alebazi1

Dobrze Dudzia, że napisałaś o tym, bo to że my wiemy, nie znaczy że inni również:P

Ależ skądże!!!!!!! Jak bym mogła się wstydzić???????? Chodzi o to, że my obie wtedy powinnyśmy ciężko pracować:P No to ja już biegnę na to swoje opalanie. Bo gołąbki teraz już sie studzą:D

Na razie, to czekam az ugotuja sie gołąbki. Pogoda u nas super,nie jest az tak goraco,młody juz poszedl na basen, wiec wiesz.... jesteś jakby z innego kraju hahaha już coś my o tym wiemy "bułeczko paryska":P Kochana Dudzia,że juz tak za mna tęskni A teraz wszyscy pomyślą, że jak jestem w pracy, to nic innego nie robie jak klikam przez 8h z Dudzinka hihi

Witam WSZTSTKICH pracujących, ja UROPUJĄCA już oficjalnie:P Dziś na obiad będą gołąbki, tak zadecydowała latorośl. Wzięłam się za to już teraz, bo później przy ewentualnym upale nie będzie mi się chciało. Po pracy w kuchni idę na opalanko, kurcze, ale dlaczego nie mogę mieć urlopu od zakupów i gotowania??????????? :( Życzę miłego dnia :)

Karmelka, bo tak jest, gdy przyjmujemy zwierzaka do domu, to jakby nowy czlonek rodziny nam przybyl. I nie ważne że wczesniej mieliśmy do niego mało cieply i czuly stosunek, to przychodzi nie wiadomo kiedy a pozniej podjecie tak ostatecznej decyzji wywiera mocne pietno w psychice. Wiem co pisze. I bardzo Ci wspolczuje:(

Maxx, mile mnie zaskoczyles swoja propozycja:D Ja mam urlop wiec nie powinnam miec problemow:)

NO WRESZCIE URLOPIK!!!!!!!!! :D Jestem na maxa zmęczona, gotowałam chodnik niby litewski,ale zmodyfikowany i gulasz mięsny do niego, to miał być obiad na nasze spotkanie, no ale bedzie tylko dla mnie i młodego:( Maxx, najpierw piszesz, że czekasz na kasę, a później, że niby wystraszyłeś, ech faceci jak zwykle niesłowni!!!!! No widzisz Dudzia, tym razem to ja miałam rację, a Ty że stara i głupia to też:( Twój uśmiech jest wyjątkowy, wiec wiesz... korzystaj z tego:D UWAGA: nie powtórzę więcej takiego zaproszenia!!!! Przyszły weekend mam już ustawiony, wiec sorki,ale chyba nikt nie chce z tego forumowego towarzystwa spotkać się-takie odnoszę wrażenie już po raz drugi w tym roku:(:(:(

Widzę, że znowu TŁUMY chętnych:(:(:(:(:(:(

Wszystko to prawda co Dudzia pisze, wymyslilam nawet obiad na ten upal:D

Alebazi już widzaiła, ale ceny znać nie chiała:P Wiecie co, Ktosiu zamówił u mnie na dziś rano budzenie, nawet nie czekałam długo aż odbierze, po ok 10 min. powtórzyłam, a on mi mów, że już prasuje koszulę:D Dzielny chłopczyk, nie zasnął:P Ale rozczarowałeś mnie Ktosiu i to BARDZO BARDZO, że nie chcesz zgarnąć Dudz po drodzei:(:(:( Przecież masz słuzbowy samochód i nie wierzę, że nie możesz się nim poruszać po godzinach pracy:P U nas wczoraj wreszcie była burza, dziś jest czym oddychać. nawet i dla mnie pogoda była juz upierdliwa przez tą duchotę. Współczuję wszystkim tym co na południu Polski mieszkaja:( Miłego dnia dla nas wszystkich życzę:D

