Sylwia 25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia 25
-
eweliza dzieki hehe troche sie zdziwilam takim leczeniem :) no ale juz wiem ze to normalne :) ja mialam po diagnozie maly jod i mialam kwarantanne tylko 7 dniowa :) drugi jod bede miala dopiero 5 lat po pierwszym - i tak jak mowisz te zastrzyki sa supet bo czlowiek duzo lepiej sie czuje :)
-
kobitki potrzebuje pomocy :) napisala do mnie wisniamama (pewnie ja pamietacie) pol roku temu miala jod i scyntografie na ktorej pokazalo resztke tarczycy (jak zreszta o duzo osob po wycieciu tarczycy) teraz napisala do mnie ze ma znowu odstawiony hormon bo idzie na maly jod ! bardzo mnie to zdziwilo bo minelo zaledwie pol roku od ostatniego jodu !!!! czy to jest wogole mozliwe ? moja lekarz mowila ze nie podaje sie jodu czesniej niz co roku !!!!!! ona nie miala przerzutow i podaja jej kolejny jod ? czy spotkalyscie sie z czyms takim ? bo ja pierwszy raz slysze ze - ktos nie mial przerzutow i bedzie mial kolejny jod - po 6 miesiacach od ostatniego - wtedy miala duzy jod teraz bedzie miala maly napiszcie co o tym myslicie
-
ach wiecie co Wam powiem ze przeraza mnie to co sie dzieje z tym rakiem na swiecie !!! tyle ludzi na niego choruje - coraz wiecej moj wojek tez umarl na raka pluc :( tylko ze on do smierci mowil ze jest zdrowy (cos sie stalo z jego psychika) wiec bylo mu latwiej
-
ach to zycie :( mysle tak jak Ty ze jest do dupyyyyyy- ciagle jakies zmartwienia - choroby :( kazdy rak rozwija sie w innym tepie :/ i ze rak pluc niestety ale rozwija sie szybko :( czy bol plecow ma cos z tym wspolnego ? czy to nepewno rak pluc ? a moze przerzut innego raka ? jestem bardzo zdziwiona skad u tak mlodej kobiety rak pluc i to jeszcze u niepalacej !!!! napewno jest Wam teraz bardzoooo ciezko :( bardzo mi przykro :( spedzajcie z nia teraz jak najwiecej czasu napewno jest to jej bardzo potrzebne wiesz co moze to lepiej ze do konca nie wie w jakim jest stanie - nigdy nie pojme tego - dlaczego tak mlodzi ludzie choruja na raka- Ci ktorzy dbaja o siebie :( a inni ktorzy pija pala cpaja i maja wszystko i wszystkich w dupie - maja sie swietnie - niesprawiedliwe to wszystko :(
-
magdana boze nie wiem co mam napisac :( trzymaj sie tam kochana - piszesz ze zle sie poczula - napisz cos wiecej wiesz co bardzoooo rzadko zdarza sie ze tak mloda osoba choruje na raka pluc :( ma mlody silny organizm napewno bedzie walczyl !!!! bedzie dobrze musi byc !!!!!! i nie przepraszaj -czasami trzeba sie komus wyrzalic !!!
-
jestem sekretarka u polaka- w firmie (w tej samej co pracuje moj narzeczony) ciagle tylko wpisuje w komputer rachunki- papierki i takie tam nudne rzeczy - obliczam godziny pracownikow - odbieram telefony - ale powiem Ci ze w tym biurze gdzie pracuje jest jeszcze dwoch chlopakow(synowie szefa) ktorzy robia to co ja - mysle ze jest tam zaduzo ludzi temu jest tak nudno - no ale oni tak naprawde sa tam zeby oskubac ojca z kasy hihi - bo tak naprawde oni sa tam niepotrzebni ale tylko kombinuja jak tu zrobic jakis przekret - i powiem Ci ze robia takie cos latami :/ i wes tu zaufaj wlasnym dzieciom :/ ten ich ojciec o tym wie ale udaje ze tego nie widzi :/
-
magdana powodzenia w pracy :) ja mam tak nudna prace ze czasami zasypiam przed kompem hehe - w kolko musze robic to samo :/ rzadko kiedy jest cos ciekawego
-
dzieki dziewczynki :) no teraz trzeba czekac az dojdzie do normalnych rozmiarow i bedzie dobrze :) wiecie ale mialam takie przeczucie ze nie bede miala biopsji :) karta to chyba Ty mnie pytalas o to czy rak moze sie zmniejszyc - wiec powiem Ci ze moj lekarz wczoraj mi powiedzial- ze wezel sie zmniejszyl a rak sie nie zmniejsza :) wlasnie po tym ze u mnie sie zmniejszylo lekarz uwarza ze to nie rak :)
-
dzieki madzia :) no odetchne jak juz wroci do normy bo jeszcze jest powiekszony - ale lekarz naprawde mnie uspokoil (hirurg i ten co robil usg)
-
kwiatek dzieki - myslalam ze zawalu dostane dzisiaj !!
