Sylwia 25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia 25
-
aga mysle ze wybralas najlepsze rozwiazanie :) mozesz byc na czczo to nie zmieni wyniku :) lekarz obejrzy zmiany na usg I bedzie wiedzial co robic :) ktore guzy nakluc :) bedzie dobrze zobaczysz :) pewnie guzy sa lagodne ale lepiej miec 100% pewnosc niz sie martwic :)
-
aga kochana wspolczuje Ci normalne :/ no wlasnie wydaje mi sie ze jak lekarz jest dobry I powiedzial Ci ze zmiana urosla to znaczy chyba ze urosla - tak jak pisalam lekarz nie ma prawa pomylic sie w czym tak waznym !!! lekarze potrawia nawet powiedziec milimetrowe roznice magdana lekarz nie powinnien sie pomyslic w pomiarze guza - po to sie idzie na usg zeby dokladnie wiedziec ile sie zmniejszyl lub zwiekszyl - bo przeciesz jak lekarze ciagle mierza inaczej to nawet nie ma sensu tam isc :/ no ale tak jak piszesz takie sytuacje niestety tez sie zdarzaja :/I wlasnie takie cos najbardziej denerwuje Sonia zgadzam sie z Toba - nie koniecznie trzeba miec operacje jesli ma sie pare guzow :) moja mama miala conajmniej 15 guzkow tarczycy !!! niektore byly naprawde male inne troche wieksze - miala biopsje I okazaly sie lagodne - mama przyjmowala jakies leki ktore rozbily guzy I wiekszosc z nich poznikala :) przepisalam ja do tej samej endo co ja mam I ona tez uwarza ze operacja nie jest konieczna :) dobry lekarz sprawdzi czy guzy sa lagodne czy nie :) ja mialam biopsje pobierana z kazdego guza - lekarz nie chciala wycinac tarczycy jakby guzy okazaly sie lagodne - a jesli biopsja nie wykaze komorek rakowych to I tak beda one podejrzane - w moim przypadku biopsja nie wykazala komorek rakowych - ale byly nieprawidlowe I juz po tym lekarz powiedziala ze trzeba wyciac zeby upewnic sie czy to nie rak mialam pare guzow - jeden z mniejszych okazal sie rakiem ach czlowiek nie wie co ma robic ja sama bym nie wiedziala na miejscu agi :/ ciezko teraz traffic na naprawde dobrego lekarza :/ chociaz powiem Wam ze ja bylam chyba u 6 lekarzy polki wykryli u mnie raka
-
jest mnustwo chorob tarczycy :/ guzy tez sa przerozne I z przeroznych powodow - dlatego wydaje mi sie ze pierwsze co to najlepiej zrobic biopsje - I potem jak juz bedzie wiadomo jakie to guzy porobic inne badania (jesli beda konieczne) moja mama tez odrazu zostala wyslana na biopsje - lekarze pierwsze co chceli zobaczys jakie to guzy co do wytrzeszczu moze on tez wystapic przy niedoczynnosci tarczycy
-
co do pomiaru - lekarz nie ma prawa sie pomylic !! pomiary sa bardzo wazne !!! a jesli sie pomylila do moim zdaniem jest beznadziejna :/ ja jak chodzilam z moim wezlem to lekarze mierzyli go za kazdym razem (to wlasnie bylo najwazniejsze I robili to bardzooooo dokladnie) moj wezel raz zmniejszyl sie tylko mm I lekarze potrafili to zobaczyc na usg - pozniej zmnejszyl sie 2 mm i tez nie mieli pronlemu ze zmnierzeniem tego mysle ze u Ciebie wszystko dobrze sie skonczy ale dziwnie lekarze sie do tego zabieraja
-
kurde tak se mysle o Tobie i na Twoim miejscu mialabym juz dosyc - z jednej strony to moze byc zapalenie a z drugiej co innego - dziwi mnie ze lekarz zaczyna jakos od tylu - zamiast najpierw sprawdzic zmiany - a potem porobic inne badania
-
