Sylwia 25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia 25
-
hey kobitki :) bylam na pobraniu krwi wyniki w srode - kurde najbardziej martwie sie o serce !!! myslalam ze bede miala jakis zawal tak mi szalalo !!!!! co pare minut mialam ogromne kolotania - do tego te uczucie palenia w rekach (nie do wytrzymania) jak serce mi szalalo oblewal mnie zimny pot !!!! - teraz jest juz troche lepiej :) endo mowila ze to moga byc hormonki mimo tego ze w styczniu byly sprawdzane i wszystko bylo ok - mam nadzieje ze to tylko to monka a czemu mowisz o odstawieniu hormonow ? teraz juz prawie wszedzie nie trzeba ich odstawiac :) dostaje sie zastrzyki dzieki ktoremu nie odstawi sie hormonow :) wiesz co mysle ze i Ty nie bedziesz musiala :) (teraz malo gdzie trzeba to robic)
-
eweliza dzisiaj to juz chyba nie napisze bo ide na 17 I jak wroce to Wy juz bedziecie sobie smacznie spaly hihi :) pisalam wczoraj do Ciebie e-mail
-
bulka tez mysle ze jak juz pojdziesz to bedziesz wiedziala co I jak:) Avalon czyli jeszcze przed Toba ustawianie dawki - z tego co piszesz to masz ja zaniska - ale to chyba lepiej - bo objawy zaduzej dawki sa bardzoooo niemile :/
-
co do brania tab - robie dokladnie tak samo jak Ty :)
-
gutek dzieki - mam taka nadzieje :) ale endo tak czy siak kazala dzisiaj przyjsc
-
avalon76 a jak u Ciebie z hormonami wiecie co pisalam o bracie ale teraz tak sobie przypomnialam o moim psie ze jak mial zaniska dawke hormonow to az mu skora sie sypala byla taka sucha !!!
-
bulka co kraj to inaczej :) ja chodze tylko do endo - ona robi mi usg i wysyla odrazu na pobranie krwi (w ten sam dzien) potem po 3 dniach pisze do niej email i ona mi odpisuje czy wszystko jest ok - jak jestem u niej na wizycie (co pol roku) to ona odrazu na miejscu umawia mnie na nastepna wizyte jesli dawka jest zmieniana - to po 4 tygodniach ide do recepcji (w kninice mojej endo) prosze o papier na pobranie krwi (ktory juz tam na mnie czeka bo endo go zostawia tam) biore se ten papier ide pietro nizej i pobieraja mi krew - potem znowu pisze do endo e-mail i ona mowi czy dawka jest juz ok :) no a jak co sie dzieje - to pisze do endo e-mail i na drugi dzien mam do niej przyjsc ja tak wogole jak mialam ustawiana dawke to dosyc czesto chodzilam sprawdzac czy juz jest ok - lekarz kabinowala kabinowala i wkoncu po pol roku sie udalo - bralam jedna tab codziennie i dwie w niedziele - potem po dwoch latach - dawka nie wiem czemu ale byla zawysoka - no ale naszczescie endo odrazu za pierwszym razem dobrala idealna dawke nie wiem jak jest u Ciebie - ale dziwne ze nie masz wyznaczonego terminu zeby zobaczyc czy dawka jest juz ok
-
wiesz co ja kiedys mialam zaniska dawke i czulam sie lepiej niz z wyrownana dawka :) jesli Ci to nie przeszkadza to nie musisz isc i badac hormonow teraz - a masz wyznaczony termin kiedy masz je sprawdzic ? ja jak mam zmieniana dawke to miesiac pozniej musze sprawdzac czy jest dobra
-
bulka a jak u Ciebie z hormonami ? wszystko co opisujesz wstazuje na niedoczynnosc ! sucha skora jest oznaka niedoczynnosci tarczycy - zimno zreszta tez ! pozatym nam jak hormony sa dobrze dobrane powinno byc cieplej a czasami nawet goraco - u Ciebie jest na odwrot ! kiedys moj brat mial taki problem - i to wlasnie bylo od niedoczynnosci (on ma ja od urodzenia) no i jak lekarz wyrownal mu hormony to skora bardzoooo dlugo dochodzila do siebie - ta sucha musiala sie zluszczyc do konca ! proponuje zbadanie hormonow - bo wydaje mi sie ze masz je poprostu zaniskie - bo samo to ze Ci zimno wskazuje na niedoczynnosc
-
napisalam ze wszystkie hormony bierze sie na pusty zoladek - chodzilo mi o hormon tarczycy :) zakrecona jestem dzisiaj - ale to chyba temu ze endo wczoraj kazala mi przyjsc !!! (dzisiaj ide) mam problem ze zdrowiem pare dni i kazala mi jak najszybciej sie u niej stawic