-
zapomnialam napisac ze pani hirurg kazala mi golic pache na noc i jak chce urzyc dezodorant lub cos innego to mam to zrobic dopiero rano - NIGDY PO GOLENIU !
-
dzieki dziewczyny :) teraz musze spokojnie czekac az zmniejszy sie do konca :) lekarz jest przekonany ze to nie rak :) bo on nie moze sie zmniejszyc :) eweliza my narzekamy ze mialysmy jednego raka a ta kobitka miala az 4!!!!!!!!!! i byla wesola i zadowolona z zycia - smiala sie zartowala - powiedziala ze trzeba myslec pozytywnie i nie dac sie zwariowac !! wiesz co zazdroscilam jej takiego nastawienia - nie wiem jakie rodzaje raka mialam i moze glupio zrobilam bo ja o to zapytalam - ona odpowiedziala tylko '' ok dosyc o mnie skupmy sie na tobie'' wiec nie chciala powiedziec - i oczywiscie to rozumiem bardzo sie ciesze ze u mnie ok - nawet nie wiedzie jak mi ulrzylo - chociaz nie powiem bede z niecierpliwoscia czekala az ten wezel zmniejszy sie do konca - no ale lekarz byl BARDZOOOOO zadowolony z tego co widzial na usg - i jakby tylko cos bylo podejrzane zrobil by biopsje sorry ze tak pozno napisalam - ale niedawno wrocilam
-
dodam ze mialam powiekszone dwa wezly a nawet o tym nie wiedzialam - myslalam ze tylko jeden - no i lekarz powiedzial ze dwa sie zmiejszyly pytalam czy dadza jakies leki - powiedzieli ze nie i ze poprostu trzeba czekac az samo zejdzie
-
juz jestem - wlasnie co weszlam do domku i odrazu przybieglam do komputera a wiec - poszlam na wizyte do pani hirurg - ktora zbadala moje piersi i powiedziala ze wszystko w nich ok (wlasnie po to mialam do niej isc) pomacala guza (ktory niestety dalej tam jest) i powiedziala ze powodow na to moze byc pare - rak, od golenia, lub od podrapania kora (obojetnie gdzie) ja oczywiscie jak zaczela sie gadka o raku zaczelam wyc jak dziecko - i wiedzie co mi kobita powiedziala '' nie martw sie ja mialam 4 raki ! i wszystko zemna ok i jak widzisz nie wygladam tak zle'' (wygladala naprawde super) zatkalo mnie i nie wiedzialam co mam powiedziec miala przed soba kartke z wynikiem usg ( z ostatniego razu) i powiedziala mi ze ten powiekszony wezel ma 7 cm - a dzisiaj jak go macala jest mniejszy !! potem mialam nastepna wizyte - biopsja !!! poszlam tam i lekarz robiac usg powiedzial mi ze biopsja nie jest konieczna bo wezel sie zmniejszyl ! nie jest calkowicie zmniejszony ale mniejszy no i tak kochane kobitki okazalo sie ze nie bede miala biopsji - mam isc tam za 6 tyg upewnic sie ze wezel jest juz normalnych rozmiarow - lekarz powiedzial ze nie jest na 1000% pewny ze to nie rak i trzeba sprawdzic za 6 tyg czy wszystko wrocilo do normy - no i dodal ze rak rosnie i by sie nie zmiejszyl - wogole mowil same pozytywne rzeczy - zebym sie nie martwila bo jest na 99% pewny ze to nie rak ale upewnic sie zawsze trzeba - ze nawet jak to nie rak trzeba zobaczyc co tam bedzie za 6 tyg - lekarz wychodzac powiedzial ze to super wiadomosc i wszystko wyglada duzo lepiej nawet nie wiecie jak sie martwilam spalam tylko 3 godz !!!!!!! no ale dzieki Bogu wszystko wyszlo ok i teraz tylko ide na kontrole zeby upewnic sie ze zmniejszylo sie do konca dzieki za wsparcie jestescie kochane !!!!!!!!!!!