aga nie wiem co mam napisac - hmm... lekarz podejrzewa zapalenie a co ze zmianami ? czy one moga byc od zapalenia ? u mnie lekarz mowila o zapaleniu tarczycy bo byla ona powiekszona ale I tak chciala zrobic biopsje guzow - tlumaczyla ze one moga nie miec nic wspolnego z zapaleniem- nie chce sie madrzyc ale ja tak czy siak zrobilabym biopsje - moja tarczyca byla bardzo dziwnych ksztaltow I wymiarow - wiekszosc guzow byla lagodna I z tych wszystkich jeden guz okazal sie rakiem :/ co do czerwoneho pola na monitorze to byla prawdopodobnie krew :) ja jak chodzilam na usg mialam takich pol pelno I lekarz kazla mi przestac oddychan napare sekund - mowila ze tak sie denerwuje I tak oddycham ze moja krew wplywa na obraz usg I nie moze nic wiedziec - przestawalam oddychac na chwile I czerwonych plamek bylo duzo mniej - wtedy lekarz mowia - no teraz to moge wyszysto zobaczyc hihi :) bylas juz u trzech lekarzy I teraz kazda powiedziala Ci co innego :/ ja na Twoim miejscu zrobilabym biopsje - skoro kazdy lekarz mowi co innego to tak naprawde nie wiadomo co jest prawda :/ a biopsja rozwieje Twoje watpliwosci :) i nie bedziesz juz slyszala innych rzeczy od lekarza - ja jak tylko lekarz zobaczyla guzy - na miejscu odrazu zrobila mi biopsje - powiedziala ze kazdy guz - pierwsze co sprawdza sie biopsja a jak ona wyjdzie ok robi sie inne badania
-
alutka ups sorry zakrecona jakas wczoraj bylam hehe (jak pisalam do Ciebie myslalam sobie o hormonkach i temu tak napisalam) - jesli chodzi o jod to dlatego trzeba poczekac rok zeby bylo mozna zaczac staranie o bobasa :) wtedy jodu juz nie bedzie - podobno juz po pol roku go nie ma ale lekarze kaza czekac rok dla bezpieczenstwa - lekarz mi mowila ze miala pacjentki ktore zaszly w ciaze pol roku po jodzie i urodzily zdrowe dzieci :) iwa trzymaj sie kochana - poczatki sa trudne - szczegolnie leczenie - ale zobaczysz teraz juz tylko z gorki :)
-
alutka czemu piszesz ze nie przetworzymy ? hormonki ktore bierzemy da tez dla dziecka - organism nie wie ze one sa sztuczne wiec nie ma problemu :)
-
mamagabriela ja juz wczesniej wiedzialam ze wyjde na drugi dzien :) wiec chyba tutaj tak poprostu jest :) co do hormonkow - to nie trzeba ich brac o tej samej porze ale najwazniejsze zeby byly brane na pusty rzoladek I pozniej przez godzine od ich wziecia nie mozna jesc :) wiesz jak duzo kobitek robi wstaje rano bierze tabletke I kladzie sie spowrotem spac :) po to zeby jak wstanie mogla sobie cos zjesc :) ja biore swoje hormonki zawsze o tej samej poze rano - klade sie jeszcze spac I jak wstaje moge sobie wypic kawke :) ale jak pytalam lekarz czy musze brac je o tej samej godzinie to powiedziala ze nie :) dobrze ze zajmuszesz sie czyms :) przynajmniej tyle nie myslisz I sie tak nie stresujesz :) to naprawde nic takiego - zobaczysz wszystko bedzie dobrze :) alutka jesli jest sie w ciazy po operacji tarczycy - trzeba zmienic dawke hormonow I byc pod stala opieka endo - z tego co wiem chodzi sie do niego co miesiac - bardzo wazne jest to zeby w ciazy lekarz kontrolowala hormonki mam w rodzinie dziewczyne po tym raku - ma mala coreczke ktora urodzila 5 lat po chorobie I teraz jest w ciazy z drugim bobasem :) wiem ze jak tylko zajdzie sie w ciaze - trzeba odrazu powiedziec o tym dla endo - moja lekarz powiedziala ze moge miec dziecko nawet teraz hihi pytalam ja kiedys troche o to :)
-
co do pogody to u mnie dzisiaj dosyc cieplo :) sloneczko swieci :)
-
mamagabriela ciesze sie ze moglam pomoc :) jak widzisz kazda z nas mowi ze ta operacja to nic takiego :) niektorzy lekarza mowia nawet ze to zabieg a nie operacja :) kochana guz powyzej 3-4 cm jest usuwany bez zastanowionia - nie temu ze to rak ale temu ze jest spory - ja mialam guzy po 3 cm I byly lagodne :) mniejszy mial 2,5 cm I ten juz okazal sie rakiem mialam tez mniejsze guzki I tez byly ok - lekarz robiac usg odrazu powiedziala ze trzeba wyciac bo jest ich zaduzo i maja ponac 3 cm to ze placzesz i jestes zalamana to normalne - nikt nie chce w zyciu miec operacji