alebazi1

Ziemniaki, to jutro i tylko dwie sztuki, takze zadna robota, raczej te buraki no i podsmazenie juz dzis kotletow,a ze moj młody jes nie malo, to musze tego miec sporo. Hmmm Ktosiu szykuje gyrosa... to moze my tam do niego wpadniemy na degustacje:D

Niby nic specjalnego, ale my lubimy, oto moje menu: kotlety mielone z drobiu, buraki gotowane na zimno podane do tego ziemniaki a mlody oczywiscie ryż. Ale te buraki do ścierania, to mnie juz sie nie chce:( Nie mam takiej maszyny co by mi to starła, szukam juz tyle czasu i jak na razie pozostaja moje rączki do wymęczenia. Ale dam rade,bo uwielbiam buraki i poświecę się:) Kiedyś coś takiego miałam,ale się zuzyło i od tamtego czasu nie ma nawet śladu w sklepach. Chyba , że ja źle szukam. A co tam Ktosiu takiego smacznego wymyślił do jedzenia??? Mee a cebulki nie przesmazysz do tej kielbaski??? Bo nie wiem, czy z wody ja podasz,bo jesli tak, to cebula chyba nie pasuje... Ja kolacji juz nie jem, zbyt poźno mam obiad.

Ufff wreszcie dotarałam do domu. Maskra ten dzisiejszy dzień. Nie dość, że musiałam zostać dłużej, to cały czas pobolewa mnie głowa. No Eweline, tak zazdrościłaś tego spania, to nie mogłam wczoraj zasnąć do 2.30 A poranna pobudka nieunikniona:P Ktosiu witaj wśród żywych, nie zazdrościłam Ci wczorajszego "sądnego" dnia;) na przyszłość pamiętaj wziąć wcześnie 2 kc, podobno pomaga.;) Teraz odstresuję się troszkę i heja do kuchni, wymyśliłam sobie obiad, przy którym muszę swoje odstać. Miłego życzę

Jakie pogaduchy były :D Ktosiu, a czy po obiadku nic Tobie się nie poprawiło???? Eweline, nie musisz czekać aż tyle czasu, tak było akurat w naszym przypadku. Coś nie mam weny na pisanie:( Zaraz mam ulubiony film, także będę w wielkim napięciu oglądać jak zawsze zresztą. Spokojnej nocki dla Wszystkich:)

Eweline, pewnie że wróci mu sen, moj młody, do 14 teraz potrafi sypiac, a gdy byl w wieku niemowlęcym, to była dopiero jazda aby wreszcie zasnął:( Myślałam, ze nigdy nie będzie końca z tym brakiem jego snu a jednak wszystko sie odmieniło gdy poszedł do przedszkola. Natomiast ja dziś przebiłam samą siebie z tym spaniem,ale to niestety wyjątek, który tak bardzo rzadko sie zdarza:( U nas od rana było słońce, a teraz znowu ciemne chmury... "...do lata, do lata piechotą będę szła..."

A ja dziś nawet pospałam wreszcie a i tak mi mało:P Wczoraj miałam gości dziś ja wybywam z domu na miłe spotkanie. Za tydzień podwójna impreza się szykuje.Ojjj będzie wesoło i już nie mogę się doczekać:) xxxxxxxxxxxx Eweline, to duże zmiany u małego zaszły lecz powoli musisz się do tego przyzwyczajać on już nie jest noworodkiem starzeje się Twoje dziecię:D xxxxxxxxxxxx Mee babskie ploty to zawsze fajna rzecz, tym bardziej gdy w tak miłym towarzystwie.

Eweline, ciasteczko jeszcze mam według Twego przepisu:P Widzę, że Samodzielna również idzie w Twoje ślady. Czyli solidarność jajników. Jestem padnieta i jednak juz znikam. Dobrej nocki wszystkim:)

Witajcie:) pożegnałam właśnie gości i jak tylko mogę, to pierwsze kroki na forum, przecież jak drugi mój dom:D Poczytam, jak wiele mnie ominęło, bo nie wierzę żeby jakieś złe słówko od pomarańczowych nie padło na mój temat:P

Masz swoj wątek, to idź sobie tam i przestań udawać, bo to i tak na nic się zdaje:D

UWAGA UWAGA!!!!!! Pomarańcza to ktoś bardzo poważny:D Cały czas daje temu wiarygodne dowody:D To jest lepsze niż najlepszy dowcip świata... :D

Ale uśmiałam się z tych Waszych wpisów:D Mee poleca film bez tytułu;) Eweline piecze gotowy sernik w pięć minut;) Ktosiu przypomina sobie szczenięce lata;) Co do pomarańczy, to ono chciałaby wiedzieć zdecydowanie więcej,ale nic z tego kurek z informacjami został zakręcony, więc pozostaje tylko takie beznadziejne pisanie.

Ufff za chwilkę wreszcie weekend, ciężki ten tydzień był, a najgorzej ze wstawaniem porannym:( Rybka nawet całkiem smaczna, zimne nóżki rewelacja:D xxxxxxxxxxxxxxx Kama, jak wypiek, udany? xxxxxxxxxxxxxxx Eweline, a Ty kiedy wrzucisz coś do pieca;) xxxxxxxxxxxxxxx "Kinomaniaczki" poprosimy o realcje:) xxxxxxxxxxxxxxx Ktosiu pobudka!!!!!!!!!!!!:D:D:D

oooo samotna mama 38 i Tobie już zrobił wodę z mózgu?? szybko mu to poszło. Ale on w tym jest dobry, choć nie tak całkiem, są jednostki które nie dały wciągnąć się w te jego gierki. Życzę Ci siły psychicznej bo to się przyda już w niedalekiej przyszłości.

