alebazi1

Ktosiu, jakie namiary??????????? Tylko na FB byłeś:)

To ja już widzialam te dzieciaczki, czyli zaleglosci nadrobilam, nie bylo tak zle z tym czasem:D Ale "bo wszystkie dzieci nasze są...." udzia, tu chyba ktos ma córeczki, to moze podziela sie z Toba nimi???? Kurcze, powinnam juz spac, bo znowu bede miala problem ze wstawaniem...:( Ale ale zapomnialam dodac jak sie ciesze bo: WIOSNA, ACH WIOSNA, WIOSNA , ACH TO TY :D:D:D

Moj Waga, trzecia dekada:D a co, jak wszyscy to wszyscy!! Ktosiu, bardzo Cie przepraszam, a radczej Dudzię, ale ja nie podawalam zadnego adresu!!!!!!!!! A nikt nie chce mojego syneczka zobaczyc buuuuuuuuuuuuu Ktosiu, ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :D

No kurna, aleście się rozpisali i rozpasali w tym tworzeniu treści:D Zaczełam nadrabiać, ale zrezygnowałam bo chcę słowko do Susi:) Tak się cieszę, że ten problem masz już z głowy, naprawdę zrobiło mi śię o wiele lżej, bo bardzo martwiłam się o Ciebie Susie:) Tak dobrze jest mieć rodzinę w takich chwilach obok siebie... I Twoje nadzieje zostały spełnione. No, ale mam chyba nie zrezygnujesz z kontaktu w drugim obiegu???????? Cały czas czekam na Ciebie:D Wszystkiego dobrego życzę DZIELNA DZIEWCZYNO :) A teraz czas na lekturę, coś zerknelam ze propozycje ksiażek do czytania podajecie... ja chyba na to czasu mieć nie bedę dzisiaj miala hahaha Ale nie mialam kiedy zasiaść tu do Was, szkoda, a zarazem ciesze sie, bo nie mam już tak dużo przeciekajacych minut przez palce... :D

Dudzia, dzieki za przekazanie wiadomości dla Susi:) Właśnie tak jest ja Dudzia napisała, nie umiem się przytulać, ale dzis po przeczytaniu Twych słów Susi, miałam na to nieodpartą chęć:) Mam nadzieję, że Ktosiu pomoże ewentualnie przy instalowaniu gg. Ja tu e-maila nie podam, wiec tylko droga komunikatora mi pozostaje z Toba. Łatwo jest napisać ignoruj tych ludzi,ale wiem że trudno jest to zrobić. Nie bede moralizowac, bo już wszystko dziewczyny i chłopaki napisali wczesniej co należy. Rozmawiałam dzis z koleżanka w pracy na Twoj temat,ale niestety, nasza rozmowa wymaga jednak intymnosci wiec nadal czekam, na widomość z gg :) Jak miło jest czytać gdy młodież szaleje na forum... No a co się stało z resztą.... pierniczków:P :D Coś brak mi nadal weny....

Witaj Susie:) poniżej podaję linka, ale jak piszesz już sama znalazłaś, ja inaczej nie umiem podpowiedziec jak to zrobić:( Biedna Ty jestes.... ale wiesz, z przyjażnią to tak róznie bywa, czasami mieć lekiej kilkoro oddanych znajomych niz jedną przyjaciólke, ktora po wielu latach okazuje się być kim fałszywym:( http://komunikator.gadu-gadu.pl/

Widzę, że w drugim obieg też kwitnie:D Ale to dobrze, to jest super miejsce do zacieśniania więzi, gdy odległości są zbyt duże:) Ktosiu, a czym ja sobie zasłużyłam na takie miłe przymiotniki??????

Powariwaliście czy jak??????????????????????????????????????????????????:D:P Dudzia, ja kiedyś mówiłam, że mam niesamowitą cierpliwość, ale wszystko do czasu,bo są pewne granice.... juz pomijam, że w niektórych przypadkach paszporty już nie są potrzebne:D A ja sobie prasuje(juz koncze) i zaglądam tu do Was:) Miło się czyta.....:):):)

A mój syn kiedyś zamknął ojca na balkonie i poszedł do swojego pokoju ogladać TV:D całe szczęście że wtedy było ciepło.... tylko ze dzis już tak nie mysle:P

Ja nie histeryzuje, ja wrecz dramatyzuje:D No wiesz, kawałek drogi od siebie jednak mieszkaja....:)

Ciekawa jestem jak udał się spacer Eweline z Ktosiem i chłopakami??????:D

No oki, potrafię, to zrozumieć, tylko, że na szpilki wkładasz, a to jednak boli:D