nawet z najmniejszego powodu - ja nigdy nawet w szpitalu nie lezalam a tu odrazu zafundowali mi operacje hihi nie martw sie to nic strasznego :) po biopsji okaze sie czy bedziesz miala wycieta cala tarczyce czy tyko jeden plat - jesli wytna Ci tylko jeden plat to tylko przez jakis czas bedziesz muslala brac tabletki bo po jakims czasie ta jedna polowa tarczycy podejmnie prace calej :) jesli wytna Ci cala tarczyce bedziesz brala hormonki cale zycie - ale nie martw sie one nie sa szkodliwe dla innych organow - i nawet lekarz mi mowila ze organism nie bedzie wiedzial czy sa sztuczne czy nie :) kazdy czlowiek jest inny i jego organism tez - z najgorszym wypadku bedzie Cie bolalo gardlo i moze troche szyja - ale to bedzie taki delikatny bol - mozesz czuc sie Troche slaba ale jak minie narkoza to wszystko wroci do normalnosci - mozna tez przez pare dni po operacji miec chrype ale to tez jest normalne :) ja jak obudzilam sie juz po wszystkim - czulam sie tak jakbym poprostu obudzila sie po nocy :) lekki bol gardla na drugi dzien tak jakbym sie przeziebila i tyle nic wiecej sie zemna nie dzialo :) ja wyszlam ze szpitala odrazu na drugi dzien (nie jestem w polsce) przyjechalam do domku wzielam prysznic - i poszlam z psem do parku hihi na dluuggiiiii spacer - nie powiem bo i pobiegalam troszke :) najwazniejsze to duzoooo chodzic i pic jak najwiecej wody - wtedy wroci sie do siebie bardzo szybko :) moja operacja skonczyla sie o 20 a lekarze wyciagneli mnie na korytarz juz o 4 rano !!! mowili ze mam duzo chodzic - no i po 11 pojechalam do domku :) wiec jak widzisz to nie takie straszne :) czas minie bardzo szybko zobaczysz :) synek pobawi sie pare dni z babcia i wrocisz do niego :) glowa do gory wszystko bedzie dobrze - a jak masz jakiekolwiek pytania pisz :) wszyscy napewno Ci pomozemy :) i pamietaj tylko 2% guzow jest rakiem - a bardzooooo duzo kobiet ma guzy tarczycy nie wiedzac nawet o tym - guzy lagodne czesto wystepuja na tarczycy ale zawsze trzeba sprawdzic jakie sa :) bo czasami mozna je nawet rozbic lekami - jesli sa lagodne - moja mama tak miala :)
-
dziewczynki a ja dzisiaj ogladajac sobie tv uslyszalam ze prowadzaca amerykanskiego tanca z gwiazdami ma raka tarczycy :/ to juz 4 slawna osoba ktora go ma albo miala - no ale pocieszajace jest to ze lekarz powiedzial jej ze to ''dobry'' rak I ze bedzie zyla dlugo I szczesliwie
-
mamagabriela kochana pierwsze co napisze to - spokojnie :) operacja wcale nie jest taka straszna :) szybko dochodzi sie do siebie - potem najwazniejsze jest dobranie hormonkow ja po operacji smigalam jak maszyna :) mialam bardzo duzo energi czulam sie tak samo jak przed operacja :) tylko jak zaczeli mi dobierac hormony to mialam napady goraca przechodzace po ciele ale lekarz uporala sie z tym bardzooooo szybko :) bo juz na drugiej wizycie :) co do synka - kochana nawet nie wiesz jak czas szybko minie :) napewno bedzie Ci ciezko ale najwazniejsze ze bedzie pod dobra opieka Twojej Mamy - synek bedzie mogl odwiedzic Cie po operacji :) karmic tez bedziesz mogla ale jakis czas po operacji - napewno wszystko wyjasni Ci lekarz :) dzieci tez mozna miec bez najmniejszego problemu :) I mozna karmic piersia :) jak guz nie jest rakiem to odrazu mozna miec dzieci a jesli okaze sie rakiem - bedzie leczenie jodem - po ktorym trzeba odczekac rok od jego podania zeby mozna bylo starac sie o bobasa (po chorobie tez mozna karmic piersia) tak czy siak wszystko bedzie dobrze :) najpierw trzeba dowiedziec sie jaki to guz - bo tylko 2% guzow tarczycy to rak - mowisz ze Twoj guz na ponad 3 cm I masz go ponad dwa latka - dosyc szybko rosnie - moj guz mial 2,5 cm a rosl mi 8 lat - tak wolno rosnie rak tarczycy wiec masz bardzooo duze prawdopodobienstwo ze u Ciebie to guz lagodny - one moga rosnac naprawde szybko ale I nie musza co do pobytu w szpitalu to niestety Ci nie pomoge bo nie bylam leczona w polsce I w kazdym szpitalu jest inaczej- ale jestem pewna ze inne dziewczyny chetnie Ci pomoga :) trzymaj sie I glowa do gory - ten rak to najlepszy rak jakiego mozna miec - lekarze nawet mowia ze na niego sie nie umiera :)
