taka sobie ona.

witajcie dziewczynki, ja już po przeprowadzce jutro wkleję troche zdjęć z nowego mieszkania...niestety mamy problem z internetem:( Maksio na razie spokojny ale ,,bermuszka,, powiedziała że jak wytrzymamy do 35 tc to bedzie z nas bardzo zadowolona..więc ja już się chociaż psychoicznie nastawiam na poród pod koniec grudnia lub wcześniej...kurczę a tak liczyłam że maluszek posiedzi do końca stycznia w brzuszku może że go nawet przenoszę z tydzień...a tu chyba lipa. Muszę nadrobić 2 tygodnie waszych postów...ech misja niemożliwa to chyba będzie..:P

Witajcie..proszę niech którąś zrobi aktualizację tabelki.ja jeszcze nie mam internetu. Nawet ten w tel.chodzi jak chce. Buu.pozdrawiam mam nadzieję że jutro wieczorem nadrobie zaległości i was pocxytam.

Witajcie..proszę niech którąś zrobi aktualizację tabelki.ja jeszcze nie mam internetu. Nawet ten w tel.chodzi jak chce. Buu.pozdrawiam mam nadzieję że jutro wieczorem nadrobie zaległości i was pocxytam.

o gapa ze mnie..camilla jest dwa razy wpisana...:P ale już dziś nie będę przeklejać tabelki..bo tylko strony lecą jak szalone:P uporządkuję wszystko jutro jak będzie nowa ,,aktualizacja,,hoi hi... A co do pieszczotliwych nazw...Moj nazywa mnie...,,ty mój pingwinku,, a jak stanę boczkiem, to ZAWSZE są słowa....,,kochanie, ależ ty jesteś wilka,, z miłych określeń to jeszcze ,,wielorybku,, a i teksty które nie wiem czy zaliczyć do śmiesznych czy tragicznych...??hmm ,,Kochanie z tym brzuszkiem jesteś taka seksowna,że w windzie bym Cię brał,, ,,Różyku czy ty nie za wolno tyjesz???,, ,,Ile czasu po porodzie musimy zaczekać z bzykaniem??, bo myślę że tydzień po to już bedziemy mogli starać się o Hanię,, ,,kochanie, jestem typowym facetem....nie płacz nad tymi rozstępami, to przecież naturalne ja ich nawet nie zauważam.,, ,, kochanie jak urodzimy...to ja będę wstawał w nocy i dawał małemu cyca,,-kurwa czy ja nie wiem o tym a mam odpinane piersi???, ciekawe jak on sobie to wyobraża? już go nie obgaduję, bo biedaczek śpi po nocnym pakowaniu....a ja czekam aż wstanie, zrobi pycha kawusię...pozałatwia sprawy i jedziemy spisywać umowę, pozbyć się do końca ostatnich pieniędzy wynająć auto z wypożyczalni do przeprowadzek...i fru..na nowe.

.................aktualizacja..................... NICK............TERMIN PORODU........ILE ZOSTAŁO DNI DO PORODU?? -Aniela6..........02.01.2012..............48 -Sylwka..........02.01.2012...............48 -Miśka_22........03.01.2012..............49 -elzuniaw1........04.01.2012.............50 -Ivona82...........04.01.2012............50 -Natel111..........05.01.2012.............51 -Fasolka 99.......06.01.2012.............52 -martini657.....06.01.2012..............52 -camilla2011......08.01.2012.............54 -Madzia_mi.......08.01.2012.............54 -camilla2011.......08.01.2012............54 -kajek20..........08.01.2012.............54 -Sandra 11........08.01.2012.............54 -smeffetka.......10.01.2012............56 -Mufi..............11.01.2012.............57 -Lisabell...........11.01.2012............57 goha24............11.01.2012............57 -docia1986.......15.01.2012............61 -Aless..............15.01.2012............61 -betinka1.........17.01.2010.............63 -Alka28.............22.01.2012...........68 -ira1...............24,01,2012............70 -rozsan...........27.01.2012.............73 -Cama_85........27.01.2012.............73 -tika27...........27.01.2012.............73 -ZUZIA_K.........29.01.2012.............75 -pati1784........30.01.2012.............76 dziewczynki camilla2011, lisabell..dopisałam was do tabelki...:P A i oczywiście, za przyzwoleniem ,,waszym,, już dziś odjełam jedną cyferkę:) Jeśli któraś będzie się chciała dopisać, ażeby faktycznie nie było zamieszania to nich napisze przy codziennej aktualizacji dopiszę do tabelki...