-
bulka sorry - z tym piciem kawy bo mialam napisac do kwiatka a napisalam do Ciebie :)
-
rudka spokojnie nic takiego sie nie stalo :) teraz bierz wszystko tak jak trzeba i hormon sie wyrowna :)
-
z tego co wiem wszystkie hormony bierze sie na pusty zoladek chociaz jak ja zjadlam kiedys i zapomnialam ze tylko co wzielam tab - endo powiedziala ze nic sie nie stalo - zalezy co sie zje - niektore jedzenie przeszkadza w chlonieciu sie tabletki bulka ja nawet kawy nie moge pic ! musze poczekac moj piesio za to bierze te same tab co ja (identyczna nazwa i wogole) i bierze je z jedzeniem hihi :)
-
eweliza kurde nie wiem co sie dzieje w tej polsce hehe moje siostry tez mowia ze u mnie w bialymstoku snieg po pachy !! u mnie to juz nawet 17 stopni ciepla bylo
-
alutka spokojnie :) wiesz co ja przez 2 lata miala idealna dawke - nie musialam jej zmieniac - i taz poszlam na pobranie krwi i endo powiedziala ze hormone jest zawysoki ! zdziwilam sie bo dawke mialam taka sama przez dwa lata - ale tak poprostu bywa :) zmiana pory roku tez wplywa na hormony - wiem ze duzo osob po zimie musi miec zmieniamy poziom hormonow
-
eweliza czasami ma sie takie mrowienia - ale jak utrzymuja sie pare dni to moze oznacac ze ma sie zamalo wapnia a jak tam w polsce pogoda lepiej juz troche ? u mnie wiosna :) pisalam dzisiaj w moja endo - dostalam witaminki od innego lekarza - kazala mi brac je od kwietnku zeby moj organism przygotowal sie na ciaze - no i tak na wszelki wypadek zapytalam endo czy moge je brac - no i odrazu zapytala czy jestem w ciazy hehe - jak powiedzialam ze nie - to powiedziala ze jak tylko zajde w ciaze mam sie z nia skontaktowac ! napisala ze 2 z trzech kobiet musza miec zmieniona dawke hormonow jak zachodza w ciaze - dodala ze hormony bede musiala miec sprawdzane co 4 tyg przez 20 tygodni ciazy !! (nie wiedzialam o tym) fajnie ze mi to wszystko wytlumaczyla :) i na koniec zyczyla mi powodzenia w staraniach hihi :) monka a Ty jak czesto musisz badac hormonki ?
-
rudka I tak trzymaj :) ciesz sie ze humorek sie poprawil :) bedzie dobrze zobaczysz :) kwiatek dla mnie lekarz tez zmnienia dawke tak jak dla ''rudki'' powoli i stopniowo :) ale wiesz co kazdy organism przyswaja hormony inaczej i lekarz wie czy moze odrazu dac wieksza dawke czy podnosic ja stopniowo :) dla mnie endo jak tylko zaczelam do niej chodzic podniosla mi raz dawke z niskiej na wysoka (nie znala jeszcze reakcji mojego organizmu) i myslalam ze umre tak sie zle czulam !!!!! eweliza odezwij sie wszystko u Ciebie ok ? cos sie nie odzywasz teraz tak juz mnie poznala ze wie jakie skoki dawek moze mi robic :)
-
gutek to dziwne ze to osoby umarly jak mialy takiego raka - no ale nie wiadomo ile to lat temu bylo i jaka tak naprawde byla ich sytuacja i historia choroby - to pierwszy przypadek kiedy slysze ze ktos na tego raka umarl - ten lekarz mial dwa takie przypadki i obie osoby mu umarly :/ napewno do takiego lekarza bym nie poszla albo odrazu zmnienila :/
-
gutek a czy ten endo powiedzial jaki to byl rodzaj raja tarczycy - chyba raczej nie brodawkowaty lub pecherzykowaty co ? bo on nie przerzuca sie na biodro wiesz co mi lekarz powiedziala jak dowiedzialam sie o raku ! ze jesli bede miala przerzut na wezly (mialam podejrzenie przerzutu na wezel w szyji) lub srodpiersie to mam sie nie martwic bo to nie zmnienia rokowan !!! wiec sie nie martw - to nie zmieni Twoich rokowan :) tylko leczenie moze byc troche dluzsze bulka wiesz co nie wydaje mi sie ze te osoby mialay ten rodzaj taka co my ! spokojnie wszystko bedzie dobrze ! ludzie umieraja