alebazi1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez alebazi1
-
Chyab zaraz pojde w slady Dudzi i Ktosia:D
-
Susie, kurcze,jak chcesz, to popytam w pracy o jakies kontakty dla Ciebie,nie moge uwiezyc, ze zostalas z tym wszystki sama!!!!!!!!!!!!!!! Annika, ja za ty twoim zarciem nie przepadam.. nadal sacze szampana... zostala 1/3, ale chyba juz mam dosc:D
-
Annika jestem i zauwazylam to dopiero pracujac wszkole,dzis jest to norma, ale kiedys myslalam,zem głab nad głąbami:( Super że łapiesz te klimaty:D Susie, mysle,ze taki porod bedzie Ci dany, ale pierwsza rzecz, to udaj sie do najblizszej przychodni w Twojej okolicy(jesli tego jeszcze nie zrobilas) i niestety musisz opowiedziec o swojej historii lekarzowi!!!!! On powinien Cie odpowiednio pokierowac. No ale pisałas, zę bylas pod opieka psychologa czy innego lekarza, wiec moze u niego znajdziesz podpowiedz,co robic dalej?? Opowiedzialam Twoja historie mojemu synowi, byl przerazony tym co uslyszal:( Mial odmiennne zdanie niz moje,ale to facet i do tego zbyt mlody aby pojac niekte aspekty kobiecej psychiki:(:(
-
susie, z tego co ja sie orientuje, nie musisz a nic placic. Wybierasz szpital w ktorym bedziesz rodzic, sprawdzasz, opinie ktory lekarz ginegolog jest w nim najlepszy,lub zwyczajnie idzesz do pierwszego lepszego, wyczaisz jakim jest czlowiekiem i prosisz aby byl podczas porodu. Kurcze, no chyba jestes pod kontrola lekarska jakiego kolwiek lekarza w obecnej chwili????????????????????????????
-
hahahah Annike, ja tez nie wiedzialam o co Ktosiowi chodzi:) kazdy zart jest dobry,oby niogo nie krzywdzil, nie masz o co sie obrazac, nie czytasz ze zrozumieniem i tyle hihihi Tak to jest, slowo czytanie mozna inaczej niterpretowac, jak kto sobie zyczymy,ale sen niestety musimy wylapac... czytajac nawet kilkakrotnie to samo zdanie.... jestem dyslektykiem i wiem o czym pisze:(
-
hej susie.... to ja pytalam o lekarza... powinnas kogos miec i powiedziec mu o swojej sytuacji, to dla Twojego dobra i samopoczucia podczas porodu:)
-
Annika naprawde sie pogniewała:( jejciu, Dudzia, to my nie powinnysmy juz dawno ze soba gadac:D
-
najpierw napisz o co???:P
-
jesli sie obrazisz, to tez bedzie wesolo:D
-
o jejej Annika, to gdy bylam malutka dziewczynka rodzice mi wlaczyli chyba na jakies 4 urodziny czy cos takiego:D Dizieki Ci dziewczyno, ale fajnie posluchac i juz nozki same podryguja!!!!
-
Annika, kochana moja, czy Ty czytasz, to co my tu wczesniej,pod twoja nieobecnosc piszemy?????? Tam masz podane szczegoly na tacy:D
-
jak to, tu na forum publicznym mam podac adres??????????????????????????? NIGDY W ZYCIU:D masz gg, jak cos to tam:)
-
dziekuje bardzo!! chyba poszukam w necie jakiegos sprzyjajacego horoskopu na najblizsza przyszlosc....
-
cos czuje, ze ta imperezka powoli siada na laurach:D
-
nie iales namiarow blizszych,bo ich mieć nie chciales:D
-
bardzo prosze, Eweline... do pelna nawet naleje...
-
Ja zapraszałam, ale osobiście nikt sie u mnie nie stawił:(wiec pozostaje tylko wirtual...
-
skadze, ja nadal jestem z szapanem:D
-
Dzieki Dudzia za wytrwałośc...... teraz wie jak bardzo zalezalo Ci na korzystaniu z kopmutera:D
-
nie bede zdradzac moich sekretow, a Ty nie powinnas byc az tak dociekliwa, uruchom swoja wyobraznie:)
-
W Krakowie, jeszcze nie bylam, jestemZA tyle, ze nie wiem,co moje fundusze na to??Tzn wiem dosonale, ze one sa na NIE:(:(:(:(
-
oczu oderwac nie moge tak pieknie
-
o ja Cie sune, ale fotka!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
młodzieży, usnęliście?????????????????????????????? czy nie podobaja Wam sie nasze propozycje?????????????????????
-
wiec sie nie czepiaj laleczo:D