilo, ale nie przywiazuja tu wagi do mierzenia dzieci wiec nie przykladala sie do tego. Bylam z nim niedawno na spacerze i jak wjechalismy do sklepu zaczal strasznie plakac. Przestraszyl sie tylko nie wiem czego. Nosilam go po sklepie ale przy kasie wsadzilam go do wozka i byl straszny ryk do samego domu!!!! dobrze ze daleko nie mam!
  10. witajcie mamusie, widze ze duzo sie dzialo. Gratulacje dla Szymonka ze sobie juz sam posiedzial,( widac ze cwiczycie skutecznie) dla Marcelka ze ma pierwszy ząbek i oczywiscie dla Oliwierka ze raczkuje. Chyba jako pierwszy z naszej grupy :-) Moj tez sie podnosi na nogach a glowa lezy. My bylismy dzis na bilansie i Dawid wazy 8010 i ma 83cm. Sprawdzali mu tez sluch i slyszy bardzo dobrze. Pielegniarka mowi ze juz powinien noce przesypiac, a ze sie czesto budzi to znaczy ze za malo je w dzien. Ale jak tu mu wiecej dawac jak on zaciska buzke jak zje troche i koniec jedzenia. Nie kazala tez podawac kaszek bo maja bardzo duzo cukru tylko platki takie owsiane weethabix albo kleik ryzowy zamiast tego. Kaszki i tak bede podawac bo to jedno z niewielu rzeczy ktore Dawid zje jako tako. A tych platkow to chyba nie bo to GLUTEN w duzej dawce. Tu jest troche inaczej ze wszystkim. Moj synek przez ostatnie pare dni gadal dla bla bla bla dlabladlabla śmieszne to bylo ;-) ale juz chyba zapomnial bo dzis tak nie gada. Za to jak bardzo placze to mowi ne ne ne ne. Dzis sie uplakal przy wazeniu i mierzeniu tej babki sie wystraszyl i tego ze go klade i rozbieram w nowym miejscu. Katar ciagle ma ale juz sie fridy nie boi. Ja swoje dane do nk tez podam w galeriusie bo fb ie mam. Pozdrawiamy!!!
  11. u nas lepiej z katarem, bo jest ale bardzo malutki, mnie z kolei gardlo boli, i boje sie czy Dawid sie nie zarazil bo troszke pokasluje i moze go troszke boli, Nie wiem sama ale budzil sie kilka razy w nocy i plakal, no i ciagle wisial na cycku, a wiem ze jak gardlo boli to czesto chce sie pic.Narazie jestem z nim sama to nie mam jak mu zajrzec ale jak siostra przyjdzie to sprawdze czy nie ma czerwonego gardełka. Mam dzis duzo sprzatania a nic mi sie nie chce bo slabo sie czuje :-(
  12. Widze ze nastroje macie zabawowe :-), ja tez bym rczej na wesele nie poszla z tych samych powodow co Ty Ola, na 3 godz nie ma sensu, a siedziec gdzies z nim w pokoju jak śpi tez do bani. My mamy wesele siostry za rok i mam nadzieje ze Dawidek da sie nam troszke pobawic i posiedzi dluzej :-) Oliwka ja bym nie pojechala na 2 dni do PL bez dziecka, ale moze dlatego ze praktycznie sie z nim nie rozstaje i jestem nie przyzwyczajona, poza tym karmie go jeszcze niby malo ale nigdy nie wiadomo kiedy mu sie zachce possac ;-) Mąż chce mi sprezentowac karnet na silownie, bo narzekam ze tylko siedze w domu i kisnę strasznie, ale nie wiem czy sie zdecydowac i tak jestem wymeczona codziennymi obowiazkami nie wiem czy bedzie mi sie chcialo cwiczyc. Karnety sa roczne wiec nie wiem czy awet jak zaczne to nie skoncze gdzies po 2 mies. U nas noc koszmarna. Dawid budzil sie co godz i plakal, nie wiem co mu bylo, prawie nic nie spalam, czuje sie jak wrak!!! Ma katar ale nie jakis straszny mysle ze mu az tak nie przeszkadzal. Mąż ma niedlugo imieniny moze doradzicie co kupic. Dodam ze jest maniakiem samochodowym, wiec chce cod kupic w tym stylu
