Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moorland

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Moorland

  1. Rozumiem, ale właśnie dlatego trener nie wykłóca się z podopiecznymi o to jakie techniki są dla nich najlepsze, seksuolog nie uczy Kamasutry, a dziennikarz sportowy nie skacze na skoczni. Bo widzisz, trzpiotko, każda teoria może mieć kilka zastosowań i zachowanie trzeba umieć dopasować do sytuacji. Nie wszystko zawsze idzie tak jak zaplanowane było w teorii, więc trzeba umieć...improwizować? Tego uczy tylko praktyka.
  2. więc ty po prostu zignorowałeś klaryfikację i dalej ciągniesz swoje? Urocze.
  3. Dzem: porównywałeś przyjmowanie porodu do rodzenia dziecka, znajomość teorii sportu do praktyki...kiepskie przykłady po prostu. Wiem co chcesz udowodnić, ale ci się to nie udaje, a nazywanie mnie idiotką wcale nie sprawia, że jesteś mądrzejszy.
  4. nie, wytłumaczyłam ci kilka razy kontekst rozmowy.
  5. Offerma - tak, dobrze wykształcony seksuolog będzie bardziej kompetentny niż ktoś kto ma tylko praktykę. Przy czym Dzem pominął kontekst przykładu - osoba która napisała, że nie nie trzeba uprawiać seksu żeby być seksuologiem wypowiadała się o fizycznych doznaniach, które mało, że są subiektywne, to wypadałoby samemu mieć porównanie między seksem z partnerem i masturbacją, żeby stwierdzić, że to jest to samo.
  6. jak zwykle - wszyscy są prymitywni tylko nie off.
  7. ZS - wyręczam cię w tym, już tyle razy próbowałeś zrobić ze mnie idiotkę, a nigdy ci się nie udało. Więc tylko komplementujesz mnie nazywając babochłopem, słodkie to :)
  8. ZS za pół godziny to i tak muszę znikać, nie wyganiaj. Dzem - jeden z moich wykładowców był trenerem :) Praktyki ŻADNA teoria nie zastąpi, to musisz wyrobić sobie sam, więc niezależnie od tego co jeden piłkarz drugiemu powie, ten drugi SAM musi się nauczyć.
  9. Dzem - jak znasz te "mierniki" to zasuwaj skakać, na bank się nie połamiesz, tylko dobrze przeczytaj poradnik i będziesz mistrzem skoków narciarskich!
  10. Zapendowska twierdzi, że ma brzydki głos, ale nie potrzebujesz ładnego głosu do nauki emisji śpiewu - najwyżej nie będzie to miłe dla ucha :)
  11. to po cholerę to napisałeś? Ja tylko zwróciłam uwagę, że seksuolog zajmuję się psychiczną stroną seksu, nie praktyką. Ty mi wyskoczyłeś z argumentem, że są seksuolodzy po medycynie i po psychologii. Więc starałam się ustalić jak to się ma do całej rozmowy.
  12. Czytaj uważnie - nie ty to napisałeś tylko BSA, a jak się z nim nie zgodziłam to powiedział, że "nie trzeba uprawiać seksu, żeby być seksuologiem".
  13. tak, ale jak ten dziennikarz zacznie się wykłócać z piłkarzem o idealny sposób podbijania piłki to piłkarz parsknie śmiechem. Teoria, a praktyka to dwie różne rzeczy, słoneczko moje.
  14. I P.S. - czy ja dobrze zrozumiałam, że jemu się wydaje, że po medycynie seksuolog nie zajmuje się psychiczną stroną seksu? 0.o
  15. weronika/dzem - nie zrozumiałaś/eś (crossdresser, co?). Chodzi o to, że po medycynie ludzie również zajmują się działaniem mózgu - tak łopatologicznie mówiąc. Więc seksuolog po medycynie również nie zajmuje się praktyką seksu, a próbuje pomóc ludziom rozwiązać ich problemy z seksem związane. Te z kolei mogą być emocjonalne/biologiczne, ale zwróć uwagę, że nasza biologia (hormony chociażby) ma również wpływ na nasze zachowanie. Fakt, nie trzeba mieć praktyki, żeby o tym mówić, ale żeby wyskakiwać z tekstem "masturbacja to to samo co seks!" trzeba mieć najpierw porównanie zanim wyzwiesz kogoś od idioty...i sporą poprawkę na to, że to tylko subiektywna opinia :)
  16. weronika/dzem - a to powiedz mi słonko jak myślisz, czym zajmuje się ten po medycynie? :)
  17. I jeszcze inaczej - czasami na forum kobiety się kłócą o najlepszy sposób porodu (CC albo SN). I te które nigdy nie rodziły tylko TEORETYZUJĄ na temat PRAKTYKI, bo nigdy w danej sytuacji nie były. Więc nie mogą wyzywać kogoś kto już przez coś przechodził od idiotów bo się z tą osobą nie zgadzają.