Dudzia, to ten koleś ma problemy ze złapaniem czegoś, co tak ciągle odgania ;) My nadal możemy nalewać ulubiony trunek:D No to moi kochani, czekam na Was w najbliższy weekendzik. Ale jak ja już znam te nasze forumowe zloty,to zapewne sama bedę w moim wreszcie rozgrzanym do czerwoności mieszkaniu. Ktosiu, gdybyś sie tak nie ukrywał, to byłbys na czasie, a tak to tylko dziwaczne pytania zadajesz:D Poczytaj strone wstecz i bedziesz miał jasność:) Zgarnij ewentualnie kogoś po trasie, to będzie Ci wyabczona Twoja niewiedza:D

Facet i dotrzymanie obietnicy??? Dudzia,no coś Ty!!!!!!!!!!!!!!!! Wyjadlam pol kilo bobu, kurde o tej porze:(:(:( Ale wczesniej mi sie nie chcialo. Popijam ciepla woda, aby to przepchnać. Ależ mądra baba ze mnie:( Nie ma to jak łakomstwo:(:(:(:(:(:(

To prawda, ale cóż, jak mus to mus. Dasz rade, jakos pokombinujesz i na wakacje czas znajdziesz:)

No to skladaj podanie o poprawe w sierpniu, masz czas do konca tygodnia. Znajdz jakiegos korepetytora i bedzie dobrze.

Noooo Annika, wreszcie wrocias!!!!!!!!!!!!! Właśnie, włąśnie pisz jak matura!!!!!!!

Hej hej:) Dudzia, widzę że humorek Ci dopisuje, to dobrze. U mnie w domu upał, nadziwic sie nie mogę jak jestem ubrana, a raczej rozebrana:P No i mamy wakacje, a ja nadal mase pracy w pracy:( Ale tylko ten tydzień i idę na zasłużony urlop. Tylko co ja będę na nim robiła????? Kasy na wyjazd brak (jak zwykle) sponsora również:D Widać, muszę się cieszyć tym co mam i ewentualnie pozostawać w sferze marzeń co oczywiście czynię już od wielu lat.... Może wreszcie zlituje się mój anioł stróż i podpowie co i jak dalej żyć....

w TV mowili,ze ta burza niczego nie zmieni,ale ja zmienilam plany, ide sie opalac:P przejasnilo sie:D

Spać mogłąm,ale obudziłąm sie juz o 7. Oczywiscie z bolem głowy... kurcze,może to coś w powietrzu wisi i dlatego tak cierpimy????? Mam jeszcze ketonal i jeśli bedzie sie powtarzać ból (bo teraz jakos minelo) to nie omieszkam nim sie posilić. Dziwna dzis pogoda, ani to na opalanie ani leniuchowanie...

SAMODZIELNA MAMO, to dla Ciebie Urodziny obchodzisz dnia dzisiejszego, więc życzę Ci wszystkiego najlepszego, nadziei w sercu, wiary w samego siebie, trafnych zrządzeń losu, ile gwiazd na niebie, wielu wrażeń i morza radości, spełnienia marzeń i bezkresnej miłości, szczęście w swe ręce łap każdego dnia życzy Ci tego ja

hahahhaaaaaaa no przeciez, to ja tylko pije sobie piwko w tym towarzystwie, a Wy sie gubicie?? Dobra, to jeszcze raz: spotkanie w przyszly weeekend u mnie w Łodzi!!!!Juz bede miala urlop, takze spoko,mozemy balowac do upadlego:D Jejciu, jakie ja tu mam disco polo ... normalnie nie wiem czy mam szanse zasnac:) Dobranoc i ode mnie dla WAS:)

no wiesz SM, Ty to jak zwykle, pojawiasz sie i znikasz:(

hahahah, to gzie wobec tego to spotkanie??????????? bo ja juz sie pogubilam:(

a samotnie sie upijam,bo Wam sie jakos nie chce:( a mnie tak:)

urde Maxx nie dam rady same tego dokonać:( Dudzia ma racje, zje żdajcie do mnie na przyszly weeeken,ma juz wtedy urlop!!!! moze i glowa przstanie bolec gdy was wreszcie ujrze:D i zadne uciski nie beda potrzebne!!

ja pierdziele Dudzia, teraz to przywalilas!!!! Koniec z przytulaniem:D