  13. Nova moj tez sie sam nie chce bawic caly czas trzeba go zabawiac. Najgorsze jest to ze jak mąż z nim jest to sobie siedzi, ladnie sie bawi sam a jak na chwile wejde po cos to zaczyna jęczeć i chce na ręce odrazu, wiec nie pokazuje sie mu jak sie bawi , bo jak mnie zobaczy bedzie po zabawie, chyba go rozpuscilam, wie że mamusia wezmie na rączki. :-)Moj tez pewnego dnia zrezygnowal z jedzenia lyzeczek, zaciskal buzie przy zupkach i nie dalo rady nic w niego wcisnąć, na szczescie kaszki i desery ładnie je, wiec wczoraj do kaszki dodalam 2 lyzeczki zupki, zrobilam taka papke i jakos zjadł, ;-) dzis tez tak zrobie. Nova A moze to ma zwiazek z tym katarem Szymonka?? moze ciezko mu jesc jak ma zatkany nosek???
  14. jak tam mamusie?? moj maluszek juz spi, dzis mial tylko 2 drzemki w ciagu dnia a nie 3 jak zawsze i o 9 zasnął. No i pierwszy ząbek dziś wyszedł :-)
  15. Kamila bardzo ładnie je Twój Natanek, mój się zawziął i zupkami pluje zaciska buzie i az ma odruch wymiotny, tak mu nie smakują. Kaszke i owoce lubi ale też najwiecej to 100ml tego zje. Dziś mu ugotuje tylko ziemniaka i zmiksuje dodam kaszki bo nie moze na samym słodkim jechać. Gotujesz tylko z tych ekologicznych warzyw czy zwykle kupujesz??? no i czy robisz papke gładka czy zostawiasz grudki ??? Nova wspólczuje cięzkiej nocy, nawilżaj powietrze w pokoju, ustaw miski z wrzatkiem i niech to paruje, mozna dodac soli albo rumianek zaparzyc. No i duzo soli fizj. do noska. Juz teraz nie tak latwo nosek wyczyscic ja dziecko jest wieksze i sie wyrywa. Spróbuj sposobem, zabaw go jakos i z nienacka. Moj lub czyszczenie noska i psik psik solą, ale jak ma katar to sie przy tym złości.
  16. Oliwka tu jest bardzo podobnie, w ciaży bardzo mało badań 2 razy badanie krwi, a na wizytach oczywiscie u lekarza ogolnego cisnienie, posłuchanie serduszka i zwazenie. Usg mialam tylko 3 razy. Zero badania szyjki, jakiegos wymazu na bakterie itp. A ja przez cala ciaze tylko sie martwilam czy jest wszystko ok jak widzialam tabele badan w ciazy z polskiej gazety!!ja mialam moze polowe. na szczescie wszystko bylo ok. za to opieka na porodowce super, polozna byla świetna. i epidural za darmo. Po porodzie po 24h do domu a potem wizyty poloznych, przez 5 dni. Mi sie to podobalo bardzo bo pomagaly w karmieniu, wazyly dzidziusia i odpowiadaly na kazde pytanie, jak czegos nie wiedziala jedna to pytala lekarza w szpitalu i potem dzwonila mi powiedziec co i jak. Sprawdzaly tez szwy. Jesli chodzi o lekarzy rodzinnych to nie jest za dobrze bo trzeba prywatnie chodzic a kazda wizyta to 50 euro, a ja juz bylam w ciagu 2 mcy 3 razy, nie podoba mi sie ta sprywatyzowana służba zdrowia. :-/ Pomaranczo z puzzlami chodzi o to http://www.familie.pl/Forum-5-176/m439935-1,Puzzle-piankowe-rakotworcze.html
  17. Kamila powiedz mężowi ze jesli dziecko wogole nie ma kontaktów z psami to potem moze miec na nie alergie
  18. rzeczywiscie cos musi byc nie tak z tymi puzzlami, ja chyba je wyrzuce. Przestraszylam sie po przeczytaniu tego http://www.familie.pl/Forum-5-176/m439935-1,Puzzle-piankowe-rakotworcze.html
  19. Ola u nas gorączka zaczela sie z wtorku na środę, a wysypka byla w sobote dopiero, wiec czasami to trwa 4-5 dni. Jesli to trzydniowka Rozumiem ze sie bardzo martwisz, jeśli tak to rzeczywiscie idz do lekarza. Na gorączke najlepiej sprawdza sie wg mnie nurofen w syropie. Zbija goraczke nawet na pół dnia.
