gronia81

Hej dziewczynki nawet nie wiecie jak się cieszę że mamy 3 dni wolnego przed sobą - poniedziałek wolne :) a co do zaparć , bo nadrabiałam zaległości wczorajsze, ja cierpię tak samo . Z zazdrością patrzę na mojego , który śmiga regularnie :) ehhh , zaczęłam jeść przetwory z suszonych śliwek _ polecam serek homogenizowany mlekovity ze śliwek , narazie jakby coś drgnęło. Przyłączam się również do rzucających palenie , sama paliłam ale na szczęście udało mi się całkowicie rzucić , a odkąd wiem o dzidziolku to nawet mnie nie ciągnie - ale sam smród od papierosów działa na mnie odrażająco . No i ciągle śpię - już się nie mogę doczekać następnego czwartku kolejne USG. Mam nadzieję że będzie wszystko wporządku.

Hej dziewczynki nawet nie wiecie jak się cieszę że mamy 3 dni wolnego przed sobą - poniedziałek wolne :) a co do zaparć , bo nadrabiałam zaległości wczorajsze, ja cierpię tak samo . Z zazdrością patrzę na mojego , który śmiga regularnie :) ehhh , zaczęłam jeść przetwory z suszonych śliwek _ polecam serek homogenizowany mlekovity ze śliwek , narazie jakby coś drgnęło. Przyłączam się również do rzucających palenie , sama paliłam ale na szczęście udało mi się całkowicie rzucić , a odkąd wiem o dzidziolku to nawet mnie nie ciągnie - ale sam smród od papierosów działa na mnie odrażająco . No i ciągle śpię - już się nie mogę doczekać następnego czwartku kolejne USG. Mam nadzieję że będzie wszystko wporządku.

no to mnie pocieszyłyście z tą kawą - wydaje mi się ze jak się zachowa ostrożność i zdrowy rozsądek to wolno nieco kawki :) ja zasypiam na stojąco więc raz pozwalam sobie na kilka dni kawkę i tak samo 7-8 myslę juz o łóżku - fasolek wysysa ze mnie całą energię. do scooby84 - ja też chodzę prywatnie do gabinetu - polecam tego lekarza - 150 pln płacilam za wizytę i pełen pakiet. za tydz pewnie kartę ciąży dostanę. dziś mi oddechu zabrakło jak weszłam w pracy na 2 piętro to jest nienormalne :)

no to też przestanę choc cieżko mi bez kawy - okropnie lubiłam napić się porządnej mocnej kawki z ekspresu :( no ale wszystko dla dobra dziecka:) jak narazie u mnie mdłości brak choć wieczna zgaga i niechęć do jedzenia :(

a jest ktoś z poznania? jestem ciekawa opinii o lekarzach w mieście... dziewczynki uciekam obowiązki i praca wzywają.. do późnego popołudnia.miłego dnia wam życzę :)

no tak w sumie jak to wszystko rozbiłaś na kawałki to tak wychodzi, choć u mnie za USG nie policzył dodatkowo. super - serduszko jest cudowne , wtedy sobie dopiero w pełni zdajemy sprawę że mamy drugie życie w sobie :) Czy wam też sie tak ciężko ramo wstaje? ja zwykle jestem wulkanem energii a teraz nie mogę głowy od poduszki odkleić? a jak dziewczyny z kawą? pijecie?

do aaaaaaq : ile? 250 pln? to jakieś szaleństwo !!! a skąd jesteś? ja place 150pln, nastepna wizytę mam gratis. Dziwnie się zachował że nawet nie zważył. Co do listy badań to zapewne norma.zazdroszcze ci serducha, może ja usłyszę coś za tydzień :) Co do pogody ciągle ziewam i śpię, masakra!!! Albo mam masakryczne przypływy energii ale nie mam nawet siły ruszyć palcem w bucie

hej aaaaaaq !!!!! wszystko wporządku u gina? napisz coś, odezwij się co powiedział!!!! Co do wypadania włosów ujmę to tak,,, mi też leciały garściami kiedyś, kupiłam sobie kosmetyki kerastes - drogie ale skuteczne. Obecnie jak mi słabną włosy kupiłam sobie biostymine ( jest w ampułkach) i wcieram sobie jak mi się przypomni w skórę głowy. Też skuteczne :) ja niestety mam siwole ;) więc na farbce co 3/4 tyg bo inaczej bym kiepsko wyglądała

Eulalia nie wyobrażam sobie nas bez farbowania z odrostami hihihi ale by było - wole nie myśle, każdą cieżarówkę ;) na ulicy można by rozpoznać po siwych lub kolorowych odrostach od tyłu :) hihihih. Basiolek liczyłam od OM i chyba się przeliczyłam z tej całej radości. Narazie zalecone nawożenie witaminkami i wizyta kontrolna za 10 dni

do aaaaaaq : biorąc pod uwagę zeszło roczne okoliczności jest ostrozny za tydzień mam wpaść na kolejne USG w ramach wczorajszej wizyty. Na USG widziałam pecherzyk 12mm, i ponoć gdzieś zauważył serducho :) . powiedział że ładny pęcherzyk i dobrze sobie siedzi :) i tylko tyle narazie. za tydzień będzie więcej .powiedział że dopiero za tydzień założą kartę ciąży ale mam pierwszy wydruk :) i wyszłam z worem witamin hihihi...