-
madzia wlasnie sprawdzilam poczte nic nie dostalam :) czasami moze wyskoczyc jakis blad - albo masz w ustawieniasz zeby odpisalo dla wszystkich ? moze sprawdz bo to moze byc blad I tak sie ustawilo :) tak czy siak ja nic nie dostalam :)
-
dzieki madzia :) no wlasnie weterzynarz nie wie czy to padaczka bo nie widzial jak piesio sie zachowuje - nie wydaje mi sie ze to to - czasami biegnie I potem raptem ciagle go na lewa strone I pada ale wstaje odrazu I tak sie rozglada jakby nie wiedzial gdzie jest i gdzie ja jestem - potem biega przerazony i weszy zeby mnie znalesc :( straszny widok raz w parku az sie rozplakalam bo nie mugl mnie znalesc a ja stalam doslownie 2 m od niego - taki widok to cos strasznego czasami jak pokazuje mu jedzenie przed nim to tak dziwne macha glowka jakby nie mogl sie skupic na tym jedzeniu badanie prawdopodobnie bedzie w nastepnym tyg super ze dzidzia juz kopie :) i ze brzusio roscie :) to znaczy ze corunia tez :) a jak tam samopoczucie lepiej ?
-
iwa bardz sie ciesze ze napisalas - przykro mi ze tak zle sie czulas ale najwazniejsze ze juz jest ok :) psychocznie tez sobie poradzisz - jestem tego pewna - wiesz co ja jak zachorowalam to przez rok mialam dola I to nie malego - ciagle plakalam - wstawalam z lozka bo bylo trzeba :/ wogole to najlepiej przez ten rok lezalabym w lozku - rodzina namawiala mnie na psychologa bo juz nie wiedzieli co maja robic - potem po roku znalazlam to forum - staralam na sile myslec pozytywnie - I udalo sie dzisiaj jest ok :)
-
eweliza pada deszcz ale nie ma juz takiego wiatru :) wczoraj nawet spadl pierwszy sniej - ale juz go nie ma :) mml nawet dwa tyg to jeszcze nie tak dlugo :) spokojnie jestem pewna ze wszystko wroci do normy :) pozatym jakby cos bylo nie tak to glos wogole nie wrocil by Ci do normy - a jak masz takie przeblyski to wszystko jest ok I to co sie dzieje jest normalne :) piszesz ze gula w gardle juz Ci przechodzi - widzisz a ja ja mialam przez conajmniej 2 miesiace od operacji :/ kazdy organism jest inny - jeden potrzebuje mniej inny wiecej czasu na dojscie do siebie :) wiec I u Ciebie z chrypka tez tak bedzie :)
-
mml jestes po operacji dopiero tydzien I to normalne ze masz taki glos :) do tego piszesz ze czasami masz przeblyski normalnego glosu wiec nic nie jest uszkodzone - ja tez mialam chrypke przez pare dni tak jakbym byla chora - kupilam sobie tabletki do ssania I po paru daniach bylo ok :) sama hirurg jeszcze przed operacja mowila mi ze pewnie bede miala chrype przez pare dni - zebym sie nie wystraszyla bo to normalne - ze wszystko wroci do normy :) piszesz ze u Ciebie trwa to tydzien - to nie tak dlugo :) wiesz co ja to nawet nie zwracalam uwagi na swoja chrype bo wiedzialam ze to normalne :) mysle ze struny glosowe musza dojsc do siebie po operacji :) nie spieszylabym sie z tym do lekarza bo jestes swiezo po operacji - a kazdy organism musi dojsc do siebie po takim czyms powiedz mi kochana czy masz ta chrybke odrazu po operacji czy przyszla pozniej ? wiem ze czasami w czasie operacji lekarz moze dotknac jednej struny I przez to powstaje chrypa - I ze musi minac troszke czasu zeby bylo ok czasami jest tez tak ze lekarz moze uszkodzic strune - ale to wtedy nie mialabys przeblyskow normalnego glosu - I lekarze poinformowali by Cie o tym poczekaj jeszcze z tydzien I zobacz czy bedzie lepiej :) kwiatek fajnie ze zwrocilyscie na to odrazu uwage - czasami ktos moze sie podszyc pod kogos :) a Wy odrazu to zauwazylyscie hihi :)