nawet na grype - moja lekarz mi mowila ze ludzie ktorzy umieraja na raka tarczycy to Ci ludzie ktorzy nie chca sie leczyc lub maja rozpoznanego raka w ostatnim stadium ! rak moze wrocic ale przeciez kazda osoba ktora nikdy nie miala raka moze go dostac ! mamy taka sama szanse na powrot choroby jak ludzie ktorzy nigdy go nie mieli - wiec glowa do gory jestem pewna ze nie bedziesz miala nawrotu :) dziewie sie ze to osoby umarly (gutek o niej pisala) moja endo miala kiedys przypadek gdzie chlopak jak dowiedzial sie o raku tarczycy mial juz liczne przerzuty na pluca i wezly !!!!! i co teraz jest zdrowy jak ryba :) teraz najwazniejsze jest kontrolowanie sie i wszystko bedzie dobrze :) lekarze gwarantuja mi dozycia starosci wiec tego sie trzymam hihi :) i to ze masz takie doly - to normalne - tez je mialam i tez myslalam co bedzie jak..... ale zobaczysz z czasem to minie :) i glowa do gory pamietaj na tego raka sie nie umiera ! :)
-
gutek nigdy nie slyszalam ze ten rak przerzuca sie na biodro lub mostek :/ a moze to byl rak tarczycy ale jakis inny rodzaj ?- bo wiem ze przy innych rodzajach moze on przerzucic sie wszedzie ! I to ze zmarli ! matko moja lekarze leczy juz z 30 lat i miala sporo pacjentow z rakiem tarczycy i nikt jej jeszcze nie umarl a moze te soby sie nie leczyly ? albo na czas nie wykryli choroby :/a moze przy diagnozie mieli juz te przerzuty- z tego co wiem ten rak bardzo dobrze poddaje sie leczeniu - teraz to jestem w szoku moja lekarz powiedziala mi ze pierwsze co to jak bede miala przezut to na wezly w szyji
-
rudka czemu lysa hehe ? w razie jakby to byl rak leczenie jest zupelnie inne jak w przypadku innych rodzaji rakow - tutaj tylko podaje sie mala tableteczke I po sprawie :) wlosy nie wypadaja nic sie nie dzieje :)
-
masz prawo czuc sie troche gorzej :) jestes po operacji i hormony masz napewno jeszcze nie wyrownane - wiec to tez moze pogorszyc samopoczucie - ale naszczescie to wszystko da sie wyrownac :) nie martw sie
-
czyli wynikow po operacji jeszcze nie ma ? mysle ze problem ze snem masz od stresu - pewnie zaduzo myslisz o tym wszystkim :/ ja tez tak mam ze jak czyms sie martwie to juz noc mam nieprzespana wapno i witamine D da sie wyrownac wiec z tym nie bedzie problemu :) no i musisz pamietac ze tylko co mialas operacje- wiec potrzeba czasu na to zeby organizm doszedl do siebie i zebys znowu mogla spac spokojnie :) bedzie dobrze :) daj sobie troszke czasu i zobaczysz ze wszystko wroci do normy :)
-
rudka spokojnie :) nie kazdy tyje :) ja naprzyklad po operacji schudlam :) pozatym moja endo powiedziala ze operacja tarczycy nie ma nic do tycia :) jak hormony sa ustawione to mozna schudnac :) po jodzie jak sie ustawia hormony to mozna przytyc z 2 kg ale one potem same schodza - ja jestem juz 2,5 roku po leczeniu i nie przytylam -chyba ze od obrzewania sie slodyczami z kg hihi co do snu - ja nie mam z nim najmniejszego problemu - spie jak dziecko hehe :) co do badan - ja co pol roku chodze :) (usg szyji, pobranie krwi na marker i hormony) czesciej nie trzeba chodzic - pozatym tak jak pisalam niedawno przez pierwszy rok chodzi sie co pol roku - a nawet czesciej (jak jest sie w czasie leczenia) po roku - co roku mozna chodzic po 2 latach - co dwa lata potem nawet rzadziej :) ludzie chodza czesciej tak dla pewnosci i spokoju :) spokojnie - jestes swiezo po operacji wiec organizm musi dojsc do siebie :) powiem Ci ze ja to w sumie nie mam dolegliwosci po leczeniu - mialam jakies tam problem ze zdrowiem ale to nic wspolnego z moja choroba lub leczeniem :) powiedz mi jeszcze z jakiego powodu mialas usunieta tarczyce ? w sumie to opisalam Ci wszystko jak wyglada po raku :)
-
joker dzieki za odpowiedz :)