czy u was też tak wstrętnie za oknem? w poznaniu jest jesień aż mi się nie chce wyjść z domu.... buuuuuuuuuuu

aaaaaaq : jestem jestem,,, wczoraj jak dotarłam do domu już późno było,,,, kochana w ramach twojego za mnie trzymania kciuków dziś ja będę :) jak dla mnie 2 usg to straszne, tak nie powinno być. Sama mieszkałam na wyspach i niestety to bolesna prawda o ich opiece medycznej.

do aaaaaaq : witaj mam nadzieję , że nie bolą Cię już kciuki :) wszystko ok, choć przeliczyłam się w swoich obliczeniach... jestem na przelomie 5/6 tydz.... Dziękuję , że trzymałaś kciuki. DZIŚ JA BĘDĘ O 16,20 :) daj znać jak poszło niestety nic nie widziałam poza małym pęcherzykiem kt ma zaledwie 12mm. Mój z radości ponownie oszalał i pojechaliśmy na miasto na kolacyjkę do mojej ulubionej knajpki :) Dziewczyny miłego dnia wam życzę ja pędzę do pracy, zajrzę do was popołudniu.

dziewczynki czas na mnie,,, idziemy spać, pestka domaga się spania :) trzymajcie się

a gdzie mieszkasz??? chyba ciebie rozumiem! ja wróciłam do Polski po 3 latach , nie żałuję ani minuty od powrotu...tęsknota była silniejsza

dalijka przykro mi że się napatrzyłaś niestety wiele z nas spotyka też i przykre doświadczenie... ja jednak żyję nadzieją , że wam i mnie się uda tym razem... dzieciaczki są najpiękniejszą i najdroższą osobą w naszym życiu... i życie wywraca się do góry nogami.... nawet nie wyobrażacie sobie jak mój luby się zmienił... sama nie wierze własnym oczom

tyle nas jest aż się sama do siebie uśmiecham :)... jednak nadal się wstrzymuje nad różnymi rozmyślaniami co będzie jak się urodzi - najpierw chcę wiedzieć że ten 3 miesiąc minął :)

do malinowy las: witamy w grupie kolejkowej do gina :) w zeszłym roku o tej porze coś mi się udało usłyszeć... ehh.... najważniejsze by sobie dojrzewało... ale ten mały potworek ciągnie ze mnie wszelką energię i siły,,, mam nadzieję że to przejściowe :)

według mnie tydzień 6... ale dokładnie do się dowiem jutro :) a jak u ciebie

no to trzymajmy za siebie kciuki :) każdej z nas się to przyda.,, ciekawe czy mi się uda usłyszeć bicie serduszka... chyba już powinnam co?

do anulka1986 : kochana dzieci pojawiają się wtedy kiedy się ich nie spodziewamy i nie staramy... cieszę się razem z tobą i trzymam kciuki.... Widzisz mi ginekolog powiedział , że jestem w 1/4 kobiet , które będą miały problem z zajściem w ciążę bo mam tyłozgięcie macicy;) czy coś w tym stylu :) . Do tego mój luby ma chorą tarczycę i jak staraliśmy się o dzidziusia w zeszłym roku , poszedł zbadać plemniki. Okazało się że też są wyjątkowo leniwe bestie. A CO SIĘ STAŁO? okazało się, że raz się zapomnieliśmy i strzał w dziesiątkę ( tak było w zeszłym roku - niestety w 8 tyg maleństwo odeszło) zajęło mi rok by pogodzić się ze wszystkim,,, i w tym roku to samo...:) stwierdziliśmy , że czas powiększyć rodzinkę i proszę pierwsze podejście i cel osiągnięty - byleby przetrwał do finału - dlatego bardzo się martwię.

:):):) mam wizytę o 16,45 :) chyba mnie w pracy rozniesie... i tak już dziwnie na mnie patrzą bo ciągle ziewam albo się zawieszam :) a ty kiedy idziesz? to też potrzymam kciuki :)

dzięki za wsparcie i podpowiedz. Szczerze powiem że bardzo się cieszę a jednocześnie boję się dzielić tą informacją. Nie chce znowu tłumaczyć co i jak.... Strasznie jestem śpiąca - nie wiem czy to pogoda czy ten maluch ze mnie wyciąga wszelką energie :) narazie brak mdłości - hurrra

Witajcie, wpadłam na forum a tu tłoczno :) dziewczyny mam dwie kreski :) jutro wizyta pierwsza u gina :) troszkę się stresuję, w zeszłym roku też się cieszyłam ale niestety moja radość skończyła się po 10 tygodniach. Czy wy też macie lekkie bóle w dolnej części brzucha? według moich obliczeń to początek 6 tygodnia.

Witajcie, wpadłam na forum a tu tłoczno :) dziewczyny mam dwie kreski :) jutro wizyta pierwsza u gina :) troszkę się stresuję, w zeszłym roku też się cieszyłam ale niestety moja radość skończyła się po 10 tygodniach. Czy wy też macie lekkie bóle w dolnej części brzucha? według moich obliczeń to początek 6 tygodnia.