-
aga tak to jest z tymi lekarzami - wogole nie mysla co gadaja - paplaja co im slina na jezyk przyniesie a potem pacjent sie martwi wiesz co ja poszlabym odrazu na ta biopsje - bo tak czy siak chcialabym wiedziec jaki to guzek - niektore guzy lagodne mozna rozbic lekami ale trzeba wiedziec jaki to guz :) bedzie dobrze :) teraz jak pojdziesz na usg I lekarz bedzie widziala guzy to zrob biopsje I nie bedziesz sie tak martwila :) moze wyjdzie tak ze leki poradza sobie z tym guzem :) u mojej mamly najwieksze guzy lekarze rozbili lekami :)
-
co do Benniego to ma 8 lat - czarny Labrador
-
zauwazylam ze moj nick ma tez inny kolor hehehe to chyba jakis blad - bo jak napisalam tamta wypowiedz to nie prosilo mnie o haslo tylko odrazu wstawilo - zdziwilam sie troche hehe bo mam zaznaczone na kompie zeby nie pamietal hasla tylko zebym musiala go wpisywac za kazdym razem
-
hahaha ale jaja nie wiem jak to sie stalo ze moj nick ma dwa L :) to bylam ja - nie wiem jakis blad czy co - a moze ja przez przypadek napisalam dwea L no ale wtedy by przeciez nie wstawilo wypowiedzi bo to zly nick - nie wiem tak czy siak to bylam ja :) pies tak samo - on juz jakies 3 tyg tak sie zachowuje wiec nie ma pogorszenia - tylko teraz nowy weterynarz zajal sie nim tak jak trzeba (chce zrobic dokladne badania)- jestem dobrej mysli - mysle ze jakby to byl nowotwor to bylo by pogorszenie czekam teraz na odzew ze strony ubespieczenia bo takie badania kosztuja 4 tys dolarow :/ I mam nadzieje ze ubezpieczenie to pokryje - wet powiedzial ze pewnie tak
-
dzieki lekarz powiedzial ze koniecznie trzeba zbadac jego glowe - mowi ze moze byc guz ale nie musi - objawy ktore ma moj piesio przypominaja mu lekarzowi padaczke powiedzial ze teraz najwazniejsze to badanie MRI ktore powie dokladnie co mu jest - boze mam nadzieje ze to tylko cos malego moze jakas infekcja w glowie czy cos takiego :( wyobrazcie sobie ze moj pies mial ostatnio skrecona lapke I weterynarz powiedzial ze Benny (tak nazywa sie moj piesio) zachowuje sie tak wlasnie od tej lapki - no ale nic mu nie przechodzilo wiec narzeczony wzial go dzisiaj do nowego weterynarza I ten powiedzial ze z lapka jest juz wszystko ok I ze cos w glowie powoduje dziwne zachowanie psa :( nie moze sie skupic - czasami tak sie rozglada jakby nie widzial I prubowal mnie znalesc :/ jest bardzo zdezorjentowany wczoraj swinka mi zdechla dzisiaj kolejna zla wiadomosc :( oby dobrze sie to skonczylo alutka a co tam u Ciebie jak wszystko ?
-
boze kochany dziewczyny jestem zalamana :( :( :( wlasnie moj piesio wrocil od weterynarza I jest zle :( nie wiem co sie dzieje z tymi moimi zwierzakami - piesio ma podejrzenie czegos w glowie i moze w plucach :( weterynarz kazal nagrac filmic z tym jak zachoruje sie pies - od jakiegos czasu jest jakis rozkojarzony czasami nawet wydaje mi sie ze traci na pare sekund wzrok :( teraz czeka go badanie MRI :( jeszcze nie wiem kiedy zalamnie sie jak cos mu sie stanie !!!!! sorry ze pisze Wam o takich rzeczach nie na temat ale jestem przerazona
-
kwiatek dzieki :) ja to nawet nie chce widziec teraz jej zdjec :( moje dwie swinki maja grob za domem kurczak ja niestety nie powiem Ci jak to jest - ale wiem jedno wszystko bedzie dobrze :)