No, wizyty udane..rewelacja!!! może gorący okres mamy za sobą...powikłań przedwczesnych szpitali itp.... jeszcze tylko niech cama wpadnie na chwilkę i napisze że u niej też się wszystko uspokoiło i jest super.

dziewczynki...ja też popieram drobne zakupy...dla naszej przyjemności..ja ostatnio zaszalałam w perfumeri i kupiłam sobie... -gio-giorgio arnani -acqua di gioia-giorgio armani -jadore-christian dior zostoło mi kupić tylko moje ukochane ,,angel,, ale spłukałam się do dna, w szwecji zapłaciłam fortune za te trzy perfumy...ale humor poprawiony na rok czasu...hi hi..

Dziewczyny wybaczcie...zamieszanie z tą tabelką:P ale leżę, pakować nie mogę czekam na miśka aż wróci żeby nim ,,dyrygowac,, i mi się w dupie przewraca z nadmiaru czasu....

.NICK............TERMIN PORODU........ILE ZOSTAŁO DNI DO PORODU??:P -Miśka_22........03.01.2012..............50 -kajek20..........08.01.2012.............55 -docia1986.......15.01.2012.............62 -rozsan...........27.01.2012............74 -Cama_85........27.01.2012.............74 -tika27...........27.01.2012.............74 -pati1784........30.01.2012..............77 -Aniela6..........02.01.2012..............49 TIKA27, dopisałam Cię do tabelki..i naszą came też dopisałam...chyba się nie pogniewa jak zobaczy.:P

Kochane a co mi tam...zaśmiecę troszkę to nasze forum...ale coś mnie nosi...leże i się nudzę to wymyślam głupoty...a o to jedna z nich...tabelka odliczająca dni do porodu...a co będę codziennie się do niej wpisywać i skracać ilość dni..może ktoś z was też się mega nudzi i się dopisze do tabelki ???a jak nie to trudno dzielnie ją poprowadzę sama...:P NICK.......DATA PORODU........ILE ZOSTAŁO DNI do porodu ??? -rozsan....27.01.2012............74

Witajcie mamuśki...ja dalej leżę jak zwierzę,:P i czekam do jutra.... ostatnia noc przed nami na starym brzydkim mieszkaniu...hi hi...od jutra nowe piękne pachnące, nieurządzone i zawalone kartonami:) ale się cieszę... Nie wiem jak wy , ale mi zaczyna się chyba już dłużyć do porodu..jeszcze 74dni...ale pamiętam jak przeżywałam żeby poniżej 100dni zejść..ech...

Witajcie dziewczynki..u nas wielki dzień Pakowanie... na razie popijamy kawkę...i marzymy o tym żeby puste kartony same się spakowały...hi hi. :P JA oczywiście wszystko, z pozycji leżącej obserwóję:)

Aniela6---u mnie tylko w sklepie ten ariel senstiv jest...nic innego nie znalazłam dla dzieci... nic mu nie będzie, wypiore...wypłucze i jakoś to będzie..

Kurczę szkoda,że nie mam tu tego proszku...buuu:( Ale to nic, nie ja jedna nie ostatnia rodzę w Szwecji i muszę obejść się bez tego co chcę, i tak już z Polski sprowadzałam produkty do mycia dla Maksia...i plastikowe pudełka na chusteczki nawilżone do pupy bo tu nie ma...:P A kupię ten ariel-sensitiv...wypłucze potem te ciuszki jescze z dwa razy wyprasuję to powinno być dobrze.:)

Oj, mam nadzieję, że wszystkie wytrzymamy z dziećmi w brzuszkach:)Chociaż chodzi mi po głowie myśl,że skoro dali mi zastrzyki, a ta szyjka taka jakaś na 11mm to u mnie to raczej już kwestia ew.paru tygodni..i nie dotrzymam do końca terminu...ale bardzo bym chciała przekroczyć chociaż to dla mnie magiczne 34tydzień ciąży...hi hi..zobaczymy jak będzie... A czytałam na grudniówkach już dwie rozpakowane...oj tylko czekać jak nas zacznie brać z porodami...byle by się już grudzień zaczął.