Mee, przez Twoją wczorajszą zamianę czekolady na galaretkę, to wzieła mnie ochota na przygotowanie zimnych nóżek ale drobiowych. Szczerze, to od dawna za mną juz chodziły więc dzieki Mee za przypomnienie. Co do ryby po grecku, ktora nie jest takową:P chyba jednak cos nie tak mi poszło lub ja zwyczajnie zbyt wymagająca jestem i zawsze bardziej smakuje mi gdy ktos inny przygotuje. Konsumpcja nastapi po pracy, byc może wszystkie składniki już się ze sobą połączyły i będzie pychotka - na co liczę bo to mój obiad będzie;)

i w dodaktu nie widzę na oczy:D miało być - męczący

hej hej a ja nie jestem jeszcze w stanie normalnie funkcjonować:(ŚPIĘ:( ten tydzień,jest masakryczny meczoczy dla mnie z porannym wstawaniem:( Miłego i spokojnego dnia życzę:)

Wy tu o jedzeniu a ja właśnie w kuchni rybę po grecku pitraszę:D No może to nie jest zbyt słodkie, ale ja ostatnio na słodycze mam długie zęby i mięso mi też jakoś obrzydło... coś się zmienia,bo ja mięsożerna zawsze byłam. Karmel.a, z tym chlebem, to naprawdę śmieszne;) Mee no ja rozumiem zamianę czekolady na batona grześka, ale Ty pojechałaś po całości hihihi Bawcie się dobrze, ja muszę już znikać, bo mnie warzywa wołają:P

Niektórzy niszczą własne gniazdo, ale winnych szujkają u innych!!!! xxxxxxxxx Mee dziekuję za pamięć i pozdrowienia;) Dla Ciebie również słoneczka jak i świętego spokoju!! xxxxxxxxx Ktosiu, wiosnę to nadal mamy a ja czekam z utęsknieniem na lato:D xxxxxxxxx Roberth38 Izabela juz dawno dla Ciebie nie istnieje. Zapomnij o niej i pousuwaj wszystkie namiary jakie jeszcze posiadasz. Zapamiętaj, jeśli kobieta mówi NIE, to tak właśnie znaczy, a ne inaczej! Tak jak pisze Mee utrzymuj kontak z tymi, którzy nadal maja na to ochotę. Ale mnie już w to nie mieszaj. Zapewne napiszesz (jak zwykle zresztą) że nie rozumiesz o co teraz mi chodzi, to poczytaj kilkanascie stron wstecz. Żegnam pana bardzo ozięble.

hehe ja też ma kontakt z WIELOMA osobami z forum:D mamy prawo mieć sympatie, zawiązać przyjaźnie jak i możliwość na antypatie - to zwykłe życie więc nic dziwnego:) Te wszystkie pomówienia pomarańczowych (choć nie tylko) są bardzo łatwe do zlokalizowania i założenia sprawy cywilnej o nękanie. Chcemy nadal tak się bawić?? Mnie to już znudziło i moja cierpliwość została wystawiona na zbyt długą próbę.

Oj oj oj, to sie porobiło, pomarańczka ma dupkę poobijaną hihihi I jak zwykle wszystko wie najlepiej... Zadziwiające no no no:D Czemuż tak obmawiasz, nie piszesz wprost??????? aż tak musisz się wysilać pod pomarańczową barwą????????? Bark ci odwagi na wpis pod własnym nickiem?????? Zresztą zbyteczne pytanie, odpowiedź nasuwa się sama:P Jeśli uważasz, że pisząc w ten sposób coś zdziałasz dla siebie, to jesteś w wielkim błędzie:D Zacznij myśleć (o ile potrafisz) a najlepiej na tym wyjdziesz!!!!!

Eweline, do tej pysznej sałatki, to ja Tobie proponuję bagietkę :D O ile u Ciebie nazywa sie tak samo jak i u mnie;) Natomiast wiosna to za mało, ja chcę pięknego lata!!!!! Nie będę się zadowalac samym "przedsionkiem" hihi

SM na rozgrzewkę i owszem czasami coś jest potrzebne;) Ale ja chcę już LATO!!! A do lata taka jeszcze długa jest droga buuuuuu

Bo toto pomarańczowe szuka wrażeń na kafe. Lata po wielu wątkach i próbuje sie panoszyć. Bardzo się nudzi w swoim życiu więc w jakiś sposób musi sobie zorganizować ten nadmiar wolnego czasu. A gdzie indziej można to zrobic jak nie w takim miejscu ... Samotność i temu czemuś doskwiera, a że w realnym świecie nikt tego czegoś nie umie zaakceptować, to najlepiej czuje się w sieci :D Tak, to jedyne miejsce gdzie może być "zauważone"... ale trzeba tylko i wyłącznie współczuć... nie umie inaczej, jak tylko zyć życiem innych ludzi... Próbuje szydzić i wyśmiewać lecz nie zdaje sobie sprawy, że jest to takie żenująco nieudolne zachowanie:D

Mee, ja ponownie proponuje orzechówkę z mlekiem:)Miodzio:D Pogoda paskudna się zrobiła,nie mogę się juz od pewnego czasu rano obudzić a w sobote/niedziele oczywiście jak na dzwięk zegarka równiutko 7.00 juz na nogach i ani chwilki dłużej pospać nie mogę:( Słońca dla Wszystkich życzę :)

Witam i ja:) "Wiosna" u nas zagościła od pewnego czasu i być może zostanie na bardzo długo:D Absolutnie nie pogniewam się jeśli będzie z nami aż do samego lata. Marzenie... W sobotę zorganizowałam imprezkę piżama party, ależ było wesoło:D Czasami trzeba sobie pożartować nawet w taki sposób, bo naprawdę warto. Eweline, bo wszędzie dobrze ale najlepiej jest w domu;)