  20. Lena ja mam tez takie puzzle i wg mnie sa troszke za twarde. Dawidek na łóżku lubi sie przekrecac i turlac a na tych puzlach cos nie bardzo mysle ze mu za twardo bo sie przyzwyczail do materaca na łóżku, Czasem na nich troche poleży lubi sobie w nie drapać i bawic sie cyferkami, Mysle ze z czasem sie odwazy na nich przekrecac i nauczy raczkowac. U nas goraczka byla w nocy po tym szczepieniu i dalam czopek, teraz ma 37 st, nie wiecie jak dlugo taka goraczka po szczepieniu moze sie utrzymywac????
  21. Iza musisz duzo wietrzyc tą ranę, u nas pomagala mąka ziemniaczana, sudocrem i zawsze uzywam bepanthenu to zapobiega odparzeniom i wg mnie jest najlepszy. Chyba ze to jakies grzybiczne odparzenie to pomoze masc z clotrimazolem, u nas tak bylo przy antybiotyku na pupie sie rana zrobila i taka masc pomogla.
  22. Właśnie przejrzalam galerię, dzieciaczki słodziutkie, prześliczne, takie fajne chlopaczki, sama radość!! Fajnie ze moglam je zobaczyc, Ola Dawid jakos taki sie duzy wydaje na zdjeciach, kazdy tak mowi, a tak naprawde to taka kruszynka z niego ma dopiero 7,700 to nie za duzo, tak mysle. My mielismy dzis szczepienie, kłócie w 2 nóżki, ale wielkiego placzu nie bylo bo przykleilam mu plasterki emla i podzialaly.
  23. Imago dziecki za info na email, ale nie wiem na jakiej stronie jest ta galeria??? moze ktoras podac linka???
  24. Kamila śliczny bobasek, jaki pogodny!! Abgr ja tez tak czasem mam ze wracamy biegiem ze spaceru bo Dawidek nie chce za dlugo siedziec w wózku. I mam 2 wyjscia albo brac go na rece i wózek pchac 1 ręką albo pędem do domu z płaczącym dzieckiem. :-) chociaz ostatnio jak mu sie pokaze jakies drzewka czy liski jest spokój na jakis czas. U nas noc dzis super, byly ze 3 pobudki ale zasypial szyko bez brania na rece co sie wczesniej nie zdarzalo. Za to wczoraj marudzil cale popoludnie i wieczor dopiero po kąpieli się ogarnął. czytalam wczoraj o skokach rozwojowych i właśnie okolo 6 miesiaca dzieci mają tzw. lęk separacyjny i panicznie boja sie zostawac same bez mamy. Rozmawialam o tym z siostra po pedagogice i ona mowi zeby na dluzej dziecka samego nie zostawiac jak bardzo to zle znosi bo potem moze mu to na dlugo zostac. Moj rzeczywiscie to ma bo wczoraj nie moglam go na chwile zostawic wyjsc do lazienki czy po pieluche, bo plakal ciagle chcial byc na rekach. No i wczoraj sie budzil co chwie jakby sprawdzal czy nie jest sam, Mam nadzieje ze szybko to przejdzie bo to tylko kolejny etap ktory trzeba przetrwac. Ja tez poprosze dane do galerii. archaniol85@vp.pl
×