Foxy_Lady

Witaj Czwóreczko i reszto łamiących :)

Gdybym pokombinowała to pewnie bym odpaliła... ale jednak wypadało ruszyc doope z domu w nowy rok ;) O widzisz, dobry pomysł, pobawię się w weekend.

Gdybym pokombinowała to pewnie bym odpaliła... ale jednak wypadało ruszyc doope z domu w nowy rok ;) O widzisz, dobry pomysł, pobawię się w weekend.

hahaha, gdyby to był system binarny, to po konwersji na decymalny wyszłaby szóstka. Szóstka do góry nogami to dziewiątka, a ja lubie te dwie cyferki

No pewnie, że nie siedziałam pół dnia. Próbowałam cos wpisać przed wyjściem i po powrocie z takim samym efektem ze strony "uprzejmej inaczej" kafeterii.

Ferdek, ja wczoraj pół dnia miałam embargo na postowanie pod zarzutem spamowania :)

To podobnie jak ja :) Tyle, że ja mam klapki na sercu, a oczy szeroko zamknięte i szukam tak, żeby nie znaleźć :D

Ferdek, jak Ty tak lubisz spijać piankę z różnych browarów, to z cała pewnością mamy nie po drodze :D

No przykro mi Of... jak widać nie tak łatwo się mnie pozbyć ;)

Komu przechodzi obok, Tobie, czy mnie? ;)

Niemożliwe, za ścianą mieszka starsza wdowa ;) kojarzę tylko jedno ciacho w okolicy, ale młode i zajęte. Więc w grę wchodzi tylko opcja >500

Ferdek, znając prawa Kafeterii, to moja płyta indukcyjna znajduje się minimum 500 km od Twojej cewki :D

Nie powiedziałam, że żadnych przygód w aucie nie było ;) Kurde, a miałam kiedyś furgonetkę, tam to można było wyprawiać najdziksze swawole... i jakoś wtedy nie pomyślałam o tym :D

Masz na myśli ten szczyt o czekaniu na trzęsienie ziemi? :) Nie, no ja chce faceta, który umie poruszać biodrami ;) Kurcze, nie pamiętam, żebym kiedykolwiek testowała pralkę. Nawet w samochodzie niewiele się podziało. Zostało mi jeszcze sporo fantazji do spełnienia... a czas ucieka i cycki opadają ;)

Ferdek, nie mam kuchni gazowej, spokojnie :) Jeśli nie jesteś ferromagnetyczny, to możemy ugotować niejedno danie :D A takiego faceta jak ja chcę, to nie ma :( założyłam nawet kiedyś topik dla research'u rynku i się okazuje, że w obszarze moich zainteresowań jest czarna dziura, która wszystkich takich mężczyzn wessała...

Of, a zdążymy przetestować nową pralke zanim się zwiążę silnym węzłem niemałżeńskim? :)

Nie musi mi go znaleźć, tylko życzyć. Dlaczego mam nie marzyc o mężczyźnie?

Ferdek, a ja jeszcze proszę, do tego zestawu życzeń dodaj dla mnie prawdziwego mężczyznę ;)

Nie, no serc to nie będziemy łamać :) Są ciekawsze rzeczy. Tylko swojego muszę pilnować, bo trochę już pokiereszowane :D

Aaa, no i udanego, nieustannego, przyjemnego łamania stereotypów, monotypów, archetypów, prototypów, czy co tam się jeszcze do łamania nadaje :)

Witaj Czwóreczko, pierwsza podziękuje za życzenia:) Co prawda łamaczka ze mnie sporadyczna, ale lubię tu wpadać. Oby ten rok był dla Ciebie łaskawy, ekscytujący, relaksujący, kojący, bogaty i ciepły :)

Ferdek, ależ boń broże, żadnych zamążpójść. Never again! To musi być jakaś umowa, w której nie odpowiada się majątkiem i żadnego okresu wypowiedzenia. Się nie podoba, się pakuje walizeczkę, buziak na do widzenia i w drogę. Znaczy... on w drogę, a ja zostaje na swoich smieciach :) Chyba, że przebywałam na jego śmieciach, to wtedy ja w drogę, a on zostaje.

Lubie, a ja już się nacieszyłam brakiem zobowiązań :D Tak bym zainwestowała w cos z ograniczona odpowiedzialnością... ale nie widzę żadnej ciekawej okazji

Rzadko mam okazje oglądać one dyndające cycuszki, niż moje własne. Moje dyndają chyba ciałkiem fajnie :) ale nie będę robić sondy u tych, co widzieli aby potwierdzili :D

Jutro będzie dopiero jutro :) A dziś pozdrawiam wszystkich łamaczy, połamanych, załamanych i złamanych :P antystereotypowiczów ;)