  18. To inaczej: o teorii to każdy może się wypowiadać, ale żeby wyzywać innych od idiotów trzeba mieć dowody teorii z praktyki. Jeżeli ich nie ma to każda dobra teoria ma to do siebie, że ma potencjał by udowodnić, że jest niewłaściwa. Seksuolog zajmuje się PSYCHICZNĄ stroną seksu, a swoją wiedzę czerpie z rozmów z pacjentami. Żeby mówić, tak jak BSA, o PRAKTYCE trzeba ją mieć. Twój przykład z ginekologiem natomiast jest kiepski. Zadaniem lekarza nie jest dziecko urodzić, ale poród przyjąć. I w tym momencie to jest tak jakby ktoś się naczytał książek potem kłócił z lekarzem o to, jak poprawnie przyjmować poród.
  19. Dzem - myślę, że żeby wypowiadać się na temat różnic między masturbacją i seksem z partnerem, jak to robi BSA, trzeba jednak to porównanie mieć.
  20. i weź teraz zwalcz tą pokusę, żeby doczepić się dwuznaczności słowa "ptak" :D Facetem też być nie muszę, żeby rozumieć jak facet się czuje. Tylko, że żeby to rozumieć muszę z nim trochę przebywać, podobnie jak będąc ornitologiem muszę siedzieć i te ptaki obserwować. Samo czytanie, do tego czasami sprzecznych teorii, to kiepska podstawa na wyrobienie sobie własnego zdania.
  21. No niech sobie ustala, póki co poza nim, offermą i licznymi podszywani o kobiecych nickach na forum nie pojawił się nikt kogo mocną stroną było myślenie :) Moja babcia miała taką sąsiadkę: wszyscy byli głupi, tylko ona jedna mądra. I właśnie okazało się potem, że to był schizofrenia :)
  22. Maciek - no już się nie znęcajmy :P Ale fakt, jakby nie zareagował na to taką pianą to przeszłoby bez echa :P
  23. Nadzieja - ja nie wiem czy Off ma problemy, jest pełen jadu ale jemu to chyba pasuje. Mnie najbardziej nie lubi właśnie dlatego, że ani nie może mnie ośmieszyć, ani wyzwać tak żebym się dała sprowokować...muszę mu być szpilką w tyłku, podobnie jak Maciek (Najmądrzejszy). Ostatnio Off stwierdził, że jesteśmy infantylni i nie ma z nami rozmowy bo nie chcieliśmy "przyznać się", że mamy dziką radość jak komuś dzieje się krzywda. Dzem - z tego co pamiętam to był pierwszy przykład twojego dystansu do siebie, wcześniej mówiłeś o tym, że kobiety źle znoszą jak się komentuje ich wygląd w złym świetle. Poza tym fakt, powinieneś przybić sobie piątkę z Offem - wyzywanie wszystkich od kretynów i idiotów...a po chwili zarzucanie personalnych ataków. I gdzie ta Twoja empatia ;)
  24. ah, to to jest dla ciebie przekręcanie? Bo ten żart wcale nie jest jednoznaczny kiedy przeczyta się kontekst tamtych wypowiedzi? I wcale nie jest niesmaczny? To ja nie mam więcej pytań....
  25. a wiesz, że najpopularniejszym powodem rozwodu są "różnice nie do pogodzenia", a z dokładnych danych "zdrada partnera" - czyli jednak ludzie się rozstają bo albo się nie mogą dogadać na co dzień albo w łóżku. :)
×