Moje hity to jedwab do włosów, olej kokosowy, balsam eveline z mocznikiem, biała perła - żel wybielający.
kity:
szampony z parabenami - teraz nie pamiętam nazwy. Pachniał pięknie ale włosy przetłuszczone! Tak samo nie za bardzo toleruję Fructis.
Co do serum na rozstępy eveline - ja jak dotąd jestem z niego zadowolona.