-
kenia tez sie czasami nad tym zastanawiam :( czemu nie moga znalesc na to leku :( bardzo mi przykro z powodu Twojego wojka :( ciezko patrzy sie jak bliska nam osoba umiera :( moj wojek tez umarl na raka (pluc) kochana wierze ze lek jest juz blizej niz dalej - miejmy taka nadzieje
-
danan staram sie myslec pozytywnie - biopsja sie zbliza i razem z tym czarne mysli - no ale staram sie myslec ze przeciez wezly moga sie powiekszyc z roznych powodow - podobno nawet od przeziebienia
-
no nie wszystkich nie boli - znam kobitke ktora miala ogromny bol w piersi i wymacala sobie guza :/ potem okazalo sie ze to rak - kazdy czlowiek i kazdy organizm jest inny czyli jak mowicie ze rak nie boli to co mam powiedziec - moj wezel pod pacha tez mnie nie boli ? czyli co to rak
-
nie wiem po co czytasz glupoty na necie - przeciez lekarz tego nie pisze - a ludzie wynyslaja rozne rzeczy !! ja jak cos mi dolega trzymam sie z dala on internetu !! bylas u ginekologa i powiedzial Ci ze szybciej przekwitasz - wiec w takiej sytuacji piersi tez moja bolec
-
kenia nie wiem mysle ze powinas wybrac sie do ginekologa - bo nie mysle ze jest to wczesne przekwitanie - tylko problem z hormonami - od tego tez moga bolec piersi tak samo niektore kobiety ktore maja okres maja bol piersi bo hormonki sie zmieniaja - tak samo u Ciebie - mozesz miec problem z hormonami i temu masz bol piersi
-
kenia prosze nie pisz ze ja JESZCZE nie wyczulam guza ! nie mam zamiaru go wyczuc - bo go nie mam !!! i to ze biers Cie boli to jeszcze nic nie oznacza ! czasami piersi bola ! przeciez to organizm i czasami cos moze zabolec - jak Cie boli glowa to nie mowisz ze masz raka - nie wiem czemu na tym forum ostatnio wszyscy maja jakies czarne mysli - ja mam guza pod pacha i jestem dobrej mysli - wezly powiekszaja sie z roznych powodow i nastawiam sie ze u mnie przyczyna bedzie blacha :)
-
endo tylko wyslala mnie na usg - to lekarz od piersi zadecydowal o biopsji - ach nie wiem moze i masz racje ze sprawdza i tyle :) a moze juz go tam nie ma :) dzieki za pocieszenie pozdrawiam :)
-
ach i znowu sie nakrecilam :/ mialam juz jednego raka i mysle ze to wystarczy !!! jestescie kochane ze mnie tak pocieszacie :) dziwne jest to ze mnie to nie boli i moja endo podkreslila ze dziwne - bo ona tam nie widzi rzadnej infekcji ani zapalenia (ogladala zdjecia z usg)
-
magdana Twoj synek na tendencje do czegos takiego ja nigdy tego nie mialam :/ no i teraz tak se mysle ze moze jednak podejrzewaja raka bo odrazu robia biopsje :/ a nie tak jak mowicie sprawdzaja krew nie wiem co mam o tym myslec :/ mnie to nie boli i to tez jest dziwne bo stan zapalny lub infekcja boli - a rak nie
-
mam jeszcze jedno pytanko czy powiekszony wezel moze sam sie wchlonac ?
-
czasami nawet moja endo krzyczy na mnie hehehehe zebym przestala gadac glupoty i wziela sie w garsc :)