Korzystałam i dzisiaj z tych ciepłych chwil, ale było nieco chłodniej niz wczoraj. Oczywiście gadałam sama ze soba na tym spacerze:D Popatrzyłam znowu na rodzinki i nie byłam mile zaskoczona, bo tatusiowie usmiechnięci, zadowoleni i obejmujący swoje małzonki jak również bawiący się z pociechami. No, to to ja rozumiem:D Aż miło popatrzeć. Wiecie co, w tym parku do którego sobie chodzę jest staw i on jest nadal zamrozony, nawet przy tych temperaturach jeszcze nie odtajał. Szkoda że to już koniec tego ciepłego luksusu:( Ale nie bedzie mi tak zal, bo cały tydzień w pracy wiec i tak korzystać nie mogłabym jak większość z nas. Ale zdałam sobie sprawę, że po raz pierwszy byłam na takim spacerze w marcu. Buty zimowe, czekają czyściutkie do schowania, ale nie wiem czy w czułenkach jutro rano nie zmarznę, wiec jedna parę jesiennych zostawiłam jeszcze. Ale letnie buty czekaja już w gotowości:P Dudzia, ja jeszcze nie wyłaczyłam ogrzewania,nieco przykręciłam, lecz u mnie liże po plecach gdy jest tylko o pół stopnia mniej, wiec nie wiem co lepsze, kupowanie antybiotyków, czy ogrzewanię??? Wybieram druga alternatywę. Gdy zakończy się sezon grzewczy w blokach, to wtedy już bede na bank marzła, bo też wyłacze grzanie:( Generalnie, to ja powinnam cały czas grzać,mieszkajac w takim miejscu:(:(:( Chyba jestem zmuszona poszukać sponsora:D:D:D Tyle, że oni, wolą młode a ja już do takich nie zaliczam się:( Dzudzia, proszę o wyjasnie nie tego zdania: "ANETA i ALEBAZI - nie dość, że jesteście stare i cienkie z komputera to jeszcze złośliwe zołzy." - co chaialś przez to powiedziec?? co??:D Susie, frytki czekaja zamrożone, ale nawet gdyby ich brakło, to mam rzut beretem do biedronki, damy rade:D Karmel.a i Mee nawet nie wiecie jak ja Wam zazdroszczę, że macie siebie tak blisko!!!! To takie smutne, gdy na spacery muszę chodzić sama, gapią się Ci ludziska na mnie jakbym z Wenus przyleciała:( Bo SAMA! Wszędzie pary, tylko ja taka wyalienowana w tym ogromnym parku :-o To nie jest fajne....... gdy była tu na miejscu MPE...... to były czasy;-) Ktosiu, widzę, że Tobie wreszcie dali wolne od pracy:D

osatetcznie, to jeszcze nic nie mamy:D

tu sie nie ma z czego smiac, młodzież nas już wypiera:( Ale cos taniego musisz wyszukac, bo tym razem to ja bede miala zdecydowanie dalej:(

"za zdrowie Pań, za zdrowie, szmpana pijmy więc Panowie":D:D:D:D przypomnialy mi się teraz te słowa piosenki.........

zapomnialam o szampanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! lece do kuchni:D

no zjadła zjadła, bo eweline jeszcze nie dojechała, ale Twoja porcja nadal czeka zamrożona:P Dudzia, co to ma znaczyć????????????????? Grabisz sobie dziewczyno ojjjj grabisz, że hej:D Dzięki MAXX- to szukaj lokalu dla nas:D

O ktorej jest ten film??tez popatrze,bo fajne teksty tam leca i super wyrolowaly facetof:D

A teraz bede wcinała frytki, ktore rownież szykuje dla Eweline i chyba dopije wczorajszego szampana:D Co takie puchy?????????????????????????????????????????????????????????????????????? Za zimno teraz na spacerki, no chyba ze wszyscy na randkę poszli:(

Daj spokoj aneta, jak tylko bede w stanie, to podszkole,bo ja tez nie jestem jakas super w te klocki,ale sporo umiem:)

hahahaha a teraz juz nie:P

No wyszło Aneta, widzisz:D Tylko uważaj,bo niechcacy skopiujesz emotikon a wykasujesz cale pisanie:P

Rozmawiałam z MPE, ona najprawdopodobniej bedzie miala neta 26.03, ale możliwe, że coś wyskoczy i to się opoźni!! U nich już dawno wiosna i tulipany kwitna na klombach.Ta to ma dobrze, ale do czasu, przypominam sobie wczesniejsze jej wpisy o tej wilgoci brrrrr Tęskni bardzo za nami i wszystkich pozdrawia,nowo przybyłych również:D

Obudzilam sie dziś o 6,bez kaca:P ale nie wstałam, ooo co to to NIE:D Wreszcie otworzyłam sezon spacerowy, z braku werandy i balkonu mam przymusowe spacerki,do wielkiego parku, co wychodzi mi na drobre, bo to poł godziny marszu w jedna strone:D NARESZCIE JEST CIEPŁO, a ja jestem w 7 NIEBIE!!!!!!!!!!:D:D:D Poobserowałam spacerujące rodzinki z dzieciaczkami i zauważyłam, że tatusiowie byli moncno niezadowoleni z tego wybiegu, woleli posiedziec przed TV i oglac meczyk:-o mamusie zaś, z 5 metrow za owymi mężusiami, obładowane wiktem dla swych pociech,ze wszystkim dawały sobie radę.Przyznam , że nie było to miły widoczek.... Natomiast pary bezdzietne, takie co to tylko gruchaja sobie, nooo tu to się działo, buzi buzi, przytulanko, siadanie na kolanko itp(aż mnie skręcało z zazdrości:P )ale co z tego, skoro ma się to zakończyć jak wyżej pisałam...???????????? Ważne, że wiosna do nas już przyszłą:D Zgadzacie się ze mną????????? No niech tylko ktoś napisze że NIE..................................., to, to ,to to ja nie wiem co:P Zwracam honor CHRUPECZCE!!!!!!! Zaszło małe nieporozumienie z mojej winy i biję się w pierś, a ona niczego nie musi wyjaśniać!!! WYBACZ MI CHRUPECZKA, wybaczysz???????????????? Wysylam i zaraz napisze CD,bo znowu mi zeżre, a ja juz tego nie dam rady odtworzyc hahahah