dziewczynki moj slub i wesele jest 3go wrzesnia, dopiero teraz odczuwam ze dopada mnie stresik, wymyslilam sobie czerwone dodatki do mojej bialej sukni, tj czerwone pantofelki, bizuterie i kwiaty, moj przyszly maz tez biedzie miec czerwone dodatki, tj kamizelke i musznik, bedziemy jechac czerwonym samochodzikiem. co o tym sadzicie, nie zalatuje tandeta?