Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pytagoras

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Rozejrzyj się ilu jest lekarzy i jak lecą na kasę. Bez problemów Bydgoska Szkoła Wyższa zastąpiła już pewnie tych co odeszli. Zresztą widać że trochę kosztem innej szkoły. Pani prorektor z Wyższej Szkoły Nauk o Zdrowiu jest już w BSW. I słychać że nie tylko ona. Teraz ludkom na WSNOZ włączyła się panika i chcą się przenosić do BSW. No i się nie dziwię, bo w BSW jest największa fizjo po CM. Tu WSG namotała i spowoduje upadek WSNOZ. A swoją drogą to ja umów kadry na WSG nie widziałem, a w artykułach jest napisane że "współpracę zadeklarowali profesorowie". No tak to i ja mogę napisać że znam Putina i że zadeklarował ze mną wspólne łowy na niedzwiedzie. A jak nie wyjdzie to jakby co nic nie obiecywałem :)
  2. Kto szuka przygód niech idzie na WSG. Przecież skoro kierunek powstaje to się nie dowiesz co ciebie czeka. Usłyszysz za to bajeczkę jak będzie cudnie i na pewno samo dobro byś się tylko zrekrutował. Na BSW nie ma cudów, jak to w życiu. Ale jest kupa luda, można się dopytać absolwentów i wiadomo co i jak. Ja wiem że konkurencja robi dobrze i wiem że BSW będzie się musiało mocniej starać niż kiedyś. I na tym chcę wygrać. Dlatego poczekam, zobaczę bo wierzę w to co widzę a nie w makietki. Ale niech sobie każdy sam rozsądzi.
×